Feniks

O kurczę, najechałam na mój nick i co widzę, ilośc postów 999, co oznacza, że ten jest 1000 :D Hmm... Pierwszy tysiąc i milion ponoć sie oblewa, więc dla Was Kobietki po wirtualnym piwku :)

kurcze, ale widzisz jak zacznę w innej branży to później ciężko uciec. A teraz może miałabym przynajmniej okazję na staż w tym co chcę. Ech, tak źle i tak nie dobrze. Zobaczymy jutro.

dobranoc

Agucha, jeżeli masz możliwość załapać się na jakiś staż to korzystaj, moja Siostra tak znalazła bardzo fajną pracę. A nawet jeżeli nie będą Ci przedłużali umowy to przecież zdobędziesz jakieś doświadczenia. Więc jeżeli nie będzie Ci odpowiadała ta jutrzejsza, a wlaściwie już dzisiejsza propozycja to nie korzystaj z niej. Wiem, że to trudne, bo pewnie co do ewentualnego stażu to termin raczej nieznany, a tu jakaś opcja już się pojawia ale czasami trzeba zaryzykować żeby coś zyskać.

helloooooooooo!!!!widszę ,że dzisiaj ja pierwsza :-)

Witaj Szelko, coś ostatnio u nas pusto, gdzie jesteście Kobietki? Agucha i jak poszło? Szelka, a jak idzie pisanie książki? Do mnie dzisiaj przyjeżdza rodzinka, więc siedzę w kuchni i kombinuje :D Teraz robię ciacho ;) Mam nadzieję, że uda mi się go nie zjeść, bo to prawdziwa bomba kaloryczna :o

przysnęło mi się na chwilkę i dopiero komp włączyłam. I szczerze powiem, że nie mam pojęcia czy z tego coś wyniknie. Było miło, dobrze nam się rozmawiało. Ktoś ma do mnie zadzwonić. A czy zadzwoni? łe rety widzisz dzisiaj mnie rónież w końcu zarejestrowano w biurze pracy jako absolwenta i zobaczymy. Chciałabym właśnie jakś staż, bo kurde później mi przepadnie i d*** biała, że tak powiem. Pozdrawiam ciepło i po u każdej z osobna :)

Mam nadzieję, że się uda :) Dziewczyny ja już nie mogę, te upały mnie wykończą, średnio co dwie godziny ląduje pod zimnym prysznicem ale to nic nie daję :o Jak ja tęsknie za zimą!!! Śniegiem!!! Chłodnym wiatrem!!!

A ja uwielbiam taką pogodę :D miodzio. Tylko żałuję, że nie mam z kim na wakacje wyjechać, nad morze np. to byłoby dopiero miodzio... :D

W końcu rodzinka pojechała, mogę odpocząć :) Zalogowałam się na mój profil i znalazłam kilka wiadomości. W większości autorzy mają profile bez zdjęcia :o No i właśnie może głupie pytanie ale jak mam się zachować jeżeli wymienie z kimś kilka postów, potem ten ktoś przyśle mi zdjęcie i okaże się kompletnie nie w moim typie? Niby wygląd nie ma znaczenia ale wiadomo, z resztą wiecie o co mi chodzi ;) Jak się zachować? Bo jak na razie wszystkie wiadomości są bardzo sympatyczne, po jakimś czasie co nieco wyczuje ale nie wszystko i co wtedy? Napisać wprost i sprawić takiej osobie przykrość, nie pisać w ogóle i... Kurcze nie widzę rozwiązania. :o

Do mnie odezwało się kilku, właśnie nie w moim typie i trochę mi głupio, ale nie odpowiedziałam. Nie wiem czy dobrze? Ale z drugiej strony jakbym odpowiedziała, to mogliby pomyśleć, że jestem zainteresowana. A nie chcę brnąć w coś takiego. łe rety nie mam pojęcia co zrobić.

