Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość bratmojejsiostry

przepuklina jądra miażdzystego

Polecane posty

Gość Marusia333
Wiem co czujesz, rozumiem... Wierz mi. Ale prace interwencyjne nie maja nic wspólnego ze stażem, musisz spełniać jeden z warunków wymaganych by przystąpić do tego pogramu, np być długotrwałe bezrobotnym. Co prawda kasa jest marna bo tylko 1000 zł za 8h pracy dziennie, ale w ramach prac interwencyjnych możesz pracować cały czas, nawet kilka lat jeśli nie masz innej alternatywy. Wystarczy tylko co kilka miesiecy składać wniosek o przedłużenie. Jeśli liczysz na to ze Urzad Pracy cos Ci zaproponuje to zapomnij.., ja sama korzystalam z tej formy zatrudnienia. Chodziłam od urzędu do urzędu i pytałam czy mogliby mnie zatrudnić w ramach prac interwencyjnych. Przedstawialam pracodawcy korzyści jakie osiągnie zatrudniając mnie. Dla urzędów to w sumie bez znaczenia bo oni maja darmowego pracownika, bo koszty pup pokrywa.. Tylko ich dobrej woli trzeba. Dobrze się zorientować jak bywa z ofertami pracy w danej firmie, bo jeśli się zdarzają to masz w razie czego szanse na zatrudnienie jeśli się wykarzesz na interwencyjnych. Ja gdy znalazłam juz chętnego pracodawcę, poprosiłam kadrowa aby wystąpiła z wnioskiem do urzędu pracy konkretnie wnioskujac o zatrudnienie mojej osoby. Oczywiście chodziłam co tydzień przez 2 miesiące żeby się przypominać, aż w końcu powiedziała ze widząc mój upór pomoże mi. No i udało się, zadzwoniła po pewnym czasie mówiąc ze mam przyjść do pracy. Pracowałam tak przez 4 miesiące, nie było złe. Kasa niewielka, ale świadczenia miałam te same co inni pracownicy i co najważniejsze po tych kilku miesiącach zatrudnili mnie normalnie na etat. Możesz popytać w pup bo oni czasami maja listę pracodawców którzy chętnie przyjmą na prace interwencyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
No zapraszam Cię do mojego pup. Nic się od nich nie dowiesz, po prostu zero. Tam jest tylko maszynka do odhaczania ludzi. Nie wiem, może po Nowym Roku powysyłam do innych miast. Najbliżej mam Wawę, jedyne 2 godziny pociągiem, do dworca PKP mam 20 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marusia333
Cześć, co tu tak cicho? Jak nastroje przed świętami? Ja nadal cierpię, gdy leżę jest lepiej ale z domu nie wychodzę. Boli mnie szyja i promieniuje do okolic nad okiem. Trzeba bedzie w święta robić dobra minę do złej gry. Do pana z dyskopatia - ale Ty z pup-em nic nie zalatwiasz, jak znajdziesz chętnego pracodawcę to on sam składa imienny wniosek do pupu. W każdym razie życzę Ci powodzenia i zapalu do dalszych poszukiwań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicho...coz, jak dajecie wiare nawiedzonym i nienawidzacym ludziom i ich glupim opiniom. Mialam miec spieprzona operacje, uszkodzony worek oponowy a ...zaczelam sie wyprozniac. Coz, jak wolicie sluchac kogos, kto mnie nieznajac, nie badajac nazwal wrakiem czlwoieka. Sadze,ze on jest totalnym psychicznym przynajmniej wrakiem...Zycze milego przedswwiatecznego krzatania, nie dajcie sie zwariowac. Wystarczy kilka potraw, mieszkanie nie musi blyszczec, to sa szczegoly, najwazniejsze zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakos
