przepuklina jądra miażdzystego

mieszkam na 1 pietrze: To moze opiszesz jakie cwiczenia robisz? Ew. co Ci wolno, a czego lekarz zabronil..

JUT_KA podziwiam cię że dajesz rade jeszcze chodzic do pracy, mi noga lewa też nie daje spać, drętwienie mam czasem aż w pośladkach, a ma co dretwieć, od czerwca w domu, staram sie nie objadać, ale brak ruchu robi swoje, a i mam opadanie stopy, w sumie od operacji żadna poprawa na pozytyw. Wiesz, ja kupiłam plastry przeciwbólowe, najsilniejsze, nawet juz mnie nie parzą, lekko tylko grzeją, biorę Surgam 300g to przeciwzapalne, troszkę zmniejsza u mnie drętwienie, no i na noc katuję sie co drugi dzień ketonalem 100, tramalu już nie trawię , śpię po nim całymi dniami. Staram się leżeć w ciągu dnia, cóż poradzić, siadam tylko z poduszką pod lędźwiami, inaczej długo nie wytrwam. Wiecie, mam znajomego, miał usunięty dysk metodą chyba laparoskopową czy coś w tym rodzaju, generalnie jemu całkowicie wypadł dysk. Facet szybko po tym wrócił do normalnego życia, olał rehabilitację, czasami mówi że go pobolewa, poza tym żyje jak dawniej. Dobrej nocki :)

Tuning, uważam, że rehabilitacja zbyt wczesna więcej psuje niż pomaga. Po sanatorium dobrzałem i nie robiłem nic, żeby sobie więcej nie zaszkodzić. Bolało gorzej niż tużpo operacji. Odczekałem aż minie pół roku i w końcu doczekałem sięwizyty w szpitalu rehabilitacyjnym. Lekarz zabronił schylania się, przebywania w niezmienionej pozycji (siedzenie) dłużej niż dwie godziny, ćwiczenia to tak jak pisałem - nożyce z rozsuwaniem nóg leżąc na plecach, rowerek, dużo chodzenia (z kijkami), wypieranie głową worka z piaskiem siedząc, leżąc na brzuchu napinanie pośladków i "skrzydełka". No i tyle. Aaaa - nie dżwigać, żadnych pasów sznurówek itp.

Koledzy i koleżanki czy to normalne ze po wstawieniu tego implantu czuje taki wzgórek w tym miejscu?

Przemku 1988 wiesz co, ja wzgórka w miejscu gdzie mam implant nie czuję. Ciągnie mnie w tym miejscu, boli gdy leżę na plecach, ale wypukłości nie mam. Dziwne to. A lekarza pytałeś?

nie pytalem. wizyte mam dopiero 3 stycznia wtedy sie cos wiecej dowiem.

Kalina .Każdego po 30 dniach przejmuje ZUS,bo pierwsze bodaj 35 dni zwolnienia płaci pracodawca,resztę ZUS co najmniej 4 tyg przed końcem zwolnienia powinnas składac o świadczenie ,później tez mozna ale o co najmniej miesiąc bedzie opóźniona wypłata jesli Ci przyznaja . Możesz sama złożyc do ZUS-u musi Ci wniosek wypisac rodzinny. Nie schylajcie się siedząc i żadnych zwisów na drążku Bosz....:( Rtg wykazuje każdemu dyskopatie nic poza tym :P Skierowania na rezonans czy tomogrsf tylko od specjalisty wtedy respektuje NFZ,rodzinny może Wam wypisac,ale będziecie za niego płacic to juz obowiazuje cały rok. Tuning.Jak ci sie konczy zwolnienie to czytaj co pisałam .Jedni do pracy wracaja szybciej inni wolniej a jeszcze inni wcale :) Ja sobie 3 lata siedzę na rentce ,bo jak ZUS daje no to co ...:D Cwiczenia izometryczne to ćwiczenia w pozycji leżącej na plecach,brzuchu wez no sie za te google albo wstukaj na yutube bo nie da sie ich tu narysować :) Miałam operację bez implantu i całkiem mi dobrze :) O Waszych implantach są tony informacji ,bo ktos tam sie wystraszył,że mu implantu nie wstawiono :) Mi nie wstawiono i żyję :) Przepraszam,że tak ogólnie i krótko do Wszystkich mam nadzieje,że juz za pare dni odzyskam kompa tylko dla siebie :P < obecnie to jest mój najwiekszy stres-nie ma dostepu wtedy kiedy człowiek chce pffff :P >