Cześć dziewczyny----ksiażka idzie jak mucha w smole!!ta pogoda mnie wogóle nie nastraja,brak weny. Potzreba mi dżdżu i to to wielkiego jakies chmury, wtedy moge sie jako tako skupic.Ech !!!kapryśna jestem jak nie wiadomo jaka pisarka;-) ło rety--- no właśnie i tu jest problem,co zrobic z takimi ,którzy nam nie odpowiadaja,a co robisz jak w realu ktos ci nie odpowiada??TO działa tak samo:-)

Co robię?! Jestem szczera do bólu ale to trochę inna sytuacja. Wyznaje zasadę, że powinno się mówić prawdę chociażby najgorszą, tylko czasami to bardzo rani :( Więc pojęcia nie mam co w takiej sytuacji zrobić, bo wcześniej czy póżniej to nastąpi :o

łee rety--> nie ma sie nad czym zastanawiać jesli kompletnie nie odpowiada to poprostu nie odpowiadaj. Uwierz ze zrobisz w taki sposob mniejsza przykrosc niz utrzymywanie konatktu na sile robiac komus zludną nadzieje. A jesli miotasz sie między urodą a tym ze ktos jest symaptyczny do daj szanse :) Trzeba pamietac ze zdjecia jednak roznia sie od orginalu. Czasem jest tak ze czlowiek jest poprostu niefotogeniczny a w relanym swiecie okazuje niczego sobie mezczyzną. Pamietam ze mialm taki przypadek . Przez jakis czas rozmwailam z pewnym osobnikiem. Czulam sie tak jakbysmy juz sie znali. Odbieralismy na tych samych falach. Podobne poczucie humoru itp. Nastapilo wysylanie zdjecia. Nie byl to ideal ani meczyna moich marzen. Ale mowie sobie ze ja przeciez tez taka nie jestem ;) Gore wzielo to ze wspanaile nam sie rozmwialo. A na zywo i tak okazal sie przytsiojnieszy niz na zdjeciu. Jeszcze dzis bym go schrupała :D

No i P. się odezwał znaczy się ex. :o Pyta jak poszukiwania pracy, ehh idę spać. Chyba macie racje, jak coś będzie nie tak to po prostu nie będę pisać, Vesnna też masz rację :D Zdjęcia różnią się od orginału, zobaczymy, jak na razie taka sytuacja jeszcze nie zaistniała więc będę się bardziej martwić jak się pojawi. A teraz uciekam spać, bo jutro mam rozmowę o 8 30 :o więc musze wcześnie wstać. Miłych snów, drogie Panie ;)

łe rety dobrej nocy :)

Witam!!Witam!!!humor mi dopisuje od samego ranka!w nocy spadł deszcz i to jaki!!!???nareszcie chłodniej:-) I jeszcze jeden powód do humoru-w poniedziałek zobacze to światełko w tunelu:-):-) Zaczyna sie dziać dziewczyny!!!i niech sie dzieje najlepiej zawsze:-)!!!!!!!!!!!!!

Szelka super :) Miłego dnia wszytskim ;)

Witam Was, już jestem w domku :) U nas całą noc kręciła się burza, no i w końcu ostro popadało więc temperatura jest w końcu normalna ;) Szelka, cieszę się, że wszystko idzie w dobrą stronę, oby tak było już zawsze Pomarańcza, gdzie się podziewasz? Jak tam z Kabareciarzem? Oby dobrze, a najlepiej jak jest jeszcze lepiej :D Vesnna, a Ty szukasz teraz jakiejś pracy, czy na razie w związku z tym sklepem zaprzestałaś? Agucha, a co Ty porabiasz teraz kiedy masz tyle czasu? Bo ja czasami tak się nudzę, że aż żal tego straconego czasu :o I również życzę miłego dnia

łe rety żal i to jak. A co robię, czytam, chodzę na spacery, zaglądam ludziom w oczka, czasmi idę do kina, czasmi ze znajomymi na piwo. Czasami szlak mnie trafia, bo nie mam pojęcia co ze sobą zrobić, brakuje mi uczelni strasznie. Bo ja taki trochę pracoholik pod tym względem jestem. No i samotność też czasem dogania. Mam wrażenie, że życie uczcieka mi przez palce, a ja nie mam pomysłu jak je zatrzymać... I tak mija dzień za dniem, a ja mam niedosyt...