Minęło 6 tygodni od operacji i z Nowym Rokiem startuję do pracy :) Od 3 tygodni zero dolegliwości pooperacyjnych . Rozmawiałem z neurochirurgiem i mam na siebie uważać w pracy , wiecej chodzić niż siedzieć przy kompie. Mam taką pracę że można to wszystko pogodzić i tak sobie zorganizować dzień żeby się nie przesilać. Nie widzę sensu siedzenia w domu i użalania się nad swym losem skoro jest wszystko w porządku a i pieniążki też się przydadzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Marusiu, już szukałem w tamtym roku. Jak pracodawca chciał mnie zgłosić, to PUP...zawiesił przyjmowanie wniosków, bo miał ich za dużo. Zastanawiam się czy dorywczo nie iść na kontrolera biletów, praca w sumie chodząca niż siedząca hehe. Na razie sobie odpocznę, teraz będą Święta, potem mam zabiegi zaraz, skołuję konsultacje u ortodontki. Samopoczucie? Muszę Wam powiedzieć, że nawet dobrze. Tabletkę ostatni raz wziąłęm 1,5 tyg temu. Dzisiaj trochę mnie boli w kręgosłupie i w nodze jak wstaję i się prostuję, ale to to 1/3 tego co było na początku. Może dlatego, że dziś trochę pośmigałem autem za miasto, a to też siedząco. Pieczenie w nodze mam bardzo rzadko, noce przesypiam. Doskwiera mi sztywność podczas chodzenia, przez co ta lewa noga nie idzie tak jak powinna. W ogóle podczas ćwiczeń zauważyłem, że pracuje mięsień grzbietowy pleców w okolicy lędźwi. Nie wiem czy się odezwę , więc na zapas życzę Wesołych Świąt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Cześć Wam . Nie odzywałam się bo byłam trochu załamana . Wydawało mi się ,że znalazłam szpital i,że mnie zoperują w styczniu a teraz okazało się ,że nie wiadomo .... biurokracja limity i pazerność decydujących o tym kogo przyjąć (najlepiej przepuściliby wszystkich chorych przez swoje łapy ceny od 100 do 150 wzwyż)... straszne to . Trafiłam na jednego porządnego w tym burdlu , oby taki pozostał ... Zeszczuplałam z tych nerw nawet mi ładnie z tym ...mały pozytyw w tej chorobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę wszystkim zdrowych i wesołych Świąt.U mnie po operacji wszystko ok ćwiczę dbam o siebie mam nadzieje,że już tak zostanie zdrówka Kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieslaw60
Witam.Życzę wszystkim wesołych,szczęśliwych,pogodnych i rodzinnych Świąt oraz powrotu do zdrowia. P.S. U mnie już lepiej ,ponad miesiąc nie biorę prochów i 3-go stycznia wyjazd do sanatorium.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę wszystkim zdrowych Świąt Narodzenia Pana bo jak zdrowie dopisuje to reszta sama Was znajdzie:D Mnie ręka boli czwarty miesiąc i nikt nie umie mi pomóc.Były masaże,prochy...i nic.10 stycznia wizyta u specjalisty.Pozdrawiam świątecznie❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolan
Jest taka noc, na którą człowiek czeka i za którą tęskni. Jest taki wyjątkowy wieczór w roku, gdy wszyscy obecni gromadzą się przy wspólnym stole, Jest taki wieczór, gdy gasną spory, znika nienawiść Wieczór, gdy łamiemy opłatek, składamy życzenia To noc wyjątkowaJedyna NiepowtarzalnaNoc Bożego Narodzenia Magicznych Świąt Bożego Narodzenia wszystkim życzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuśtyk
Wesołych Swiąt Wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate 73
Z okazji Swiąt Bożego Narodzenia: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze, pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych , które pozwalają lżej oddychać i szczęścia , które niejednokrotnie ocala nam życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia76
