Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oburzona florka

wesele a raczej jego brak

Polecane posty

Gość oburzona florka

Tak duzo sie tu czyta o tym ze wesele ma być niczym huczne na 100 osób, ale i duzo huczy o tym ,że nie chca wesela, ze nie lubia szopek, tych muzyczek, zapijaczonych wujków, no tak, niby tak, lepiej kase do kieszeni wsadzić, ale jak powiedziec rodzicom? mam nie chce ślubu i powiedz całej rodzinie ze nie chcemy bo nie lubimy wesel i nie mamy kasy. Czy wasze mamy miały by odwage powiedziec swoim siostrom i braciom ze wesela nie ma bo jestesciebiednymi dziadami i niechcecie wesela? Na moje czeka cała rodzina, doputuja, juz szykują sie od kilku lat , ja tez chodziłam, mnie zapraszano jak mogłabym teraz dziada zagrac i udac ze nie lubie wesel a chodziła, udac ze wole kase np na remont dac, ze nie lubię zapijaczonych wujków...........co wy macie za rodziny? Moja mam zrobi wszystko by wesele było moim niezapomnianym pieknym dniem, będe się czuła pieknie raz w zyciu, bede na własnym weselu z kim kogo kocham , będzie jedzenie, zabawa, zyczenia, rodzina, nie koniecznie zapijaczona z nosem w sałatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, nie ma co stawiać sprawy na dwóch skrajnych biegunach i tłumaczyć się tym, że huczne wesele to duzy wydatek, często pijaństwo i tylko problem dla młodej pary - tak się wcale nie musi stać. Na moim weselu nie było zapijaczonych krewnych, gości mieliśmy 50, wszyscy bawilli się dobrze, a już chyba najlepiej my :) Dodam, ze sami sfinansowaliśmy wesele po roku odkładania kasy, rodzice jak to rodzice - kupili mi suknię za 1200zł, którą wybrałam sobie sama. Ale rozumiem osoby, które mają inne podejście do tej imprezy i wolą np. zjeść z najbliższymi uroczysty obiad, zamiast tańców przez całą noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
mozna być dziadem , ale honorowym. jakjuz wiesz ,że jestes biedakiem i dziadem to nie pokazuj chociaż tego i postaraj sie zrobic tak aby Cie nieobgadali i nie mówili za plecami ale z tego kazika dziad, biedak, ze nawet wody zabrakło na weselu i zamiast ciastek były biszkopty ze spożywczaka, itp............jak juz wiesz ze chodziłas na wesela i ze kazdy czeka na twoje wesele- zbieraj kase, wez kredyt, ale toraz z w zyciu, raz w zyciu, suknia, ślub, goście, raz w zyciu bedzie się księzniczką. Nie rozumiem tych panien co niby nie chca szopek. Nie przynajmniej nie obrazaja nas , które chcą te"szopki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brylancikowa
czerwcowa doli dla mnie glupota jest np branie kredytu na taka okazje. dwoje mlodych ludzi majac tak niewiele ( a wiadomo ze niektorzy musza jeszcze zatroszczyc sie o mieszkanie) a jeszcze brac kredyt zeby inni mogli sie bawic??? trzeba troche zrozumiec innych niezamoznych ludzi. sa tacy co chca miec wesele tradycyjne i dobrze. niech maja. ale wykazujmy tolerancje dla tych ktorzy tego nie chca byla na slubach po ktorych byl uroczysty obiad i ciasta. troche alkoholu i bez "pijaczenia" i baaaaardzo mi sie podobalo. Jako gość zrozumialam bez problemu ze panstwa mlodych na tradycje nie stac albo tego po prostu nie akceptuja. bawilam sie dobrze i o to wlasnie chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafutid
a ja nic na to nie poradze, ze jestem dziadem ..i ze wolałam z mezem wziełam kredyt, ale na mieszkanie, bo co miałam niby imprezke zrobic za kredyt, a potem bysmy mieszkali u moich rodzicow, albo jego i wiecznie oni nam by sie wtracli w nasze zycie O nie to juz wole byc obgadana, zreszta mam to gdzies, Ci zo mnie znaja wiedza, ze nie zrobiłam tak ze skapstwa, tylko z rozsadku, bo mam ciezkich rodzicow, a gdybym nie wziełam kredytu na mieszkanie tylko na wesele,...to musiałabym z nimi mieszkac!Całe zycie by nam struli niestety znam ich mieszkałam z nimi, wtracali sie w najmniejszy szczegół i tak naprawde nigdy mnie nie lubili!!!!A jak wesele to chcieli sie pokazac, ze niby jak corke kochaja!!Dziekuje za takei szopki przed ludzmi, owszem gdybym miała innych rodzicow nie przecze, moze bym zrobiła wielkie weselicho!! Niestety , ale moim najwiekszym marzeniem było zamieszkac z osoba ktora kocham, a nie mieszkac z nim po dachem i na łasce rodzicow, ktorzy nigdy sie mnie nie zajmowali!!!Mieli mnie gdzies..a nagle zachciało im sie wesela!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
