callanetics

Chyba wczoraj jednak przeholowałam :( Dziś dzień odpoczynku :( Co do chudnięcia w boczkach itp. uważam podobnie jak nasza szefowa Wisienka. Joga jodze nierówna, nawet ta za którą płacimy u instruktorów. Dobrze poprowadzone pozycje powinny pogłębiać się i pod koniec ćwiczeń powinnaś czuć różnicę między początkowym wykonaniem asany a końcowym. Podobnie jak Ty nie lubię powrotów, nazw. B. fajna jest Vinyasa Flow, mi przypasowała z Rainbeau Mars. Ona zwraca uwagę na oddech, pogłębienie pozycji, zaś nazwa asany jest mało istotna. Cyba zaraz pójdę spać :( Zaczepiam Cytrusa, a Cytrus nic :(

hej dziewczęta! :) Mogę dołączyć? :) Kiedyś namiętnie ćwiczyłam callanetics, co prawda zajmował mi pół godziny a nie godzinę dziennie, ale była to pierwsza rzecz po przebudzeniu. WYglądałam jak marzenie i to bez specjalnej diety... Teraz postanawiam wracać! Nawet nie wiedziałam, że callanetics ma tyle zwolenniczek, moje rówieśniczki kręcą głową i nie wiedzą o czym mowa! Pozdrawiam i będę informować na bieżąco!

Witamy Julia, nie przejmuj się rówieśniczkami, nie ty jedna spotykasz się ze zdziwieniem, gdy mówisz co ćwiczysz i jak to działa. Aktualnie na topie są ćwiczenia, gdzie trzeba się mocno napocić, dlatego te niepozorne ćwiczonka, wydaja się być mało skuteczne, dodatkowo nie są rozreklamowane, bo ich "czas" przeminął. Dla nas są one świetne i ja chętnie do nich wracam, nie tylko dla efektów. Jakie masz plany jeśli chodzi o ćwiczenia? Opowiedz o wcześniejszych efektach. Zastanawiam się nad atakiem na zaawansowaną wersje z Callan. :) Po jodze i pilatesie zakwasów brak, ale odczuwam niewielki dyskomfort w nadgarstkach, jak się ma patyki zamiast rąk to nic w tym dziwnego. :D Zauważyłam poprawę wyglądu i nie wiem czy opuchlizna daje nogę czy to ćwiczenia. :D Lisico z Makiem w futrze, dziękuje za propozycje, ale niema jak callanetics. Cytrusie a ty co taka zajęta ostatnio, kotki z filcu zajmują ci wolny czas? A może przerabianie tej czerwonej sukienki, chociaż moim zdaniem jak jest dłuższa ładniej się prezentuje. Co tak kochana blogujesz na vitalii i pingerze? Widzisz Cytrusku tak się kończy odsyłanie do strony ze swoimi efektami, notabene ładnie wymodelowałaś sylwetkę i świetnie teraz wyglądasz, bardzo kobiece, idealnie.

Co do efektów miałam płaski brzuch ładne ramiona a nogi też mi się podobały :)) Nie pamiętam ile ważyłam, teraz 58kg, wteyd pewni koło 52-53 ? Ale autentycznie pierwszą rzeczą po przebudzeniu był callanetics! I tak codziennie haha. A mieszkałam w akademiku i nie było łatwo. W końcu zaraziłam koleżanki i razem ćwiczyłyśmy :) Nie znam za bardzo wersji callaneticsu? Ćwiczę tą która jest godzinna, chyba mariola bojarska ją pokazywała :D a wy? :) długo ćwiczycie?:) zadowolone ?:)

Witam! Od dłuższego czasu czytam Wasze wypowiedzi na temat ćwiczeń Callaneticsu. Jakiś czas temu też ćwiczyłam, efekty były super, samopoczucie również. Teraz w nowym roku postanowiłam do nich powrócić. Proszę o doping i mobilizacje. Mam ćwiczenia z Mariolą Bojarską i mam pytanie czy nadal według tych ćwiczeń mogę ćwiczyć czy może są nowsze bardziej skuteczne ćwiczenia