Jak zwykle zapomniałam :) Implant albo zastepuje dysk,albo jądro miażdżyste http://www.inzynieria-biomedyczna.com.pl/biomaterialy/95-implanty-kregoslupa.html

O i jeszcze :) Pierwsze 3 miesiące świadczenia rehabilitacyjnego to 90% zasiłku chorobowego < nie zarobku > wszystkie pozostałe to 75 % < też obliczane z chorobowego >łącznie ZUS może przyznać 1 rok takiego świadczenia potem przed końcem kto chce składa o rentę.Miałam szczęście leżec w szpitalu z pania ,która pracuje w ZUS .

A ja trafiłam dziś do lekarza rehabilitacji, ortopedy i chirurga (w jednym :) ) i on zrobił mi manualnie coś przy kręgosłupie. Podobno zakleszczyły się wyrostki kolczyste i spowodowały pęknięcie torebek stawowych i ból. No zobaczymy co to z tego dalej będzie. Teraz przez 5 dni się będzie goić, a dalsze 10 dni potrwa czas ochronny. No to przetestuję na sobie skuteczność rehabilitacji.

Jutka .Z tego co pamietam,to nie miałas żadnych badań ? Jeśli nie to dobrze,że powiedział " podobno" :) Kazał,żebyś czymś sie usztywniała ? pozwala siedzieć? Przyznam szczerze,że po raz pierwszy 'słyszę ",że pęknięta torebka goi sie 5 dni.No ale może to jakies fuul turbo,bo ludziom zazwyczaj potrzeba 2-6 miesięcy .:) Mam nadzieje,że będzie lepiej :)

Byłem dziś pierwszy raz na basenie. Przełamałem się i jest zajefajnie. Nie umiem pływać ale czuję sięświetnie po bąbelkach, kaskadach, masażach i ćwiczeniach - chodzenie i bieganie w miejscu w wodzie. Polecam.

No i nadal nie mam żadnych badań, bo neurolog, u której byłam 2 dni temu dała znów serię zastrzyków i leki przeciwbólowe. I nakrzyczała, że utykam na nogę, a nie powinnam bo mi się kręgosłup skrzywi (!) i dziwiła się, że nie mogę dotknąć rękami podłogi w skłonie. Olewka zupełna. Spadłam -> Nie kazał się usztywniać, ani ćwiczyć tylko trzymać się prosto, nie skłaniać do przodu, nie dźwigać, stać na rozstawionych nogach, a w razie silnego bólu odblokować się w pozycji leżącej skłaniając zgięte nogi w stronę przeciwną do bolącej. Czyli generalnie tworzenie warunków sprzyjających gojeniu. Podobno ma być dobrze...

Mieszkam na 1 :) Super nie trzeba umiec pływać jak bedziesz chciał to napisze kilka ćwiczeń :) Też dzis zaczęłam dostałam 2 karnety,każdy po 11 wejść,byle sie w rybę po tym nie zamienię :D Byłam też na łyżwach :) Jutka Ty się trzymaj tego lekarza od rehabilitacji jeśli będziesz widziała poprawę,bo powszechnie wiadomo,że połowa neurologów nadaje się tylko do odstrzału .

Spadłam, napisz ćwiczenia wodne.Bedę wdzieczny. Na łyżwy nie chcę, bojęsięupadku

Spadlam: Dzieki za informacje. Malem mikrodiscektomie L4-L5 plus wstawienie implantu InSwing , to jest taka rozporka miedzy wyrostki kolczyste kregoslupa (nie zastepuje jadra miazdzystego).Tracilem czucie w nodze..do tej pory zreszta tak jest. ZUS dal Ci rente? Bylas w kiepskim stanie? Z tego co wiem teraz to wszystkim zabieraja..zreszta ta renta to chyba na sol i wode starczy..Dedukuje ,za jestes ze slaska byc moze tam bardziej po ludzku do chorych podchodza.Tutaj (Mazowieckie) to nawet za kase cie w d..pie maja widac to zwlaszcza w szpitalach..zreszta wizyty prywatne wygladaja podobnie konowaly wiedza ,ze nie masz dokad isc a chorych sa cale tlumy. Zwolnienie 182 dni konczy mi sie w polowie lutego. Jak dlugo bylas na swiadczeniu rehabilitacyjnym? Rente masz przyznawana co rok? Pozdrawiam

