Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Gość imperator23
Witam! Jestem po operacji już 3 miesiące i jest super. Żałuję tylko, że nie zdecydowałem się na nią wcześniej, można powiedzieć, że wróciłem do sprawności ruchowej w 80- 90%. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmgggggg
no idę za dwa dni po skierowanie drugie do neurologa bo ta to wątpie żeby mi dała. Tylko nie wiem czy rodzinny da mi drugie skierowanie. a byłam na batorego w krakowie w sumie poszłam tam tylko dlatego ze nie trzeba było czekać a ta placówka ma zła bardzo opinie i nie po raz pierwszy sie o tym przekonuję:( Pewnie nie chća dac skierowania na MR lub TK bo by przychodnia straty poniosła itp. Nie wiem moze jestem gorzej traktowana bo pracuje na umowe zlecenie i mniej pieniedzy z moich podatków idzie na zdrowote. Zwariować mozna juz teraz w pracy ledwie daje rady a co bedzie jak mi nie pomogą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Cześć! O Batorego sam się przekonałem [też jestem z Krakowa], tregedia, mogę Ci polecić MEDICINE[przyjmują na NFZ] , ale rodzinny przy Twoich objawach, bez problemu powinien Ci wystawić skierowanie przynajmniej na TK. Posłuchaj, ja nie miałem problemów z z dostaniem skierowania mimo, że byłem w tym okresie na bezrobociu. Po prostu źle trafiłaś, jakbyś potrzebowała jakiś namiarów to pisz Zdrówka bogdan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Cześć! O Batorego sam się przekonałem [też jestem z Krakowa], tregedia, mogę Ci polecić MEDICINE[przyjmują na NFZ] , ale rodzinny przy Twoich objawach, bez problemu powinien Ci wystawić skierowanie przynajmniej na TK. Posłuchaj, ja nie miałem problemów z z dostaniem skierowania mimo, że byłem w tym okresie na bezrobociu. Po prostu źle trafiłaś, jakbyś potrzebowała jakiś namiarów to pisz Zdrówka bogdan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmgggggg
Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slawekbasia
mam problem, strzelilo mi w kregoslupie tak ze nie moglem sie ruszyc. po wizytach u neurologa i po wykonanych badaniach stwierdzono u mnie OBNIZENIE WYSOKOSCI PRZESTRZENI MIEDZYKREGOWYCH L4-L5 i L5-S1 WIELOKIERUNKOWE UWYPUKLENIE KRAZKA MIEDZYKREGOWEGO NA POZIOMIE L4-L5 Z UCISKIEM NA WOREK OPONOWY PRZYSRODKOWA LEWOSTRONNA PZEPUKLINA JADRA MIAZDZYSTEGO L5-S1 Z UCISKIEM NA LEWY KORZEN NERWOWY. dzis dowiedzialem sie ze kwalifikuje sie na operacje, chwilowo mnie nie boli, chodze normalnie ale niewiem co robic czy zdecydowac sie na ta operacje. pomozcie co mam robi. z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Do slawekbasia. Odpisałem Ci na meila :) Zdrówka ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Cześć ! Mam pytanie do Was: Czy ktoś z Was był rehabilitowany, po zabiegu przepukliny lędźwiowej, w okolicach Cieszyna, albo Bielska? Z góry dziękuję za odpowiedź. bogdan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benia780
Witam wszystkich:)Operację miałam 16 pażdziernika 2005roku,chyba nie muszę pisać co przechodziłam przed operacją.Bardzo się bałam,ale ból zadecydował za mnie,szczerze to było mi wszystko jedno,żeby tylko przestało bolec i żeby choć jedną noc przespać bez bólu.Gdy się obudziłam czułam ogromną ulgę,nic bolała noga,łydka,kręgosłup,normalnie mogłam poruszać nogami.Byłam operowana przez super neurochirurga i świetnego specjaliste dr Waliszka w Pile.Operowana byłam 4 godz.po tygodniu wyszłam ze szpitala,miesiąc leżałam w łózku a przez 5 miesięcy nosiłam gorset tzw.sznurówkę Hoffmana miesiące po operacji byłam w sanatorium na rehabilitacji.Wszystko było cudownie wróciłam do pracy,ale dopiero po roku czasu.Obecnie jestem od stycznia w Holandii,od tygodnia mam okropne bóle odcinka lędzwiowego,a w dodatku potworny ból pośladka,uda,łydki i stopy.Drętwieje mi cała lewa strona.Jestem zrozpaczona,przeciez