Miałam okazje poćwiczyć z Mariolą i jeśli ktoś próbował wcześniej callanetics może z nią ćwiczyć, początkującym nie polecałabym, bo Mariolka czasem źle wykonuje ćwiczenia. Najlepiej parę razy poćwiczyć z Callan, a potem można dręczyć Mariolkę.:) Jeśli chodzi o wersje callanetics to są: - Podstawowa z Callan - Zaawansowany z Callan - wersja Am i Pm z Callan, godzinka podzielona na pół :) - Evolution z Sandrą (więcej rozciągania, bardziej relaksujące ćwiczenia, 3 stopnie trudnosci) - Cardio - Bojarska - kwadrans do młodości(dla zabieganych, podtrzymujący efekty) Bojarska - wersja dla początkujących, zupełnie zielonych z Callan - Wersje z podziałem na: nogi, brzuch itp z Callan Wisienka od ponad roku trenuje z Callan z przerwami( miałam jesienną przerwę), chce powrócić do dawnych efektów. Zadowolone? Moje ulubione ćwiczenia:) Annber, na doping możesz liczyć. Wybierz taka wersje jaka tobie odpowiada, najważniejsze to poprawnie wykonywać ćwiczenia, relaks i systematyczność. Jeśli pamiętacie z czym to się je ćwiczcie z Mariolą, a jeśli nie jesteście pewne z Callan.

Julia i Annber :) Julia, dziś znajomej dwudziestolatce mówiłam że lata mi stanik w obwodzie. Po tej wieści miała już inne podejście do c., bo ludzie myślą że jeśli coś nie ma miliona odsłon na YT, to jest złe. Bardzo lubię te ćwiczenia i jestem bardzo zadowolona :) Świetnie się po nich czuję i mam wrażenie, że kobiecośc**** nich przybywa tysiąckrotnie :) Annber, na czym Ci zależy? Co chcesz uzyskać? Ile pamiętasz z dawnych ćwiczeń? Wisienka, nie tylko Ty atakujesz zaawansowaną wersję ;) Pozdrawiam, Maczek z trzęsącymi się po ćwiczeniach łodyżkami :D

Mnie zależy zwłaszcza na dolnych partiach ciała. Mam niezgrabne nogi, grube zwłaszcza w kostkach. Ćwiczyłam callanetics z Mariolą z płyty, pózniej wydrukowałam sobie ćwiczenia z internetu i według nich ćwiczyłam około godziny dziennie.

Mam super wiadomość dzisiaj mój syn zgrał mi Callanetics z Callan Pinckney 1 h. avi i prawdopodobnie według tego instruktarzu dzis będę ćwiczyć.ż tego co tak wstępnie obejrzałam to jest bardzo podobny do Marioli Bojarskiej. Co o tym sądzicie?

Hej!!! od października zeszłego roku zaczęłam ćwiczyć. Najpierw Chodakowską, potem Mel B i różne inne ćwiczenia z yotoube. W grudniu zaczęły boleć mnie kolana przy siadaniu, chodzeniu po schodach, ogólnie zginaniu. Musiałam zrobić sobie przerwę. Udzielałam się na pewnym forum, gdzie niektóre dziewczyny pisały, że ćwiczą callanetics. Nazwa nie była mi obca, nie wiedziałam tylko o co w tych ćwiczeniach chodzi. Dziewczyny pisały, że są również odprężające. Zaczęłam szperać w sieci i okazało się, że efekty są wow! Dziś jestem po pierwszych ćwiczonkach. Mam jakieś nagranie z Callan Pickney ok. 1 h. Po "wszystkim" bałam się, że ze schodów spadnę, bo nogi jakieś drżące. Postanowiłam dać sobie miesiąc na te ćwiczenia. I jestem bardzooooo ciekawa efektów. Niestety nie zdołałam i nie wiem czy podołam przeczytać wszystkie Wasze wypowiedzi w tym temacie.... ;) Nie wiem jaką wersję filmiku posiadam. Gdzie można znaleźć tą wersję zaawansowaną????

