przepuklina jądra miażdzystego

Dokładnie nie napiszę skąd ale mieszkam jakieś 25 km od Lęborka w stronę Kartuz:D Chrzestna mojego męża mieszka w Wejherowie;)

Na jaki szpital bys sie zdecydowala? Powoli oswajam sie z tematem...chociaz nie wiadomo jescze czy bedzie to konieczne...ale wole powolutku przyjmowac to do wiadomosci. Na razie chodze z ra dretwa noga ok 2 i pol tygodnia. Chociaz od kilku dni czucie powoli jakby wracalo, dzieki Ci Boze :-) tylko z tym staniem na palcavh klopot, nie da rady i przez to kuleje. Do tego dosyc szybko sie mecze ale to przez dlugie lezenie i lezakowanie :-) dzisiaj jak jechalam samochodem sprzglo wciskalam palcami a nie pieta jak przez ostatnie 2 tygodnie:-) :-) :-)

witam serdecznie. No wiec jestem juz po rezonansie. Cudem udalo mi sie ublagac personel o plytke i opis na jutro i od razu wizyte u neurochirurga, tez jutro na 19.15. Takze juz za kilkanascie godzin bede wiedziala n czym stoje. Jestem bardzo zdenerwowana... niestety nadal nie stoje pa palcach, jestem juz tym wszystkim zmeczona... dopadaja mnie takie mysli jak wozek inwalidzki itd. Ciagle tez nie daje mi spokoju ten brak bolu...pozdrawiam

do Boa, wiem ze to trudny okres dla Ciebie a doba trwa wtedy cale wieki. dobrze ze zaczelas dzialac. jutro juz bedzie wszystko jasne. oby nie bylo tak zle choc sprawa wydaje sie poważna. zycze jak najlepiej.

Dzieki za wsparcie. Jedyna dobra wiadomoscia jest to co powiedziala mi neurolog a mianowicie ze niedowlad dalej juz nie pojdzie. W najgorszym wypadku pozostanie bez zmian. No coz jezeli tak bedzie bede musiala nauczyc sie z tym zyc... pozostalo we mnie troche nadzieii po wpisach Kustyk, z tego co czytalam miala takie same objawy neurologiczne jak ja i jej przeszlo... no coz... zobaczymy co bedzie...

BoaZdecydowałabym się chyba na Słupsk.Mój neurolog bardziej polecał mi szpital właśnie tam.Uszy do góry kochana.Musisz na siebie bardziej uważać,nie przeciążać się.Ja na siebie uważam i jak na razie(odpukać;))lędźwiowy mi nie dokucza.Tym razem szyjny daje mi w kość ale to chyba wynik mojej nieszczęsnej rehabilitacji bo przed nią wszystko grało.Pozdrowionka

Bardzo na siebie uwazam... od poczatku choroby tak bylo. Teraz to glownie lezakuje, wstane chwilke, malutkie zakupy i spowrotem do lozka, dluzsze wyprawy tylko do lekarza. Nie chce chodzic bo wtedy odczuwam ubytki neurologiczne, chociaz maz twierdzi ze tylko troszke utykam. Ja odczuwam to bardziej, bez sprawnych palcow ciezko sie chodzi, po 5 minutachmarze o tym zby sie polozyc, ale to wszystko z nerwow, zlosci, chce byc sprawna jak dawniej... do tego ciagle mysle o tych nieszczesnych zwieraczach, chociaz dzialaja dobrze :-) sama siebie nakrecam, w glowie mam juz scenariusz jutrzejszej wizyty u neurochirurga, psycha mi wysiada. Marze o tym zeby lekarz mi powiedzial ze obejdzie sie bez operacji, ze nerwy sie zregeneruja...tak strasznie sie boje...

Boajeśli aż tak bardzo się denerwujesz to również szkodzi i tak napiętym mięśniom.Postaraj się trochę zrelaksować.To się da zrobić.Wiem o czym mówię bo sama to przechodzę.Bądź dobrej myśli;)

