Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Największe wady naszych ex...!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość baku
a moj exx - jestes oblesna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale się uśmiałam-ponownie
odnawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ez pozyczal ode mnie kase ale odebralam w koncu i juz nie dalam sie nadziac a potem pozyczal od moich znajomych na ulicy i nie oddawal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój exx musi
byc facetem. Bo tylko oni są tak obleśni by coś takiego wymyślec. Bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iz-ek
Niezle się uzmiałam:)))czytając o tych waszych byłych! Ja mam byłego od wczoraj i moze nawet i lepiej bo: - zdradził mnie juz dawno, miałam jasne dowody i jescze ta panienka dzwoniła do mnie i mi groziła bym odczepiła się od własnego faceta ( i pewnie dlatego ze nie chciałam ustapic tamtej nadal z n im byłam) - bekał a przez sen puszczał baki ale to sie moze zdarzyć kazdemu - nagminnie się obrażał, fochował, zwalał winę na mnie, ciągle słyszałam: "bo ty to i tamto" - kłamał super perfekcyjnie - raz na imprezie włożył mi do ust pigułę choć dobrze wiedziałk ze nie chciałam - mamusia była dla niego wzorem - wszyscy wokół go wykorzystywali, zeby ich gdzies zawoził, podwoził, byłam tolerancyjna gdy ta panna z która mnie zdradził wydzwaniała do niego zeby zabrał ja na imprezę:)) - nie kasował miłosnych smsów od tej drugiej, choc wiedzial ze je w koncu przeczytam (chyba chciał sie tymi eskami chełpić) - był zbyt wrazliwy na dotyk, miał potworne łaskotki - wszystko go zawsze bolało, nawet penis po seksie i przed sexem rownież jak chciałam go possac - wróg ruchu, aktywności , sportu - materialista ale nie żałował kasy - ma mieszkanie które "remontuje" od 3 lat, ale nic nie robi, choć chciał bym sie tam do niego wprowadziła - jestem młodsza od niego 5 lat ale to go nie interesowało, chciał bym przestała brac tabletki od zaraz i urodzila mu dziecko, była miłą żonką czekająca na niego z obiadkiem - bał się wejśc do kuchni:) - często odmawiał mi sexu, wolał isc spac - potworny spioch - przyjezdzał do mnie po 14 godzinach snu i kładł sie do mnie do łózka i chrapał - naprawde wybredny w jedzeniu - mamusia pytala go co wieczór co chce nastepnego dnia na sniadanko - mamusia wymawiała jego imie zdrobniale i przy mnie pytała go czy nie teskni za swoja była, a jak ta była wzięła slub to matka pytała go czy mu nie smutno i czy mu nie żal- również przy mnie! - spózniał się godzinę, dwie - jak wypił nawet 1 piwo to robił sie niemiły i oczywiscie sprzeczka gotowa, ale to zawsze była ponoć moja wina - czepialski, chamski czasami - a najgorsze to to że totalne chamstwo było przeplatane okresami super dobroci dla mnie - raz zapaliłam z nim zioło, on pierwszy raz wtedy palił, ale potem kazał mi obiecć ze juz nigdy nie zapale, nie zapaliłam , za to on tak - palił 2 paczki papierosów dziennie - fuuuu! - byłam z nim 1,5 roku - bardzo go kochałam, nadal bardzo ko... - rozstalismy sie przez głupote, bardzo go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iz-ek
Piszecie że wasi byli skąpi, za to mój nie, wręcz przeciwnie, az czasem to sie zle z tgfym czułam , zamawiał mi picie i jedzenie na siłe. Chciał bym przytyła choć waże 63kg przy 174cm wzrostu. zapewne marzył mu sie taki krowiasty zadek jak u jego byłej. I wiecie co jak pisze na niego złe rzeczy to mam wyrzuty sumienia, ja go nadal kocham, nie bylismy zła parą, zgodni, kochał mnie, sex był dobry, niewyobrazam sobie bym mogła przytulać się z innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hendra
