Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Gość gala-gaina
---->ładny anioł >> naprawdę,masz delemat.Ale jak masz możliwość-pewnie-zrób rezonans,albo TK-odc.piersiowego.Z dzisiejszym rozumem,ja-na twojim miejscu-poszłabym na konsultację do kilku neurochirurgów ze wszystkmi wynikami.a z tego co doświadczyłam,przed operacą ,lekarze-nie tylko jeden twój,co ciebie skierował na zabieg-doradzają się,omawiaja i decydują-jaki zabieg,metoda,odcinek i t.p.-poprostu trzeba być natrętnym i o wszystko pytać,wymagać odpowiedzi,nie dać się zbyć.teraz jestem taka mądra dopiero.ale jak nic nie wiedzialam o tym choróbsku-to bałam się gęby otworzyć na pierwszych wizytach u lekarzy.takzhe-wiedza czyni też z nas odważniejszych-to fakt. Też się zastanawiam co się dzije z BOGDANEM,BOLESNYM.Albo tak dobrze sie czuja ze nie maja czasu na zagladanie tutaj-zycze im tego!albo juz sie znudzily ich ciagle powtarzajace sie pytania. he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tes-dis
---> gala Gdzie Cie ZUS zsyla? Ja tez jade za tydzien....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gala-gaina
im sie znudzily-nie "ich".Ich(BOGDAN,BOLESNY I dużo z was!) wypowiedzi dla mnie osobiście były bardzo pomocne,a czasem podbuduwujące psychicznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józefinka25
Aniołeczku kochany, musisz koniecznie jak najszybciej zrobic rezonans calego kregoslupa. Operacja ledzwi w przypadku gdy sa zmiany w innej czesci kregoslupa moze Ci zaszkodzic.O tych bolach musisz powiedziec swojemu lekarzowi. A jesli chodzi o rozterki to glowa do gory i nie lam sie, zyjemy w 21 wieku i jest troche sposobow zeby nie zyc pod dyktando bolu. Ja tam np zamierzam miec duza rodzinke i zadna dyskopatia mi w tym nie przeszkodzi. :) przepraszam za bledy , ale pisze na lezaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gala-gaina
----tes dysk::::STEGNA,OW"FALA"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładny anioł
chosia, bardzo Ci dziękuję za odpowiedz:)napisze4sz coś więcej o tej pani po piersiowym czy nie wiesz więcej?:)ja się różnymi metodami bronię, chyba juz wszystko co dostępne przeszłam...na początku choroby to fizykoterapia pomogła mi na chwilę, ale bóle szybko wróciły, a potem jeszcze szybciej poszły sobie do nogi.w nogach czuję takie ciągnięce i drętwienie-to nie jest żaden duzy ból od prawie 2 lat.potem juz nie korzystałam długo z fizyko, a tylko mc.kenzie u certyfikowanego terapeuty, który stwierdził, że juz dawno powinny mi przejśc bóle, ze z taką wypuklinką to zyje i radzi sobie większość osób po 30stce i 4mm to nikt mi nie zoperuje i ze mam nie marudzić tylko cwiczyć.i cwiczyłam, ale efektów nie było, no, moze na chwilkę, dosłownie kilka dni miałam lepszych.więc pan zakonczył ze mną współpracęsugerując, że chybva coś z moją psychiką nie tak.potem próbowałam terapii manualnej, neuromobilizacji, wzmacniania mięśni, leczenia sanatoryjnego, masaży, tapingu,zaliczyłam chyba 10 terapeutów wzięłam roczny urlop w pracy, miałam taką możliwość zeby wrócic do zdrowia i nic, jest troche gorzej niz przed urlopem no i jeszcze ten piersiowi...cholera:(wiesz, w końcu i ja uwierzyłam, że coś jest ze mną nie tak i...poszłam do psychiatry.powiedział, że moje dolegliwości to juz sie kwalifikują do leczenia jego prochami i ze po kilku dniach bedę inna dziewczyna....ale nie byłam, ani po dniach, ani tygodniach.dlatego zdecydowała się na operację, neurochirurg o doskonałej opinii dał mi 95%szans na powrót do pełnej sprawności...az do teraz, bo teraz to juz nie wiem co będzie.oczywiście nia miałam i nie mam takich ciężkich bóli nie do wytrzymania jak Wy nie pozwalających poruszć sie, ale niełatwo jest żyć takze z mniejszym, ale za to ciągłym bólem ograniczającym inne czynności poza krótkim spacerem, krótkim pływaniem i krótkimi cwiczeniami izometrycznymi.jestem przerazona tym kolejnym odcinkiem, mam czarne myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładny anioł