Jest tu kto ? :) Łee rety--> Jesli chodzi o prace to tak szukam dalej. Przeglądam ogłoszenia. Jesli nadazyla by sie jakas lepsza oferta to bym sie nie zastanawiała. Niestety nic takiego narazie nie nastapiło. Boje sie troche ze jak zaczne pracowac w sklepach to juz tak zastanie. A co do nudy to przyłączam sie do was. Czasem jest to stan nie do zniesienia. Lata płyną a czlowiek jakby stał w miejscu. Staram sie gospodarowac tak czas by nie usiąść i nie smęcić jak mi to zle bo to chyba nic nie da. Ale i tak czuje ze wiele rzeczy robie na siłe a nie z przyjemnośći. Zaluje czasem ze nie mam jakiegos hobby ktore pochłoneloby wiekszosc mojego czasu. Trzeba bylo zostac w tym chorze kościelnym :P Chodzilabym sobie na próby i śpiewała :D A moze teraz by ktos docenił moj talent i spiewałabym w chorkach u Rubika :P

Vesnna a co lubisz śpiewać? I Rubik Ci się marzy? :). Widzisz ja pasje mam i w sumie nie jedną, ale to nie zawsze wystarczy...

Agucha--> z tym spiewaniem to tak tyulko wyskoczylam chyba . Bo jesli sie cos kocha to raczej tak latwo sie nie rezygnuje. A poza tym bylam wtedy mloda i bardziej mnie intersowalo wychodzenie na podwórko niz spiew :D Zdradz nam choc jedno z twojego hobby ? Jakies ekstermalne moze masz ?

ekstremalne:D zależy co dla kogo jest ekstremalne, bo moja taka jedna znajoma taniec na imprezie uznaje za sport ekstremalny, hihi :D a ja? kilka ładnych latek właśnie tańczyłam i od nowego sezonu zamierzam robić coś pokrewnego, a maże nawet wrócę do tańca. A poza tym biżutera ręczznie robiona, w tym się ostatnio zadużyłam. Cuda, cudeńka :) małe i te troszkę większe. Uwielbiam czytać, pochłaniam wszystko co się da :) np.

ooo to ja jedno hobby tez mam :D rowniez czytam A \"cien wiatru\" masz juz za sobą? Jak nie to koniecznie kupuj. My z pomaranczka juz po jestesmy :D Przychylam sie do zdania pomaranczki na temat tej ksiazki Relewacjaaaa

jeszcze nie, ale właśnie się przymierzam :) Zabrali mi prąd i kurde wszystkie moje ulubione zniknęły z kafe, aaaaa Wracając do pasji to ja np. jazzz-owa jestem, w ogóle uwielbiam muzykę :). Wiesz jeszcze parę rzeczy by się znalazło :) A czym Ty się zajmujesz, bo ja albo przegapiłam albo nie było. Wiem, że szukasz pracy. Ile masz lat?

Zajmuję sie zbieraniem doświadczeń :) Jestem Twoja rówieśniczką. A oprocz szukania pracy równiez studiuję.

To super :) i jak Ci idzie? A co studiujesz?

Zbieranie idzie mi roznie. Czasem przyjemnie czasem dosc boleśnie. Ale nikt nie mówił ze bedzie łatwo ;) Studiuje informatyke. A Ty ? jesli juz pisłas to przepraszam ze sie powtarzam ;)

Agucha a powiedz mi jak tam na symaptii ? Cos sie ruszyło?