CUUUUDOOOWNYYYYYY TEMAT!!!! Zrywam boki, wszystko prawda i nagie fakty, jestem przekonana- mam oczy! Kolej na mnie: 1.mój ex: -mówił mi,że powinnam schudnąć,bo mam wielką dupę (50 kg przy 163 cm, ćwiczę jogę, pływami dużo jeżdżę na rowerze); - wszyscy moi znajomi to debile i buraki (kiedyś zagroził, że wpier...li mojemu najlepszemu przyjacielowi),za to jego są wspaniali; -ulubiona forma spędzania wolnego czasu-bakanie z kumplami, zawsze i wszędzie, 24hna dobę, i rechotanie z obcych ludzi przebywających w ich otoczeniu; -konspiracyjny szept i wychodzenie do drugiego pomieszczenia gdy dzwoniła do niego podobno-tylko-koleżanka ze szkolenia, awantura i wyrzuty gdy spytałam dlaczego to robi; -fochy i wyładowywanie złości na mnie o wszystko- na wakacjach zrobił mi awanturę, że chcę iść innego sklepu za róg, bo w tym nie ma żadnej wody min. no bo dlaczego do cholery muszę ją kupić??? ...to pierwsza część ;)! -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hendra
ah Boshe zapomniałabym! - na wyjeździe w Pradze siedzimy na ławce, ja drzemię, a on do mnie >wiesz, jakie te dziewczyny są śmiałe? Ja im patrzę w oczy, a one nie odwracają wzroku, tylko też mi się przyglądają!< ... jawny flirt, do tego w mojej obecności!!! a ja to niby kto? kumpel od piwa??? - pocałunek w usta i w pierś to była jego gra wstępna, okazywał oburzenie, że nie jestem cała wilgotna (mokra?) i gotowa po tych 3 min. Kiedyś mi zasugerował oziębłość (shit!) -NAJGORSZE było to, że on niecierpiał fizyczności i biologiczności ludzkiej w ogóle- to było jego tabu. Zatem: brzydził się kropelki potu (swojej również, wqięc nie mogłam go dotknąć), śliny, pocałunków (najchętniej by mnie nie całował), a już sex oralny to był dla niego horror. Przemógł się raz czy dwa z cierpieniem wypisanym na twarzy, był BEZNADZIEJNY i zaraz uciekał, a potem się dziwił, że mnie ten żałosny spektakl nie rozgrzał do czerwoności. NAPRAWDĘ CZUŁAM, ŻE ON NAJCHĘTNIEJ WYSZOROWAŁBY MNIE SZCZOTĄ RYŻOWĄ, NAPUŚCIŁ MI DO DZIURKI DOMESTOSA I NAŁOŻYŁ GUMOWE RĘKAWICE, AHA! I JESZCZE PRZEPUŚCIŁ NAJPIERW PRZEZ ULTRAFIOLET (ODKAŻA). PSYCHOPATA!!! ZRYŁ MI PSYCHE TOTALNIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hendra
PS. OCZYWIŚCIE przed każdą próbą oralu musiałam się dokladnie podmywać- zaznaczam, że dbam o higienę, prysznicn biorę codziennie, albo i dwa razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iz-ek
Hendra ale żeś się musiała mordowac z takim lalusiem, co za sex gdy on sie boi potu? a żeby cie tam pocałowac to powinien błagać:) hehe:) A wiecie co, tak sobie piszemy o tych byłych i wy o swoich, ja o swoim, ale ja go nadal kocham, z tymi jego wadami. i choć smieje sie z tego że np. mamusia robiła z niego mamisyneczka, ja bardzo lubiłam jak był przy mnie takim małym chłopcem, zawsze to ja go tuliłam do snu, głaskałam, obejmowałam, układał mi główke na piersiach a ja ja głaskałam -tak usypiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iz-ek
Przypomniał mi sie jeszcze pan A.W - to dopiero pajac! - zmuszał mnie, nagabywał do palenia zioła, tylko wtedy miał cos do powiedzenia, a tak to był nudny - mówił o swoim penisie: "jest krótki ale sprytny" :):):) - jak pierwszy raz byłam u niego to mnie rozebrał całą i ganiał po domu z gołym fiutkiem i za nic miał to ze wtedy jeszcze z nikim sie nie kochałam (i bardzo sie ciesze ze to nie było z nim!) - poszlismy sie opalac na łaki gdzie spaceruje mnóstwo ludzi, a ten wyciadnął fiuta spod kąpielówek i próbował mnie dzgnąć- jak to on mawiał - uważał sie za super ktosia, bo miał magisterkę i był przystojny, ale miał opinię zaćpanego dziwaka - lubił ogladac filmiki porno z Chinkami ubranymi w czerwone pończoszki w roli głównej i