Rozcwiczona, lepiej będzie jak nauczysz się wykonywać poszczególne ćwiczenia, szczególnie, gdy masz problemy z kolanami. Nie chodzi tutaj tylko o poprawne wykonywanie ćwiczeń, odpowiednie ułożenie ciała, ale umiejętność odseparowania poszczególnych mięśni i rozluźnienia. Pewnie ćwiczysz wersje podstawą, wystarczy też daje świetne efekty. Słuchaj zaleceń płynących z filmiku, bo zamiast pomóc sobie z kolankami(tak też o to dba jak i o stawy, kręgosłup), zrobisz sobie krzywdę. Jakie wrażenia po 1 godzinie? Jak ćwiczyło się z Ewą lub Mel? xxx Annber, akurat u mnie callanetics bardzo ładnie wyszczuplił nogi. :) Callan wymyśliła te ćwiczenia, natomiast Mariolka ma jedynie licencje na pokazywanie ich, nie jest instruktorką callanetics, dlatego jej film zawiera błędy. Lepiej uczyć się od lepszych niż ćwiczyć z błędami, powodzenia. Trzymam kciuki za piękne efekty. xxx " bo ludzie myślą że jeśli coś nie ma miliona odsłon na YT, to jest złe." - dokładnie tak, pogoń za rozreklamowanym produktem, niekoniecznie dobrym, bo nawet jeśli działa na ciało, to stawy zgrzytają niezadowolone. Tobie trzęsły się łodyżki, a ja się świetnie czułam po, jednak dzisiaj wybiorę coś lżejszego. :) Muszę słuchać swojego ciała.

To, annber, świetnie trafiłaś. Nie ma mocnych, po tych ćwiczeniach nogi będziesz miała świetne! Żartujesz z kostkami? Bo akurat trafiasz na Wisienkę, która kiedyś gderała że ma takie sobie nogi i kostki błeee, a teraz powoduje u facetów momentalną erekcję będąc także w spodniach :) Bardzo porządny syn z tym zgraniem. Mój taki nie był :( może dlatego że inni mi pomogli. Podobieństwa są złudą. Sztywna Mariolla ma podobne pozycje, ale wykonanie nieco się różni, poza tym tak jak rzecze Wiśnia mme Bojarska odchałturza licencję, u Callan widać że ma WSZYSTKO przemyślane, że ma te ćwiczenia w małym paluszku. Rozćwiczona, kontaktowałaś się z lekarzami w kwestii bólu kolan? Ćwiczenie wersji zaawansowanej nieco mija się ze zdrowiem i celem jeśli nie miało się nigdy do czynienia z podstawową. W jakim ubraniu w Twym filmiku ćwiczy prowadząca? Wiśnia, miałabyś dziś ekstra polewkę ze mnie widząc jak ćwiczę. Jednak muszę robić sobie przerwy ;) ciało nie chciało współpracować, nie chce codziennie tej samej siłowni :D Heh, szkoda że panie instruktorki supermodnych ćwiczeń nie biorą odpowiedzialności stan zdrowia ćwiczących :D Mogłyby się do końca życia nie wypłacić z odszkodowań :D Wisienka, zróbmy program ćwiczeń a la Ewa CeHa, ładnie proszę, zgóóódź się, Endorfinko Moja

Julia, szacun że dawałaś radę ćwiczyć w akademiku i to z samego rańca. Musiałaś mieć kreatywne podejście do metrażu i mebli, tym większy szacun! :)