dziewczyny kochane dziękuję Wam wszystkim:)w grupie naprawdę razniej.Józefinko, ech, gdybym miała 25 latek...:)ale mam 35 i nie mam rodzinki, a dwa ostatnie związki posypały się przez chorobę.trafiłam na tchórzy.ale Tobie życzę duuuzej Rodzinki, wszystko przed Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tes-dis
-->gala No to sie nie spotkamy, ja dostalam gory. Bogdana znajdziesz na : http://www.renbog.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gala-gaina
znalazlam link na temat zwolnienia wz pracy w trakcie św.rehab. http://kadry.infor.pl/forum_watek/309734,1,swiadczenie_rehabilitacyjne_a_rozwiazanie_umowy_o_prace.html ----->.>tes -dys:::jak stawałam na komisję Zus,mieszkałam jescze w Pomorkim,teraz mieszkam w Dolnośląskim-pewnie Zus wysyła sugerując się obecnym miejscem zamieszkania.A teraz nie wiem czy mi zwróca wogulę za drogę,skoro jade z innego adresu niż mieli w aktach.Podałam zmianę adr.ale niedawno.Ale to nie jest takie wazne.Zdrowie-najwazniejsze. Bogdan i tak się nie odzywa-jestem nawet zalogowana na jego portalu.ale dzięx!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tes-dis
---> gala Maja orzeczniczka stwierdziła, że nie nadaję się do dalekiej podróży i ma to być blisko miejsca zamieszkania.... Myśle, że powinni Ci zwrócic z przejazd. Mnie udalło sie skontaktować wczesniej z sanatorium i załatwic równiez miejsce dla mojej rodzinki za dopłatą, oczywiście. Tak wiec z pozytkiem dal wszystkih mamy niezle wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładny anioł...>>>> strasznie Cię wymęczyli tymi rehabilitacjami, ciężko trafić jest na dobrego lekarza, niestety House jest jest tylko jeden i to na filmie. U nasz rzeczywistość daje mocno w kość, a ty dziewczyno nie daj się zbywać, niech uważają z tymi rehabilitacjami. Widzisz to tak jest że jednemu pomoże, innemu może pomóc. Kto wie czy nie pogłebiło się w twoim przypadku i nie załatwiło odcinka szyjnego? Teraz trzeba dobrego specjalisty który podejmie decyzję co ratować najpierw żeby Cię na nogi postawić. Ta kobieta leżała ze mną na sali i bardzo cierpiała, miałam nieprzyjemność trafić na Wołoską w W-wie, niestety nie moge nikomu polecić. Płakała i wyła całą noc, olewali ją. Gdy zaczęła jęczeć na cały oddział łaskawie ktoś przyszedł zapytać co jej jest. Mówiła że traci czucie w rękach i nogach, zainteresowali się w końcu. Okazało się że kobiecina miała zawał!!! Za bardzo przyglądałyśmy się z sąsiadką i zabrali tą panią. Przestraszyli się chyba że możemy nagrać na telefon ich zachowanie. Czas jest najważniejszy w naszych dolegliwościach. Szybciutko zrób szyjny-rezonans jak czy tomografie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tes-dis.... po jakim czasie starałaś się o sanatorium? Sama czy lekarz najpierw wypełniał papiery?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józefinka25
gala, dzieki za link -bardzo pomocne :), szkoda tylko ze jest 6 mc na ponownne zatrudnienie pracownika , bo jak sw reh sie przedluza to zonk z powrotu do tej samej pracy. Aniołeczku, u jakiego neurochirurga bylas? ja po wyjsciu ze szpitala wybiore sie chyba do prof Podgorskiego,albo Wilka bo jakos dobre opinie o nich slyszalam . Kogo jeszcze polecacie kochani dyskomani ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tes-dis