tu nie dzwigam,oszczędzam się a jednak,sama nie wiem może mnie przewiało.Właśnie wracam do Polski,bo nie daję rady z bólu,nie wiem jak wytrzymam w podrózy.Obawiam się,że znów będą mnie ciąć.Mam 30 lat.Trzymam kciuki za wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Cześć! :) Z opisu Twoich objawów można wnioskować [miałem to samo], że masz rwę udową, spowodowaną uciskiem dysku na któryś z korzeni nerwowych. to jest tylko moje zdanie na podstawie moich przeżyć. Podstawą w tej chwili jest zrobienie MR., wtedy się wszystkiego dowiesz. Piszesz, że nic nie robisz i się oszczędzasz, mnie mój neurochirurg powiedział, że dysk może wypaść nawet przy kichnięciu, tym bardziej jak już była wcześniej ingerencja. Mnie "złapało", przy lekkim skłonie, później cala procedura, RTG, TK, MR i stół [luty tego roku] . Mam wstawioną "dynamiczną stabilizację L4/L5". Po zabiegu jednak za szybko chciałem wrócić w normalne tryby rzeczywistości i... mam następną przepuklinę j.m., choć wydawało mi się , że też się oszczędzam. Pozdrawiam Cię i też trzymam kciuki za Ciebie :) Ps. jakbyś miała jakieś pytania to pisz tu albo na meila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich! Tydzień temu miałam konsultacje i operacja jest konieczna czekam przy telefonie - dzień wcześniej dostanę informację o operacji, bo sprawa pilna.Jestem przerażona, mają mi wstawic jakąś plastikową częśc miedzy kregi. To jakaś rutynowa operacja dla neurochirurgów, ale dla mnie to operacja życia!! Dziekuję za namiary do profesora. POzdrawiam Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzegorzgdańsk
MANDA 2111 trzymam kciuki :) uczy do góry bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benia780
Też miałam mieć wstawianą taką "stabilizację"w grudniu ubiegłego roku,ponieważ za pierwszym razem operowano mi tylkoL4-L5-S1,a mam uszkodzony cały lędzwiowy odcinek.Przestraszyłam się tego i nie wyraziłam zgody na przeprowadzenie takiego zabiegu,a teraz żałuję,bo znów okropnie cierpię.Ponownie zrobię badania,ale obawiam się,że znam wynik rezonansu:(Nie wiem też jak będzie wyglądała moja ewentualna ciąża z tą dolegliwością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga106
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w leczeniu przepukliny jądra miażdżystego C6/C7 ? czy operacje w szyjnym odcinku są baredziej ryzykowne? Mój lekarz nie poleca operacji, a ból karku i barku nie pozwalają na normalene funkcjonowanie. Jedyne co mi pomaga to Mydocalm, ale ile można ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Ja jestem po lędźwiach, ale utrzymuję kontakt z "szyjowcami" :d. Jakbyś chciała namiar to pisz na meila. Zdrówka bogdan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmggggggg
Czy u Was tez dolegliwości zwieracz sa ale nie az takie zeby oddawać mimowolnie kał lub nie móc wyprożnic sie bez środków przeczyszczajacych. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Cześć :) mmm.... Przy p.j.m są objawy neurologiczne w zależności od stadium choroby i wielkości przepukliny, to tak oględnie, bo przyczyn może być wiele. Mój neurochirurg określił to tak: im ból umiejscowiony bliżej miejsca wypadnięcia dysku tym lepiej, jeżeli ból zaczyna się rozprzestrzeniać i promieniować do kończyn, to gorzej. Do tego jak pojawiają się dolegliwości neurologiczne typu, opadająca stopa, zaburzenia czucia w kończynach, zaburzenia zwieraczy itp., to już zaczyna być nie ciekawie. Bardzo ważną sprawą jest, bo widzę, że nie możesz podjąć decyzji, żeby nie zwlekać z zabiegiem jeśli neurochirurg zakwalifikował Cię do niego. Można doprowadzić do uszkodzenia korzeni nerwowych, przez co będzie trudniej leczyć operacyjnie i trudniej dojść do siebie po zabiegu. Jak masz już zaburzenia zwieraczy, to radzę Ci udaj się jak najszybciej do neurochirurga !!!. Może przyjść taki moment, że prosto z ulicy wylądujesz na stole. Nie zamierzam wywierać wpływu na Ciebie, bo decyzja należy do Ciebie, ale widziałem takie przypadki leżąc w szpitalu. Przemyśl to i radzę Ci dostosuj się do rady neurochirurga Pozdrawiam ! bogdan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anuśka7