Piszę po raz kolejny, gdy przewijam stronę na ekranie, a nie w małym okienku przy pisaniu posta, to więcej zauważam. Annber, ja też uważałam że mam takie sobie nogi albo dobre od jakiejś długości spódnicy, a najlepiej poniżej kolan albo do samej ziemi :P. Teraz jest tak że gdy jakaś klępa coś mi mówi o długości spódnicy, to zlewam ją i napomykam o tępieniu kobiet przez inne kobiety. Mam nogi podobne do stanu gdy biegałam, tylko mięśnie są ładniej zarysowane, smuklej, są jędrne, a nie nabite - rozumiesz różnicę? Jest dokładnie tak jak Callan mówi : "Obiecuję moim uczennicom, że dzięki tym ćwiczeniom wszystkie będą miały długie, szczupłe i sprężyste nogi jak modelki". :) Mogę dodać, że lepsze niż modelek:) Uczennice Callan nie klekoczą kośćmi przy każdym kroku, spod skóry prześwitują im mięśnie, a nie kości. Poza tym nie chciałabym mieć nóg modelek, mogłabym mieć jak skoczkini wzwyż [rozmarzyła się]

Wisienka, i daj mi znać czy zgadzasz się robić ćwiczenia jak Ewa Ceha, napiszemy razem książkę, zrobimy ze swoich ślubów wydarzenie medialne. Daj mi znać wystarczająco wcześnie żebym zdążyła sobie zrobić sztuczne cycki.

Niebieska Wisienka dzięki za porady. Najbardziej martwię się, że źle robię ćwiczenia, w których siedzi się na jednym pośladku i macha drugą nogą. Wiecie o co mi chodzi? Obawiam się, że za bardzo się "przekrzywiam" trzymając się krzesła. Że kręgosłup źle układam. Mam też problemy ze skłonami, nigdy nie potrafiłam skłonić się aż do kolan. Ale schylam się na tyle, na ile pozwala mi ciało. Czy przy tym ćwiczeniu, gdzie jedna noga jest oparta o drążek lub mebel, a na drugiej stoimy czujecie mega rozciąganie w udzie??? No i ćwiczenia miednicy, moje uda nie wytrzymują. Czy mogę zrobić krzywdę kolanom przy ćwiczeniach callanetics? Z Chodakowską krótko ćwiczyłam. Z pewnością zmotywowała mnie w ogóle do aktywności. Z Mel B ćwiczyłam sporo. Lubię ćwiczenia na pośladki, na nogi nie mogłam wytrzymać, chyba za słabe mam. Na brzuch mi się podobały, ale w końcu przerzuciłam się na 8 min abs i byłam bardziej zadowolona. Maczek i Fiołek. Callan jest w czymś a la strój kąpielowy ;) chyba czerwony... Nie konsultowałam się z lekarzem, bo ból zaczął ustępować. Pomyślałam, że skoro przechodzi, to chyba nie muszę...

Skoro Callan jest w czerwonym kubraczku, masz wersję podstawową, i świetnie :) Matka założycielka twierdzi że gdy już dobrze załapujemy podstawowy, dopiero wtedy przykręcamy sobie śrubę i działamy z zaawansowanym. Nie martw się. Nie oceniaj. Własnie o to chodzi, by robić tyle na ile pozwala ciało, a nie bezkrytycznie i niebezpiecznie naśladować prowadzącą, która przecież żyła z pokazywania ćwiczeń i trenowania innych. Poluzuje Ci kręgosłup (a na to działają rozgrzewka, brzuszki, ćw. na nogi , nadupniczki i pelvisy), i będziesz bardziej elastyczna, dosięgniesz kolan, łapki położysz na podłodze. Wszystko w należnym czasie. Próbowałaś ćwiczyć nadupniczki trzymając się stołu? Przy stabilniejszej podporze / uchwycie łatwiej ćwiczyć. Na początki każdy przy tym ćw. prawie się przewraca ;) Tak, przy tym, ćw. na nogi rozciągamy tył uda,także kręgosłup i ścięgna podkolanowe :) Dlatego potem mamy takie smukłe kopytka :) Też zdycham przy pelvisach. Wisienka kiedyś zrobiła przegląd filmików z pelvisami na YT i każda ćwicząca wygląda podczas tych ćwiczeń jakby rodziła jeża . Ale za to po pelvisach mamy smukłe uda i miednicę w świetnym stanie oraz bardziej ruchomy kręgosłup lędźwiowy :) Co do kolan - jeżeli będziesz nadmiernie obciążać kolana, zniszczysz je nawet c. Trzeba pilnować na początku żebyś nie robiła głębokich plie (to przysiady przy ćw. nóg), ćwiczyć pelvisy na podwójnie złożonej macie czy kocu. Nie należy też usztywniać nóg przy rozciąganiu, kolano ma być ruchome.