Witajcie :) Odebrałam świeży rezonans, jeszcze ciepły, wczoraj robiłąm. A na rezonansie jest jak wół: " krążek międzykręgowy L1-L2, L4-L5 ma uszkodzoną strukturę, widoczne jest obniżenie intensywności sygnałów w czasie T2 jako wyraz dehydracji oraz obniżoną wysokość. guzki Schmorla po przebytej ch. Scheuermanna. Wklęsły zarys górnej blaszki granicznej trzonu kręgu L2, po prawej stronie. Niewielkiego stopnia wypuklina prawoboczna k.m. L1-L2. Zmiany pooperacyjne w loży dojścia operacyjnego w zakresie tkanek miękkich przykręgosłupowych na poziomie k.m. L4-L5, oraz w obrębie bocznej części kanału kręgowego i zachyłka bocznego po stronie lewej. Lite tkanki wypełniają światło zachyłka bocznego lewego, otaczają korzeń nerwowy.Obraz może odpowiadac tkance bliznowatej." Dalej radiolog napisał że proponuje poszerzenie diagnostyki - ocena ew. obrzęku oraz możliwość zróżnicowania zmian zapalnych i bliznowatych. To tyle w skrócie. Nie wiem co mi jeszcze powie lekarz, który mnie operował, czekam na wizytę po nowym roku. Jeszcze rtg zrobię i będzie pełen obraz. Ciekawe czy przyczyna moich dolegliwości może być ten uszkodzony krążek? Może sobie nagrabiłam jednak zbyt intensywną rehabilitacją i jednak się coś uszkodzilo? Nie mam pojęcia co dokładnie oznacza ten opis, mimo, że już tyle tych badań przeszłam, te opisy mnie zaskakują. Nieraz trzeba przejść kilka operacji, żeby wrócić do zdrowia, zobaczymy o będzie dalej. Na razie biorę grzecznie przeciwzapalne leki, wypoczywam, cóż mi pozostało. Tuning....>>>> czy jestes może z Warszawy? Piszesz, że z mazowieckiego. Dużo forumowiczów jest dz dołu Polski, chyba mają szczęście, tam jeszcze powietrze jest do oddychania, a ludzie do kochania, u nas to walka - każdy dzień, ludzie pozatracali czasem, mam takie wrażenie, ludzkie odruchy, szczególnie lekarze. Ja świadczenie reh. mam do lutego, w styczniu trzeba starac sie o przedłużenie, boję się jak diabli rej rehabilitacji z ZUS-u, idę 03-01-2011, oby mnie tam nie wykończyli już zupełnie. Ale nabazgrałam, przepraszam...:) pozdrawiam :) Gosia

Mieszkam na 1. stajesz bokiem do poręczy prawa ręka wyprostowana trzymasz sie i lewa noga w bok do góry i na dól to samo noga w przód i tył tez tyle razy,potem zmiana lewą ręką się trzymasz i prawa nogą ćwiczysz.Kręcenie w wodzie biodrami 10-15 w prawo potem to samo w lewo.Kucasz,wstajesz i tez taka ilosć .Kucasz < woda do wysokosci szyji > prawa reka w tył i powrót w przód < ręka pod wodą >to samo druga reka .Obie rece wyprostowane trzymasz sie poręczy i pod woda machasz nogami tak jakbys plywał,to samo leżąc na plecach trzymając ręce wyprostowane za głową,Szybkie chodzenie w wodzie

