Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gamna

Clostilbegyt i bromergon - moze sie uda

Polecane posty

Gość apropos pęcherzyków
ziolka - niechciałam cie dobijać, a raczej dać dobrą wskazówkę, ty nic nie wychodowałaś - zaufałaś lekarzom, miałam podobnie, gdy trafiłam do porządnego lekarza okazało się że mam przerost dosłownie wszystkiego - teraz biorę leki na powstrzymanie "bombowych" pęcherzyków, bolesne miesiączki i opóźnienia są właśnie wynikiem pękających torbieli z których wylewa się płyn do jamy macicy, jest niegroźny, ale możnaby tego uniknąć - w razie czego służę radą, mogę już prawie leczyć ;) kto wie ... może jeszcze pójdę na ten kierunek studiów i jeszcze pokarzemy tym wszystkim "naciągaczom" :) trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropos pęcherzyków - dzieki, chociaż nie jest to pocieszające. Ja tez mam przerost jajników, a w tym cyklu jeszcze doszły te przerośniete pęcherzyki. Dlatego tez zdecydowałam się na zmianę lekarza, tylko teraz zastanawiam się czy czekać do @ i mieć nadzieję ze wszystko się samo wchłonie, czy iśc już np. w poniedziałek, zeby ktoś inny ocenił sytuacje. Dodam tyllko, że wczoraj przez cały wieczor zwijałam się z bólu brzucha i jajników i nie wiem co się tam działo w środku, czy to skutek inseminacji i to normalne, czy może cos gorszego. A mozesz napisać coś więcej o swojej historii walki z poczęciem? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apropos pęcherzyków
niestety nie opowiem ci o żadnym cudzie, bo jestem na etapie naprawiania tego co popsuli mi ci wszyscy niby specjaliści :( który u ciebie dzień cyklu? może coś poradzimy - z lekami u mnie "za pan brat"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj jest u mnie 23 dc, a cykle mam raczej długie od 32 - 36 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apropos pęcherzyków
hmm troszkę późno jak na to o czym myślałam, jak miałam tak jak ty to musiałam czekać do @ - potem żadnej chemii (prócz przeciwbólowych oczywiście) - a od 16 dc do 25 dc brałam Primolut-Nor (to właśnie lek na szybkie wchłanianie torbieli) wyczuwam, że u ciebie podobna sytuacja jak u mnie - zawsze miałam pęcherzyk i gdzieś tam był sobie jeszcze jeden mniejszy, schodziły się niewiadomo w jakim dc i łączyły tworząc torbiel, czyli taki pęcherzyk z przedziałką, żeby uniknąć łączenia, a "duścić torbiera w zarodku" brałam ten lek i teraz jest ok, niema torbieli, efekt zaczął być widoczny po 3 miesiącach (to pochodna progesteronu, torszkę bardziej "brutalna" niż luteina czy duphason)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kijanka tak mi przykro, trzymaj się babeczko, odpoczywaj i nie załamuj się. Pokrzycz, popłacz, rozwal coś i wracaj do zdrowia. Jestem z Tobą, wiem co czujesz, będzie dobrze zobaczysz 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apropos pęcherzyków
na twoim miejscu poszłabym do innego lekarza, poradzić się, ale nie mówiłabym że jestem po insteminacji itd. bo wiesz, oni raczej na sobie psów nie wieszają, to zamknięty krąg przynajmniej w obrębie jednego miasta ///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apropos pęcherzyków