---> chosia Komisja bylła w marcu i w trakcie tego spotkania zdecydowano, że będzie sanatorium., na koszt ZUS. To orzeczniczka podjęłą ten temat, pomimo, że cały zas korzystam z rehabilitacji. Z teminem wyszło to tuż przed końcem świadzenia. Zobaczymy, co będzie dalej... Co do zabieów, to bardzo pomaga mi np. elektrostymulacja nerwu w nodze. Niestety, ta poprawa idzie bardzo wolno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładny anioł
chosia dziękuję za odp.powiem Ci szczerze ta cała rehabilitacja była wyłącznie na moje życzenie i wszystko prywatnie....zaparłam się, że się wyleczę.mam wielu znajomych z dyskopatią i kazdemu coś pomogło.więc jechałam, szłam wszędzie, gdzie się dało....po kilku miesiacach nie pomagało więc szukałam dalej, nie chciałam zostawić choroby samej sobie, bałam się.dodam, że to wszystko byli lekarze lub doświadczeni, dyplomowani terapeuci, żadne babki czy tam znachorki.i tak teraz sama myślę, że przedobrzyłam...:(chyba właśnie przez terapię manualną wysiadł mi piersiowy, bo jest taka metoda naciskania na ten odcinek, setkom ludzi pomaga, na własne oczy to widziałam, równioeż koleżankom z pracy, smigaja z miło.Robią to dr Paluch w Opolu, słynna terapia.mnie nie pomogli a chyba zwichrowali piersiowy.wsółczuję Ci Twoich doświadczen ze szpitalem, ja nie mam az tak strasznego bólu i chyba mam trochę czasu na szukanie dobrego osrodka, ale jeszcze nie mam pomysłu gdzie.Gdybym miała coś innym razdzic po swoich doświadczeniach-w trakcie leczenia jednego odcinka bardzo uwazajcie na inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładny anioł
Józefinko, ja tez słyszałam bardzo dobre opinie o nazwiskach, o których piszesz.Ja na samym początku choroby trafiłam do prof.Radka w łodzi, wielka sława.Wtedy wykluczył operację, kazał rehabilitować, ćwiczyć więc tak robiłam.Potem byłam u neurochirurga w Kielcach-ja jestem ze swiętokrzyskiego i ten tez powiedział, że to za małe, żeby operować.w końcu po 2,5 roku bólu tafiłam do kolejnych dwóch sław dr Tybora z Łodzi i dr Kamieniaka z Lublina.Obaj po obejrzeniu rezonansu, zbadaniu mnie i wysłuchaniu powiedzieli operacja.zdecydowałam się na Lublin, bo dr Kamieniak odradził metodę tradycyjną, on to robi z jakimś silikonowym zabezpieczeniem, który zmniejsza ryzyko powtórnej przepukliny.I powiedział jeszcze,że dobrze, że nie zdecydowałam się na całkiem tradycyjną metodę...Kamieniak ma świetne opinie w sieci, mam namiary na wszystkich i służę.A jak Ty się teraz Józefinko kochana w tym szpitalu czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mini-aaa
Witam Wszystkich,dawno mnie tu nie było :)tak czytam i czytam Wasze posty i chyba dzisiaj trafiło na mój gorszy dzień...w sumie to nie pamiętam jak to jest np.stać bez bólu a czasami o tym sobie marze.Ciągle ćwiczę i ćwiczę i chodzę na basen i nic nadal boli nadal coś nie tak a ja już nie mam na to siły.Wiem, że niektórzy cierpią bardziej ale ja już nie mam siły tak żyć.Mój rehabilitant jest po prostu załamany choć pociesza jak tylko może i mówi żeby zrobić kolejny rezonans...:(więc trzeba zrobić...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZEŚĆ Mini-aaa Witamy :) Zrób kolejny rezonans, zobacz czy są jakieś postępy. Lepiej z tym nie zwlekać, kręgosłup poważna sprawa. A niestety na różnych przykładach, jak poczytałaś to i najlepsza rehabilitacja może nie tylko pomóc, ale zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józefinka25
Aniołeczku, po szpitalu jest troszkę lepiej. Dzis prawie mnie nie boli, az trudno mi w to uwierzyc. Chociaz zastanawiam sie co to bedzie ja wroce do "normalnego" zycia :( Piszesz, ze zdecydowalas sie na operacje w Lublinie , masz juz wyznaczony termin? ja mam termin do neurochirurga dopiero na 10 sierpnia , pozostaje mi cierpliwe czekanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WioIa