Tuning >zanim odzyskałam czucie minęło sporo czasu bo nerwy cięzko sie regeneruja,a tam gdzie sie uszkodza na dobre czasami brak czucia pozostaje,mi taki brak czucia pozostał tylko na części pięty Pierwsze na 3 miesiące < inaczej płacone >2 na 4 miesiące3 na 5 miesięcy< wszystko zależy od orzecznika >pierwszą rentę na pół roku ,ale to po tym jak zażądałam konsultacji u specjalisty w ZUS -ie a nie jakis orzecznik będzie mi chrzanił,ze jego zdaniem mi sie nie nalezy < trochę długa historia >potem bez niczego co rok na rok ,ale nie jest tak jak Tobie sie wydaje z nimi i tu trzeba toczyc boje,a przede wszystkim trzeba wiedzieć co sie człowiekowi należy , czego by nigdy sami nie powiedzieli.Sąsiadce dali tylko na rok i nawet odwołanie nie pomogło,sąsiad ma na stałe bo ma padaczkę alkoholową < oboje po operacji kręgosłupa.Chyba trzeba pić i udawać,że ma się cos z głowa wtedy problem żaden :D i na stałe :) Pisałam ile mam renty i ,że szału nie ma,ale mam to w nosie niech daja i to :) Chosiu :) To obniżenie sygnałów to wynik odwodnienia,ale ja sie zastanawiam czy to uszkodzenie nie jest czasem wynikiem suchych masazy jeśli takie miałas po operacji w czasie jakiejs rehabilitacji.Mi żadwn lekarz < spec.od rehabilit.> nigdy nie odważył sie masazy przepisac,nawet ten w sanatorium ,chyba cos w tym jest ,bo mój sąsiad sam sie masażami załatwił .

Spadłam ...>>> miałam masaże, na ostatniej rehabilitacji, wtedy co po zakończeniu całego cyklu rehabilitacji nie mogłam potem chodzić, wiec coś w tym faktycznie jest..... kurczę, a te masaże nie sprawiały bólu, szkoda, ze to tak działa źle.

Masaże na długo jeszcze trzeba odpuścić, a jeśli gimnastyka to bardzo wyważona i delikatna na początek. Po basenie czujęsięświetnie, byłem wczoraj drugi raz i dziśteż mam chęć ale to już by była przesada. Ćwiczyłem podobnie jak radzi Spadłam, dzięki za podpowiedż. Tylko nogęstojąc ćwiczyłem jakbym pedałował, a oprócz tego niby pływania dołożyłem "delfina" obunóż leżąc na plecach. Mam zamiar korzystać z pianki, w tym delfinie wpychać piankępod wodę. Mam nadzieję, że ta godzina ćwiczeń pomoże mi też zrzucić trochę wagi. Ostatnio poszła trochę w górę, niestety. Pozdrawiam wszystkich. Życzę na nadchodzący rok dużo zdrowia i szczęścia dla Was. A za matką "tego" Goethe'go przepis na cały rok: "Przepis na cały rok" C. E. Goethe, Wziąć dwanaście miesięcy, Obmyć je dobrze do czysta, Z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku, I podzielić każdy miesiąc na 30 lub 31 części, Tak, żeby zapasu starczyło akuratnie na rok, Każdy dzionek przyrządza się oddzielnie, Biorąc po jednej części pracy, I dwie części wesołości i humoru, Dodać do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, Łyżeczkę tolerancji, Ziarnko ironii, I szczyptę taktu, Następnie masę polewa się obficie miłością, Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości,, I podawać je codziennie z pogodą ducha, I porządną filiżanką ożywczej herbaty ...

mieszkam na 1 piętrze...>>>> ciesze się , ze idzie ci coraz lepiej, po konsultacji z neurochirurgiem też może wznowie basen, woda to lek całe zło:) Kochani życze Wam Wszystkim Zdrowych Kręgosłupów, Siły do Walki z chorobami, Wszystkiego Naj Naj Najlepszego w nadchodzącym 2011!!!!!!! Z Serdecznymi pozdrowieniami Gosia :)