jeśli ktoś może pomóc w zrozumieniu wyników tomografii bardzo proszę bo do lekarza mam dopiero w połowie lutego. ,, Na poziomie L3L4 widoczna jest uogólniona oraz tylna szerokopodstawna wypuklina k/m z jego wpuklaniem się do kanału kręgowego oraz otworów międzykręgowych obustronnie na około 4mm z uciskiem na worek opony twardej od przodu i zmiejszeniem przedniej rezerwy płynowej worka oponowego W segmencie L4L5 widoczna jest tylna szerokopodstawna przepuchlina k/m z jego wpukleniem się do kanału kręgowego na około 4mm z uciskiem na worek opony twardej od przodu i ograniczeniem przedniej rezerwy płynowej kanału kręgowego. Wsegmencie L5S1 widoczna jest tylno pośrodkowa i szerokopodstawna przepuchlina k////m z jego wpukleniem się do światła kanału kręgowego na około 6mm z uciskiem na worek opony twardej od przodu i ograniczeniem przedniej rezerwy płynowej kanału kręgowego. zaznaczone zmiany zwtrodnieniowe w stawach międzykręgowych.,, od września jestem na lekach które niewiele pomagają co zrobić w tej sytuacjii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan z dyskopatią
Dyski poszły trzy. Najgorzej sytuacja wygląda na L4/L5 i L5/S1 (przepukliny), ucisk jest na każdym poziomie. Myślę, że dalej zadecyduje neurolog, jakie są objawy? boli w kręgosłupie, czy idzie przez całą nogę? Może dalej niech się wypowie, ktoś kto lepiej się zna. Jak czują się moi dyskopaci? Ja się zasiedziałem w Święta i niestety bóle trochę większe. Ale jakoś w miarę ok jest. Niestety, miałem też pogrzeb trochę dalszej cioci. Miała nietypowy nowotwór złośliwy trzustki, 2 miesiące od diagnozy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia 76...a co do tej pory poza lekami? Bo zazwyczaj to jest sanatorium, zastrzyki, zabiegi...same leki to za malo, by w wiekszosci przypadkow pomogly. Z tego opisu wynika,ze chyba bez operacji sie nie obejdzie. Jakie masz objway, co glownie boli, rwa kulszowa jest, stopa opada? Ja bym z tym wynikiem poszla do lekarza prywatnie. Juz po nowym roku, do dobrego neurochirurga, nie do neurologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia76
narazie neurolog przepisałmi tylko leki mydocalm, neurovit, dicloberl które pokończyły się w pażdzierniku i nic nie chciała przepisać bo czekała na tomografię . Jak brałam leki to było znośnie ale póżniej wszystko wróciło najbardziej odczuwam jak jestem w bezruchu najgorzej wieczorem jak położe się do łóżka bolą mnie całe plecy promieniuje do pośladka .Może ktoś poleci dobre leki to poproszę rodzinnego o recepte. A może ktoś ma dobrego lekarza z podlaskiego. Poza tabletkami nic nie miałam robionego czy rehabilitacja coś pomoże jak tak to też poproszę o skierowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia...masz jeszcze wiele mozliwosci leczenia. Od lekow sie dopiero zaczyna. Ja na tych lekach bylam kilkanascie lat. Sa to typowe leki. Jeszcze musisz skorzystac z zabiegow, moze terapii manualnej, pojechac do sanatorium...chyba,ze lekarz orzeknie,ze od razu kwalifikujesz sie na operacje. Ale, my poszlismy na nia, kiedy juz wiele lat leczenia, po wyczerpaniu wszelkich mozliwosci, nie przynosilo skutkow. To me zdanie, niech sie w Twej kwestii i inni wypowiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia76
co to jest ta terapia manualna bo jestem w tym temacie nowa czy bo sanatorium to kierują od razu czy trzeba mieć pare lat leczenia za sobą . Wiem że te pytania to do lekarzy ale może coś podpowiecie bo zaczeło się od tego że za czełam odczuwać częstsze parcie na pęcherz odwiedziłam 3 urologów i żaden nic nie widział myślałam że to nerki . Wyniki moczu dobre zero bakterii usg w porządku, ginekologicznie też ok. okrężną drogą dostałam się do neurologa i tam tomografia wykazała to czy możliwe są przy tych zmianach parcie na pęcherz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terapia manualna, dawniej kregarstwo, nastawianie. Tyle,ze