Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w.ada 24

brak intymności u lekarza

Polecane posty

Gość gość
wychode z i sie zatanawiam czy odiperoliło sie ładactwo czy nadal chodza za mna xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lece do autobusu, wiem ze cipka agenturka tak szybko nie wbije do autobusu bo a. nie spawdzilem rokladu jazdy w necie (albo sprawdziłem ale wbiłem taka godzine i linnie aby ich zmylic) b. on siedzi w domu zanim dostanie sygnal sraci czas , wiec 2 przystanki jade sam, wbia agentura widzi ze siedze blisko laski, daje sygnal biora monitoring autobusu chory spisek znaleźli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej wbijac na dowolne linie w nece aby ruszyli d**y i jedzili kounikacja bez celu :) a jak to sie zaczeo?siadam w metrze naprzeciwko szatynka czysty przypadek, ona zaczeła sie do mnie usmiechac ja do niej a ta młoda agentura obok wyjeła tel i dala sugnał ze rozpracowała transakcji :) wysiasdłem bo zenada mnie ogarnia jaka zenujaca jest a słuzba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta blondynka w metrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ide do metra, mijają minuty, debile leca do wczesniejszych stacji, jestem na stacji, wchodze do wagonu siadam naprzeciwko blondynki, obok mnie agentura, ona wyczuła ze jakis idiota jedzie metrem i jej sie przyglada, agentury zadnych szkolen z myslenia nie przechodza, zer subtelnosc w czasie obserwaci, i ona zaczeła na mnie ptrzec aby sprawdzic o co chodzi czy jestem zawołanych prrz niego czy co tam im biega, na jego nie patrzył olala go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jej perspektywy to wyglada tak: wsiada do wagonu, naprzeciwko siada idiota bo ma cynk od debistwa ze sliczna i miła to na pewno poderzane, ona wyczuwa ze kto s ja obserwuje, po chile wsiadam ja i siada ob niego wiec zaczyna sie mi przygladac, tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to było z poł roku temu, i teraz tak od tylu miechów chodza idioci za mna za blondynkami, zadna powazna jednostka na C to pewne, jakas zenada za publiczne piniądze co nic nie ma do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy pitulicie moje blondyneczki tez sa podejrzane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje przyjaciólki, twoje kolezanki, wszytki sa podejrzane, :) blond włosy, szatynki kasjerki sa mega podejrzane to spisek xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystki rude, brunetki, sliczne miłe dobre to podejrzane, za złymi im sie nie chce chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ta wychodze na miasto i tak spojrze jaka to paranoja sie nakkreciła to mam ochote skorzystac z propozycj mojej slicznej blonyneczki przyjaciólki i pojechac do Stockholmu, ona tam mieszka na stałe, ona docelowo chce kupic dom na północy Szwecji i bym tam wyjechal do nie na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zabawa z agenturami przednia xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
www. idiota@ com.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj otwieram lodówkę a tam blondyna z agentury . Ona do mnie co tu robisz a ja mopwie źe ro moja lodówka a ona źe ją rekwiruje na miesiąc bo musi obserwować bakterie na serach pleśniowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jak ci podstawią blondynkę dla zmyłki a to agentura? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
udaje że się nią zainteresowałem aby nie zrobić im zawodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni myśla ze podsawią auta marki i modelu wyszukanego w sieci albo kobiete i już a to nei ma tak że nie zna sie laski, zna sie i na tym to poelga, zna sie od zawsze, a jej znajomi nie znają ciebie...taka to sytacja :) auto które chcesz kupic tez jest inne od tego które oni myśla na podsie swych przepuszczeń..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ee tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeeeeeeeeeeeeeee tam cicho być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak agentury załapały żeś się kontaktujesz z blondynami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy by nie załapały, ale pewnego dnia idę przez miasto a tu z boku podjeżdża auto, staje, rozsuwa się szyba boczna i słodka blondyneczka z uśmiechem na twarzy pyta o drogę :) a tam agentura idzie i zaczyna sie uśmiechać i nie moze przestać patrzeć na tą blondynkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa i znowu to przypadek sprawił, a tak w ogóle na pewno jej nie znałeś......... ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd ja mam znać blondyneczkę, ja nie znam żadnych blondynek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on myślał że spotkasz się z gangsterką :> a tu szok xDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agentura w lodówce blondynka obserwuje ser pleśniowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet mąż ciepłej blondyneczki nic nie wie a tyle lat jest w ''rodzinie'' :) A jeszcze kilka lat temu stale je odwiedzałem teraz agentury wtrącają się w nie swoje życie więc ograniczam spotkania do minimum xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj, ktoś kiedyś napisał tu ''chcecie być nietykalni'' tak rok analizuje XD :) i powiem że nie, tu chodzi o coś innego, to ze jest domniemanie niewinności i dopóki nie ma solidnych, niepodważalnych dowodów to dopóty każdy obywatel ma być nietykalni, bo wy macie forse z naszych podatków, tyle w temacie :) nie będę tłumaczyłs że nie jestem wielbładem i dlatego kiedyś już tamtej szatynce nic nie tłumczyłem za czasów szkolnych ze to ściema puszczona przez zazdrosnego jej byłego, dałem sobie spokój i nie utzymuje z nią kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, Bo nikt już nie dostanie licencji na informacje, nikt nigdy -.- bo nie znasz kogoś od zawsze to nie masz zaufania krótka piłka... a przypominam ze to zabawa, legalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeeeeeeeeeeeee tam cicho być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×