dziewczyny modlę się gorąco za nas wszystkie i choć czasami brakuję sił - staram się wierzyć, to trudne - ale żyjemy, a póki mam właśnie życie, mamy szanse żeby jeszcze dużo zrobić - bez niego ani rusz, a wpędzając się jakieś dziwne stany odbieramy same sobie to co w życiu właśnie najważniejsze i jest bodźcem do działania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropos pęcherzyków - ja nigdy nie miałam takiego przypadku, zawsze miałam jeden pęcherzyk i pękał przeważnie sam w normalnych wymiarach, tzn. ok. 24 mm ok w okolicach 14 - 16 dc, a w poprzednim cyklu w którym byłam przygotowywana do ins. pękł w 16 dc po podaniu 10 000 jedn. Pregnylu w 16 dc. W tym cyklu byłam stymulowana zwiększoną dawką clo - 2 tabl. dziennie no i wyrosły mi te trzy giganty - w 20 dc miałam podany Pregnyl 10 000 jedn. i nie pękły, więc w 22 dc jeszcze 5 000 jedn. Pregnylu, no i efekt taki jak opisałam. Jest to mój trzeci cykl z clo, przy czym miała w międzyczasie jeden cykl przerwy (poprzednio). Co o tym myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apropos pęcherzyków
powiem ci tak też podawali mi clostilbegyt, pregnyl, luteiny itd - mój obecny lekarz powiedział że to metody inwazyjne, i nie powinno się ich stosować jeżeli nastąpi owulacja naturalna, a przy zasrewowaniu kuracji 3 miesięcznej skąd możemy o tym wiedzieć? wtedy właśnie następuje przestymuolowanie - więc uważa, że powinno clo brać się miesiąc, a potem zaobserwować co stanie się w cyklu kolejnym ... jestem jak najbardziej ZA tym zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
apropos pęcherzyków - dziekuje ci bardzo za info, w moim przypadku inseminacja była związana z tym ze wytwarzam przciwciała przeciwplemnikowe, ale z owulacją było wszystko oki. W kazdym razie czas na zmiane lekarza, aha i dziewczyny - jesli ktos się wybiera moze do kliniki leczenia nieplodności Ab ovo w Lublinie, to nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apropos pęcherzyków
ziolka - będzie dobrze, albo inaczej "musi być" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech.... ja mam jeszcze \"naście\" lat ( ale tak już znacznie przy końcu ;) ) i biorę takie cos jak bromergon od trzech lat :( ginekolog po prostu powiedział mi, że trzeba działać... Mam gruczolaka przysadki mózgowej, nie mogę brac innych leków a tym bardziej hormonalnych na regulację cyklu... Najprawdopodobniej nie bede miała dzieci :( smutne ale prawdziwe :) Ale powiem wam jedno- że trzeba działać i walczyc :) i może kiedyś będzie nam dane mieć bobasa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kijanka 👄 przytulam mocno!! I ciesze sie, że sie nie poddalas i widac w tym co pszesz wole walki ❤️ Ściskam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kijanka: wiem co teraz przezywasz........ale wierze ze sobie poradzisz...i ze zaswieci nad Toba jeszcze słoneczko tego ci z całego serca zycze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kijanka- :(:(:( A który to był tydzień? Ziółka- jeśli nie bedzie ciąży to to radzę nie czekać za dlugo na @. Ja jak mi się opózniła o 4 dni poszlam do gina i dostalam zastrzyki na wywolanie@. Podczas @ jest spadek wszelkoch hormonow (zapaść hromonalna) i torbiel powinna sie wchlonąć. Ja mialam 20 mm i sie wchlonelo. To bylo jak wiesz w grudniu. Potem mialam normalna @. Ale dla pewności zjawie sie u gina w lutym, spar czy wszystko OK. Faktycznie-jak radzi koleznaka normalny pecherzyk powinien byc 20 kilka mm. Tak czytam o tym CLO i chyba sie juz nie zdecyduje na niego:( szacha-co z twoim testem? ja mialam wczoraj bal u meza w pracy. Wspaniala zabawa byla!!!!!!! Super!!!!!!!!!!! Nowe szpilki zdarte :( Zrobila fajne fotki i nie wiem jak to sie stalo, ale mi sie skasowaly!! Zostaly tylko 2!