Stram sie nie martwic ale kompletnie mi to nie wychodzi... od rana do wieczore mysle w kolko o tym samym... napietych miesni wlasnie nie mam, nawet masazysta powiedzial ze jestem calkowicie rozluzniona. Nic mi nie pasuje, wszystko to jest strasznie dziwne, w calym necie nie znalazlam takiego przpadku, objawy neurologiczne i brak bolu... od wczoraj sprzeglo w aucie wciskam normalnie a nie tak jak do tej pory pietami. Czucie jakby ciut lepsze ale naprawde ciut no ale na palcach stanac nie ma szans. Jestem przerazona tym co wyczytam w opisie rezonansu, tym co powie neurochirurg. Boje sie ze prosto z gabinetu wysle mnie do szpitala...ale to chyba nierealne prawda?? Potrzebuje chociaz cienia nadzieii, niestety nikt nie chce mi go dac. Neurolog u ktorej bylam powiedziala co prawda zeby nie panikowac ale jakos w to nie wierze... blagam Boga o pomoc, co dzien rano jak sie budze sprawdzam czucie na lydce i to czy stoje na palcach i co rano to samo, bez zmian i od razu panika, lzy w oczach, intenet i wielkie przerazenie... napisze jak wroce z wizyty...

Boa ale nas trzymasz w napięciu, jak tylko bedziesz mogła to napisz.

Boamożesz napisać w jakim wieku jesteś? Przepraszam za niedyskretne pytanie ale mam nadzieję,że odpowiesz;) Trzymam za Ciebie kciuki,aż mi kostki zbielały.Widzę,że jesteś wierząca.Ja też.I jeśli mogę to pozwolę sobie poprosić tego naszego Pan Bócka o coś dla Ciebie:D I musi być dobrze,nie ma innej opcji...

Witajcie. No wiec w rezonansie tragedia, L4/L5 dysk rozlany az po L5/S1 z uciskiem worka oponowego, korzenia L5 i korzenia S1. Wlasnie wracam od neurochirurga, w piatek operacja w Akademii Medycznej w Gdansku. Lekarz twierdzi ze nie ma na co czekac, im szybciel tym lepiej bo moze byc tylko gorzej. Pow tez ze po operacjii na pewno gorzej nie bedzie, w najgorszym wypadku ubytki neurologiczne zostana takie jakie sa ale mozliwe tez ze po malu beda sie cofac. Siedzialam w gabinecie ok 40 min, w wielkim placzu i przerazeniu. Rodzina przekonala mnie ze bedzie dobrze, musi byc, medycyna pos:-) la bardzo do przodu. Sam zabieg ma trwac ok godziny, tego samego dnia wstane na nogi a w poniedzialek jezeli bedzie ok do domu. Staram sie nie myslec o postach z nkeudanych operacjii lecz o tych dobrych :-) Mam 29 lat :-)

Nie martw się, wszystko będzie dobrze,ta operacja to dla ciebie krok w dobra stronę. A sama operacja wcale nie jest taka najgorsza, obudzisz sie i napewno nic nie bedzie cie bolec , nastepnego dnia będziesz chodzic. Już nie czytaj nic na necie na ten temat , bo to tylko cie denerwuje, uwierz znam sporo ludzi po takich operacjach i wszyscy sa zadowoleni.Głowa do góry - idzie koniec twoich zmartwień.

Podpisuję się pod tym co napisała zolan:D Trzymam kciuki z całegoJesteś bardzo młoda a w takim wieku organizm regeneruje się dość szybko.I dziękuję za odpowiedźU mnie te wszystkie dolegliwości zaczęły się gdy miałam 26 lat a kończę w tym roku 42...;) Koniecznie napisz jak po operacji...czekamy z niecierpliwością.Trzymaj się ciepło

Dziekuje Wam Kochani :-) Staram sie byc spokojna, na razie... pewno w czwartek pelne gacie ze strachu :-) w jedno tylko mk sie wierzyc nie chce a mianowicie czy to prawda ze wstane na nogi tego samego dnia?? Lekarzowi juz ztrulam zycie moim strachem ze po operacjii bedzie bolalo...twierdzi ze operacja wlasnie po to by nie bolalo wiec to co mowie nie ma sensu :-) az sie usmial. Lekarz to Jaroslaw Dzierzanowski. Slyszal ktos o nim??

Ja miałm operację o godzinie 19 a o 11 następnego dnia już chodziłam i uwierz mi , obudziłam się i nic mnie nie bolało , a byłam trzy miesiące leząca , wyłam z bólu, tak strasznie bolała mnie noga. na dzień dzisiejszy prawie nie czuję że byłam operowana, troche te nogi mnie denerwują ale to pestka w porównaniu z tym co było.Więc nie wpadaj w panike wszystko bedzie dobrze.