bardzo sie tego wstydził jak przejzałam mu kompa - twierdził ze zbiera opakowania od prezerwatyw które zurzył:) w jego pokoju było tego sporo - a jak pierwszy raz byłam u niego to kupił 3 opakowania i połozył na wierzchu - jak sobie zwichnął noge i przyjechałam do niego to leżał w łóżku w majtkach i wyszedł mu cały fiutek i wcale sie tym nie przejął choć był tam z nami jeszcze jego kolega - opowiadał mi ze boli go fiut, bo sobie nie moze poruchac, bo nie moze sie powstrzymac, i miał takie bóle ze sie zwijał. Udawał???? - olał mnie jak sie dowiedział ze jestem dziewicą, wysmiał to i powiedział ze nie wierzy ze mu sie cos takiego przytrafiło, - potem niby o mnie zapomniał, wiec sobie znalazłam innego przyjaciela,z którym jestem obecnie i jest dlamnie bardzo dobry!!pomimo ze wypisywałm juz wczesniej jego wady(kto ich nie ma). I z tym nowym prezyjacielem pojechałam do tego goscia odebrac moje rzeczy, aleee był zdziwiony - spotykam go czasem w autobusie, nachalnie mi sie przyglada i siada ze mna, opowiada wciaz o nowych panienkach, a lubi 10 lat młodzsze, bo takie pewnie nie wysmieją jego malenkiego przyrodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszka w proszku
no a mój ex: -nigdy nigdzie nie wychodziliśmy, nasze randki zawsze polegały na tym,że siedzieliśmy albo u niego albo u mnie, nie no raz byliśmy na imprezie u jego kumpla, gdzie schlał się jak świnia, a potem wybiegł z domu, wlazł w jakies krzaki i nie chciał wyjść ;/;/ dobrze, że miałam bliziutko do domu, bo nieźle mnie wtedy wkur***, oczywiście potem nie widział nic złego w swoim zachowaniu -beznadziejny w łózku ;/ zero gry wstepnej, prawie zawsze jedna pozycja, a jak nie miałam ochoty to sie obrażał -płakał częściej niż ja ;/;/;/ podczas kłótni zawsze zaczynał płakać, a mi miękło serce i go pocieszałam...bossshe debilka i czułam się winna, bo on taki wrażliwy a ja taka podła np kiedyś przyznał mi się, że przesłał mi trojana, zeby przeczytać moje archiwum gg itp, a później zapłakany tłumaczył mi się, że naprawde nie wiedział, że to mnei tak wkurzy :| -kiedy wreszcie zmądrzałam i zerwałam z nim zaczął mnie nękać głuchymi tel, nasyłał swoją matke żeby do mnie dzowniła, zakładal nowe nry na gg i podszywał się pod rózne osoby i wyzywał mnie od dziwek itp, nękał moje przyjaciółki jak sobie go przypomne to brrrrr blebleble jak to dobrze, że już nie mam z nim żadneog kontaktu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amój
a mój na pierwszej randce zapytał czy aby nie mam zkłonności do tycia hahahahahah!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość największą wada mojego ex
jest to że od 4 lat nie potrafi zrozumiec że jestem z kims innym i do niego nie wróce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amój
moja droga ja jestem po śłubie a mój ex właśnie wrócił z Niemiec gdize był od czasu naszego rozstania czyli jakieś 4 lata (od tamtej pory się nie widzieliśmy) no i kiedy się spotkaliśmy nie widział nic dziwnego w tym żebyśmy poszli do łóżka!!!stwierdził nawet że zrujnowałam wszystkie jego związki bo on o sexie zemną nie mógł zapomnieć.Dodam że to on mnie zostawił i postanowił wyjechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość największą wada mojego ex
no i niech mi ktoś powie że oni sa normalni. tez sei nasłuchałam że zmarnowałam mu życie (no fakt był ze mna pół roku, 4 lata temu i teraz juz mu z żadna nie wychodzi). juz sie tym nie przejmuje, trace do niego resztki szacunku no ale chyba zaczynam tu jakies wywody robic a to nie ten topik. w każym razie wady tez miał ale staram sie juz o nich nie pamietać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madlen-85
