Szukam chętnych do wspólnego dietowania i dzielenia się radościami w chudnięciu!

nuuuddnnnoooo:(

A ja mam wreszcie o 1 kg mniej. Może już teraz będą wyraźniejsze efekty. Cieszę się, że moje poszikiwanie po necie na coś się zdadzą. Oby tylko wszystkim wyszły na dobre Dziewczyna 144 brawo i gratuluję dojrzałej decyzji. Guniu a Ty dzisiaj warzywka i owoce to na pewno poskutkuje Coccinella czy Ty pisałaś o balsamie kawowym inni nazywają to pilingiem kawowym? Dziękuję za dowartościowanie moich poszukiwań.

nuuuddnnnoooo:(

nudzi mi się:(

nudzi mi się:(

dlaczego nie moge wejś na strone 14 naszego topiku??:( nie wiem co się stało:(

dlaczego nie moge wejś na strone 14 naszego topiku??:( nie wiem co się stało:(

Kurcze no nie wiem.. coś mi się zablokowało i powysyłało tyle razy:( no ja dzis owoce i warzywa:) a teraz zrobiłam obie sałatke z pomiorków cebuli przyprawiłam solą i pieprzem no i 1 malutka łyżeczka śmietany bo nie miałam jogurtu naturalnego:) mam nadzieje że nie przytyje od tego:P tak jak wcześniej pisałam waże dokładnie 62 kg czyli do wymarzonej wagi pozostało mi \"tylko\" 10 kg:):P Co do Kwiatków na naszym forum:P Treniewo widze ze znów zapomniałaś jak je robic:P A więc: wpisujemy ale bez cudzysłowia:P

Treniewa dziękuję, dziękuję :) Jesteś wspaniała! Zaciekawił mnie ten fragment o kopenhaskiej, odnalazałam go, a dla zainteresowanych podaję link - http://www.twojadieta.pl/odchudzanie/175/Dieta-kopenhaska-13-sto-dniowa/. Może komuś to też pomoże. Wiecie co ja jednak myślę, że spróbuję tę dietkę na własnej skórze - do poniedziałku. Jutro rano wyjeżdżam na łono natury. Mi też ciężko z tymi upałami, ale teraz jest już lepiej. Trzymajcie się kochane dziewczyny i nie dawajcie się - ja jestem z Wami :) :) P.S. Treniewa przy okazji dzięki za super ćwiczenia - też skorzystam. Obiecuję ;)

jaką diete mi proponujecie od niedzieli?? bo ja nie potrafie się zdecydowac??? jutro urodziny dziadka to nie ma co myslec o diecie ale postaram się zjesc bardzo malutko:) nie moge zaprzepascic tych 6 kg:) pozdrawiam gorąco:) ps Więc jaka dietka??

czesc dziewczyny! moge sie przylaczyc?? przy wzroscie 163cm waze prawie 100 kg:( juz czwarty dzien jestem na diecie kopenhaskiej i trzymam sie niezle, czuje sie swietnie i... chudne!! :) Potrzebuje dobrego duszka (im wiecej tym leiej!) do podtrzymywania mnie na duchu. I chwalenia gdy jest za co ;)

Witamy w naszym gronie:) Dietka kopenhaska.. bleee. ja nie weim czybym na niej znów mogła by...a jak dajesz sobie rade ze szpinakiem?? jesz go czy czymś zastępujesz??

ja szpinak uwielbiam:) ale jem go na zmiane z salata---> bardzo szybko sie nudze a nie chce by to spowodowalo koniec diety. Musze przyznac ze niezle mi idzie- az mam humor dobry:)

No i gdzie wy sie wszytskie podziewaie.. ja jutro dietka MŻ bo te urodziny dziadka:) ale już sobie wymysliłam że nie będe jadła tych sałatek z majonezem tylko zrobie sobie z pomidorkai ogórkó z jaogurtem, zjem mięsko z grila bez chlebka żadnego:) i wszytsko zrobie w wersji lekkiej:)

Moje drogie Panie wróciłam z rodzinką znad morza włączam komputerek a tu tyle dobrych słów o mnie napisałyście. DZIĘKUJĘ Kwiatek już poprawiłam tak mi weszły w krew te cudzysłowy, że dalej je robię. Witam po raz pierwszy z nami Maarthek. Moja droga wsparcia z naszej strony to Ci na pewno nie zabraknie. My pomagamy sobie tutaj wzajemnie. Nawet w sprawach kulinarnych nie do końca dietetycznych. Jest w mojej ocenie fajnie. Gunia przyjemnej uroczystości u dziadka. Znając Ciebie na pewno sobie poradzisz. Jesteś ZUCH dziewczyna a co najważniejsze, że wiesz czego chcesz. Podobno to już połowa sukcesu. A gdzie Martha?????

no juz się bałam Treniewo że Cię już dziś tu nie zastane:P Dobrze że napisałas pare słow do mnie od razu czuje że wytrzrymam dzielnie:) Ale powiedzcie mi jeszce jaką dietke zaczą od niedzieli??

acha zpomniałam napisac że zrobiłam sobie dziś ten wywar z imbiru i będe od jutra pic rano:)

hej dziewczyn! mam takie jedno pytanko jesli ktos robi brzuszku to widac potem miesnie na brzuchu?