Gala ,,,,jedziesz do Stegny !! Mnie tam ZUS wyslal 4 miesiace po operacji nigdy juz bym tam nie pojechala tyle co mi wiadomo z mojego turnusu zostaly napisane skargi do warszawy ....obecnie jak juz wczesniej pisalam na forum mam nawrotowa dyskopatie i 6 miesiac czekam na operacje ....3 dni temu zrobilam sobie TK czekam na wynik porownam go sobie z wynikiem z przed 10 miesiacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...>>>>Wiola Co miałaś operowane? Dlaczego powtórna operacja? Ja mam implant w lędźwiowym, prawie 4 tygodnie temu byłam operowana, do tej pory drętwieje mi lewa noga i mocno boli, miejsce gdzie mam śruby też boli. Jak dłużej postoję, to robi mi się słabo, zalewam się potem i drętwieje noga okropnie. Chyba ucisk na nerw powrócił, a niby usunęli przyczynę....Dlatego pytam, bo obawiam się że u mnie też nie zakończy się na jednej operacji..... Co w tej Stegnie tak źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WioIa
....po przebytej operaci (kwiecien 2009 ) Stenoza kanaIu kregowego w przebiegu dyskopati L5 S1 Rwa kuIszowa Iewostronna. Zadnej poprawy po powroccie z sanatorium kontrolne badanie TK wyniki G54 Zaburzenie kozreni rdzeniowych i spIotow nerwow .....nawrotowa dyskoptia .....Oczywiscie oczekuje na powtorna operacje ....Noga Iewa ciazka ,dratwa od stopy do posladka od roku kuIeje na nia . No coz .... przed operacja wyniki RTG TK i RM byIy jednoznaczne ......piIna operacja w cigu miesiaca ... z czasem nie czuIam poprawy zadnej jak noga byIa dratwa chudsza itd pozniej jak to ZUZ wysIam mnie 4 miesiace po operacji do sanatorim ( bez komentarza ) po powrocie zgIosiIam sie do Iekarza prowadzacego iz nie czuje poprawy dalej kuIeje itd stwierdziI ze zrobIimy badanie kontroIne TK i tam wynik jak wyzej napisaIam .Obecnie czekam 6 miesiac na operacje Iekarz ktory mnie operowaI po konuItacji z nim powiedziaI ze tak sie zdarza w 10 % aIe czy noga dojdzie do siebie nie wiadomo ....W tej chwili nie mam pojecia jaki jest stan nerwow itd wiadomo ze czas leci ......A ZUS uznal ze nie jesteem nie zdolna do pracy ....i zabral mi ostatni miesiac swiad, reh ....to po co ja czekam i daje sie operowac poraz 2 ???? Dlateego czekam na swierzy wynik TK. jak czytam o jakis implantach to jestem przerazona bo ja nic nie wiem i nie wiem co mnie czeka przeciez ja juz tak chodze od wrzesnia 2009 ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..>>. tak to się zaczyna, pewnie dysk ci wypadł. To niestety nasz kręgosłup odwdzięcza się za to jak się nie oszczędzamy. Ja też tak miałam, podobnie, szczegółowe informacje wpisałam stronkę wcześniej co dokładnie miałam na rezonansie i w czasie operacji co zrobili. Z tym, że pomimo że niby zlikwidowali ucisk na nerw, nadal mam bolesną i drętwiejącą nogę (lewą), coraz bardziej. Mimo, implantu i leżenia cały miesiąc dokucza mi to strasznie. A ile można żreć te cholerne prochy przeciwbólowe? W końcu wątroba wysiadkę zrobi, nie? Zobaczymy,ja mam konsultację neurochirurga 11 sierpnia, ciekawe co powie. Pewnie też przyda mi się nowy rezonans. Może Ci ulży jak zoperują tym razem, widać coś znowu narobiło. z tego co czytam w necie to mało kto już cieszy się szczęściem i zdrowiem po jednym zabiegu. Przykre to ale co poradzić. Żyjemy w kraju, gdzie nie dba się o zdrowie ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co mieć pretensje
do kraju co nie dba o zdrowie skoro sami o swoje zdrowie nie dbamy. udeżmy się w pierś najpierw. Ja nie narzekam, błogosławię lekarza, który mnie naprawił, mimo że kilka miesięcy po opercji nadal wstaję z łóżka na czworaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tes-dis
