Duszę się w te upały!! Mam już dość!!

To szkoda :( Bo byłoby bezpieczniej. Kurcze szkoda, że tak drogo! Wyszło by mi 2 razy drożej Nie wiem teraz co robić.

no wiem wiem doymslam sie..a sypialny to juz wogole bajka bo jestescie sami :D

anabelka a Ty kochana podajesz mi cenę biletu studenckiego czy normalnego? Bo jak normalnego to bym miała 37 % zniżki, to może wyszło by mniej.

na kuszetki i sypialne nie ma znizek obbojetnie czy to ulga czy normalny:(

O masz! No to pozostało mi się tłuc normalnym wagonem. Boję się

no co Ty kasiulek masz faceta bodygarda ;) zreszta teraz sezon wiec czasem przejdzie sie jakas ochronka po wagonie

dzięki dziewczyny. Przywracacie mi wiarę w człowieka ;D Jak uda mi się namierzyć tę zdzirę to jej chyba coś urwę albo skrecę !!!! :P

hehs dolacz do naszego grona marudzacych kobitek i zdawaj realcje jak tam poszukiwania tej \"jąkały\" :D

Nie boj sie ~kasiulek~na pewno wszystko bedzie dobrze,jakos dojedziecie.A pozniej pomysl sobie juz tylko wy sami i plaza,morze,natroj.Super!A ja od niedzieli zostaje sama maz wyjezdza na 8 tygodni i zostane z coreczka,to mi juz troche smutno sie robi.Ale oczywiscie ciesze sie ,ze ty jedziesz .

Hihi no fakt. W końcu jadę z facetem. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Monola --> dzięki Ojej, to pewnie będzie Ci smutno bez męża tyle czasu. Ale dobrze że jest Pola. Z nią Ci szybciej czas zleci ;)

anabelka21>>>>> wiem, że słowa "marudzących" używasz w przenośni..bo ja naprawdę nie jestem jak to mówią "z natury" marudna. Więc nie cierpię wiecznie kręcących nosem ludzi. Ja tam robie swoje i już :D Staram się nie szkodzić i nie wkurzać innych swoim zachowaniem i postawą...Są jednak sprawy, które jak widzicie i taką hojraczke jak ja, przerastają. No po prostu wymiękam w takich "okolicznościach przyrody"... Dzięki za propozycję przyjęcia do grona pogodowych narzekaczy :D

No cale szczescie ,ze mam Polę to juz razniej.No i mam was to jak mi bedzie smutno to mnie moze pocieszycie.

pewnie,że Cię pocieszymy;-)Mam nadzieję,zczas bez męża szybko Ci zleci,tym bardziej,że msz dziecko,nie bedziesz calkiem sama i bedzie Ci raźniej:-)Poza tym masz zawze nas i ten topik,tu zawsze możesz sie wyżalic,nie tylko na upaly... A co upalow to ja muszę teraz sie wyżalićja dzisiajzdycam i roztapiam się,mam wrazenie,ze dzisiaj jesy bardziej upalnie niż wczoraj:-opowietrze jest tak parne,ciezkie i duszne aż prosy sie o burze i deszczyk....mam nadzieję,że może coś popada choc jak narazie wcale sie na to nie zanosi:-(Aby do jesieni i zimy;-)

Monola--> na nas zawsze możesz liczyć. Pomożemy ci przetrwać bez męża :D No ja tylko na tydzień Was opuszczę, ale potem zaraz wracam!! Wiecie co mnie najbardziej zastanawia? Że kiedyś nie było takich upałów!! A teraz z roku na rok jest coraz gorzej Ja nie wiem dlaczego tak się dzieje. Niedługo normalnie nie będzie się dało wytrzymać i pustynia będzie jak nic. Juz trawa zanika i przybrała kolor piasku. Ehh... Zaczyna mnie to martwić :( Serio ja się muszę wyprowadzić na północ, bo w takich tropikach nie da się żyć. Dlaczego ja się nie urodziłam w Norwegii???

też zaluje,ze nie urodzialm sie w Norwegii bo taki klimat jaki jest teraz u nas,te upaly mi nie sluzy:-oczuje sie jak snięta ryba:-(Tez mnie zastanawia to,ze jeszcze kilkanscie czy kilka late temu nie bylo w Polsce takich upałów:-oA tera z roku na rok faktycznie jest coraz gorzej:-oStrach pomyślec co bedzie za 10 lat....mam wrazenie ze w Polsce drastycznie zmienia sie klimat i że calykraj przeradza sie w upalnż,duszną,pustynię:-oJakieś globalne ocieplenie czy co

No właśnie. Nie dość że z roku na rok jest coraz bardziej gorąco to ja jeszcze z roku na rok coraz gorzej znoszę te afrykańskie upały. Ja też się boję tego co będzie za kilka- kilkanaście lat :(