Witajcie :) 03.11.2008 mialam wykonaną operację (leminektomia i dyscektomia L3L4). Tydzień po operacji wyszłam ze szpitala w pasie lędzwiowym. Obecnie czuje się znacznie lepiej i mimo bólu w okolicy lędźwi czuję się świetnie: wróciło mi czucie w stopach i nie mam objawów bólowych w nogach. Niestety mam calkowity zakaz wysilku fizycznego puki co, i czekam na możliwość przystąpienia do rehabilitacji. Życzę Wam wszystkim zdrówka i podejmowania trafnych decyzji. I pamiętajcie: operacja to nie wyrok ale szansa na lepsze samopoczucie i funkcjonowanie. Trzymam za Was kciuki :) Anka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monalisa224
Witam wszystkich Chciałabym dołączyć do grona \"dyskowców\" bo mam też ten sam problem. W listopadzie zeszłego roku choroba rozłożyła mnie na łopatki. Nie mogłam chodzić, nie mogłam wstawać ani nic przy sobie zrobić. Lekarz zaaplikował mi leki po których chodziłam jak śnięta ryba , a po tygodniu zalecił rehabilitację. Miałam przykurcz mięśni i chodziłam jak \"Quasimodo\" pochylona na lewy bok. Po dziesięciu zabiegach byłam już prawie prosta i mogłam nawet sama dojść na rehabilitację. Nie skierowano mnie na żadne barania Sama udałam się do neurologa i dopiero on zlecił mi badania. Na rezonansie wyszło że mam przyśrodkową przepuklinę krążka międzykręgowego na poziomie L5/S1 wpuklająca się w stronę kanału kręgowego na głębokość 7 mm wypełniając lewy zachyłek korzeniowy. Rehabilitowałam się jeszcze przez 3 miesiące mając nadzieję że wszystko wróci na swoje miejsce. Po powtórnym badaniu rezonansem przepuklina pogłębiła sie na 8 mm nic nie wróciło do normy. Zdecydowałam sie na konsultację neurochirurgiczną gdzie zalecono mi operację ponieważ ból był już w Łydce oraz traciłam czucie w lewej stopie. Operowano mnie w marcu 2008. Zdecydowałam się ponieważ lekarz przestrzegał mnie że jeśli tego nie zrobię mogę zostać kaleką z niedowładem lewej nogi. Powiedział że usuwają cały dysk żeby żadne jego pozostałości w przyszłości nie wywierały nacisku na nerwy. Od tego czasu minęło pół roku, ja wróciłam do pracy, oszczędzałam się w miarę możliwości, choć przy dziecku nie jest to możliwe w 100 %. Nie powiem żeby było to normalne życie. czuję się trochę niepełnosprawna i dokucza mi to. Niestety to nie koniec mojej historii, jakieś 3 tygodnie temu zaczęłam odczuwać bóle w okolicy lędźwi potem promieniujące do uda i pod kolano, czasem odczuwam napięcie nawet w łydce. Zrobiła szybko rezonans i wyszło że ma szeroko łukowa tylno lewa protuzję struktur krążka międzykręgowego na około 4-5 mm na tym samym poziomie L5/S1 ze zwężeniem lewego zachyłka korzeniowego i dolnego pietra otworów międzykręgowych. Nie wiem co o tym myśleć bo z karty leczenia szpitalnego wynika że usunięto cały krążek a tu znowu to samo - jestem załamana i nie wiem co teraz robić. Jak się postępuje w takich sytuacjach i czy czeka mnie ponowna operacja. a może próbować rehabilitacji... Nie wiem co robić...? Może ktoś z was miał podobną sytuację? Modlę się żeby nie była potrzeba operacja bo chyba się nie zdecyduję, teraz trochę żałuję ze poszłam na pierwszą operację bo może trzeba było probować bez skalpela a teraz to chyba już będzie coraz gorzej. Nikt mi nie wmówi że wraca sie do zdrowia po operacji kręgosłupa. Nie ufam już żadnym lekarzom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Cześć Wszystkim :):):) Mam do Was pytanie: czy ktoś wie coś na temat mielopatii? Z góry dzięki :) Możecie też pisać na maila. Zdrówka!!! Trzymajcie się !