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadwislanka - no jak buty zdarte, to na pewno zabawa była udana. Eh, tak bym poszła na jakies wesele albo na jakis bal karnawałowy, zeby sobie tak pokicac i wyszlec sie za wszystkie czasy; zapomniec o kłopotach i oderwac sie od codziennosci:( A tak, czekają mnie dwa dłuugie tygodnie niepewnośći, a juz chodze jak kłebek nerwów i tylko moj biedny męzulek juz ledwo ze mną wytrzymuje, bo albo się z nim kłóce albo na niego warcze, biedaczek, Bogu ducha winny, no ale trzeba się na kims w końcu wyładowac, a że on jest pod reką .....:P Eh, co te chłopy z nami się mają, ale z drugiej strony niech tez troche pocierpia, bo przecież to my znosimy większą czesc tych trudów związanych z zajściem, to my musimy rozkładac nogi przed obcymi (żeby to jeszcze z przyjemności to bym zrozumiała:P), to my robimy większość badań i łykamy te świństwa (mam na mysli te wszystkie leki), to my chodzimy w ew. ciąży i w koncu rodzimy dzieci, których przewaznie pózniej wychowanie spada na nasze barki, a oni co? Zrobią tylko co trzeba (i jeszcze mają z tego przyjemność) i tyle z nich pozytku. Chyba mam dzisiaj chandre i jestem w bojowym nastroju, lepiej do mnie nie podchodzic, bo juz warcze, a mogę jeszcze ukąsić, wrrrrr hał, hał. Chyba mi troszeczkę odbija:D Przyjemnego , niedzielnego popołudnia wszystkim życze:) O, chyba pójde na spacerek, moze dobrze mi zrobi swieże powietrze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marleneczka777
Kijanka-mi rowniez bardzo przykro. Ziolka-a juz myslalam ze to tylko umnie taka atmosfera.Moj mezulek juz namnie krzyczy ze caly czas siedze przy kompie,a potem przychodze do niego i marudze a to ze powinnismy zmienic lekarza,a to ze a dlaczego twoj lekarz bardziej oczyms niepoinformowal,a to ze moja gin powinna zrobic tak a nie inaczej.Nerwowka niedowytrzymania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marleneczka - mój mąz wczoraj chciał wyrzucić komputer przez okno, bo tez caly wieczor przy nim siedzialam, a tak sie na mnie wkurzył, jak mu powiedziałam o tym co wyczytałam na forum o tych pęcherzykach, ze to juz nic raczej z tego nie bedzie, bo z tych pęcherzyków to pewnie sie juz rorbiele porobiły. Tak sie na mnie wydarł, ze zamiast sie wyzluzowac to czytam jakies bzdury i sie niepotrezbnie denerwuje. A na ta całą klinike to powiedział ze napisze artykuł do gazety i tak ich bsmaruje, ze będą musieli ją zamknąc, juz on sie o to postara. Eh, ci faceci, narwańcy, coż oni mogą wiedziec o nas i o naszych przeżyciach. Swoja drogą, to nie sprawiedliwe ze tylko kobiety moga rodzic dzieci - dlaczego faceci mają miec lżej? Ale jak nic teraz nie wyjdzie to chyba sama napisze artykul co sie tam wyprawia w tej klinice i ze naciągają ludzi na kase.;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ marleneczka, ziolka - to chyba trafia nas wszystkie od czasu do czasu, ale mi chyba dobrze robi ta przerwa w staraniach. co prawda nie jest tak, ze w ogole o tym nie mysle, ale jak mysle to najczesciej optymistycznie, tzn. ze juz wkrotce bedziemy sie cieszyc, ze sie udalo. co prawda zostalo mniej wiecej pol roku do staranek, ale zawsze to juz nie rok :) polecam wiec przerwe, oczywiscie nie tak dluga, ale moze warto troche odetchnac i z nowymi silami podejsc do dzialania. pozdrawiam wszystkich bardzo optymistycznie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marleneczka777
