Katowice - mamusie poznajmy się

a za choroby najpierw wyrzucono mnei z roboty a potem malego ze zlobka, regulamin w zlobku na ordona mowi ze dziecko ktore choruje w ciagu 3 mcy dluzej niz 10dni w mcu wylatuje :/ acha i to jak ma 37st temp rano to nei wpuszczaja a ja nei maialm co z nim zrobic kilka razy i nas wywalili

Jejj tez bym się chętnie wybrała gdzieś bez dziecka, ale jakoś nikt się nie kwapi do tego, żeby zostac z nim na dłużej.. a on też nie jest przyzwyczajony spać poza domem.. raz Go zostawiliśmy u teściów na noc, a o 7 rano już do nas dzwonili, żebyśmy po niego przyjechali, bo oni chcieliby trochę pospać, tak im nasz "aniołek" dał popalić :) Te choroby mnie przerażają... Ale jeszcze bardziej przerażają mnie zasady panujące w żłobkach, przedszkolach i tym podobnych placówkach..

dziewczyny uwieżcie mi ze u nas na całe zasrane Zabrze jest jeden żłobek i jeden integracyjny do tego normalnego nie wiem kim trzeba byc zeby przyjeli twoje dziecko prosty przykład moja ciotka chciała zapisac swojego synka Jasiu ma 5 m-cy bo od października musi wracac do pracy i zoonk nie przyjmą bo nie ma miejsc!! a kiedy jzu składała podanie i tez jest w kropce bo nie wie co ma robic gdyby moj diablik był inny to bym si pilnowała małego przy dwóch takich szatanach nie ma mowy byłoby po mnie dosłownie

Ale tak chyba jest w większości złobków. U nas są już zapisane dzieci, które jeszcze się nie urodziły. To jakiś absurd! Byłam swego czasu pytać, to jeszcze mnie uraczono informacją, że w pierwszej kolejności przyjmowane są niemowlaki, a starsze to już nie bardzo, bo z nimi to najwięcej problemów. Wiadomo.. Niemowlak je i śpi, a takie starsze to już bardziej ciekawe i niestety trzeba się nim zająć :o

wakacje... żłobki... praca... też się zastanawiam ale mam jeszcze trochę czasu bo do pracy teoretycznie musiałabym wrócić z początkiem lutego 2010... a teraz dręczy mnie wysypka u mojej niuni... co o tym sądzicie??? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/64e740c2c83f48b3.html

graminis a ma to tylko na buzi??

ja do panstwowego zapisalam w lutym jak sie urodzil zaraz a termin mial na styczen nastepnego roku ale dalam lapowke i przyjeli go od wrzesnia po czym w lutym znow chcieli w lape a ja nei dalam to pod pretekstem choroby go skreslono w zabrzu jets na pewno prywatny zlobek bo ja nawet chcialam tam wozic malego, a w tym panstwowoym moze tzreba miec szczescie ja znam jedna dziewczyne co tydzien pzred pojsciem do pracy poszla i zapisala do zlobka bez problemu, przysiegala sie mi ze nei dala nic w lape za to

Hej ja mam ok. 50 km do Katowic mogę się dołączyć?

MojeSkarby --> Też pytanie! Witamy :)

Więc witam:) Jestem z rydułtów to okolice rybnika mam dwoje dzieciaczków syna 8 lat i córke 2,5

hej moje skarby a ja wszędzie z tymi krostkami ;-) nataliee tak tylko na buzi...

graminis jeśli tylko na policzku, to raczej nie masz się co martwić. Mój co chwilę miał podobne wysypki i właśnie najbardziej na policzkach. Nie wiem z czego. Może z ciepła, potu? Ja zawsze smarowałam linomagiem - u nas niezawodny na wszystko :)

czy linomag można zastąpić w tym przypadku bepanthenem czy to zupełnie inna bajka??

witam serdecznie nie jestem z samych Katowic, a z Jaworzna, czy można się dołączyć?

MojeSkarby--->>witam :) a odnośnie Twojego miejsca zamieszknia musze powiedziec ze teraz jestesmy na etapie zakupu domu własnie w Rydułtowach :P więc już wem ze będe miała z kim na spacery chodzić ohh jak miło he he :) ale masz juz fajne duzy dzieci :) graminis--->>>wiesz nie jestem lekarzem nie znam się na tym ale nie wygląda to ciekawie :( moze skonsultuj to z lekarzem??a moze to ajkieś potówki no nie wiem co Ci doradzic...

