EX a to ciekawe....

ooooooooooooooo TO I JA MUSZĘ TAM ZAJRZEĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nIE WIEM, ALE MYŚLĘ ŻE TO JEDYNY SPOSÓB. GDY NAPISZESZ MU ŻE KONIEC, ON NIE ODPUŚCI, BĘDZIE CIĘ DALEJ DRĘCZYŁ. ZOSTAW TO I WYŁĄCZ GG (ALBO ZRÓB SIĘ NIEWIDOCZNA)

Mam 24 no prawie 25 lat(kończę w sierpniu) i też przez to przechodziłam..myślałam,że zmienił..chciałam znów kochać Go od nowa..Wierz mi,że to tylko Ci wyjdzie na złe...Ja teraz mam prawie rok doła..tak bolało,gdy się ze mną przespał i po raz drugi zostawił w oceanie łez :(

MUSZĘ SIĘ NARAZIE WYŁĄCZYĆ, BO MÓJ SYN (OWOC TAKIEGO) ZWIĄZKU, DOMAGA SIĘ KOLACJI!

waniliowa mandarynka mysmy ze soba nie spali, on byl naprawde porzadny, nie byl z tych co to "wydupcza" i papa, zalezalo mu na moje rodzinie, widzialam ze mysli o mnie powaznie, ale czemu przestal????????

ciepuk dziekuje Ci za rady, zajrzyj tu jeszcze kiedys... smacznej kolacji:)

ucieklyscie? a buuu zostalam sama;/

Co słychać? NadAL MASZ DOŁA?

tak nadal i to coraz wiekszego i on jest jego autorem:( poslal mi foty i napisal ewidentne klamstwo:( OKLAMAL MNIE!!!!!!!!! kurde musze to urwac, musze mu napisac ze zrywamy kontakt, napisalam smsa mu zobacze co bedzie

chyba sie przestraszyl bo zaraz sie pojawil na gadu, napisal ze o co mi chodzi, zebym uwierzyla ze tez chce dobrze, ale ja mu nie ufam!!!!!!!!!!!! kocham ale nie ufam:(

nikogo nie ma

mIAŁAŚ SIĘ NIE ODZYWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na jakim kłamstwie go złapałaś?

Będę tu około 23

Zamilknij. Udawaj, że nie istniejesz! A zresztą - rób, co chcesz...

jestem

na klamstwie z tel, napisal ze nie mogl mi odp bo nie ma roamingu, zapytalam jaki ma tel, okazalo sie ze na karte, czyli nie musi uaktywniac roamingu:(

Masz rację! Nie musi mieć romingu!

Sama widzisz że kręci! I tak będzie cały czas. Nie będziesz potrafiła mu zaufać i w każdym jego słowie wyszukiwać będziesz kłamstwa! Jeszcze raz ci powtarzam: zamilcz, nie odpisuj, nie staraj się mu udowodnić że kłamie, bo i tak się nie przyzna!

ciepuk masz racje, z tym roamingiem to nie jego jedyne klamstwo, on caly czas klamie! jak mu wytykam te klamstwa i ewidentnie wychodzi na to ze sciemnial on i tak sie nie przyznaje, obraca kota ogonem! zamilkne, w ogole nie wchodfzilabym na gadu, ale musze, obowiazki mnie zmuszaja:O dobrze ze "nie ma " tego roamingu przynajmniej nie bedzie smsow pisac heh. Jesli rzeczywiscie ma plany zwiazane ze mna, to mnie odnajdzie, zadzwoni... jesli nie zrobi nic...:(

hallo jest tu kto?

obiecalam milczenie i na razie tak robie, byl na gg, ja siedzialam na niewidocznym, zapytal tylko czy jestem, nic nie odpisywalam,... posiedzial chwile i poszedl, nawet eska nie napisal ani nic:(

przestan sie nad nim mazac. tylko mu udowadniasz jaka jestes bez wyrazu i swojego zdania. nie odzywaj sie. najlepszą reakcją jest brak reakcji, twoje nic nierobienie sprawi,ze cos pojdzie nie tak po jego myśli...a o to chodzi. i byc moze zmieni swoją postawe. nic nie rób. zniknij. czekaj na reakcje. albo udowodni,ze mu zalezy. albo sobie odpusci,a ty bedziesz wiedziała na czym stoisz.

dziekuje za wsparcie, nic nie bede robic, moze on zrozumie i otworzy oczy, a tak mnie korci, zeby napisac:(

nic nie pisz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wolno !!!!! :)

Masz rację. Ja Ci to mówiłam od wczoraj!!!!!!!!! Dzielna dziewczynka! Daj sobie i jemu czas.

ciepuk:) tylko to mi pozostalo... gdy pisalam o tym co czuje to on to zlewal, kiedy przestalam on sie otwieral, potem znow ja i tak w kolko, no ilez mozna, rok to trwalo, a on sie nawet nie spotkal ze mna, niby z braku kasy:O dzis sobie przypomnialam, jak to rok temu cale wakacje spedzilam na mysleniu i plakaniu za nim, zastanawiajac sie co bedzie... minal rok a ja znow tkwie w punkcie wyjscia, kocham, on pisze ze tez kocha, ale nie robi nic, abysmy byli razem

gdyby cie kochał,to zrobiłby wszystko abyscie tylko mogli byc razem. jak facetowi zalezy ,to nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. uświadom sobie,ze ta najpiękniejsza miłosci nie rani, nie zadaje bólu, nie doprowadza do łez. ta najpięknijesza miłosc, to usmiech, szczęście, to spokój twojego serca. przypomij sobie kiedy ostatnio on to ci dał ...? bo ten naprawde jedyny i ostatni będzie ci to dawał w kazdej sekundzie.

kiedy mi to dal? hmm w lutym zeszlego roku... ale ja nie wierze w taka milosc, ktora opisalas:( nie ma takiej milosci...

nie bede ci udowadniac,ze taka miłosc jest. nie na tym to polega. kiedy przyjdzie dzien w którym ją spotkasz bedzie ci wstyd,ze nie wierzyłas. ale to juz tylko twój problem,ze sie takiej miłosci wyrzekasz. ja swoją spotkałam...zawsze w nią wierzyłam. jest piękna.daje spokój i wytchnienie. czekałam i sie doczekalam. nie zadowalaj sie ochłapami i resztkami ze stołu. kazdy z nas zasługuje na najlepsze danie. wiec smacznego. bądz dziewczyną z charakterem i pazurkiem :) pokaz przede wszystkim sobie,ze chcesz to co najlepsze :)

Gratuluje Ci:) wiesz ja tak tylko napisalam......:O w glebi serca marze, ze nadejdzie taki dzien, ze go spotkam, tego jednego jedynego... na razie mysle ze jest nim ten co mnie rani:(