Myślę, że ta kopenhadzka nie jest zła. Układ jadłospisu o ile dobrze pamietam już częściowo na swoim organizmie sprawdziłaś więc do dzieła. Zobaczę jak Ci pójdzie to może także ja zacznę i będziemy porównywać pozytywne efekty. ćwiczeń na topiku już mamy sporo ?!?!?! Co Ty na to.

jeśli będziesz je bardzo długo robic to może wtedy cos się pokaże:P ale najpierw stanie się płaski:) nie tak łatwo jest wyrobi sobie mięśnie brzucha:)

Mysle że się zdecyduje na tą kopenhaską.. albo ewentualnie żelazną.. tylko nie weim czy od niedzieli.. bo we wtorek jade na cały dzień do Opola i nie będe tam mogła zjeśc tego co w diecie jest planowane... więc chyba ostatecznie zaczne na 100% od środy więc zdecyduje się do środy którą wybra +kopenhaską +żelazną +kapuścianą:) :) jestem tego pewna i wiem że będą efekty bo po nich zawsze są kopenhaska i żelazna mało się róznia a kopenhaską wypróbowałam i kapuściana tez wypróbowałam więc dam rade:)

do Dziewczyny 144 Ja osobiście na brzuchu mam oponkę, której muszę się pozbyć. Skutki ćwiczeń odczuwam w ten sposób, że następnego dnia czuję mięśnie jestem odrobinę bardziej płaska. Może minimalnie zmniejsza mi się tłuszczyk. Do ideału mi jednak daleko. To skutki po ciąży. Mam za to taki mały Powerek, który narysował mi na komputerze tabelkę, numerki to kolejne dni miesiąca a w sasiednich kratkach będzie o 19 wpisywał mój dorobek brzuszków, skłonów i pzrysiadów. CZy to jest normalne?!?! KOCHAM Krzysia za to, że tak o mnie dba i się troszczy Guniu a gdzie kupiłaś imbir?

Imbir kupiłam w Tesco:P zauważyłam przypadkiem i sama nie wiem jak się domyśliłam ze to to bo nie wiedziałm jak wygląda ale jak podeszłam i przeczytałam co pisze na cenie to okazało sie że imbir:) przy kasie jescze dla pewności zapytałam:P:P

Jutro jedziemy do jakiegoś marketu, postaram isę kupiź imbir i będę pić herbatki rozgrzewające. O skutkach powiadomię . Odnośnie diety to do środy poczekam na Twoją decyzję. Czy zażywasz jeszcze CIDREX? Jak on skutkuje. Nie masz kłopotów z żałądkiem?

a z tym Cidrexem to jest różnie:( niestety nie stosuje go regularnie bo nie potrafie się zmobilizowa.. ale czasem go łykam... nie wiem czy coś mi daje:(

Witam Was drogie Koleżanki, czy już wstałyście/ Oj chyba nie a może po prostu brzuszki, skłony a ja przed komputerem??? Ja też idę się trochę poruszać.Wszystkim Wam życzę udanej soboty. Słoneczko świeci, szkoda dnia.

Ja dzis wcześnie wstałam:)Bo mój dziadzuis robi swoje urodziny u nas w ogrodzie bo oni mieszkaja w bloku i specjalnie wszyscy do nas przyjeżdżają 60 km;P no i musze mamie pomóc:) obiecuje że będe się dzis pilnowała:) musze:)

och to wyżej to ja oczywiście.. ale jetem jeszcze zamiona przez to poranne wstanie:(

no nie:( 2 razyźle wpisa swój nick to juz jest xle ze mną:P:P:p

No hey dziewczyny:) super pomysl na topik. Mam 166cm wzrostu i waze 61kg. W ciagu ostatnich 2 lat przytylam 12kg. Wszystko zaczelo sie od egzaminow na uczelni, czyli siedzacego trybu zycia. Nie jestem strasznie gruba ale wnerwia mnie przeokrutnie to ze nie mieszcze sie w zadne spodnie, mam chyba z 15 par spodni ktore na mnie juz nie pasuja i tylko ze 3 ktore sa w obiegu. Poza tym zrobil mi sie okropny cellulitis na nogach, a to juz przesada w moim wieku. Bardzo chcialabym wrocic do mojej wagi z przed dwoch lat-49kg, ale z okolo 54kg tez bym sie strasznie cieszyla :) Nie chce chudnac bardzo szybko, chcialabym to zrobic do maja przyszlego roku, czyli mam okolo 10 mcy na to. Mam nadzieje ze znajda sie tutaj jakies duszyczki ktore beda mnie wspierac :). Pozdrawiam was wszystkie goraco.