Duszę się w te upały!! Mam już dość!!

snów:-)Śpijcie dobrze,miejmy nadzieję,że jutro się ochlodzi a upałnie będzie nam tak dokuczal bo sama ledwo co żyję przy takiej pogodzie:-oSłodkich i rześkich snów kobietki;-)

Cześć dziewczyny. U mnie dzisiaj wreszcie niebo zachmurzone, ale deszczu pewnie nie będzie No ale przynajmniej słońce nie piecze. Ale duchota jak była tak jest. I gorąco nadal... Tęsknię za bałwankami :)

poziomka a co nie mozna ;) a u mnie dziewczyki...moze nie uwierzycie ale jest po prostu chlodno:D naprawde sie ochlodzilo ,jest po prostu przyjemnie,a do tego przeciagi takie ze ho ho ho drzwi lataja :D zmykam do miasta moze wreszcie cos zalatwie,udanego dzionka i przede wszystkim wiaterek Wam przesylam ;)

W okolicach Lublina nadal gorąco!!!

hahahahahahah dziewczynki kochane-u mnie zero słońca, niebo zachmurzone, a wieje jak w niebie:):):)jak się cieszę:)

anabelka21 -a jak myślisz??Robimy to można;) :):):)

No i chyba nastąpił cud :D Podadało troszkę, ale najważniejsze że się ochłodziło :D Podczas deszczu było 19 stopni!! Wyszłam na balkon i mi się zimno zrobiło :D Już zapomniałam co to za uczucie ;) Jest cudownie!!!

Czesc dziewczyny!U mnie super pogoda 23 stopnie leje od rana co jakis czas grzmi.Po prostu pieknie ile czlowiek na to czekal.Oby tak zostalo.Dzisiaj sobie ponarzekaja osoby co lubią slonce ,a my szczesliwe.~~poziomka~~a ty jak sie czyjesz i w ktorym miesiącu ciązy jestes?o ile mogę wiedziec.Pozdrawiam!

chlodniej,niebo zachmurzone,slońce tak nie grzeje,wprawdzi nie pada ale jest cudowny rześki wiaterek;-)

lubie takie upaly:D Jak jest goraco to mozna pojechac nad jeziorko:D:D:D:P

ojej myslalam ze bedzie padac dzisiaj, rano niebo sie zachmurzyło, a tu kurde znowu skwar.... nie idzie wytrzymac!!! ------------------------------------- www.kobieta.wellnesslife.pl Dla babeczek które lubią dbać o swoją urodę - 21 dniowy program by być piękną!

Monola -ja jestem w 7 miesiącu ciąży:):) To jest moja pierwsza ciąża:)Boje sie trochę..a oprócz tego mam moje kochaniutkie dziecko na wakacjach-moją 4 letnia chrześnice Pole:)Kochane dziecko. Ale oprócz pogody mam kolejne szczeście..moj maż od jutra ma urlop:):):):) I chcemy razem jechać nad morze w niedziele na tydzień-też z rodzicami Poli:):)Tak się cieszę, żę musiałam się pochwalić. Ide do sadu laseczki poleżeć-jest taki wiaterek,że aż przyjemnie:)

na wqakacjach-czyli u mnie-przyjechała do mnie:)

morze:-)Uwielbiam morze za teą morka bryzę,cuowną wodę i zlocisty piasek,nad morzem nawet jak są duze upaly to sie ich tak nie odczuwa;-)Jak jestes w ciazy to tez plus dla dziecka i Ciebie po nalykasz sie jodu:-) Życzę udanego wypoczynku i pozdrawiam

To super ~~poziomka~~ja tez mniej wiecej w tym samym okresie chodzilam w ciazy z tym ,ze moja mala ma juz 3 latka i tez ma na imie Pola.A ty sie nie boj ja co prawda mialam cesarke ,ale te wszystkie bole sie szybko zapomina zobaczysz.Dziecko daje tyle szczescia ,sama wiesz bo masz chrzesnice.Ciesze sie razem z toba ze wyjezdzasz odpoczniesz sobie.Ja w tym roku nigdzie nie jade z rodzinka ,a le i tak sie ciesze bo maz ma urlop to i tak jest fajnie.Dobrze ,ze chlodniej.Pa!

aż chce się żyć:-D:-D:-DMożna zabrac sie za wszystkie zalegle sprawy bo w tym uaple nic nie moglam robić,czulam się jak w letargu:-oTERAZ JEST OK,mam nadzieję,że ten przyjemny chlodek utzyma sie a az takie wielkie upaly nie wrocą:-P