Dziekuje wam dziewczyny ,ze moge na was liczyc na pewno bede pisac.U mnie dzis upal nie do wytrzymania okropnie parno.Mam nadzieje ,ze cos lunie bo sie nawet zachmurzylo,byle nie przeszlo bokiem jak zwykle to bywa.Mnie tez martwi co bedzie za kilka lat jak jest tak co roku bardziej goraco.Piluje meza zeby mi zrobil w nowym domu klimatyzacje,bo nie wiem jak to czlowiek wytrzyma.Pozdrawiam!

dziewczyny:D u mnie padalo :D ale jak ;) teraz jest wrec bosko rzesko,chlodno i do domu blisko :D jak tak lalo to ja sobie klapnelam na blakoniku...toz to istny orgazm bez dotykania byl:D:D:D dobry ten text-sniety delfin:D:D monola no kurcze jak maz wybywa to zeby teraz nie bylo upalow bo ciezko wychodzic po zakupy :( a jak mowilas ze maz taki skory;)

fajnie masz,że u Ciebe padało....u mnie jak było duszno i sucho tak jest nadal:-(Nic nie zanosi sie na deszcz,ani jednej chmurki,zero wiaterku:-oNo coż,może w nocy coś popada bo w radiu zapowiadali deszcze w całej Polsce,może tym razem sprawdzą im się te prognozy;-)

23latka a Ty skad jestes?

jestem z Brzegu,takiego 50 tys.miasteczka w woj.opolskim.40 k od wrocławia i 40 km od Opola.Jak narazie nie padalo tu porzadnie od ponad miesiąca:-oA Ty skąd jestes?

ja z Wawy:)

Kasiulek i 23 latka...> dzięki za wsparcie:) Życzę wam upragnionego deszczyku:) Mi też zaczyna dokuczać dziś upał:( w szczególności podczas robienia sprzątania w mieszkanku, umycie podłogi było nielada wyzwaniem:P

no i ten deszcz nie dotarł do mojego miasta:-o,chmurzyło się co prawda ok.20-tej ale wszystkie te chmury przeszly bokiem,nawet nie zagrzmiało:-(Liczę na to,że może w nocy popada bo już się duszę od tej pogodyJa chcę ochłodzenia!!!

:-oteż mam dość tych upałów;-(na poczatku,w pierwszych kilku dniach jak bylo tak ciepło to się cieszyalm,że w koncu mamy słoneczne lato po mroźnej zimie..........ale teraz jak grzeje juz tyyyyyyyyyyyyyyle tygodni:-(MAM DOŚĆ!MAM DOŚĆ!MAM DOŚĆ!!!!!!

23latka bo do mnie przygnal:D tak leje znow,burza i wogole wszystkie chlodne atrakcje :D

Ja wlasnie wrocilam do domku.U mnie pod wieczor grzmialo,blyskalo sie juz sie cieszylam a tu popadalo kilka minut i po wszystkim.No ale i tak wieczorem sie na dworku dalo posiedziec bo caly dzien byl tragiczny.No i jadlam taka pyszna rybke z grilla.Ale coz jak jutro nastepny dzien zmagania z upalem,czy to sie nie skonczy.Wlasnie obejrzalam prognoze i zapowiadaja straszne gorąco do srody.Ja juz nie moge tego wytrzymac.Jutro wieczorem biore meza i na zakupy po zapasy bo jak wyjedzie to sie zabarykaduje i nie wyjde w ten upal.Wiesz co ~~~23latka~~moj maz jak sie okazalo przejezdza jak jedzie do pracy przez twoje miasteczko.Deszczu ,wiatru ,chlodu i przespanej nocy wam zycze!

a w jakim mieście mieszkasz Monola?U mnie dzisiaj NIC nie padało choć zbierało się coś na deszcz ale po chwili ciemne chmury się rozpłynęly i z deszczu nici:-( Anabelka zazdroszczę Ci tej burzy,deszczu i ochłodzenia;-)Zaraz tam przyjadę do Wawy się trochę ochłodzić;-) Ja dzisiaj znów od tego upału i duchoty nie mogę spać,zaraz się poloże,może jednak usnę,rano znów będę nieprzytomna,jutro pewnie upalów ciąg dalszyEchh co za duzny lipiec:-(Może sierpień będzie chlodniejszy.... Miłych,orzeźwiających snów i choć odrobinki ochłodzenia i deszczyku Wam życzę;-) Pozdrawiam

ehhh porazka,od rana znow to samo :/ myslalam ze chociaz po tym deszczyku bedzie chlodno a tu nic,a wczoraj bylo po prostu cudownie wrecz zimno!