--->Wiola czy po tym sanatorium ZUS sam Cie wezwal na komisje? Czy tez pisalas o jakies swiadczenie dalsze? Pytam, bo po tym sanatorium zostanie mi tylko 2 tygodnie swiadczenia... Hmm... Ja bede miala 10 mies. po... I tak jak inni, pomimo ciaglych cwiczen, czestej rehabilitacji bez pigulek nie zawsze wytrzymuje. Czasem kroku nie moge zrobic, a czasem przespaeruje sporo i nic. Wstawanie, siadanie, dluga jazda w samochodzie - lepiej nie mowic. Niby jest ciut lepiej - tylko zbyt wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich! jutro idę pod skalpel . trzymajcie za mnie kciuku . jezeli ktoś miałby ochotę na zwierzenia pooperacyjne lub jakieś konkretne pytania zapraszam prywatnie lewkonia0@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WioIa
Witam.......trzeba samemu pilnowac i odpowienio wczesniej skladac o przedluzenie swiadczenia lub po skonczeniu 12 miesiacy sw.reh skladac o swiadczenie rentowe ZUS sam od siebie nikomu nie przypomina. Wlasnie odebralam wynik TK kregoslupa ledzwiowego w warstwach 2.5mm celowane na przedstrzenie miedzytrzonowe L3-L4, L4-L5, L5-S1, Brak zdjec klasycznych ostatnia wydzielona tarcza miedzykregowa traktuje jako poziom L5-S1,Zwezenie przestrzeni miedzytrzonowej L5/S1...Stan po dyskoidektomi L5/S1 z dojscia po stronie lewej. W lewym zachylku korzeniowym L5/S1 masa 7 razy 8mm przechodzi przez nia korzen lewy S1,w masie widoczne zwapnienia ,obraz odpowiaa prawdopodobnie zmianom blizowatym po zabiegu,pelniejsza ocena mozliwa w MRI. Poziomy L3/L4 i L4 /L5 bez cech dyskopadi.Zmiany zwyrodnieniowe w stawach miedzywyrostkowych na wszytskich badanych poziomach ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróciłam z sanatorium
Proszę, powiedzcie co się mogło stać. Byłam w sanatorium 4 miesiące po operacji L5/S!. Przed operacją objawy rwy kulszowej. Po operacji wszystko ok, tylko noga była leniwa i stopa opadała ale dało się chodzić. Poszpitalnie pojechałam do sanatorium. Zabiegi: magnetronik na kolana i stopy, bioptron, laser i okłady z pasty borowinowej na odcinek operowany, mata wibracyjna ogólnie, gimnastyka indywidualna - krzyżak i ćwiczenia bioder i kolan w odciążeniu. Dużo chodziłam, czułam siędobrze, tylko w nocy bolały mnie trochę plecy i biodra, myślę, że to wina niewygodnych materacy. Wróciłam z sanatorium i od kilku dni trudno mi wstawać z łóżka, ból jak tuż po operacji w odcinku lędźwiowym, trudno mi wstawać z pozycji kucącej (dotychczas było super dobrze) i odczuwam ból po obu stronach kręgosłupa przy chodzeniu. Noga wróciła do formy prawie całkowicie, ale ten ból w plecach a raczej mocny ścisk i sztywność aż dech zapiera. Czy to reakcja po zabiegach czy może kilka godzin siedzenia w aucie w drodze do i z sanatorium? Dziś brałam już leki przeciwbólowe i w nocy spać nie mogłam a rano ledwie zwlokłam się z łóżka. Coś się popsuło czy to reakcja na leczenie sanatoryjne i przejdzie mi z czasem, wróci do normy? Napiszcie, proszę, jestem załamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...>>>>szmaragdoweobloki Trzymamy kciuki!!! Gdzie będą kroić? W jakim szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....>>>>>wróciłam z sanatorium Chciałbym cię pocieszyć, ale jeszcze nie zaznałam leczenia sanatoryjnego, u mnie dopiero zacznie się rehabilitacja. Jeżeli jechałaś w złej pozycji samochodem to możliwe, że to jest przyczyną. Ale uważam, że powinnaś to skonsultować z lekarzem jak bóle nie minął. Ja mam 0d 4 tygodni implant w ok.lędźwiowej, miałam zakaz siadania na 2 m-ce, a samochodem trzeba jeźdźić na leżąco. W sumie więc ma znaczenie jak podróżowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×