Odzyskam ją? Czy jeszcze się łudzić?

chyba przeżyję ;] potrzebuję jakiegoś zajęcia. a czytanie tego co piszecie może mnie przy okazji czegoś nauczy..

no to zapraszamy ćma :)

MAZUR MASZ UPRAWNIENIE MODA> WPUSC CME> Ja nie mam czasu

a ja coz walczylam o faceta, a nie powinnam, teraz mam pozamykane wszystkie furtki

puk puk ;> wpuści ktoś? ;>

ćma już masz uprawnienia sorry ale byłem offline,

czarrodziej - jeśli widzisz że jest zakochana to odpuść sobie.nic nie zwojujesz chciaż byś na czubku (głowy:))stawał. - ja bym tak postąpił.

davioff - jestes pewien, ze bys tak postapil??? To czemu o swoja walczyles jak odeszla??? Ja walczylem tylko dlatego, ze ja kochalem... Przegralem, ale powody odejscia dla mnie nie byly wazne... Chcialem ja odzyskac... czarrodziej zrobi jak bedzie uwazal, ze jest dla niego dobre, on ma inne podejscie. On nie chce z nia stracic kontaktu, moze byc dla niej nawet tylko kumplem... Ja kiedys tez tak myslalem, bo nie wierzylem, ze ona nawet tego chce. Jak doprowadzilem, ze chciala, to jednak zrozumialem, ze nie potrafie. Za duzo dla mnie znaczyla by teraz patrzec na nia jak na kumpele.. Wiedzac, ze jest dla niej ktos blizszy... Wole odejsc, stracic kontakt zupelnie...

Panowie jest problem. Ślepo wierzyłem, że przerwa to będzie przerwa. Ufałem, że potrzeba czasu, bo tak mówiła. Od jakiegoś czasu jak bylismy, spotykała się z innym, a po mailach wnioskuje, że już "coś" było. Czy warto walczyć. Mam się z nią spotkać by oddać rzeczy. Już ponad 2 miesiące nie jesteśmy. Co wg Was powiedzieć jak się spotkam? Ona nie wie, że ja wiem.

ja wiem, że to nie pytanie do mnie. ale ja bym walczyła. zawsze walczę, o ważne sprawy. a miłość jest przecież najważniejsza. nawet teraz walczę, po cichu, dyskretie, nie w otwarte karty, bo tego mi zabroniono... zyczę Ci powodzenia. (ps. nawet jeśli z kimś się spotyka, to może się okazać, że to niewypał.. bardzo ciężko jest znaleźć odpowiednią osobę. bardzo. a tą Jedynę, to znajduje się raz w życiu..)

dzięki. Ale ona jużpoznała kogoś będąc ze mną. Powiedziała mi, że z jej strony coś wygasło do mnie. A na niego mówi Słonko, Kotku itp. czemu? Po 3 latach.

No i z maili można wywnioskować, że znają się 3 miesiące, a chyba już widzieli się nago:( Przykra sprawa. Ona powiedziała, że nikogo nie ma i że nie chodzi o żadną osobę trzecią. Czemu kłamała???

Baks - rozumiem doskonale.Wierz mi. To wszystko to raczej indywidualne podejście. Uczuć nie da się zaszufladkować. Walczyłem jak mogłem. Dzisiaj już wiem że NIE WRÓCI. Mówi że próbowała ale coś się w niej też wypaliło. Powiedziała też że ze względu na to jak postąpiła wcześniej. Nie potrafi przejść nad tym wszystkim do porządku dziennego - że moje uczucie ją przytłacza. Próbowała przez miesiąc czasu ale nie daje sobie z tym rady.:( Ze mnie zeszło powietrze.Jak narazie:( Postaram się Was odwiedzać. :(:(:(

Heh Baks, Davioff, Mazur i ja sam... Wszyscy mamy rację i wszyscy się mylimy. Nie mam przeciez tak na prawde pojęcia co bede czul jak ja spotkam i jak mi zacznie mowic o wspolnych nocach z Nextem. Po prostu nie wiem. Moze bede chcial byc jej kumplem, moze nie. Nie bede sie jednak do niczego zmuszal. Na razie pewien justem tylko jednego. Dzis mam impreske z najpiekniejsza kobitka na swiecie :-) A jutro mam zamiar poderwac inna. Nie calowalem sie juz pieprzonych 10 tygodni. I cos trzeba z tym zrobic. Opisze efekty na prywatnym. Serdecznie wszystkich tam zapraszam. Davioff a wydalo mi sie ze juz ja odzyskales??? Co sie stalo?? Dawaj na pick-up!!! Pozdrawiam z Tarnowa :-)

davioff - Wspolczuje, ze sie Wam nie udalo. Moja Ex tez sie tego obawiala, ale z drugiej strony. Ze nigdy jej nie wybacze tego co mi zrobila i ze jak bede mogl to sie zemszcze... Dla mnie Ex to juz historia.. Teraz zyje nowym zyciem, napewno jeszcze kilka razy serduszko mnie zaboli przez Ex, no ale kiedys sie zupelnie wylecze.. czarrodziej - jak juz pisalem, ja tez na poczatku marzylem tylko o kumpelstwie, bo myslalem, ze jest to niemozliwe.. ALe wiesz jak to jest, jak czlowiek dostaje palec, to chce cala reke.. U mnie tak bylo. Traktowala mnie jak kumpla, byla z tego powodu zadowolona. Niestety ja cierpialem... W sobote, gdy bylem juz pewny, ze nie wroci do mnie powiedzialem zegnaj... Moze jak przestane ja kochac, popatrze na nia inaczej... teraz jeszcze nie.....