Niektore malzenstwa nawet sie rozwodzom przez starania o dzidzie jak im niewychodzi,w takich sytuacjach najlepiej mozna sie poznac.Ale my sie niepoddamy,predzej czy puzniej kazda z nas bedzie miala dzidziusia i kochanego mezusia przy sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś spię przy kompie. Niby wczoraj odsypialam, ale dziś spadek cisnienia i męczę się. Ziółka-na jednym balu sie nie skończy. Jak wiesz od kwietnia mój mąż zmieni firmę i firma ta zaprosiła mojego męża z os. tow. ( :) ) na coroczny bal karnawałowy!!!!!! Tak, aby juz teraz zapoznał się z ludźmi, z którymi będzie pracował. No więc jedziemy nad jezioro do jakiegoś dworku. W sobotę. U mnie chyba 21 dc. No i @ wypadnie na bal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! U mnie kochane 42 dc, ale dobre co? @ nadal brak, ale wczoraj rano test negatywny. Czekam na tą @ i się denerwuję bo juz nie wiem co jest grane. Luteiny nie biorę dziś już 3 dzień. Czekam cierpilwie do czwartku i jak nie przyjdzie @ to idę do gin. Kijanka- trzymaj sie kochana!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytomegalia jest chorobą wirusową szeroko rozpowszechnioną wśród ludzi na całym świecie. W większości przypadków przebiega bezobjawowo. Wirus cytomegalii (Cytomegalovirus - CMV), swoisty dla ludzi, po raz pierwszy został wyizolowany z hodowli komórkowej w roku 1956. Nazwa wirusa pochodzi od zmian jakie powoduje on w komórce - zakażona komórka znacznie powiększa się, zawierając charakterystyczne wtręty zlokalizowane wewnątrz jądra oraz w cytoplazmie. Ocenia się, że w Europie Centralnej 60 - 80 % mieszkańców jest nosicielami wirusa cytomegalii, w Stanach Zjednoczonych nieco mniej, bo 50 - 60 %. Wśród ciężarnych mieszkanek Europy obecność wirusa na początku ciąży stwierdza się w 45 % przypadków. Tak częste występowanie wirusa cytomegalii w populacji ludzkiej spowodowane jest łatwym szerzeniem się zakażenia: przez kontakt ze śliną, moczem, nasieniem, wydzieliną pochwy, w wyniku przetoczenia krwi lub preparatów krwiopochodnych oraz po przeszczepach narządów. Najczęściej do zakażenia CMV dochodzi w okresie dzieciństwa (żłobek, przedszkole) oraz w okresie dorastania (szkoła). Stąd stosunkowo często spotykamy się z cytomegalią wrodzoną u młodocianych ciężarnych. Wirus cytomegalii jest najczęstszą wirusową przyczyną wewnątrzmacicznego zakażenia płodu. Uważa się, że około 1% noworodków ulega zakażeniu w okresie płodowym, następstwem czego są zaburzenia i opóźnienia w rozwoju umysłowym, trudności w nauce, zaburzenia słuchu oraz upośledzenie widzenia. U dorosłych cytomegalia jest jedną z ważniejszych przyczyn zachorowalności i umieralności osób z upośledzoną funkcją układu immunologicznego, szczególnie poddanych przeszczepom lub zakażonych ludzkim wirusem upośledzenia odporności (HIV). Do zakażenia płodu najprawdopodobnie dochodzi podczas wiremii u ciężarnej (świeże zakażenie) poprzez barierę naczyń włosowatych i przestrzeni międzykosmkowych. Występują masywne zmiany zapalne kosmków, aż do ich obumierania, rozwija się również pierwotne zapalenie kosmówki. Na podstawie przeprowadzonych badań epidemiologicznych określono grupy wysokiego ryzyka urodzenia noworodka z wrodzoną infekcją CMV. Należą do nich matki młodociane oraz pracujące w handlu, a także nauczycielki i opiekunki w żłobkach i przedszkolach. Szacuje się, że rocznie około 8 - 20 % kobiet pracujących z małymi dziećmi zaraża się CMV i jest to około 4 razy