Napisała dzisiaj do mnie maila pewna kobieta z agencji towarzyskiej

Napisała dzisiaj do mnie maila pewna kobieta z agencji towarzyskiej i jestem w szoku. Byłem u niej trzy razy tylko dlatego , ponieważ jestem samotnym facetem i dla dobra psychicznego potrzebuję seksu. Piękną jest kobietą . Przyjechała do Warszawy trzy lata temu i chciała szybko kasę zarobić . I napisała, że chce się ze mną spotkać gdzieś na mieście i porozmawiać , że ma teraz 27 lat i już nie chce pracować w tej agencji i że chce mieć własną rodzinę i życie sobie ułożyć . Czy to jest możliwe ? Po przeczytaniu maila od tej kobiety 'zbaraniałem' . Przecież ona tylu klientów już miała , więc dlaczego ja ? I teraz nie mam bladego pojęcia co odpisać kobiecie ?

..zaopiekuj się nią! To zle ze chce z tym zerwac?

no chyba nie wezniesz kurwy do domu? zbaraniales??

spotkaj sie, zobaczysz jak sie potoczy

to dobrze,że chce się zmienic. każdy ma swoja przeszłość-lepszą czy gorszą. Jeżeli Ci się podoba i nie przeszkadza Ci to,co robiła o tej pory, to sięz nią umów, a może przestaniesz być samotny

i chce cie blizej poznac, moze cos sie z tego rozwinie. Widocznie jestes najlepszy z tych ktorych dotad spotkala. Ja tez ostatnio kogos spotkalam w podobny sposob i wybralam jego bo po prostu pasujemy do siebie, jest kochany. Serce nie sluga, jak to mowia. Jestesmy bardzo szczesliwi i zakochani

i jej chorubsko też weź do domu plisss

już nikogo więcej nie zarazi

jejku czy ona od razu musi być chora- nie przesadzaj!!!! A badania zawsze można przecież zrobić

badania mozna takze sfalszowac ;)

Spotkaj się z nią. SKoro korzystałeś z agencji to nie masz prawa jej potępiać. Ale jeśli mówisz samotny jesteś spotkaj się z nią może przypadniecie sobie do gustu możepołączy was coś specjalnego a ona skończy z przeszłością.

ja bym spotkał się z nią na twoim miejscu i zapytał czemu?

żal mi tych kobiet, zwłaszcza tych które źle czują się z tym co robią... mój facet bywał w "przybytku rozkoszy" znajomego, gdzie instalował system komputerowy te kobiety były wdzięczne za każde miłe słowo i możliwość rozmowy, jeśli chwilowo zwalniała je od obowiązku pracy, a jedna mówiła że zrobi dla mojego faceta wszystko, byle ją zabrał do siebie do domu i pozwolił zamieszkać na trochę..

do autora, zrób co uważasz za słuszne, i musisz napisać jej to wprost, bez zwodzenia jeśli ona cię interesuje i możesz przymknąć oko na jej przeszłość (tak jak na swoją), spotkajcie się

powiedzcie - dlaczego usprawiedliwiacie mężczyzn którzy chodzą na kurewki, którzy żałośnie wydają pieniądze żeby się spuścić w kobietę? a potępiacie ją, chociaż to co robi ma logiczne uzasadnienie - pieniądze, facet chodzi tam z jakim uzasadnieniem? spuścić sobie z krzyża - to jest lepsze?! nie bądźcie obłudni "chyba nie wezniesz kurwy do domu? zbaraniales??" - a on to co? święty? nie mam nic przeciwko prostytutkom

Zawsze to jakaś szansa na przerwanie samotności dwóch osób, drogi... wiesz kto, pogodny@... ;-) Powodzenia! PS. Ale nie opowoadałeś jej tych wszystkich historii, z których tutaj zwierzałeś się wielokrotnie??

a skąd ona miała Twojego maila. Raczej nie bywam w burdelach, ale z tego co wiem to raczej sie tam ludzie mailami nie wymieniaja.