obecnie zajmuja sie tym ludzie po studiach, wyksztalceni terapeuci, nawet lekarze. Ze specjalnoscia chiropraktyk. Niektorym pomaga taka terapia, albo nakluwanie, igloterapia. Ja przeszlam wszystko, i juz nic nie pomagalo. Ty powinnas tez od terapii zaczac, nie od operacji. Sanatorium daja kazdemu, kto ma dolegliwosci. Nie ma znaczenia,ze sie choruje rok, czy 20 lat. najlepiej to sanatorium z ZUS, bo wtedy jedzie sie po 2-3 miesiacach a z NFZ nawet po roku. Z ZUS sa za darmo, z NFZ troche sie doplaca.Skierowanie pisze najczesciej lekarz rodzinny. Zwyrodnienia kregoslupa niekiedy daja objawy jak parcie na pecherz, nietrzymanie moczu i stolca tez. Ja bym radzila jak najpredzej isc do lekarza, nawet prywatnie. Co sadzi o wyniku i objawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia76
witam. całą noc nie spałam czy wy mieliście bóle kregosłupa promieniujące do brzucha.u mnie coś takiego blo i nie jest to z przejedzenia bo wcszoraj miałam lekko strawne posiłki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia, TY idz prywatnie do lekarza. Nie ma na co czekac. A zdrowie jest warte wylozenia stowy czy 150 zlotych. Ja osobiscie nie slyszalam,ze ludzi brzuchy bola od kregoslupa, ale u kazdego moze byc inaczej. Zalezy, jakie struktury sa zwyrodniale i jakie nerwy sa uciskane. Niech inni tez cos napisza, bo mam wrazenie,ze wymarli, tak tu cicho. To mnie kilka osob stad juz niemal pogrzebalo, moze im glupio teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, problem jak u wszystkich. W moim przypadku przyczyna jest czysto pourazowa. Mam miec teraz konsultacje i neurochirurga i zapewne zostane wysłana na operacje (przepuklina l5/s1, 13,3 mm) jednak tu tkwi problem. obecnie studiuje stomatologie i nie moge pozwolic sobie na zrobienie paro tygodniowego urlopu, ewentualnie roczna dziekanka. jako tako daje rade; bez problemu siedze, leże, problem z chodzeniem i staniem po dłuższym czasie, jednak bez tabletek nie da sie funkcjonowac. Dlatego mam prosbe: znacie jakies sprawdzone przez was leki przeciwbólowe, zastrzyki które naprade pomagaja i daja ulge? A może miał ktoś z was przeprowadzana blokade nerwu kulszowego, bo właśnie jego ucisk straszne rujnuje mi życie. Proszę o szybka odpowiedz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doraznie to tylko blokada albo tzw. ZOP. Mi w pierwszych miesiacach, kilkanascie lat temu pomoglo. Zaleczenie, bo problem zawsze wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mogłaby pani podac wiecej informacji odnośnie tej blokady? Kto ja pani wykonal i czy mozna dorobić na zyczenie czy muszą byc konkretne wskazania , na jak dlugo ona wystarcza ? O ZOP szczeze mówiąc nie słyszała. Ta metoda mozna konkretnie znieczulic poszczególnych nerw? Wiem ze jest to tylko tymczasowe ale na czasie bardzo mi żależy. Nie chce brac urlopu dziekanskiego jesli nie jest aż tak konieczne. Bo niestety ale u mniemać uczelni nie ma innego wyjścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blokady to chyba domena neurologa. Do niego trzeba z tym. ZOP mialam kilkanascie lat temu w szpitalu na dawnym OIOMie robiony, gdyz to tylko anestezjolog moze robic. Znieczulenie zewnatrzoponowe.Lekarz rodzinny mnie na to kierowal wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam u dwóch neurologow jednak oni nie byli chętni co do jej wykonania. A blokada przeciętnie na ile pani wystarczała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,ze sa lekarze niechetni temu , by robic blokady. Moze to nie jest za dobry sposob usmierzania