A co do Ewy CeHa, nie żartowałam z Ciebie, lecz z otoczki medialnej. Jest bardzo ok że Ewa Ch. rozruszała część społeczeństwa, ale nawet podczas biegów ludzie padają na zawał. I nie każdy sam uzyska informację o tym, co może sobie uszkodzić lub co ma chore.

Nieśmiało przyznam racje Maczulowi, bardzo ładnie schudłam w kostkach i nogach, może bez przesady z tą erekcją, chociaż nie wiem może coś w tym jest.:D Nazwalałbym to jednak funkcja pomocnicą w namierzaniu widoków. :D Serdusio me, nie zgadzam się, silikonu nie napchałam w piersi, a numer w zadem w staniku nie przejdzie. Naprawdę bardzo ładnie wyszczupliło mi nogi, talie też z 72 do 64/63 to jednak spory wyczyn, biorąc pod uwagę mój stały wynik 68. Powoli do tego wracam, już nogi mam ładniejsze i talia bardziej się zarysowała, a przy tym piersi nie ugrzęzły gdzieś w klatce piersiowej chowając się. Wybaczcie, ale ani ja ani Maczek nie piejmy z zachwytu nad trenerką wszystkich polek, szczególnie gdy miałam okazje poćwiczyć skalpel i próbą skończyła się bólem kolana i opuchnięciem(przeciążenie).

Kochana Rozćwiczona, ćwicz tyle ile możesz z czasem twoja pozycja się poprawi, rozciągniesz się, broń cie przed trzymaniem rąk na kolanie czy kostce przy ćwiczeniach rozciągających, nie przyciskaj i nie prostuj kolan, jak chcą być ugięte niech będą, z czasem nauczysz się słuchać swojego ciała jakkolwiek to brzmi, jednak to prawda. Słuchaj uważnie i patrz na wykonywanie ćwiczeń, delikatne ruchy, relaks. Nic na siłę, wszyscy zaczynaliśmy tak jak ty, a przy ćwiczeniach na miednice wszyscy zdychają, nic dziwnego w końcu aktywujesz obszar, który zwykle jest nie ruszana, czyli mięśnie dna macicy. Ja nadal umieram przy nich, długo umierałam, teraz pomyśl w zaawansowanym robisz po 20 powtórzeń, 20! Sama widzisz to nie ten poziom, przeciążyłabyś mięśnie, zniechęciłabyś się, zrobiła kontuzje, a kolanka warto byłoby zbadać czy wszystko z nimi dobrze, pamiętaj to ciała będzie ci jeszcze długo służyć, musisz zadbać o te miejsca. Zmusiłam chłopaka do wykonywania ćwiczenia na miednice, zachwycił go efekt rozciągania, zdawkowo skomentował łatwość: "nie są łatwe". Wyczuwam drobną zmianę po tej próbie. Może zamiast pompek, powinni kręcić tyłkami w wojsku? Jeśli będziesz niepoprawnie wykonywać ćwiczenia i masz chore kolana, poważnie chore mozesz je mocno nadwyrężyć, jednak te ćwiczenia wykonywanie poprawnie bardzo dbają o te miejsca, nie martw się jednak niepowodzeniami, tu trzeba się naprawdę postarać, aby doznać kontuzji.