Szuka jelenia. Dlaczego napisała do Ciebie: bo uznała, że jesteś jednym z tym, których łatwo będzie zbajerować. U normalnego faceta nie miałaby szansy. Niedobrze mi się robi, jak słyszę o takich panienkach. Najpierw robią to co robią - dla kasy, żeby mieć super ciuchy, kosmetyki, luksusowe życie. A jak są za stare i wypadają z interesu to szukają sobie jakiegoś naiwnego i dobrego człowieka, bajerują, przysięgają miłość i zaciągają do ołtarza. Moja rada: stać Cię na coś lepszego niż związek z dziwką... :o

napisala do niego, bo tylko do niego miala maila hehehehe

Czytam to, co tu wypisujecie i normalnie w głowie mi się to nie mieści! Co Wy gadacie w ogóle??? " każdy ma swoja przeszłość-lepszą czy gorszą", "źle czują się z tym co robią", "każdy może się podnieść, jeśli ktoś mu pomoże", ... Ludzie, chyba naczytaliście się jakiś XIX-wiecznych romansów o prostytutkach o gołębich sercach strasznie gnębionych i prześladowanych... Dajcie spokój! Dzisiejsze dziwki to cwaniakowatwe panienki, które zrobią wszystko dla kasy i jeszcze są z tego dumne. Akurat w mojej klatce mieszkają 2 takie panienki - mają kase na wszystko: solarium, tipsy, kosmetyczka, fryzjer raz w tygodniu... Jeżdżą tylko taksówkami, gdzieżby tam któraś wsiadła do autobusu... Do autora topicu: zastanów się! Jesteś zachwycony, że pamięta Cię dziwka? Że wybrała właśnie Ciebie??? To ona powinna być wdzięczna losowi, że jakikolwiek facet na nią spojrzy. Musisz być niesamowicie pusty, skoro wystarcza Ci to, że jest piękna i że Cię chce... Naprawdę chcesz związać się z kobietą, która miała 20 facetów tygodniowo? Stu miesięcznie??? I która wyrabiała z nimi takie rzeczy, których Ty nawet nie jesteś w stanie sobie wyobrazić??? Pomyśl, jak będziesz się czuł, gdy np. wyjdziecie na spacer, podejdzie jakiś koleś i zapyta ją ile teraz bierze za numerek...

krótka piłka, pusta to jesteś ty, jakaś taka nieudana, i jeszcze wypadłaś na aut, to spadaj

Krótka piłka ma akurat sporo racji... Sama też znam taką jedną panienkę, \"modelka\". 21 lat, potrzebna szybka kaska... Panna nie ma skrupułów. Ale nie oznacza to, że ludzie się nie zmieniają, więc zawsze warto rozmawiać. Tylko trzeba mieć właśnie świadomość konsekwencji. O przeszłości można starać się zapomnieć, można ją wybaczyć, ale nie da się jej wymazać.

krótka_piłka >>> to Ty chyba się naczytałaś durnowatych artykułów na temat prostytutek i żałujesz autora, że będzie z dziwką..... a jej nie żałujesz, że będzie z facetem który na kurwy chodził? Ludzie, ale jesteście obłudni, w pale się nie mieści nienawidzicie kurew, ale facetów usprawiedliwiacie. A wyobraźcie sobie że gdyby nie ci faceci, to one nie miałyby z kim tego robić "stać Cię na coś lepszego niż związek z dziwką... " --- tak, na pewno, żałosnego facecika, kurwiarza, który nie potrafi zbudować związku a tylko płacić za to żeby jakaś dała mu cipki na pewno stać na coś lepszego! Facet - cacy Kobieta - be I to najbardziej zawzięte są kobiety właśnie! Gdyby tylko mogły to by ukamienowały prostytutki. Obejrzyjcie sobie film Malena. Na pewno będzie wam żal bohaterki. Ale czy w prawdziwym życiu żal wam prostytutek? W tym filmie też TO KOBIETY jej nienawidziły, nie mężczyzni!!! To kobiety robią piekło innym kobietom. Z zazdrosci chyba. Co wam szkodzi gdyby on się związał z prostytutką, no co?!

Nie zadawałbym się z kobietą, która leci na dziwkarza :D

co za pierdoły tu czytam :) ja byłam prostytutką przez 3 lata, wcale nie po to by mieć na tipsy i taksówki :) a żeby po prostu żyć jako tako Z całą pewnością nie jestem tępą blondynką której jedynym celem jest kasa. Obecnie jestem w całkowicie normalnym związku i.. o dziwo!... jestem 100% wierna. Szok dla was, co? :) Uważacie że prostytutki to jacyś Obcy. Nie. To normalne kobiety. Z takimi samymi planami i marzeniami jak inne.