Witam Zapraszam serdecznie na moje strony www.masaz-kregoslupa-poznan.pl www.kregarz-poznan.pl www.rwakulszowa-poznan.pl www.masaz-poznan.net.pl www.terapie.poznan.pl gdzie opisuje co można zrobić- NATURALNYMI METODAMI TERAPII MANUALNYCH - przy skoliozach wynikających z braku symetrii miednicy - bólach kręgosłupa - rwie kulszowej - dyskopatii przepuklinie jądra miażdżystego- tzw. wypadnięciach dysków itp. aby nie trafić na operacje kręgosłupa i przestać truć się środkami przeciwbólowymi. Musimy jednak chcieć coś zmienić - posłuchać kilku rad - bo tylko nasza systematyczna często praca z terapeutą oraz zmiany złych nawyków życiowych mogą uchronić nas od wiecznego bólu kręgosłupa - rwy kulszowej czy trwałej deformacji kręgosłupa. Im wcześniej rozpoczniemy terapie tym łatwiej ustępuje ból więc nie ma na co czekać i oszukiwać zmysły lekami przeciwbólowymi. OPERACJA JEST OSTATECZNOŚCIĄ I POWODUJE ZE ZOSTANIEMY - INWALIDAMI A BÓL I TAK TOWARZYSZY NAM DALEJ BO NIE ELIMINUJEMY PRZYCZYNY POWSTANIA SCHORZENIA TYLKO OBJAW !!!! Chętnie odpowiem na pytania trzydiamenty@o2.pl - tel.606998116 pozdrawiam i życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia Przemysław Rybczyński terapeuta dyplomowany manualnych terapii naturalnych TRZY DIAMENTY - GABINET TERAPII NATURALNYCH - POZNAŃ

Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i te trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i te małe, te mówione głośno lub wcale. Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku w 2011 Nowym Roku;) witam wszystkich na tym forum !dla wasz napisze :minie rok w lutym jak mialam zabieg.duzo pisalam o swojim przypadku.dawno mnie nie bylo tutaj,bo......czuje swetnie,pracuje za granica juz 2 mies.dalej cwicze,duzo spaceruje,jezdze rowerkiem stacjonarnym.niedlogo wracam do domu:i na basen. i dla was zycze identycznego stanu zdrowia!pozdrawiam:gala.

Witajcie! W Nowym Roku życzę Wam wszystkim przede wszystkim dużo zdrowia!!!! Żeby wreszcie każdy mógł żyć bez bólu i cieszyć się życiem! A ja nie zaglądam za często, ale podczytuję Was czasem. U mnie wszystko dobrze, ćwiczenia pomagają, na razie na basen nie chodzę. Wystarcza mi gimnastyka poradzona przez rehabilitantkę. Już prawie nie ciągnie przy kręgosłupie. Za kilka dni minie 5 miesięcy od operacji, od miesiąca pracuję, zaliczyłam nawet delegację hehe. Oby tak dalej, a wreszcie wybiorę się na swój ukochany spinnig pod okiem znajomego instruktora. Jeszcze raz wszystkiego dobrego dla Was. papa!

Spadlam: Dzieki za informacje...z tym Zus to trzeba jednak wszedzie walczyc,mi nawet zwolnienie cofneli (mialek kilka dni przerwy miedzy zwolnieniami).To kiepsko ,ze Tobie nie wszystkie objawy sie cofnely,robilas powtorny rezonans? Co wykazal? Chaosia: Tak, mieszkam w Warszawie i mam podobne odczucia jak Ty. No coz ..stolica. Kiedy mialas operacje i jaka? Czy od operacji nic Ci sie nie polepszylo,czy moze pozniej sie pogorszylo? Mi sie wydaje ,ze masaz nie jest dobry jesli sie juz ma pekniety krazek miedzykregowy. Ja mam wrazenie ,ze po rehabilitacji z masazem trafilem wlasnie na stol.. z tego co poczytalem..Lite tkanki wypełniają światło zachyłka bocznego lewego, otaczają korzeń nerwowy.Obraz może odpowiadac tkance bliznowatej." Moze blizny pooperacyjne uciskaja Twoje nerwy i nadal odczuwasz takie dolegliwosci..podobno czasami tak jest..Ciekawe co powie neurochirurg..gdzie bylas operowana i kto Cie operowal? Pozdrawiam Waldek Oby ten rok byl dla nas lepszy!!

