Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

łe rety...

Feniks

Polecane posty

Dzisiaj tylko chwilkę rozmawialiśmy z T. byl niestety bardzo zajęty w pracy, hmm... Szkoda, no ale porozmawiamy jutro :D Uciekam, szykuje kolejny zestaw pytań ;) A potem na rowerek, trzeba spalić wczorajsze piwko, a właściwie piwka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łe rety 🌼 dobrze Ci idzie :). Ja dzisiaj z rana też rozmawiałam z Panem, tak szybciutko, bo się śpieszyłam. Ale tak mało konkretnie. Przysnęłam po obiadku :) Jak dzień? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z ponad godzinnej przejażdzki rowerem, jechałam sobie przez las, koło jeziorka, w końcu poodychałam trochę swieżym powietrzem i stwierdziłam, że chyba W KOŃCU mi się zaczyna powolutku życie układać :) A dni mijają za szybko, jutro już czwartek więc z T. zostały nam tylko dwa dni na rozmowy na tlenie, póżniej mejle, hmm... może przejdziemy na telefon, nie wiem, mam nadzieję, że zorientuje się, że mam na to ochotę ;) Dzień jak zwykle spędziłam w dużej części spoglądając na Siostrzenicę, bo w czasie kiedy moja Siostra i Szwagier są w pracy, Mała jest u nas, pobiegałam troszeczkę w necie, no i jestem :) A jak Twoja poranna rozmowa z owym Panem? Wyjaśniło się coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nadal nic. Domyśliłam się gdzie pracuje, wymieniliśmy kilka zdań i tyle. Nic nie wspomniał. D***a nie facet. E tam. Ale świetnie, że u Ciebie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może On po prostu nie wierzy w siebie, tylko skoro dawałaś mu do zrozumienia, że chcesz się spotkać :o Może starą metodą niech zatęskni to zrozumie, nie wchodź przez jakiś czas na gg, to w końcu będzie widział czego chce. Hmm... Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej, oby T. nie okazał się być też niedomyślny :o Co prawda ja spotkać się jeszcze nie chce ale za to nie chciałabym żeby nasz kontakt ograniczył się tylko go mejli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może On po prostu nie wierzy w siebie, tylko skoro dawałaś mu do zrozumienia, że chcesz się spotkać :o Może starą metodą niech zatęskni to zrozumie, nie wchodź przez jakiś czas na gg, to w końcu będzie widział czego chce. Hmm... Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej, oby T. nie okazał się być też niedomyślny :o Co prawda ja spotkać się jeszcze nie chce ale za to nie chciałabym żeby nasz kontakt ograniczył się tylko do mejli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nawet go nie ma, a poza tym ja dzisiaj nie za rozmowna jestem. Jakoś kiepsko się czuję. Jutro od rana biegam, a później muszę się jeszcze spakować. Śmigam na weekend :D Więc także mnie nie będzie. E tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo, jak fajnie, gdzie jedziesz? Mmm... Też bym chciała gdzieś pojechać ale na razie nie ma o tym mowy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak słabo wierzy w siebie, to i tak po ptakach, bo ja potrzebuję silnej osobowości. Nie mam ochoty nikogo dowartościowywać. Dość!!! robiłam to ostatnie 4 lata, nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umówiłam się z pewnym Panem :D w innym mieście i przy okazji zostanę później u psiapsióły, bo dawno się nie widziałyśmy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fakt, ja w zasadzie mam silny charakter więc potrzebuje kogoś kto nie pozowli sobie wejść na głowę :D I jednocześnie będzie umiał postawić mnie do pionu kiedy tego będzie wymagała sytuacja i na dokładkę będzie wrażliwy. Nie chciałabym być w związku \"mężczyzną\" jak to niekiedy się dzieję. Aga, zobaczysz, tak jak mówiłam za kilka dni będziesz wszystko wiedziała, czy warto, czy nie, na siłe nie można. Co prawda trudno oczekiwać od Faceta tego żeby pokazał, że ma (za przeproszeniem :D ) jaja przez internet, bardzo możliwe, że w rzeczywistości jest zupełnie inny i możliwe, że równie mocno jak Ty boi się wchodzić w nowy związek i stąd takie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi nie zależy wcale na tym panu z poratlu. Wściekła mnie tylko cała ta sytuacja, bo nie lubię ludzi, którzy sami nie wiedzą czego chcą. Ja też mam silny charakter i niestety Pan, który potrafi sprowadzić mnie do pionu to konieczność. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, nie ma jak Babki z silnym charakterem :D Chociaż jak wiadac po naszych postach miewamy gorsze dni :o Ale zaletą takiego charakteru jest to, że zawsze się podniesiemy! I już! ;) Hmm... Ciekawe co się dzieję z Vesnną? A Szelki to już wieki u nas nie było!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny tak zniknęły nie pozornie, że nie mam pojęcia. Nawet na forum ich nie widziałam, bo Setunię to czasami gdzieś załapię :). KOBIETY WRACAJCIE!!!! Wiesz co, każdy ma gorsze dni :) Ale ja np. jestem tutaj bardzo wylewna, może dlatego, że mam wrażenie anonimowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też w zasadzie nie mam oporów przed napisaniem, że jest mi źle, czy, że jest fajnie ale obawiam się, że ta anonimowość jest złudna, bo wystarczy, że ktoś wyszuka mnie po mejlu i wie wszystko :o (Z resztą sytuacja nam już znana u Pomarańczki :D ) Uciekam na chwilkę, będę po 23.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mejl jest taki sam, jak mój nick. Ale w zasadzie, pokombinuje, masz racje trochę anonimowości się przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam koncepcji na jego zmianę :) Tak sobie myśle, że przecież nie piszę tu nic złego więc w zasadzie nie muszę się ukrywać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie muszę, ale nie miałabym np. ochoty aby czytał to mój były czy jakiś Pan o którym aktualnie rozmawiamy. A tak sytuacja może mieć miejsce niestety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja własnie skończyłam rozmawiać przez telefon, długa to była rozmowa ale miła :D A mejl jednak zmieniłam, chociaż troszeczkę ale na pewno utrudnie poszukiwania, bo wolałabym jednak żeby ktoś nie czytał o tym jak było mi z ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, niestety nie. To z przyjacielem, który kiedyś bardzo mi pomógł i mam wrażenie, że zawsze zjawia się w najbardziej odpowiednim momencie. Ale to tylko przyjaciel, ma wspaniałą żonę i sliczną córeczkę. Z T. własnie rozmawiamy :D ale na tlenie, telefonami nie wymieniliśmy się jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×