Kuzynka obraziła sięże nie zaprosiłam na wesele jej dzieci.

ludzi z dziećmi. Akurat tych dzieci jest niewiele, bo razem pięcioro, ale dwójki nie będzie, bo sa poniżej 2 lat i rodzice zostawią je z babcią, natomiast pozostała trójka przyjdzie, ale są to 10, 11-letnie dziewczyny, tak więc nudzić się nie będa, ani tym batrdziej przeszkadzać. Trudno mi ocenic, czy to faux pas, czy nie. , to, co zrobiła autorka topiku.

tak najlepiej wpierdzielić się na wesele z trójką albo czwórką dzieci... savoir vivre nakazuje dać w prezencie młodym co najmnije tyle aby pokryło się za talerzyk, a najlepiej jeszcze plus 50%. Policzcie teraz ile musiałby dac rodzina z dziećmi. Dadzą pewnie 200 albo 300zł a wybawią dupska za 700zł. Takich gości najlepiej nie zapraszac

mogunie2790 jestem tego samego zdania! Ludzie którzy nie planują wesela i nie mają pojęcia o jego kosztach w ogóle nie powinni się wypowiadać. Wesele jest dla dorosłych, a dzieci wymagają opieki i uwagi. Dobry rodzic zorganizowałby opiekę na ten dzień nie męcząc tego dzieciaczka i sam poszedł się bawić nie robiąc afery nie wiadomo z czego.

Jestem tego samego zdania. Jeśli ktoś nie chce zapraszać dzieci na wesele to ma do tego prawo a rodzice czyli nasi goście powinni to zrozumieć. Ktoś kto nie organizuje wesela nie ma pojęcia że zazwyczaj za dzieci czasem już od 3 czy 4 roku życia płaci się 50% kwoty dorosłego, a od 8 roku życia już 100%. Rodzic biorący dzieci na wesela czasem nie ma o tym pojęcia i twierdzi że przecież jego dziecko mało zje i wypije a w restauracji nikogo to nie interesuje bo cena to cena i nie dyskutuję się o tym. Nie jestem za tym by dzieci były na weselach i same też nie będę kiedyś zapraszała dzieci i mam nadzieje że moi goście spokojnie to przyjmą