Gabri !! Gala-Gaina! Jak dobrze "słyszeć" że u was wszystko dobrze, pozdrawiam :) Tuning..>>> Byłam operowana na Wołoskiej przez dr Jagielskiego, ponoć dobry neurochirurg, diabli wiedzą jak to jest z tymi lekarzami, wydaje mi się że dużo zależy od szczęścia i od organizmu. Miałam dzisiaj wizytę u pani dr rehabilitacji, gdzie mnie ZUS wysłał w ramach prewencji rehabilitacji czy jakoś tak. Pani dr mi powiedziała, ze te moje blizny faktycznie mogą bardzo działać na moją niekorzysć, ale najgorsze jest to, ze aby je zlikwidować potrzebna jest kolejna operacja, a jaka jest gwarancja że znowu nie powstaną? Organizm tak reaguje, przynajmniej mój. Lekarka bardzo miła, wypytywałam na temat tego mojego rezonansu, ten krążek uszkodzony, to na razie odwodnienie, przepuklin nawrotowych nie ma. Nie zakwalifikowałam sie na rehabilitację, muszę poczekać co powie neurochirurg, czekam aż wróci z urlopu. A lekarka potraktowała mnie bardzo po ludzku, bałam się że oni tam musza na siłe każdego posyłac na ćwiczenia bo ZUS tak chce, nie ważne czy boli czy nie, ale na szczęście tak sie nie stało. Na razie czekanie to moje drugie imię. Boli, drętwieje, nic sie nie zmieniło, chwilami, az sztywne mam w krzyżu plecy. Wczoraj dopadła mnie jeszcze gorączka prawie 39, ból sie przy tym bardzo powiększył, poryczałam sobie troszkę. Dzisiaj po aspirynce troszke lepiej. Mniejsza maruda i zrzęda jestem. Tuning, ja jestem z Ochoty, byłam na rehabilitacji na Bitwy Warszawskiej i na SZczęśliwickiej, chodziłeś tam? Pozdrowienia

Tuning.. operacje przeszłam w czerwcu 2010, pogorszyło się potem i to jak, od czerwca jestem na tym forum i zwierzam się ze swoich bóli, niedoli, ale to mnie trzyma na duchu...tu nie jestem sama...a najważniejsze że sa tacy co wyszli z tego draństwa.

Witam w Nowym Roku :) Znowu jestem rok starsza czy tak będzie co rok ? też tak macie ? :) Gala,Gabri super wiadomosci i oby tak dalej do przodu :-) Tuning :-) jakie tam kiepsko jest dobrze pisałam,że mialam 3 MR na nich to samo co u wiekszosci odwodnienia,blizny i takie tam :D Mam czterdziestkeszóstke na karku nie to co większość z Was ,że przynajmniej dycha mniej :D to cóż chcieć.Przecież chodzę,biegam na łyżwach pirueta zakręcę to mało ? :D Chosiu i dobrze poczekaj ,bo co nagle to wiesz po czym...po diable ? tak to lecialo ? :) Trafiła mi sie praca w szpitalu ,sama nie wiem ,ale pewnie w poniedziałek będe musiała zdecydować..... na pediatrii ,kto wie ciężko będzie ? ma być po 7 h bo z orzeczeniem o grupie hmm doradzicie co ?wieczorem będę wiedziała więcej może wtedy...? Furman pewnie juz tą fura śmiga ,bo go coś nie widać :)

Chosia: Przykro czytac ,ze tak cierpisz. Miejmy nadzieje,ze nie bedzie potrzebna reoperacja. Wiesz,ja staram sie jak najmniej siedziec,jazda samochodem tez nie jest dobra dla kregoslupa..czy czasem lezysz na brzuchu?Podobno kregoslup jest wtedy ulozony walsciwie.No i musimy sie maksymalnie prostowac gdy chodzimy lub stoimy..chocby wydawalo sie to nienaturalne. Ja mieszkam na Wlochach,na rehabilitacje jezdzilem na Woloska, 10 zabiegow laser+magnetronik ,nie wiem co dalej..na 10 stycznia mam wezwanie do ZUS na kontrole zwolnienia..nie wiem co bedzie. Czy Twoj stan byl kiepski od razu po operacji ,czy pogorszylo sie po rehabilitacji?... Spadlam: Fruwasz na lyzwach i sie nie boisz? Odwazna jestes.. Co do pracy to moze uwazaj..chyba ,ze juz sie czujesz na silach..chociaz jak sie pracuje to troche lepiej wplywa na psychike.. Pozdrawiam..