Dziękuję za porady:) Kurcze, a ja trzymałam ręce na kolanie podczas rozciągania, nie przy c., ale wcześniej, rozciągając się po ćwiczeniach :/ Callan akurat w tym filmiku mówi, żeby nie kłaść rąk na kolanach. Apropos zgiętej nogi. Zawsze mam dylemat czy wyprostować nogę i głową do niej nie sięgać czy zgiąć kolano i dosięgać głową? I czy to normalne, że przy ćwiczeniu dna miednicy, uda mnie "ciągną" i nie mam w nich siły???czy jakieś inne partie powinny mnie boleć? Jestem już tak przewrażliwiona na punkcie kolan, że sama nie wiem czy jeszcze mnie trochę bolą czy mi się wydaje. Czasem słyszę jakby kość o kość się ocierała przy zginaniu. Pewnie mam mało płynu... Dodam, że nigdy nie miałam problemu z kolanami. Ból pojawił się pierwszy raz po przećwiczeniu killera ewy ch. jest tam sporo podskoków i pewnie zrobiłam sobie krzywde.

Też bolały mnie kolana po ćwiczeniach z Ewką, ćwiczyłam kiedyś z Mel, nie bolały mnie kolana za to spuchłam(zatrzymanie wody). Może dla niektórych jestem wredna gruba zazdrośnicą wylewającą pomyje na Ewunie, ale niestety takie są jej ćwiczenia, mocno obciążające stawy, kolana. Szczupła sylwetka, ale za jaką cenę? Nawet jeśli źle ćwiczę, źle wykonuje ćwiczenia, to jak mam się nauczyć skoro po pierwszym razie takie mam efekty, a wcześniej podleczyłam kolana z Callan? Tylko grube wieloryby z rękami jak patyczki tak mają pewnie :P Ugnij nogę w kolanie i się schylaj tyle ile możesz. Przy pelvisach, czyli ćwiczeniach miednicy, uda będą umierać, jest to normalne, przy okazji ćwiczą inne partie, ale nie będzie to odczuwalne znacząco. Zrób sobie badania dla własnego spokoju umysłu.

Najpierw @ Rozćwiczona: tak jak podejrzewałam z Twoimi kolanami nie ma żartów. To co opisujesz to objawy degeneracji chrząstki stawowej. Na ilość mazi stawowej bdb wpływasz ćwiczeniami izometrycznymi i rozciąganiem czyli tymi w c. Dobrze że trafiłaś na te ćwiczenia. O ile na wydzielanie się mazi stawowej masz wpływ, raz zniszczona chrząstka nie regeneruje się nigdy. Dlatego bardzo Cię proszę abyś bardzo uważała na te piękne, skomplikowane stawy. Proszę, nie miej mi za złe tego co C****szę i nie myśl że mam się za mądrzejszą od Ciebie itp., ale znam wiele ofiar sportu i fitnessu. Są to olbrzymie koszta, a trafić na dobrego operatora kolan jest niełatwo i bardzo kosztownie. Killer, psiakrew. Killer dla stawów, później skalpel potrzebny :P Co do reszty pytań: -normalne że uda ciągną, tak może być jeszcze długo. Pracujesz w wolnym tempie i to z tego też wynika. Pocieszę Cię, że własnie pelvisy robią nam mocne uda , które odciążają kolana. Ponad to będziesz mieć po nich piękne, silne, smukłe uda. - przy rozciąganiu nóg należy mieć nogę niesztywną, z lekkim luzem w kolanie, tak abyś czuła pracę ścięgien i więzadeł pod kolanami. Przy każdym rozciąganiu mięsień powinien być rozluźniony. Moje Serdusio Wiśniowe :D z zasady nie pieję na widok żadnego guru, tylko podejrzliwie na ręce patrzę. Nawet nie ćwiczyłam z Ewą Ch, wystarczyło mi popatrzeć. Ja już nie mogę ryzykować zdrowiem. " powinni kręcić tyłkami w wojsku" - powinni! I nie tylko w wojsku! :D :D Aha, co do badań kolan - warto znaleźć dobrego diagnostę który umie robić i widzieć zmiany na dobrym USG. Do tego łosoś, oliwa z oliwek w żarełku albo kwasy omega w pastylkach. Życzę Wam świetnego tygodnia :)