Kurcze troche juz mnie strach dopada...od rana biegunka :-) i nietrzymanie gazow :-) :-) :-) pewnie za chwile zaczne sobie wkrecac zaburzenia zwieraczy... dobrze ze w opisie nie ma zespolu ogona konskiego :-) :-)

Boa tak sie ciesze ze to szybko zalatwilas. strasznie sie balam bo lekko to bralas na poczatku a ja sie modlilam abys sie obudzila i ruszyla do przodu :) jednak ta Twoja neurolog "cos nie tego jest". Boa kochana to standardowe zabiegi. jesli jestes w dobrych rekach to teraz tylko do przodu :) Zycze abys jak najszybciej miala to za soba. koniecznie daj znac po zabiegu. obiecaj to nam :) Dzielna zuch dziewczyna!

a termin szybki jak blyskawica ...to o czym pisalam pamietasz? :) :) :) wszystkiego dobrego!

Termin faktycznie blyskawiczmy, no ale be mala mniej czasu na strach i watpliwosci. Z reszta kanal zwezony do 8 mm wiec nie ma na co czekac. Teraz boje sie tylko zeby nie wustapil zespol ogona konskiego... wtedy puszczaja zwieracze prawda? Ciagle mam schizy...ale gdyby byl ten nkeszczesny ogon to bylaby o tym mowa w rezonansie? U mnie jes na koncu tylko Stozek rdzenia kregowego prawidlowy.

Tak jak lekarz ci powiedział , juz nic wiecej złego nie bedzie, co miało byc to jest, trochę ci w tym pomogli twoi rehabilitanci, no i ten nieszczesny wyciąg. Nie pozwól już nikomu teraz dotykac kregosłupa.Zwieracze szwankuja z nerwów.

Zolanku a zanim wzielo Cie dwa razy na ostro bo jak pisalas najpierw miałaś duzy kłopot z jedną nogą, później z drugą to czy wczesniej mialas przewlekle problemy z kregoslupem? jakies wypukliny przez ktore bolal Cie kregoslup np. pol roku? jakies bole korzeniowe np najpierw w ledzwiowym lub w posladkach? czy moze jakies bole przeciazeniowe, napieciowe? czy czasem wczesniej cos Cie postrzyknelo i polozylo na tydzien lub dwa do lozka? jeszcze chcialam Cie zapytac czy wiesz moze czy doktor Chrzanowski stosuje jakies zele przeciwzrostowe bezpośrednio do rany? doktor ma naprawdę b.duza srednia udanych operacji. powiklania po zabiegach w roznych osrodkach to w duzej mierze bliznowce a u doktora z Krakowa zadnych skarg :) slyszalam o tych zelach, moze cos wiesz na ten temat? wiem ze sekret nie w samym zelu ale w zlotych rekach tzn w fachowosci doktora ale te zele mnie nurtuja :) Zolan przepraszam za setki pytan jeszcze tylko jedno:) mianowicie na zabieg zdecydowalas sie bardzo pozno wiec ta przepuklina mogla byc juz zwapniala. takie ponoć są trudne do usuniecia. czy u Ciebie tez byl tego typu problem?

Zolanku a zanim wzielo Cie dwa razy na ostro bo jak pisalas najpierw miałaś duzy kłopot z jedną nogą, później z drugą to czy wczesniej mialas przewlekle problemy z kregoslupem? jakies wypukliny przez ktore bolal Cie kregoslup np. pol roku? jakies bole korzeniowe np najpierw w ledzwiowym lub w posladkach? czy moze jakies bole przeciazeniowe, napieciowe? czy czasem wczesniej cos Cie postrzyknelo i polozylo na tydzien lub dwa do lozka? jeszcze chcialam Cie zapytac czy wiesz moze czy doktor Chrzanowski stosuje jakies zele przeciwzrostowe bezpośrednio do rany? doktor ma naprawdę b.duza srednia udanych operacji. powiklania po zabiegach w roznych osrodkach to w duzej mierze bliznowce a u doktora z Krakowa zadnych skarg :) slyszalam o tych zelach, moze cos wiesz na ten temat? wiem ze sekret nie w samym zelu ale w zlotych rekach tzn w fachowosci doktora ale te zele mnie nurtuja :) Zolan przepraszam za setki pytan jeszcze tylko jedno:) mianowicie na zabieg zdecydowalas sie bardzo pozno wiec ta przepuklina mogla byc juz zwapniala. takie ponoć są trudne do usuniecia. czy u Ciebie tez byl tego typu problem?

