CZY WASZE BABCIE TEŻ ZNAJĄ TAKIE DZIWNE SŁOWA???

dziadek mojego męża jak coś bardzo przeżywa to mówi cie choroba ...albo często powtarzał że jak se baba z chłopem od czasu do czasu kwortkę gorzałki obalą razem to zawsze się dogadają hehe ale najlepszy był jak w telewizy leciały programy o dinozaurach a on biedak nie rozumie że to animacje komputerowe i jednego razu razem oglądaliśmy jeden z odcinków a on siedzi nic nie mówi i w pewnym momencie przywalił ....ale powiedzcie ile te cholery muszą zeżreć nie ? ja bym tam takich wielkich nie chodował u siebie bo bym na nie nie zarobił hehehe boki zrywaliśmy ale jest cudowny i w tym roku skończył 94 lata i nadal jest na chodzie i niech żyje 100 lat albo dłużej pozdrawiam

moja babcia to polonistka i zawsze poprawia wszystkich wokół, zwłaszcza jesli chodzi o akcentowanie wyrazów :D (nie matematyka tylko mateMAtyka) ale jej czasami też "po godzinach" zdarzało się i zdarza coś palnąć ;) najczęstsze jej teksty to "przynieś mi dziecko to stamtąd" "ale co przynieść babciu?" "no to, przecież mówię" i zdziwona że nikt nie wie o co biega ;) na makaron zawsze mówi "makaran". jak pada a mam bluzę z kapturem to zawsze mówi żebym założyła tą kapuzę na głowę, a na sweterki i kurtki zawsze "owerol". mój dziadek na wszystkich nie tak się zachowujących jak powinni mówił "wsioki" co u niego było najgorszym wyzwiskiem, a w sklepie zawsze pytał "po wiele to?"

dinozaurow :D Dziadek ma mistrza :D

moja babcia mówi "lofry" na wyjscie na dyskoteke ;)

Moja kochana Babi gdy chce żebym coś opłukała mówi 'obtoknij to". Puree to 'porka'.

moja babcia na kubek niekapek mówi okapek

a moja babcia jak ktoś jest ladny mówi : no podobny jest do ludzi:D

moja babcia mówiła na mnie jak się wkurzyła:ty giżdzie pieruński,albo ty samsonie..i zamiast daj to tutaj mówiła daj sam to tukej..

Moja Kochana Babunia nienawidziła par przytulających się na ulicach lub - O ZGROZO! - całujących się. Oburzała się i mamrotała pod nosem: \"Tfu! Liżą się jak nie przymierzając psy i koty! I do czego to podobne? Do niczego do diaska!\"

moja babcia nie zyje juz 10 lat ale pamietam jak mowila \"na wszelki słuczaj\" co oznaczalo \"na wszelki wypadek\" :) albo na margaryne mowila \"margalina\". pamietaj jak spiewala mi taka piosenke o wojtusiu, lubilam tez jej opowiesci jak to bylo za czasow wojny...teraz zazdroszcze mojemu chlopakowi, ze ma dwie babcie, no a ja niestety juz zadnej...babcie to najfajniejsze kobitki pod sloncem :)

Demiselle, szklonka tyju to oczywiście szklanka herbaty Początku nie rozumiem dobrze, ale antryj ma chyba coś wspólnego z wejściem, jakby przedsionek, a "na byfyju" to jakby na bufecie, czyli na ladzie półce lub kredensie. b.ona, Twoja babcia musi z Krużewników, aaa?! m8t Moja mówiła iść "na ląfry" , czyli na podryw, albo "na ksiuty", czyli na amory, jednym słowem na seksik :-)

Etnograf - babcia z kresów... Ale to jeszcze nic - mialam ci ja praktykę w jednej z podstawowek w wałbrzychu - wiadomo - ludnosć napływowa - kiedyś ściagały ją tu kopalnie. Wprowadzałam literkę \"Ś\" i pytałam dzieci jakie znają słowa zaczynające się tą literą. Dzieci mówią: ślimak, śliwka, Sliniak itd. A jeden chłopiec: śklonka!!!! śklonka - szklanka

Kto był dzisiaj w spółdzielni?(kto był w sklepie) Pks juz poleciał (autobus uciekł) ciorcie i wiele innych..jak sobie przypomnę napiszę ;)

Etnograf - brawo!!! W przedpokoju na komodzie stała szklanka herbaty:-) Ja po śląsku nie gadam, ale jeszcze zdaza sie usłyszeć perełki. Mąż za to pracuje z rodowitymi ślązakami a w opowieściach najbardziej rozśmieszylo mie \"PITEJ BO JADA\" :-) co od razu przetłumaczyłam na \"KOLEGA RACZY SIĘ PRZESUNĄĆ, PONIEWAŻ MAM ZAMIAR ZMIENIĆ MIEJSCE POŁOŻENIA\" hehe

\"przyłóż se jeszcze\" ------>jedzenia;) ale \"znajdz sobie faceta\" :D

moj dziadek zato na ten program \"Familiafa\" mowi \"oliympiada\" a na \"mode na sukces\" \"Baby\":D

moji dziadkowie mowia do siebie stary, stara... ogolnie to duzo bylo smiesznych powiedzonek ale dawno sie z nimi nie widzialam wiec nie pamietam heh.. ale nie zapomne tego jak moja babcia na jogurty mowi jogury! no nie moge ;)

cichojcie= cicho bądzcie ten to je żarty= ten to ma apetyt

babcia- job twoju mać dziadek- jołki połki najczęściej to powtarzali, niestety od daaawna nie ma ich na tym swiecie :(

cich.o.jcie

jadaczka- na usta :D:D:D

kajet - zeszyt waserwaga-poziomica taborek patelka obtoknij statki-talerze:D

w sklepie kupuje keczuki, a nie keczupy.

Tak tak!! :) Moja też kupuje keczuk !!! (A nie ketchup) :) a wszystkie nowoczesne urządzenia elektroniczne typu np.radio-zegarek który jest na prąd i wyświetla godzinę cyferkami to "komputer" :) !! Babcie są niesamowite!!

Acha! I jogurt to JUGORT oczywiście ;) !!

http://www.bigjoy.com/dressup/dressup_bigjoy.jpg