graminis---mozesz jej posmarowac bepanthenem Pedagog---witamy no i to mi się podoba jest nas co raz więcej :) :)myslę ze zawitacie tu na dłużej i będzie bardzo fajnie a zapowiada sie ze tak własnie będzie :) uciekam robic obiadek będe wieczorkeim myslę,ze będę miala co poczytac

no to witam się jeszcze raz :) dopiero dzisiaj zauważyłam topik jestem mamą prawie 2,5 letniej Wiki o wysypkach nic nie wiem, szczęśliwie obyło się u nas bez nich co do żłobka, u mnie w mieście jeden, zapisy to najlepiej ze 3 lata wcześniej ...

graminis - ten bepanthen o którym piszesz, to bardziej na jakieś otarcia, oparzenia itp, a linomag to na takie typowe wypryski. Spróbuj posmarować te policzka, bo to na pewno nie zaszkodzi, a gdyby nie chciało zejść, to zawsze można skonsultować z lekarzem:)

mnie tylko sosnowiczanie nie pasuja a tak to jestem obojetna na pochodzenie :D mam 2 kolezanki w pracy z Jaworzna :)

myszsza czemu akurat sosnowiczanie? :D

myszsza, a co z Sosnowcem nie tak? może nie do końca pasuje do topiku, bo mój mąż z Sosnowca właśnie

mieszkalam w sosnowcu niestety pzrez prawie rok,spotkalo mnie tam bardzo duzo neiprzyjemnosci, i niestety ale nei znam nikogo normalnego z sosnowca, same szuje, cwaniaki, chamu i idioci ogolnie, pracuje z ludzmi stamtad i na ok 30 osob nie ma nikogo porzdanego, znam kolejne ze 30 i tez nic z tego, ogolnie jak ktos jest nie bardzo to okazuje sie ze z sosnowca nie mowiac o ich dziwnym podejciu do katowic :/ potrafia wynajmowac mieszkania w ktowicach byleby tu mieszkac :/ moim zdaniem chore, do sklepu do katowic jezdza jakby w sosnowcu nie bylo :/

hejka !! Ja jestem z Siemianowic :) moj synek ma 13 miesiecy skonczone :)

mały nie chodzi do żlobka tylko jest z babcia no ale przedszkole to od 3 lat bedzie chodzil :)

Cześć Aisza :) A z jakiej części Siemianowic jesteś? :)

Hej Klarissa:)) A dokładniej w jakiej częsci Rydułtów, a może choć nazwe ulicy podaj? Miło będzie pisać na forum i widywać się w realu, super, może okażesz się konkretną koleżanką a nie takimi jakie tu mam,jedna szczekaczka która nie daje mi do słowa dojśc a druga to przechwalaczka, ja też dopiero tu mieszkam 2 lata to się cieszę :)) że cię poznam!!

u nas też żeby do żłobka zapisać to z dwuletnim wyprzedzeniem, a córka ma iśc do przedszkola do 3 latków,ale jest na liście rezerwowej, na szczęście znam panią rezydentke bo syn też tam uczęszczał i powiedziała,że będzie naciskać na panią dyrektor, na tyle dobrze że jet na tej liście 2, a zapisywałam ją w styczniu tego roku :)

myszsza, nie wiem jak to wytłumaczyć ja w Sosnowcu mam rodzinę męża, dużą masę znajomych i to co piszesz, brzmi dla mnie jak bajka nie znam tego zupełnie i osobiście nie widzę różnicy miedzy mieszkańcami Sosnowca a Katowic np. no ale to może nie będę się wciskać w takim razie na topik :) miłego dnia :)

Hey:) Ja jestem z katowic i mam 9 miesięcznego szkraba. Dziewczyny, jak to jest z tymi żłobkami? Jakie trzeba spełnić warunki zeby dziecko się dostało? Bo ja niestety nie jestem zameldowana na terenie katowic, chociaz mieszkam w zasadzie tutaj juz od dawna, a czytałam, że przyjmuja tylko jeśli dziecko jest zameldowane w katowicach i oboje rodzice pracują.

dobzre czytalas dziecko musi byc zameldowane w katowicach i obydwoje rodzice musza pracowac na papierze bo znam dzieci ktorych rodzice nei pracuja albo przynajmniej jedno nei pracuje, dzieci nei mieszkaja w kat a chodza do zlobkow :/ niby wg pzrepisow dzieci z kat i rodzicow prac maja pierwszenstwo a reszta moze zlozyc dokumenty ale dostanei odmowe z powodu braku miejsc dla mnei to skandal ze dzieki pzrekupstwu dzieic sosnowiczan chodza do zlobka w katowicach a katowickie dzieci nie maja gdzie isc do zlobka, odsylaja do prywatnego w sosnowcu :/ ja mam nerwe na sosnowiczan bo nei dosc ze zabieraja miejsca pracy to jeszcze dzieci tu przysylaja do zlobka, pzredszkola, szkoly jakby w sosnowcu nie bylo