Jednak nie mam najgorzej ale i tak sie dolacze :) ostani "ex" anglik Nie mogłam brac tabletek anty sex bez gumy tez mnie bardzo stresowal zawsze na moje prozby o zalozenie gumy mowil" Ty mnie nie kochasz" wrrr... a co to ma wspolnego z miłoscią. palił jak lokomotywa, i czesto chcial zeby dotrzymywac mu towarzystwa. wiecznnie "zabiegany" palil trawe wczesniejszy- litwin ;] Boski w łożku- naprawde fantastyczny... ale rozwszeczany mowl ze zadzwoni- nie dzwonil szturchal mnie - niestety nie znal poczucia wlasnej sily. kolejny Ex" tym razem Polak. ciagle musial podejsc bo bankomatu ale niestety zawsze zapominal albo byl wczesniej i akurat byl nieczynny- ciagnal kase w ten sposob odemnie ale i tez od swoich znajomych. niezdecydowany... wr... "a co Ty o tym myslisz?" i tak ciagle zero wlasnego zdania - dodam ze byl odemnie 11 lat starszy - kochal na zaboj , po czym okazalo sie ze " nie moze sie do niczego zmuszac" :D Ja mu ani razu nie powiedzialam ze Go kocham tym bardziej Go do niczego nie zmuszałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic dodac nic ujac...
TYLKO W MILOSCI KOMPLETNE ZERO MOZE BYC DLA KOGOS WSZYSTKIM...:-))))))))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a który tekst ? :D ma ktos ten numer angory? kurcze, jakby tak ktoś zeskanowal i przeslal bylabym niezmiernie wdzięczna, kazda z nas powinna sobie ten artykul oprawic w ramce !!! \"D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to byla Angora sprzed paru tygodni, na pewno pazdziernikowa. wydrukowali tylko jeden akapit z tamtego wpisu. akurat ten musieli.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednasonietam
a jaki dokładnie tekst wydrukowali, i w jakim kontekście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrazy wspulczucia dla bede nastepna :P - pod koniec, jak tylko bylam u niego w domu wpadali jego kumple i robili sobie wieczor z playstation :P - prosil, zebym regulowala mu brwi i robila maseczki ( siedzac z nim przed tv jak mielismy te maseczki na twarzy czulam sie jak z kumpela a nie z chlopakiem:P) -golil posladki -podczas seksu prosil czesto, zebym wsadzila mu palec w tylek :| bez obaw, to marzenie nigdy nie zostalo spelnione:P - kapal sie nawet i 3 razy dziennie,uzywajac przy tym pellingow, specjalnych zeli i balsamow -mieszkal w centrum miasta i czesto z samego rana puszczal piosenki kelly family i spiewal tak, zeby przechodnie slyszeli:| - mial smiech gorszy, niz pisk opon :P - lubl opowiadac niestworzone historie, np ze w przyszlym tygodniu kupuje mitsubishi evo 6 bodajze mimo, ze od lat jezdzil twingo - zawsze marzyl o lamborghini, a swoj samochod nazywal pieszczotliwie \"twingorghini\" - swojego czarnego latlerka o normalnym psim imieniu nazywal 2Pac-em -lubil pierdziec w rytm roznych melodyjek rany dziewczyny, jakie my kiedys glupie bylysmy:P drugi eks: - uwielbial uzywac swoich ulubionych slowek : \"wnet\", \"ale masz disneya\" albo \"taaaaaa\" - podobnie jak eks jednej z dziewczyn, nie pozwalal dotykac mi swojego radia w aucie:) - opowiadal o swoich niestworzonych erotycznych podbojach, a jak przyszlo co do czego to okazalo sie, ze jego srodkowy palec jest niewiele mniejszy od jego penisa - chodzil w tych samych ciuchach nawet po 3 tygodnie - udawal wielkiego przeciwnika narkotykow a pozniej okazalo sie, ze byl cpunem, co bylo powodem zerwania:) - podczas naszego pierwszego razu zadal oblesnie brzmiace w jego ustach pytanie \"a robilas juz lodzika?\" feee bleeee ide sie zhaftowac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, pierwszy nazywal mnie kiwaczkiem i chcial byc anzywany tak samo, rozni ludzie, rozne potrzeby:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×