Ach, kiedy ona cię kochać przestanie: Zobaczysz... Zobaczysz noc w środku dnia, Czarne niebo zamiast gwiazd; Zobaczysz wszystko to samo, Co ja. Zobaczysz wszystko to samo, Co ja. A ziemia, zobaczysz, Ziemia to nie będzie ziemia: Nie będzie cię nosić. A ogień, zobaczysz, Ogień to nie będzie ogień: Nie będziesz w nim brodzić. A woda, zobaczysz, Woda to nie będzie woda: Nie będzie cię chłodzić. A wiatr, zobaczysz, Wiatr to nie będzie wiatr: Nie będzie cię koić. Ach, kiedy ona cię kochać przestanie: Zobaczysz! Zobaczysz obcą własną twarz, Jakie wielkie oczy ma strach; Zobaczysz wszystko to samo, Co ja. Zobaczysz wszystko to samo, Co ja. A ziemia, zobaczysz, Ziemia to nie będzie ziemia: Nie będzie cię nosić. A ogień, zobaczysz, Ogień to nie będzie ogień: Nie będziesz w nim brodzić. A woda, zobaczysz, Woda to nie będzie woda: Nie będzie cię chłodzić. A wiatr, zobaczysz, Wiatr to nie będzie wiatr: Nie będzie cię koić. I wszystkie żywioły, Wszystkie będą ci złorzeczyć: Lepiej byś przepadł bez wieści

ziemia.ziemia - tez lubie Nosowska... texty ma niezle... szkoda ze byl moment w ktorym jej na glowke troszke poszlo,...

ale czy to nie jest czasem tekst E. Stachury?

No pewnie, że Stachura. SDM

Witam No dobrze... Ja tam z poezji dobry nie jestem... Nosowska to spiewala :))

no i ja sie zarejestrowalem prosze o aktywacje..u mnie bez zmian mialem rozmowe z ex zadzownila do mnei ale to juz koniec....nie ludze sie juz moja dzierwczyna ktora kochalem poprostu umarla smuten ale prawdziwe...aktywujcie mi konto:)

Greg Juz Cie aktywowalem. Zapraszam do dyskusji :-)

greg2345 - witaj w klubie... niestety grona takich jak my sie poszerza, ciekawe co u Nobody... Cos za dlugo milczy... Moze jemu sie udalo? Moze wreszcie odwazyl sie do swojej Ex zadzwonic...

hm ano ciekawe co u niego u mnie powiem tak...jest dobrze:))

I oto jestem :) Nie zaglądałem do internetu ostatnimi czasy, bo wyjechałem na szkolenie z pracy. Przeczytałem tak pobieżnie ostatnie wpisy, no i widzę, że jednak nikt z was do swojej eks nie wrócił. No i forum sobie otworzyliście, nieźle, nieźle ;) Może się tam kiedyś zarejestruję. A moja była dziewczyna to już temat ostatecznie zamknięty. Jakieś 2 tyg. temu wysłałem jej maila, takiego zwykłego bez podtekstów. Odpisała następnego dnia - bardzo krotko i zwięźle, że jest w szczęśliwym związku i że wszytko się u niej dobrze układa. No i tyle. Już nie zamierzam o niej rozmyślać. Tak się złożyło, że niedawno poznałem kogoś, no i w końcu coś zaczęło iskrzyć z obu stron, bo poprzednie moje próby nawiązania jakiejś głębszej znajomości z inną kobietą pełzły na niczym. Ale to chyba też dzięki temu że i ja w końcu się otworzyłem i nie oceniam już tej kobiety na podstawie mojej eks. Po prostu zdałem sobie sprawę, że moja była to już przeszłość i trzeba myśleć o kimś innym i może w końcu ta kobieta doceni to, czego nie umiała docenić poprzednia. Tak więc panowie życzcie mi szczęścia :) Bo pierwszy raz od niepamiętnych czasów poczułem coś do innej kobiety i doszedłem do tego że pora już stworzyć nowy związek. A byłej życzyłem powodzenia na nowej drodze życia ;) Pozdrawiam.

Kurcze BRAWA DLA TEGO PANA!:) Ja też czekam na taki dzień:)

cyniczek, ja czekałem na taki stan ducha 10 miesięcy i w końcu mogę sobie powiedzieć, że jestem wolny od eks :) Żeby jeszcze tylko udało się z tą kobietą, którą teraz poznałem, to już byłoby idealnie.

Nobody - no wreszcie jestes :))) Szkoda, ze masz tak jak ja, ale najwazniejsze ze sie odwazyles do niej napisac. U mnie Ex to tez juz historia... Wejdz na forum czarrodzieja, znajdziesz tam kilka rad, ktore moga Ci sie przydac teraz w kontaktach z ta kobieta... Gratuluje, ze jestes juz gotowy na nowy zwiazek. Ja sie spotykam z kilkoma kobietami ale jeszcze nie chce wiazac sie tak jak z Ex. Zobaczymy jak sie to bedzie wszystko rozgrywac...

Baks - ja nie mam aż tak dużej podzielności uwagi, dlatego skupiam się teraz już tylko na jednej kobiecie :) Ta odpowiada mi zdecydowanie najbardziej z tych bodaj pięciu, które poznałem od czasu rozstania z byłą. Dobra, zapiszę sie na to Wasze forum, tutaj już nie będę pisał.

Jeszcze mam prośbę do Czarodzieja, jeśli to czyta, żeby mnie \"odblokował\" na tym forum. Zarejestrowałem się, ale póki co nie mam dostępu. Dzięki z góry.