częściej niż ogół populacji. Obraz kliniczny Pierwotna infekcja CMV u zdrowych dorosłych, a także u kobiet ciężarnych zwykle jest bezobjawowa, ale u około 10 % stwierdza się następujące objawy: podwyższona temperatura ciała, która może utrzymywać się do 30 dni, zmęczenie, ból głowy, kaszel i ból gardła. Badaniem fizykalnym stwierdza się zapalenie gardła, powiększenie węzłów chłonnych szyji lub uogólnione, czasami powiększenie wątroby i śledziony, a także anemię hemolityczną i trombocytopenię. Infekcja CMV u kobiet ciężarnych Ciąża nie zmienia przebiegu choroby u ciężarnej, która rozwija się również bezobjawowo. Infekcja może mieć charakter pierwotny, nawrotowy, a także może być spowodowana innym szczepem wirusa. Uważa się, że ciąża może zwiększać wrażliwość ciężarnych na zakażenie wirusem oraz na uaktywnienie się postaci dotychczas nieaktywnych. Zakażenie wirusem cytomegalii jest najczęstszym czynnikiem infekcji wewnątrzmacicznych wszystkich urodzonych dzieci i dotyczy to około 2% noworodków. Zakażenie płodu następuje na drodze przenikania wirusa przez łożysko lub na drodze wstępującej z szyjki macicy przez zachowane błony płodowe. Najbardziej niebezpieczna dla płodu jest pierwotna infekcja rozwijająca się u ciężarnej do 20 tygodnia ciąży, bo może prowadzić do małogłowia oraz zwapnień śródczaszkowych. Natomiast infekcje rozwijające się w II połwie ciąży mogą powodować u noworodków zapalenie wątroby, płuc, ciężką małopłytkowość. Zakażenia nawracające u matki tylko w 1% przypadków kończy się infekcją wrodzoną u płodu, bo płód i noworodek chronione są przez przeciwciała wytworzone przez matkę w trakcie pierwszej infekcji. 40 - 60% noworodków karmionych piersią przez matki chore na cytomegalię zostaje zakażonych w pierwszych miesiącach życia, ale infekcje te przebiegają bezobjawowo i nie pozostawiają żadnych konsekwencji. Infekcje wrodzone u płodów i noworodków Infekcje wrodzone występują w 30 - 40% pierwotnych zakażeń przebiegających u ciężarnych, ale ocenia się, że tylko 1% noworodków rodzi się z cytomegalią wrodzoną i u około 10% z nich ujawnia się zespół wrodzonej cytomegalii. Charakteryzuje się on opóźnieniem wzrostu wewnątrzmacicznego, żółtaczką, powiększeniem śledziony i wątroby, małopłytkowością i zapaleniem płuc, a także zwapnieniami śródczaszkowymi, zapaleniem siatkówki i naczyniówki, głuchotą. Rokowanie jest bardzo poważne, bo 20 - 30% noworodków umiera, a u tych które przeżyją mogą rozwinąć się zaburzenia rozwoju umysłowego, upośledzenia słuchu i wzroku. U wielu tych dzieci po urodzeniu nie żadnych objawów, ale mogą one rozwinąć się dopiero w okresie szkolnym. Rozpoznanie Rozpoznanie cytomegalii u ciężarnej opieramy na badaniu poziomu miana przeciwciał w klasie IgM i IgG. Obecność przeciwciał klasy IgM (które jednak mogą przetrwać do 18 miesięcy od pierwotnej infekcji) oraz znaczny wzrost przeciwciał IgG świadczą o istnieniu pierwotnej infekcji, a czułość metody określana jest na 99%. Obecność przeciwciał u kobiety na kilka miesięcy przed ciążą świadczy o przechorowaniu przez nią tej choroby, a obecne przeciwciała chronią ją przed świeżą infekcją i czynią zakażenie płodu mało prawdopodobnym. Leczenie Leczenie cytomegalii u ciężarnych jak dotychczas nie zostało opracowane. Odbywają się dyskusje nad stosowaniem Gancycloviru (lek przeciwwirusowy), ale efekty są wątpliwe. Trwają też prace nad skuteczną szczepionką, ale nie ma dowodów potwierdzających fakt, że