boilu. Ale, pomaga na pewien czas. To na ile, jest rozne dla roznych ludzi. Ale, chyba kazdy sposob usmierzania bolu, byle skuteczny jest dobry. To tylko moje zdanie. Moze mlodej osobie nie chca tak dawac blokad. A masz wynik rezonansu, czy nie? Co tam jest w nim dokladnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może powiem jak to było od początku. Około rok temu miałam dość poważny upadek na lodowisku - nie na kość ogonową tylko centralnie na odcinek lędźwiowo-krzyżowy. Pojechałam od razu na pogotowie do ból był tak silny ze przez pare minut nie mogłam podnieść się z ziemi ani nigdzie usiąść. Zrobili mi zdj RTG, niby zadnych zmian, tak więc zwykłe stłuczenie, standardowo leki p/bólowe i do domu. Bolało moze 3 tygodnie i przestało, więc wróciłam do swojego dawnego trybu życia. Jestem bardzo aktywna osobą: wędrówki i wspinaczka górska, basen i duuuzo ruchu. Ból pojawił na początku wrzesnia: byłam po praktykach: po 8 godzin stania i wyginania się przy pacjentach plus praca na dzialce w domu. Ból bólem, nic strasznego. Wróciłam na studia, koło połowy października lekkie drętwienie w prawej nodze, ale przecież nie bede sie przejmowac- zajecia od rana do wieczora i na nic nie ma czasu. Dopiero w listopadzie pojawił sie ból, stwierdzlam ze jednak trzeba cos z tym zrobic. Akurat byłam w domu na wszystkich zmarlych (studiuje daleko od domu). Wizyta u neurologa, diagnoza prawdopodobnie rwa kulszowa, ale z zapewnieniem ze szybko minie, nic strasznego, leki i do widzenia. Wróciłam na studia, poczekałam 3 tyg, bez zmian. Więc zaczęłam rozglądać się za lekarzem - wizyta na nfz w maju! Udało mi się dostac do naszego asystenta, po godzinach. Zbadał, stwierdził ze to rwa kulszowa - potrzebne leki i rehabilitacja. Zapytałam jak długo moze to trwac bo mam zajecie i musze jakos funkcjonować - usłyszałam ze to bardzo indywidualna sprawa. Więc zaczęłam brac leki i szukac rehabilitacji. Oczywiście, o rehabilitacji na nfz nie ma co snic - kolejki na marzec nastepnego roku, godziny - chyba tylko dla emerytow i rencistów, więc musialam wybrac opcje prywatnie. Chodziłam, troche pomagalo ale bez szalu. po rehabilitacji nie bylo wiekszych zmian wiec po 2 tyg ponownie poszłam do lekarza. Poszłam znów z uprzejmości lekarza, poza kolejką. Stwierdzil ze jednak trzeba zobaczyc co sie dzieje w srodku. Dostałam skierowanie na TK, bo na tym badaniu tez wszystko widac, rezonans jest typowo przedoperacyjny. Tk - termin koniec stycznia - troche dlugo. Wróciłam do domu, udało mi sie zrobić badanie TK - 3 przepukliny na poziomach l3-l4, l4-l5 ale malutkie, jaki to lekarz okreslil - nieszkodliwe bździnki no i ta na poziomie l5-s1, operacyjna, z uciskiem na worek worek oponowy i ta cala wiązanka...zalecona konsultacja z neurochirurgiem. Ale opinia neurologa - operacja. Pytałam o blokade ale usłyszałam ze musi zdecydowac o tym neurochorurg. Tak jak pisałam - na operacje raczej teraz nie pojde bo studia raczej mi to nie umożliwiają. Dlatego potrzemuje jakiegos skutecznego sposobu aby dotrzymac, pewnie do wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja miałam robione blokady bezpośrednio w kręgosłup przez chirurga z diprofostu.Do takiej blokady trzeba znależć dobrego lekarza bo taki zastrzyk potrafi sparaliżować jak jest żle zrobiony z tego co wiem trzeba wziąć ze trzy takie blokady żeby to miało sens oczywiście jest to rozłożone w czasie coś koło pół roku nie zawsze pomaga od razu nieraz musi minąć ze 2-3 dni od blokady aby poczuć efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×