Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malowana lala

Koniec z wyciskaniem od dziś, kto ze mną ?

Polecane posty

Gość malowana lala

Mam wrażenie, że wyciskam się na tle nerwowym, chcę i powinnam z tym przestać. Moja twarz, ramiona wyglądają później okropnie ! Chcę z tym wreście skończyć !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyciskarka
Sie przyłacze do walki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
Wiem, że już istnieje podobny topic, ale jest tam mnóstwo wpisów, dziewczyny juz się tam trzymają sporo czasu, a ja dopiero zaczynam.Ale dzięki za link:). Dziewczyny, macie jakieś rady ? Czsem aż boję się wchodzić do łazienki, chyba zacznę myć ręcę w kuchni, gorzej z prysznicem :D :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bo to jest tak... że ja wolę mieć jakąś ranę.. niż świecącego, białego pryszcza.... jednak to nie o tych wielkich mutantach mowa.. Tylko o wągrach i w sumie niewidzialnych \"maczkach\", które gnieciemy:):) Mnie przekonała kosmetyczka.. jak zobaczyła moje pory, efekt..nieodpowiednich zabiegów wyciskająco-maltretujących.. chociaż w sumie mam ładną buzię.. sama sobie zawsze szkodzę. Ja po prostu smaruje sie papka... proszę wejdzcie na post o kampani przecwitrądzikowej.. jak mam np. zalepioną buzię to nie dłubię w niej. hehehe:):) Pozdraiwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
To co, trzymamy się razem ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikko
justine bańka chińska czy jakoś tam :) co to za papkę nakładasz na twarz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
na tylku tez wyciskalam i teraz mam wielkie bruzdy:( mam tez czyraki wokol sromu i w pachwinach i musze to wysuszac za pomoca benzacne bo wstydze sie isc do lekarza bo od razu bedzie wiedzial ze zarazil mnie jakis koles ktoremu dawalam na imprezie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
Podszywaczu może zamiast podszywać się, dołaczył(a)byś się do naszej rozmowy. Może masz jakieś doświadczenie zawiązane z naszym problemem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszywacz malowanej lali
Niestety nie pomogę Wam, bo nie stać mnie na napisanie czegoś inteligentnego. Potrafię jedynie się podszywać, łudząc się, że kogoś to rozbawi... Szczerze to mam 12 lat i nie mam jeszcze trądziku, ale wszystko przede mną :D Pochwalę się, jeśli wyskoczy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
Ja już od wczoraj się staram. Witaj Kasiulku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio ponad tydzień nic nie wyciskałam, juz miałam całkiem ładną buzię, aż przyszedł moment, kiedy spotkałam koleżankę, która ma idealną cerę... no i przyszłam do domu i ze złości a raczej z zazdrości się zmasakrowałam 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
No o mnie tez sporo się zgadza . Ale to nie musi być to. Jeśli u Ciebie się wszystko zgadza, to może faktycznie idź do lekarza. Ja się boję, że u mnie to jest na tle nerwowym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
Ja też się czasem masakruje, ostatni po wszystki spojrzałam na siebie i zapytałam : Boże, co ja zrobiłam... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tam od razu do psychiatry! moim zdaniem gdybysmy nie mialy co wyciskac to bysmy nie wyciskaly, proste:) Psychiatra to kiedy ktos rozdrapuje bardzo duzo i czesto i robi sobie rany, a tradziku niema tylko krostki wlasnie od takiego drapania. Moja przyjaciolka tak ma - na lekcji siedzi i drapie jak cos na buzi wyczuje, a poźniej jej krew leci, i ona ma same takie malutkie krosteczki, wlasnie od drapania! i jest bardzo nerwowa. Ona kiedy sie denerwuje tak robi, to sa typowe objawy. A ja wyciskam kiedy zauwaze dosc dojrzalego syfa... chociaz ostatnio robie postepy, ostatnia masakre mialam hm moze 3 tygodnie temu albo i miesiac, a juz nie mialam prawie zadnych przebarwien i po tym zrobilam sobie 4 duze przebarwienia. Ale jest coraz lepiej, zaskorniki sobie siedza a ja je wyssuzam, pryszcze tak samo, i tak jest o wiele lepiej, nie roznosze bakteri, nie placze poźniej ze mam dziure, ze bedzie blizna, ze wszystko sie babra i saczy... ja nie wyciskam bo zrozumialam jaka to krzywda dla mnie, ze sama sobie szkodze, czlowiek uczy sie na wlasnych bledach i kiedy ja zrobilam naprawde wielka masakre na buzi zrozumialam ze wiecej nie moge, i po prostu nie wyciskam bo mam przed oczami obraz tego co ostatnio zrobilam. To chyba najlepszy sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........................026
Ludzie! Czy wy nie mozecie poszukać na kafeterii o wyciskaniu! Jest mnóstwo tematów, więc czego zaśmiecacie forum???????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaa
a co Ci przeszkazda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........................026
Bo zamiast ruszyć tyłek i poczytać na innym wątku to wy zaśmiecacie forum i zadowoleni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt ci nie kaze tu wchodzic
spadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---Dobra----rada---
Ja tam zrobiłam eksperyment: jednego pryszcza wycisnęłam, drugiego zostawiłam. I co się okazało? Ten, którego wycisnęłam zagoił się szybko, bez większej blizny, a ten drugi goi sie już ponad tydzień :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak już musisz go wygnieśc
potem warto go posmarować Sudokremem ( ok 12 zł). Łagodzi zaczerwienienie i przyspiesza gojenie się rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak już musisz go wygnieśc
Ja też walcze z tym nałogiem i zauwazyułam , że mniej wyciskam, a nawet wcale, gdy mam bardzo dużo zajęć i wieczorem padam ze zmęczenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja własnie wtedy zeby odreagowac cięzki dzień \"odstresowywuje się\" wyciskając wszystko co się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
Wiem, że są inne topici na ten temat, ale jak pisałam wyzej, było tam mnóstwo wpisów, dziewczyny trzymaja się tam od dawna, mój wpis chyba tam zaginął... Kasiulku, tak nie mozna, robisz sobie krzywdę. Też uważam, że zajęcie i zmięczenie to dobry sposób i na łakomstwo i na wyciskanie. Wiem, ze łatwo powiedzieć, rozumiem Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślisz, że ja nie wiem,że robię sobie krzywdę??? Doskonale o tym wiem. Nikt tak jak ja o tym nie wie ;) Wczoraj z maluteńkiego zaskórniczka zrobiłam sobie strupa na pół policzka. Bo jak nacinęłam lekko, to nie chciał wyjść, więc powiedziałam, że będę go dusić, aż wylezie, no i teraz mam. Syfek nie wylazł, a ja mam zdartą skórę na 2 cm kwadratowe. Gratulujcie mi głupoty. JEstem obrzydliwa, nienawidzę się za to 😭 Cholerstwo w ogóle nie chce mi się teraz goić. No i poza tym będę miała bliznę. Super. Jestem najgłupsza na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
Kasiulku nie wolno Ci tak myśleć o sobie. Jesteś świetną i wyjątkową dziewczyną ! To że ktoś wpada w jakiś naług nie znaczy, że jest głupi ! Nie można w ten sposób ! Myślę, że jeśli nie możesz się powstrzymać i to trwa dość długo powinnać udać się po pomoc do psychologa. To żaden wstyd, ludzie pewnie chodzą z o wile błachymi problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
* nałóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×