Widzę okimma, że czerpiesz wiedzę o życiu z jakiś filmowych historyjek. Ja czerpię ją z życia. Niby dlaczego miałabym żałować tej prostytutki? Autor topicu napisał wyraźnie: "Przyjechała do Warszawy trzy lata temu i chciała szybko kasę zarobić". Taka biedna jest? Podjęła pewną decyzję, wybrała taki a nie inny styl życia i zrobiła to dla kasy. Ja dla takich kobiet nie mam za grosz szacunku, Ty możesz myśleć inaczej, nikt Ci nie zabrania. Tylko wkurzają mnie teksty typu: możesz zmienić jej życie, pomóż jej, zaopiekuj się nią... Czas przejrzeć na oczy, panienka zarobiła sporo forsy, poużywała sobie życia, ale młodość po mału przemija (27 lat), coraz mniej klijentów, więc szuka sobie głupiego, który ją będzie utrzymywał. A najwyraźniej całkiem nieźle zna się na ludziach, wiedziała do kogo napisać. Autora topicu mi nie żal, może i są sobie równi. Chyba nie ma zbyt wiele w głowie, jeśli jest wniebowzięty tylko dlatego, że chce go jakaś dziwka. Ale to trochę co innego być dziwką a być klientem. I to nie ma najmniejszego znaczenia czy to dziwka męska czy żeńska!!! Klient być może jest nieudacznikiem, który nie może sobie zorganizować seksu inaczej niż płacąc za niego. Więc płaci za niego od czasu do czasu. Dziwka robi to z kilkoma dziennie, bierze za to pieniądze i korzysta z nich. Dlatego na pytanie czym się różni dziwka od jej / jego klienta odpowiadam: tym czym nieudacznik od k*rwy. Pierwszy wzbudza litość, drugi niesmak.

tututaa "żeby żyć jako tako". To zależy co to dla kogo oznacza. Ja wolałabym żyć w schronisku dla bezdomnych niż zarabiać w ten sposób. I to nie jest istotne, czy wydajesz te pieniądze na tipsy i taksówki, na ciuchy, urządzenie mieszkania czy też na podróże zagraniczne. Ważne, że robisz to po to, żeby dobrze Ci się żyło (a więc wg mnie dla kasy właśnie). A tak na marginesie: Twój partner wie wszystko o Twojej przeszłości?

ja mam inne podejście Ty widocznie jesteś słaba psychicznie i nie zniosłabyś myśli że komuś się oddałaś za coś. Wolałabyś być bezdomną. Ja nie. Nie wydaje mi się że lepszą kobietą jest taka która obciąga komu popadnie na sobotniej dyskotece za darmo. I na pewno polubiłabyś mnie gdybyś poznała mnie na żywo, nie wiedząc czym się zajmowałam. Nigdy by Ci do głowy nie przysło by nie czuć do mnie szacunku. Podejrzewam że masz dziwne pojęcie o prostytutkach - że są zmanierowane, wyniosłe i bezrozumne. To nie mój problem zresztą. Ale - do autora - ja, jako była prostytutka mogę Ci powiedzieć więcej niż osoby które się tu wpisują a nie znają tematu od podszewki. Miały jednego chłopaka lub są dziewicami i bardzo łatwo im wrzeszczeć że prostytutki to śmieci. Ja jestem najlepszym dowodem na to że była prostytutka może być dobrą partnerką.

Tak na marginesie , czy wiecie ze w innych krajach to zupelnie normalna praca? Tylko w Polsce ludzie sa tak zacofani i maj sredniowieczne poglady. Male spotkanie z milym facetem od czasu do czasu , czemu nie. Ktos tam powiedzial, ze 27 lat to juz coraz mniej klientow, zdziwilibyscie sie. Tamta dziewczyna po prostu chce zmienic swoje zycie i tyle, miala odwage poprosic o to autora topiku, czemu nie jesli sie sobie spodobaja. Zycze jej duzo szczescia. Zgadzam sie z wypowiedzia na temat filmu "Malena", kobiety po prostu nie moga zniesc jak inna kobieta jest uwielbiana przez facetow. Uwazam ze kazda osoba zasluguje na szczescie i milosc, niewazne czy ta dziewczyna , czy jej klient, kazdy. Jesli robia cos zeby to szczescie osiagnac,to juz cos. A puste panienki niech sobie dalej pracuja w agencjach, komu to przeszkadza.

---> witamy w ciemnogrodzie - wg Ciebie prostytutki są uwielbiane przez facetów? :D Prawda jest taka, że mężczyżni traktują prostytutki jak rzeczy. Nie chcą nawet spróbować dostrzec w kimś takim kobiety, bo wtedy mogłoby wyjść na to, że sami są niezłymi sk*rwielami, używając kobiety jak rzecz. Pogratulować takiego "uwielbienia" :D Hasło dnia: wszystkie normalne kobiety zazdroszczą prostytutką :D :D :D