Zolanku a zanim wzielo Cie dwa razy na ostro bo jak pisalas najpierw miałaś duzy kłopot z jedną nogą, później z drugą to czy wczesniej mialas przewlekle problemy z kregoslupem? jakies wypukliny przez ktore bolal Cie kregoslup np. pol roku? jakies bole korzeniowe np najpierw w ledzwiowym lub w posladkach? czy moze jakies bole przeciazeniowe, napieciowe? czy czasem wczesniej cos Cie postrzyknelo i polozylo na tydzien lub dwa do lozka? jeszcze chcialam Cie zapytac czy wiesz moze czy doktor Chrzanowski stosuje jakies zele przeciwzrostowe bezpośrednio do rany? doktor ma naprawdę b.duza srednia udanych operacji. powiklania po zabiegach w roznych osrodkach to w duzej mierze bliznowce a u doktora z Krakowa zadnych skarg :) slyszalam o tych zelach, moze cos wiesz na ten temat? wiem ze sekret nie w samym zelu ale w zlotych rekach tzn w fachowosci doktora ale te zele mnie nurtuja :) Zolan przepraszam za setki pytan jeszcze tylko jedno:) mianowicie na zabieg zdecydowalas sie bardzo pozno wiec ta przepuklina mogla byc juz zwapniala. takie ponoć są trudne do usuniecia. czy u Ciebie tez byl tego typu problem?

Zolanku a zanim wzielo Cie dwa razy na ostro bo jak pisalas najpierw miałaś duzy kłopot z jedną nogą, później z drugą to czy wczesniej mialas przewlekle problemy z kregoslupem? jakies wypukliny przez ktore bolal Cie kregoslup np. pol roku? jakies bole korzeniowe np najpierw w ledzwiowym lub w posladkach? czy moze jakies bole przeciazeniowe, napieciowe? czy czasem wczesniej cos Cie postrzyknelo i polozylo na tydzien lub dwa do lozka? jeszcze chcialam Cie zapytac czy wiesz moze czy doktor Chrzanowski stosuje jakies zele przeciwzrostowe bezpośrednio do rany? doktor ma naprawdę b.duza srednia udanych operacji. powiklania po zabiegach w roznych osrodkach to w duzej mierze bliznowce a u doktora z Krakowa zadnych skarg :) slyszalam o tych zelach, moze cos wiesz na ten temat? wiem ze sekret nie w samym zelu ale w zlotych rekach tzn w fachowosci doktora ale te zele mnie nurtuja :) Zolan przepraszam za setki pytan jeszcze tylko jedno:) mianowicie na zabieg zdecydowalas sie bardzo pozno wiec ta przepuklina mogla byc juz zwapniala. takie ponoć są trudne do usuniecia. czy u Ciebie tez byl tego typu problem? Ktore rany leczy czas, a ktore tylko zalecza?

przepraszam, cos nie moglam tego wyslac a potem patrze wszystko sie wyslalo co wczesniej nie chcialo.

Nie słyszałam aby doktor stosował jakieś żele, a napewno nie u mnie . Co do umiejętności doktora to zgadzam sie z toba , jest bardzo dobrym specjalistą. Jesli chodzi o mój kręgosłup to owszem miałam dolegliwości bólowe bardzo często, często tez zmuszały mnie one do długiego lezenia ale zawsze jakos sie wygrzebywałam .

Ktoś tutaj na forum pisał nie o żelach tylko o jakichś plastrach które miały zapobiegać powstawaniu blizn.Niestety nie wiem gdzie to jest napisane i kto o tym pisał .

plastry owszem na blizny ale sa tez zele ktore aplikuje neurochirurg bezposrednio do rany :) Zolanku przepraszam Cie ze znow pytam tzn wygrzebywalas sie tak ze mialas okresy bezbolowe czy cos jednak przewlekle caly czas pobolewalo. ja mam ucisk typu ze boli caly czas mniej lub bardziej teraz juz konkretnie noga od listopada. wypuklina sie nie urwie nie zmieni polozenia nie schowa i bedzie tak bolec chyba i bolec. moze najwyzej sie powiekszyc.

Jesli dobrze rozumiem to wypuklina z czasem może przejść w przepikline, bo jest to przesuniety dysk, który pod wpływem przeciążenia pęka i uwalnia jadro. Taki bardzo silne ataki rwy miałam tylko dwa, 12 lat temu i teraz ten który skonczył sie operacją. Doktor Ch wypuklin raczej nie operuje, Mój mąz też jest jego pacjentem , a ma na wszystkich poziomach w lędzwiowym i szyjnym na dwoch wypukliny.