Monola -dziekuje Ci bardzo. Jakoś nie mogę spać. Właśnie wróciłam ze spaceru po moim ogrodzie.........Oczywiście z Pawełkiem moim kochanym. Ale nadal nie mogę zasnąc, jest zn.ow duszno:(

Dziewczyny nie uwierzycie, bo ja sama nie mogłam uwierzyć, ale u mnie jest dzisiaj normalnie chłodno!!! Pierwszy raz od 3 tygodni założyłam szlafroczek, bo mi było w samej koszulce zimno :D Jest cudownie i mam nadzieję, żę długo tak pozostanie :)

hahaha Kasiulek do Ciebie tez dotarlo bo inaczej bys nam nie uwierzyla ;) u mnie wczoraj bylo bosko ,chodzilam w sweterku bo bylo zaledwie 19 stopni! w taka pogode to az chce sie zyc! dzis tez jest przyjemnie bo wiaterek chlodzi ale za to mniej chmurek i slonce przygrzewa:( tyle tylko ze nie mamy sie co cieszyc bo te upaly od srody powroca ...i to podobno na dobre:( wczoraj znajomy zaczal paplac ze tak ma byc caly sierpien :(:(:( poziomka zazdroszcze Ci tego wyjazdu:):) ja co prawda nie mam dzieci i do tgo jeszcze mi daleko ;) ale odpoczac bym wypoczela :) wracaj do nas jak najszybciej z radosnym humorkiem,wypoczeta i opalona skora no i ...wietrzykiem ;) :)

Dziewczyny u mnie tez super 22 st. wiaterek , co jakis czas sobie pada i wreszcie noc byla normalna bez duchoty.ale fajnie .Chyba dzisiaj poprasuje bo mam wielką sterte zaleglosci.A ty ~~anabelka~~nie strasz upalami chociaz chwile sie pocieszmy.Ja ogladalam wczoraj 2 prognozy mowili ,ze ma byc cieplo ale ,ze upaly nam narazie nie grozą.A po 23 lipca ma byc wiecej deszczu.Pozyjemy zobaczymy same wiecie jak im sie to sprawdza ,ale zawsze sie lepiej nastawic optymistycznie.Tymczasem wymarzona pogoda.Pozdrawiam!

Zubilewicz na TVN mówił, że takie Afrykańskie upały wróca dopiero w połowie sierpnia, a teraz będziemy sie cieszyć takim latem jakie lubimy, czyli 23-26 stopni. Jakoś mu dziwnie wierzę :D Mam nadzieję, że chłopina nie kłamał ;) A teraz pogoda jest najcudowniejsza i aż chce się żyć. Mam tyle energii i radości, że aż chce mi sprzątać :P

NIE NIE NIE!!!! od 24 ma być upał !!

Druga połowa tak??tzn.od 15???

ja nie chce upalu w drugiej polowie sierpnia!!! 26 wychodze za maz! przeciez ja sie rozplyne w sukni w taki upal! to bylby jakis koszmar!

Ja mam nadzieje, że w tym roku już nie będzie wcale takich wysokich temperatur rzędu 32-35 stopni. Dla mnie jak jest powyżej 28 st. to już za gorąco :(

A ja mysle ,ze upalow juz nie bedzie w ogole.Pomarzyc mozna.A jak bedą to krotko bo ilez mozna .Ostatnio tak dlugo trzymaly .ze mysle ,ze sie to juz nie powtorzy.

~~~kasiulek~~~ale jestesmy dzis pozytywnie nastawione to od chlodu,poprawilo nam sie.

No pewnie że tak. Ja mam dzisiaj tyle enegrii :D Jestem dzisiaj bardzo szczęśliwa i wesoła! Nareszcie, bo od 2 tyg. snułam się po domu jak mucha w smole ;)

wieeeeelu dni przykrylam się w nocy kolderką;-)Taką leciutką,zawsze przez te upaly spalam odkryta w samych majtkach i skapym topie,teraz pralam swoją ukochną koszulkę nocną i przykrylam sie w nocy;-)Czasmi przez te upaly w nocy wogole nie spalam a dzisija spalo mi sie tak fajnie i slodko;-)Dobrze ze nie ma takich juz uaplow,mnam ndzieje,ze juz ich nie bedzie bo niecierpię ich:-P