to trzeba bylo wnie decydowac się na slub jak się nie ma mieszkania. ja jak zdobyłam prace i kupiłam na kredyt mieszkanie zdecydowałam się na slub. Pomogą rodzice , ale i ja zbieram. jakbym nie miała mieszkania nie wychodziłabym za mąz. No i nie dziaduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
moi rodzice wezmą kredytu nieduzo. wiadomo , goście przyjezdni czekają od lat na wesele i miałabym dziada rżnąc? kredyt sie spłaci a fama o dziadowaniu by poszła. niechce wstydu a pozatym zalezy mi na weselu, na balandze, białej kiecce, marzyłam o tym. zdobyłam mieszkanie i teraz chce poczuć się przepieknie w tym niezapomnianym dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak wesela z rozsądnych
powodów to dla was dziadowanie? gratuluje, rany nie dziwie się że ten kraj wygląda jak wyglada. A tu wciąż średniowiecze. "I coiocia Krysia mnie obgada"- a ta ciocia wyrasta z takich pustaków jak Wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafutid
czerwcowa doli..co ty p.... ja kochałam mojego chłopaka on mnie , bylismy ze soba 6 lat...i ile mielismy jeszcze czekac!!! Rodzice chcieli sie mnie pozbyc jak najpredzej z chaty, wiesz co to miec ojca alkoholika i znerwicowana matke? Nie mogłam juz z nimi dłuzej mieszkac..dlatego zdecydowałam soie na kredyt na mieszkanie...i zamieszkałam tam z moim mezem... a ślub wziełam z powodów religijnych bo jestem praktykujaca katoliczka!!Dlatego ze tez moje faceta kocham!!! A nie po to by pokazac ludziom!!!! Do tego było małe przyjecie z obiadem na 20 osob , najblizsza rodzina..i przyjaciele, wszytskim sie podobało, od razu zapowiedziałam , ze nie przyjmujemy prezentow i nie oczekujemy kasy!!!! Teraz mieszkamy sam, spłacamy kredyt, jest nam cudownie razem, planujemy dziecko, nikt nam sie nie wtraca!!! Pochodze z patologicznej rodziny i nigdy nie chciałabym juz mieszkac z rodzicami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafutid
czerwcowa doli, a branie kredytu na wesle UWAZAM ZA GłUPOTE, KONFORMIZM, ..za ktora pozniej sie płaci..np mieszkajac z rodzicami albo z tesciami!!Nie ma sie włąsnego zycia!!! W ZYCIU TRZENA BYC SAMODZIELNYM A NIE CAłE ZYCIE ROBIC COS , POD INNYCH LUDZI, ALBO DLA RODZICOw!!! ja akceptuje to ze Ty bierzeszkredyt na wesele, Ty zaakceptuj to ze ja wesele nie organizuje okey? Trcohe tolerancji dla odmiennych pogladow, a swiat bedzie piekniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafutid
powiem szczerze niech sobie ciotki mowia o mnie co chce, ze dziaduje, ze jestem skapa..ja wiem ze to sa tylko plotki i ze to nieprawda!!! Najwazniejsze dla mnie jest to zeby nam sie z mezem układało, zebysmy załozyi szczesliwa kochajaco sie rodzine, a plotki ludzi ktorzy nie maja nic innego do roboty tylko innych obmawiac ma głeboko w d.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafutid
czerwcowa lepiej zajmij sie własnym zyciem, mezem, miłoscia, dziecmi..a nie zajmujesz sie "pokazywanie innym jaka ty jestes dobra..ze wesele organizujesz" zyjesz na pokaz? czy jak? jaki sens ma zycia dla innych..?zeby innni widzielie TO JEST TWOJE ZYCIE, A NI ZYCIE CIOTEK WUJKOW, SASIADOW, to Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa
doli - to taki dziad z ciebie że to rodzice muszą brac na twój ślub kredyt??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
