Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość w.ada 24

brak intymności u lekarza

Polecane posty

Gość gość
Co ty gadasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak poznałeś tą blondyneczkę z ciepłą aurą która tak promieniuje dobrem? :) Tydzień chodziłem rozklekotany myślmy byłem gdzie indziej po spotkaniu xD ona wolna jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta co promieniuje :) i tak nie uwierzysz, bo to zwariowana historia jak w filmie, zajęta jest, wyszła za mąż, ona jest sporo młodsza ode mnie, poznałem ją na wyjeździe, była dyskoteka i ona chciała wracać do domu z tego obozu całego, smutno jej było była przybita, wiec ją odprowadziłem do pensjonatu i razem siedzieliśmy w pokoju, to był pokój dla dziewczyn, nie chciała sama zostać więc przenocowała mnie bo z kolei inna dziewczyna poszła do kolegi i było łóżko wolne, wtedy ją poznałem od innej strony miała dwie osobowości, podkochiwałem sie w niej ale że znacznie młodsza to zacząłem się nią opiekować xD, po obozie wymieniliśmy się numerami ona z innej miejscowości, dwa lata później z przyjaciółką pojechaliśmy na dworzec bo miał do niej przyjechać siostra cioteczna, jak wyszła z pociągu to nie mogłem uwierzyć poznałem ją z obozu, a jej właśnie koleżanka to ta blondyneczka która się opiekowałem :) jaj je sie błyszczały się oczy jak mnie zobaczyła xD później żeśmy się skrzyknęli że ta blondyna przyjechała do nas, ona zawsze miała w sobie tylko dobrego tyle że ja ja poznałem w innych okolicznościach, i tylko dlatego aż tak się zżyliśmy, ona zawsze sie bała że nie będzie miał się z kim zestarzeć bo uroda jej minie, wiecznie piękna nie będzie, obiecałem jej że zamieszkam z nią i nie będzie sama xD ale poznała dobrego gościa wiec jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to ta siostra cioteczna, obie są w sumie do siebie podobne... czyli jej siostrę już znałeś, nieźle. :D no cóż wyszła za maż ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ona studiowała u nas w mieście więc kontakt był ułatwiony tu wynajmowała mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki jest temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co smsy do siebie po obozie pisali do siebie czy już nic? Jak dla mnie to ona była rozpieszczona, kto by sie przejmował co bedzie za milion lat, chciał zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciała wrócić oj oj straszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozpieszczona tylko trochę nie panowała nad uczuciami, była mocno wrażliwa. Umówiliśmy się ze smsy a po określonym czasie rzadziej aby się nie przyzwyczajać, a później już ona sama pisała jak chciała a ja szybko odpisuje bo chodziło o to aby miła oparcie kogoś poważnego, ze mimo dystansu zawsze jestem przy niej. Jak wychodziła za mąż to przyjechała do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja uważam ze dobrze zrobiłeś, obóz dla niej to był zły pomysł choć akurat dobrze ze pojechała bo poznała cię, a poz tym dobrze ze ją odprowadziłeś, ze sama nie szła, no i dobrze że opiekowałeś się. A męża nie zna tak długo jak ciebie zapewne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zna tak długo ale dla niej to nie miało znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee tam cicho byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalecjeden
Poyeeby strollowały ciekawy temat: o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak można wychodzić z dyskoteki gdy gra muzyka? :D a tak na poważnie, ale jak wychodziła to sam zareagowałeś aby pójść z nią czy cie poprosiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jej wtedy osobiście nie znałem, ona zaczęła się ubierać i do wyjścia, jedna dziewczyna trzeźwo zareagowała ''niech ktoś ją odprowadzi'' i ja się pierwszy poderwałem uznając ze faktycznie coś trzeba zrobić bo sama wracać nie moze ale pensjonat był blisko no ale tak czy siak warto było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i super, gra gitara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to romantyczna historia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezinteresowność to super sprawa ee tam cicho być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma trolowania bo temat bez sensu, jak można mowić o intymności jak sie robierasz u lekarza tylko zboki robierają sie przed obcymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dlatego opowiadamy historyjki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opowiadaj dalej, ee cicho być xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cicho być już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już nic nie mam do opowiadania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeeeeeetam cicho być .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty gadasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgugcdgd
pisać na temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki był temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miała babcia Mikołajka . Pociągała go za jajka . Raz za jedno . Raz za drugie. A najczęściej za to długie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×