zastosowanie obecnie istniejącej szczepionki zapobiega infekcji wewnątrzmacicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziółka-wkleiłam coś odnośnie Twoich badań. Mowilas ze robilas wrogosc sluzu ze krwi. I wspominalas o IgM czy IgG. Ale o ile wyczytalam dobrze w tekscie wyzej to nie ma nic wspolnego z wrogoscią. Mozesz dokladniej sprawdzic co robilas w tej krwi? Ja jutro ide na to badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadwislanka - dzieki za info, ale troche sie przeraziłam tym co tu jest napisane. Ja na szczescie nie mam az tak dużej ilości tych przeciwciał, a na pewno nic lekarz nie mówił o tej cytomegalii. Coż to za jakaś cholera? Ja miałam robione takie badania, tzn. odczytałam tak z wyników: na przeciwciala przeciw plemnikom przeciwciala IgG przeciwciala IgM przeciwciala przeciwjądrowe i cytoplazmat. (ANA1, ANA2) TSH FT 3 FT 4 p.ciała anty - TG p.ciała anty - TPO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szacha: trzymam kciuki- grunt to pozytywne myślenie Nick...........Miasto.........1dc........Termin @......Czas staranek Nadwiślanka........70 km od W-wy.........20.12......18.01....30m-cy K***............60 km. od Bydgoszczy...?......?......17m-cy Agawa81..........Wa-wa.........04.02...........07.03.... ......13m-cy Limako............Wrocław.........2 dc........11.01...........18 m-cy marzenaaa........Zawiercie.......27.01.......25.02...... .....14m-cy Gabonik............Bielsko-B........13.01......10.02.... ......33m-ce gnieszka........60km od Szczecina..21.12........17.01.....16m-cy ziolka..............Lublin..........12.01...........12.0 2..........20 m-cy Szacha.............Toruń.........26.12..........26.01... .. .........15m-cy lojka32............Głogów...........31dc..........15.11. ...........12m Gamna............Londyn.......29.01.........26.02..17m-c y do 09.2006(teraz przerwa w staraniach) Vall............Kraków...........8.01.............4.02.. ... ............ aggi78..........Mielec............10.01...........7.02.. . ............8m-cy marleneczka777..bremerhaven..3dc..........24.02......... ...13m-cy Witam Was.... Wsch Niemcy..... 2dc .........1.03....... ponad dwa lata betka32.........Dolny Śląsk........8dc.........20.02 .........5 m-cy @ przyszła wczoraj i strasznie bolesna. Jeszcze dziś nie mogę dojść do siebie. Siedze w pracy jak struta. Dzwonie do gina ale nie odbiera bo nie wiem co robic. Moze Wy wiecie kiedy sie robi badanie na wrogość śluzu - czy to ma byc określony dzień cyklu, jak szybko po przytulankach i jaki jest koszt w Wa-wie w klinikach prywatnych. Jesli macie jakieś dane to dajcie znać. Kijanka strasznie mi przykro. To musi byc straszny ból. Jesteśmy z Tobą. Szacha - faktycznie dziwaczny ten cykl u Ciebie. Może nie czekaj tylko dzwoń teraz do gin. Mnie po przerwaniu luteiny @ najpóźniej przyszła 3 dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szacha: ja bym dla pewnosc zrobila BETE!! testy czasami sie mylą......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betka32
Szacha , faktycznie zadzwoń do lekarza tak jak doradza Agawa, bo to jest dość niepokojące (moim zdaniem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawa - z tego co się orientuje, to badanie na wrogość śluzu przeprowadza się w okolicach owu, zeby własnie sprawdzic jak w owulacyjnycm śluzie zachowują sie plemniki i ile ich przezywa i jak sie ruszają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×