Dziękuję Wam dziewczyny za porady! Callan fajnie wszystko tłumaczy, ale pewnych rzeczy nie jestem pewna. Dziś przy rozciąganiu nóg, miałam lekko ugięte. Drugi dzień C. zaliczony :D Po wczoraj czułam dziś mięśnie nóg i ramion. Udało mi się zrobić więcej powtórzeń. Zawsze miałam problem ze skłonami, dlatego duuuuuużoooo mi brakuje aby głowę mieć np między nogami. B się cieszę, że C. dobrze wpływa na kolana. Zapomniałam napisać, że jednym kolanem wyrżnęłam w futrynę dość mocno jakiś czas temu,ok 3-4 tyg., i to w nim to skrzypienie. Mój narzeczony ma problemy z kolanami, miał już dwie operacje, czeka go następna, także z bólem kolan zgłosiłam się od razu do niego. Nigdy nie miałam problemu wcześniej z kolanami, dlatego ból był nowością. Na chwilę obecną jest ok. Właściwie nie czuję bólu, tylko np po ćwiczeniach w klęku, jakby ciężkość. Ale tak jak pisałam jestem teraz bardzo przewrażliwiona na ich punkcie. Dziś w pracy opowiedziałam koleżance o C. Zmotywowała się! stwierdziła, że to ćwiczenia dla niej. Koleżanka jest przed 60tką.

Co tam dziewuszki? Nie ma o******lania się, ćwiczymy! :) U mnie ostatnio był Pillates zaw + callnetics i calllanetics, a dzisiaj podstawka będzie. :) o ile będzie, bo trochę źle się czuje, niewyspana. Pozdrawiam

Ćwiczymy :) :) Dziś zaawansowany :) Dziś mi wspaniale dopisało samopoczucie albo zmiana na evolution. Ćwiczyłam z lekkością, siłą, bez wysiłku, równiutko z filmem. Nawet brzuszki dla masochistek dawałam radę robić równo z filmem i wiecie? Dałam radę. Zawsze przy nich odpadałam, a tutaj tak wspaniała odmiana :D Jak Wam idzie?

Mam przećwiczone 3 godziny. Wczoraj niestety wymiękłam już przy brzuszkach i 4 h nie zaliczona. W ogóle mam spadek formy i słodkie za mną chodzi, wczoraj wygrało i musiałam zjeść batona, zapewne bardzo niezdrowego i mega kalorycznego ;( Obiecałam sobie, że po 10 godzinie się pomierzę i sprawdzę czy coś ubyło. Skoro po 10 h można już takie zmiany zobaczyć...Nie ważę się od początku mojej walki o figurę, bo wiedziałam, że ćwicząc wyrobię mięśnie. Uznałam, że po ubraniach i po mierzeniu się zorientuję się jak chudnę. Moja walka trwa już jakieś 3 miesiące. Co daje mi c.? czuję się rozciągnięta, podobają mi się skłony, przy rozciąganiu, czuję jakby moje boczki znikały od nich :) Podczytuję to forum po troszku motywując się co piszecie, co pisały dziewczyny wcześniej.

Helloł :) Mierzyłam i ważyłam się :) TO DZIAŁA!!!! Jest o 1 kg mniej (a jestem tuż przed miesiączką), ładnie spadła ilość tłuszczu, wzrosła ilość mięśni, tak jak przy średnim bieganiu Wymiary nie zmieniły się. Bardzo się z tego cieszę, zwłaszcza że za mną miesiąc z ciastami, słodyczami czy też kosztowaniem alkoholu. Nic tylko ćwiczyć! :)

Wisienka powoli, ale do przodu. Wczoraj podstawowy został przerobiony. :) Dzisiaj jeszcze nie wiem, chciałabym zakończyć tydzień zaawansowanym. :) Dzisiaj pomęczę Mariolę.

4 h za mną! Próbowałam dziś c.evolution ale po kilku minutach stwierdziłam, że wolę Calan. Nie spodobało mi się. Może jeszcze kiedyś spróbuję... Ciekawe co u dziewczyn, które udzielały się w tym wątku swego czasu bardzo często...ćwiczą?podtrzymują efekty?