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie. Jakie jest wasze zdanie czy poddanie się operacji (odcinek L4/L5) zakładając, że operacja się powiedzie rozwiąże problem dyskopatii na całe życie? Jestem zakwalifikowana do operacji, ale dużo znajomych, którzy przeżyli po 40 lat z dyskopatią korzystają z usług kręgarza i również mi tak radzą, jakie jest wasze doświadczenie odnośnie operacji? Czytam tu, iż dużo osób ma problemy i nawroty po operacji,dlatego mam wątpliwości. Proszę o poradę. Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawow
jaki rodzaj operacji??? niestety jestem w grupie pacjentów, którzy nie mają juz wyhścia - grupa bezwzględna do operacji. niestety opadła mi stopa... cała reszta jak w wyżej opisanych przypadkach... proszę o radę: jaka operacja: - klasyczna: skalper - czy laparaskopem jakie macie doświadczenia w tych dwóch zabiegach proszę o odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawow
jaki rodzaj operacji??? niestety jestem w grupie pacjentów, którzy nie mają juz wyhścia - grupa bezwzględna do operacji. niestety opadła mi stopa... cała reszta jak w wyżej opisanych przypadkach... proszę o radę: jaka operacja: - klasyczna: skalper - czy laparaskopem jakie macie doświadczenia w tych dwóch zabiegach proszę o odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Cześć :) Pierwsze to mam pytanie: czy ktoś z Was wie coś na temat szpitala gdzie robią zabiegi pjm. w Bytomiu? Piszcie na maila, albo na forum. Z góry dzięki:) Drugie to do Mandy:) Posłuchaj dyskopatia dyskopatii nie równa ! Niby nazwa ta sama, ale dolegliwości są zupełnie inne i inne metody leczenia. Ja sam widziałem jak przywozili "pacjentów" prosto od "kręgarzy" na stół. Przy przepuklinie, jeśli jest już duża, albo wylało się jadro miażdżyste, nie wolno stosować zabiegów manualnych!!! Tak samo jeśli dysk już uciska korzenie nerwowe. Lekki masaż pod kontrolą neurochirurga - tak, ale po to żeby złagodzić napięcie mięśniowe wokół kręgosłupa, a nie "wstawić" dysk na miejsce !. Przemyśl to i zasięgnij porady jeszcze innego neurochirurga ! Bo zbyt długa zwłoka, albo nieodpowiednia rehabilitacja, albo" kręgarstwo" mogą narobić Ci poważnych kłopotów. Zdrówka bogdan :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Dodam jeszcze dla Mandy: ja też mam wstawioną "część plastykową" między kręgi :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K B
Siema wszystkim może ktoś mi podpowie po jak długim czasie można stosować po operacji kręgosłupa masaż klasyczny bo np ja jestem już 8 miesięcy a trochę sie tego obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregor25
witam mam stwierdzonom taka przepukline po zrobieniu rezonansu opis: Na poziomie c6/c7 widoczna jest duza dokanalowa, centralno-prawoboczna przepuklina jadr miazdzystego krazka m/k w swietle kanalu kregowego osiaga ona wymiary przekroju 1,2x0,6 cm siega niemal polowy wysokosci trzonu kregu c7 i znacznie uciska wrek oponowy oraz prawy korzen nerwowy na poziomie c3/c4 uwidacznia sie nieduza dokanalowa, centralno-lewoboczna wypuklina krazka m/k uciskajaca nieco worek oponowy i zwezajaca lewy otwor m/k pozatym bez zmian Bardzo prosze o pomoc czy to jest powazne? czy trzeba operowac? jak dlugo trwa rekonwalescencja ? nic na ten temat niewiem mam straszne bole glowy a dokladnie prawej strony bole sa nie do wytrzymania prosze o odpowiedz na meila lub na forum ale lepiej na meila dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogdan
Cześć ! Do K B: Musisz decyzję skonsultować z neurochirurgiem, który Ci operował. Nie można powiedzieć ogólnie, bo każdy inaczej przechodzi okres rekonwalescencji i jednak każda operacja jest inna. Do gregora25: Już chyba dostałaś odpowiedź na pytanie? Zdrówka bogdan :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×