rodzice zawsze organiuzją wesela jak chcesz wiedzieć, ja dokładam się i zbieram aby własnie tym dziadem nie być. Nie, niz zyje dla ludzi, ale milion par robi wesela i nie znaczy ze na pokaz. To wyjątkowy dzięń i chce tez go wyjątkowo przezyć ,aby kazdy mógl cieszyc sie moim szczęściem.:) widze zazdrosników, którzy mają rozwodników i śłubiki z głowy:) oraz biedacy, których na wesele nie stac i zakrywają się tym ze zbierają na mieszkanie. Pocholere sie żenić jak się nie ma mieszkania? ja mam więc moge sobie pozwolic na wesele , zasłuzyli moi goście na zabawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa
a ja widze tempego pustaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
moze nie wiecie ale byłam na welu weselach i jako gość nasłuchałam się ze wody brakło, ze cist mało, ze muzykanci nie grali, ze para młoda spiła sie, ze nie było dekoracji. Rozumiem ze to moje zycie, ale skoro żyjesz to zakładam ze niechcesz by ciebie oceniali żle, kazdy się stara.Jakbys nie przejmowała się ludzmi to bys chodziła nago po ulicy bo tak wygodnie, bo bys ubierała się jak dziadówka bo poco inaczej?dla kogo? podswiadomie kazdy chce by wszystko było super i kazdy chce słyszec ze było OK> nie udawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do czerwcowej
Doli zazdroszczą ci szczęścia - tylko to powiem. Nie kazdego stac na mieszkanie. A wesele to marzenie kazdej panny młodej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa
gdyby wszyscy się przejmowali jak ty to nadal żylibyśmy w jaskiniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa
i wszyscy ubieralibyśmy się w dywaniki :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
:D wiem wiem ze to zazdrsnicy:). będę miała super wspomnienia, sliczną suknie, bede królową w tym dniu, goście przyjada, będzie uroczyście, pustakiem jestem?:))) nie no chyba sikne ze śmiechu. Chyba sama nie wiesz co piszesz droga zazdrosnico:D ale cóz. Nie jestes w stanie mnie obrazić, jestem szczęsliwa i bede. mamy mieszkanie, prace, wesele będzie huczne.......i śliczna suknia z najnowszej kolekcji......marzy ci sie oj marzy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa
ah te złudzenia. I usprawiedliwianie siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
wesele i hotele dla przyjezdnych to na jedną stronę 10 tys kredyt trzeba - potem sie szybko spłaci, a i goście dadzą to bede miała. W sumie mieszkanie jak jest to tylko na upiększenie mieszkanka bedzie to od gości. Rodzice spłaca kredyt bo wszscy biora na wesela, nikt nie ma nagle 10 tys :d ale co wy mozecie wiedziec. Wy nawet mieszkań nie macie- rozumiem was. no cóz.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
nie usprawiedliwiam siebie:) jestem szczęsliwa i mam wszystko ....miłośc, szczęście, faceta dobrego , ukochanego, chate, robote, urode.....wspaniałych rodziców, zdrowie..........nie wierzysz? uwierz:D .mozna byc szczęsliwym. nie zazdrość bo to grzech. rusz się by tez to mieć. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszanka w krwi
doli ale poco wdajesz się w dyskusję z nimi? zazdrośc powoduje widzisz agresje i atak, a szkoda brudzić topik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa
tak czytam te twoje szczęśliwe wypowiedzi i dochodze do wniosku że ty bogiem jesteś- no bo wszystko wiesz. Gratuluje. A pisać już mi się nie chce - jakoś wyczerpałam pokłady wyrozumiałości dla idotów na dziś . papa puste księżniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oburzona florka
doli- mam tak samo:) zyc nie umierac. Juz powoli szukam sukienek,i bucików:) niech nam zazdroszczą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa
tempoty chyba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oburzona florka
doli-zazdrośnik wyzwał i spjatował, nie dał rady:D przegrał. Popatrz jak agresja rodzi nienawiśc -wszystko w zazdrości. Najlepie wyzwac kogos komu jest dobrze. Polska cała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwcowa doli
florka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×