Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość weź stopery do uszu

daje puste koperty

Polecane posty

Gość wielka mądra głowa
rizzka ta wela ona jest chora:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty piszesz sama dos iebie hahahahahahaha material girl:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka mądra głowa
tak pisałam do siebie - przynzaje sie ze piszę pod dwoma nickami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rizzka
ale głupia kobita :O żałosna jestes wela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj kobiety jesteście
siebie warte Może niech ktoś przyniesie kisiel- troche ubawu dla gawiedzi przydało by się bo to jak na razie jest żałosne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko zalezy od tego do kogo na to wesele sie idzie. jesli to bliska osoba... to wtedy warto pomyslec co im fajnego w prezencie dac... nikt nie mowi ze od razu musza to byc pieniądze... to tak do studentki84...a jesli to ktos daleki.... to moze sobie darowac w ogole weselisko? moze tylko z kwiatkami do urzedu/ kosciola pojsc i zyczenia zlozyc i kartkę z zyczeniami dac? ale dawac pustakoperte/ a po co? skoro tak sie gardzi cała ta imprezą po co w ogole isc lub tez skoro nie jest sie jak to ktos pisał(wela chyba) materialistą to moze nic nie dawac i nawe zyczen nie skladac? po co sie bawic w ciuciubabke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kangurek - Czytaj lepiej a potem pisz.Napisałam ,,I Tobie też tak ktoś zrobi\" !!!! ślub i wesele -to dawno mam za sobą.I jak chcesz wiedizeć dewotko nie czychałam na prezenty czy tez na koperty.Gdyby tak było to bym zaprosiła mase dzianych ciotek których nie lubie by tylko mieć kase.Więc to co piszesz jest żąłosne. Osoba która idzie za przeproszeniem sie narzreć,nachlac i pobawić jednym śłowem nie zasługuje na szacunek.To tylko pokazuje jakim jestes cżłowiekiem,zero poszanowania dla siebie a już nie mówiąc o młodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gapciaa
Rany!!!! Autor to jakiś debil- bardzo mi Cię żal- to na pewno bardzo przykre być zapraszanym tylko na wesela (pewnie i tak z przymusu jesteś zapraszany/a) a omijanym w innego typu zabawach np dyskoteki czy imprezy domowe. Tę swoją cała rozpacz przelewasz wtedy na organizatorów wesela i stąd te puste koperty. Oj żal mi Ciebie. Po pierwsze NIKT NIE MA OBOWIĄZKU SKORZYSTAĆ Z ZAPROSZENIA jak się nie ma ochoty uczestniczyć w tym "głupim" wydarzeniu to sie nie idzie a jak się już idzie to lepiej nic nie dawać niż pustą kopertę. W zyciu bym nie wpadła na tak durny pomysł. Podpisywanie kartek ktoś nazwał zwyczajem ze wsi- kompletne dno- do kopert wkłada się kartę z życzeniami więc dziwne, żeby była nie podpisana. NIGDZIE NIE JEST POWIEDZIANE, ŻE NALEŻY DAWAĆ KOPERTY, więc wyzywanie kogoś od kurew,materialistek itc. jest prostackie ( ale niektórzy się tak dowartościowują). Dla mnie nie miało znaczenia czy dostanę prezent, pieniądzę czy nic- dla mnie było ważne aby byli wszyscy Ci których zaprosiłam. A koperty sprawdziłam po jakimś tygodniu bo wogóle o nich zapomniałam, prezenty z ciekawości rozpakowałam rano. I wiecie co dostałam m.in. tani malutki świecznik (ok. 20zł) i bardziej się z niego cieszę niż z kopert z 20zł w środku- a tylko dlatego, że ktoś zadał sobie trudu, żeby go znaleźć. Ja jestem zadowolona ze swoich gości a nie z prezentów jakie mi ofiarowali. Jeżeli ktoś zaznacza, że prosi o pieniądze to mu je daję ( tyle aby zwrócił się koszt talerzyka i zostało na prezent), jeżeli woli prezent to dostaje prezent. I jeszcze jedno uwielbiam śluby i wesela, sama kiedyś nie chciałam mieć wesela i gdybym go nie miała to strasznie bym żałowała. I szkoda, że ludzie z zawiści o szczęście innych nie potrafią cieszyć się ich radością. Skończcie już ten temat bo aż strach czytać jak niektórzy bredzą. MASAKRA!!! POZDRAWIAM WSZYSTKICH ZAKOCHANYCH I UCZCIWYCH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdząca autorka topika
każdy tu kogoś załuje, a sam jest żałosny. tak jak poprzedniczka. Zmien ton kobieto bo wszędzie jestes agresywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdząca autorka topika
gapcia ty masz męza? oj chyba leje cie po mordzie bo coś nerwowa jestes, amoze seksu brakuje?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gapciaa
Mordę głupawy autorze masz Ty zresztą nie musisz potwierdzać bo wszyscy tutaj już to zauważyli. Inteligencji też CI brakuje, bo w moim poście wszystko czarno na białym, więc na retoryczne pytania nie odpowiadam. A co do sexu do jak ktoś już napisał niech Twoja pusta rozczochrana nie zadręcza się życiem seksualnym innych. Ale znaj moje dobre serce i wiedz, że jak czegoś nie wiesz to mogę Ci gratisowo wytłumaczyć w sprawach sexu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna sprawa przyznam
Za trzy tygodnie wychodzę za mąż. Sprawa tzw. oczekiwań materialnych jest tematem bardzo trudnym, choć myślę, że tylko w naszym kraju. My mieliśmy taką sytuację, że kilkoro młodych gości zapytało o listę prezentów, sporządziliśmy zatem taką. Jednym z oczywistych problemów była sprawa granic finansowych, w jakich umieścić nasze prezenty. Wybraliśmy rzeczy, które naprawdę ucieszyłyby nas, a lista rozpoczyna się od dość symbolicznych 56 zl. Prezenty, które przekraczają 300 zl są zaledwie dwa, z tym, ze tez pojawiły się niejako "na zamowienie" zdecydowanych gośći - moja siostra chce kupić sztućce za 480 zl. Oczywiscie, jesli ktoś chce jakąs inna formę, lub nic, to jego sprawa. Nie zapozyczamy się na ślub i wesele, choć niewątpliwie są to wydatki. Przyjecie bedzie na 45 osob w restauracji hotelowej i okreslenie zdroworozsadkowej kwoty za osobę jako 120 - 130 zl jest prawdą. NIe zapraszam nikogo dla prezentów, owszem jest to mile, ale nie jest to najistotniejsze, choc tez dopiero startujemy. Poprosilismy tez gosci o to, by jesli zamierzali kupic kwiaty, by rozwazyli ewentualność kupienia np kosmetyków dla niemowlat, jakie potrzebne są w pobliskim domu dziecka, myślę, ze nie jest to przejaw chciwosci z mojej strony, a wrecz przeciwnie. A to, ze bede się cieszyć z jakiegoś fajnego prezentu, jesli takowy dostaniemy, to jest to cos zdroznego?? nie wydaje mi sie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I po się błaźnić
I po co się narażać dając pustą kopertę. Młodzi i tak dojdą kto ją dał. Nie ma z tym najmniejszego problemu. My mielismy 90 gosci i wiedzieliśmy dokładnie, kto i co dał. Jak sie nie wygadał, to doszliśmy po kartkach z życzeniami, albo po opakowaniach, gdy oglądalismy filmik z wesela. Jest to bardzo łatwe do ustalenia. I co? Młodzi ustalą kto dał pusta kopertę, a za parę dni cała rodzina będzie tego kogoś obgadywać, suchej nitki nie pozostawi, że to oszust i przypną parę innych mocniejszych epitetów. Założycielu topiku naiwny jesteś, sam siebie wystawiasz na drwiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za tępe myślenie
Nie zaprasza sie na wesele ludzi po to, by kase wyciągnąć. Nigdy prezenty nie pokryjąkosztów wesela. NIgdy!!! Cos takiego mógł napisać tylko ten, kto wesela nigdy w życiu nie organizował. Człowieka jak nie masz pojęcia o pewnych sprawach nie zakładaj idiotycznego topiku. Młodzi zapraszają pewne osoby, by nie zrobić im przykrości, bo skoro zaprosili kuzyna X, to czemu mieliby nie zaprosić kuzyna Y? Gdy my liczylismy gości na własne wesele doliczylismy sie 120. Stawalismy na głowie, żeby 40 skreslić, tak żeby nie sprawić nikomu przykrości i tak skoro wykreślilismy siostrę babci, to konsekwentynie musieliśmy wykreślić rodzeństwo dziadka. Człowieku powinienieś czuć się zaszczycony, że mimo wygasających więzów zostałeś zaproszony, że nie zostałeś pominięty. A w zasadzie jak ty to sobie wyobrażasz trzymać na bieżąco kontakt ze wszystkimi członkami rodziny? Jest to nierealne. U mnie w rodzinie najlepszą okazją do spotkań z dalszą rodziną są właśnie śluby i pogrzeby, tak jak w większości rodzin. Jest to całkiem normalne. To nie jest próba wyciągnięcia kasy czy prezentu - młodym tak kasa czy prezenty nigdy nie pokryją kosztów wesela. W naszym przypadku przy 80 gosciach byliśmy stratni na 11 tys. zł. Gdybyśmy zorganizowali małe wele na jakieś 30 osób nasze straty byłyby znacznie mniejsze, ale mimo tego i tak nie żałujemy, bo mamy co wspominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×