Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuśka

Drugi raz-po stracie

Polecane posty

NO TO ŚWIĘTUJEMY JA MAM DZIŚ KILKA MARCHEWEK ZAMIAST DRINKA RODZICE MIESZKAJĄ W TYM SAMYM BLOKU? FAJNA SPRAWA ZWŁASZCZA JAK BĘDZIE MALUSZEK JUZ NA ŚWIE JA W SOBOTE MAM URODZINKI CHRZEŚNIAKA TRZY LATKA KONCZY DŁUGO ZASTANAWIALIŚMY SIE Z MĘŻEM CO CHCIAŁBY DOSTAĆ I JAK ZACZELIŚMY GO PODGADYWAĆ TO SIE OKAZAŁO ŻE MAŁEMU WSZYSTKO JEDNO CO BYLE BYŁ TO TRAKTOR Z PRZYCZEPĄ I NAJLEPIEJ JAK BY BYŁ CZERWONY WIĘC PROBLEM Z GŁOWY FAJNIE ŻE JESTEŚMY W STANIE JAK NARAZIE SPEŁNIAĆ MAŻENIA NASZYCH BLISKICH DZIECIACZKÓW NO NIEZAWRACAM CI JUŻ GŁOWY EWAKUŁUJ SIĘ DO RODZICÓW PS. UNAS TEŻ POGODA IDEALNA NA SPACERKI OBY SIE TAKA UTRZYMAŁA JAK NAJDŁUZEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znowu witam o poranku:) Wracając do rodziców,tak mieszkają na 2 piętrze a my na 10.Mój mąż tu się wychował i jakoś po znajomości dostaliśmy cynk,że ktoś chce sprzedać mieszkanie na 10 p(2 pokojowe).A że jesteśmy prawie w centrum( 5 min na rynek),wszędzie blisko,dojazd autobusem do pracy bez problemu,mieszkamy nad Odrą,jest cisza,spokuj,no wiadomo jak to pod blokami dzieci się bawią ale nie mamy ruchu samochodowego no i ten piękny widok z okna na rynek,zoo,wyspę itd.coś pięknego.A dotego jak się wprowadziliśmy okazało się,że jest to bardzo ciepłe mieszkanie i w zimę wcale nie grzejemy i co roku mamy zwroty za ogrzewanie.No i tak jakoś się złożyło,że kupiliśmy to mieszkanie.Oczywiście obawiałam się częstych wizyt teściów itp ale ja swoich rodziców widuję częściej niż teściów(a moi mieszkają 15 km za miastem).Także stosunki są bardzxo dobre:)i tak jest już od 5 lat:)wiadomo,że są minusy np.:głośni sąsiedzi,winda,która czsaami się psuje(jest rozwiązanie,że można przejść przez 11 p do drugiej klatki schodowej).Z tego będę korzystać jak będzie dziecko i wózek:)no ale dosyć o mieszkaniu.Właśnie robię sobie śniadanko i zaraz tata po mnie przyjerzdza i jadę do rodzicvów:) Wczorajszy dzień też mogę zaliczyć do udanych:)moja chrześnica bardzo się ucieszyła z mojej wizyty.Czytałam jej biblię w obrazkach dla dzieci:)mimo,że ma 6 lat to chciała mi na ręcę wejść.Oczywiście nie pozwoliłam ale tak bradzo się cieszę jak ona taka szczęśliwa i cieszy się jak mnie widzi:)a tak bardzoo rzadko się widujemy.Praktycznie 2 razy do roku.No ale tak musi być,to już dłuższa historia. Ok kończę bo dzidzia głodna i trzeba temu zaradzić:)pozdrawiamy i do jutra:)pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj łatwo było zobaczyć,że jesteś szybciej w ciąży o 45 dni:):):)odemnie,czyli 1,2 miesiąca:)ale nam się udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAJNIE ŻE Z TEŚCIAMI CI SIE UKŁADE JA MAM CHYBA WIELE SZCZĘŚCIA W ŻYCIU BO MOI SĄ SUPER EKSTRA I NAWET JAK BYM BARDZO CHCIAŁA TO ZŁEGO SŁOWA NA ICH TEMAT POWIEDZIEĆ NIE MOGĘ MOŻE TO I DLATEGO ŻE MIESZKAMY OSOBNO ALE ZA TO DOŚC CZĘSTO SIĘ WIDUJEMY A NIEDZIELNE OBIADKI TO JUŻ TRADYCJA JAK SIĘ MALUTKA URODZI TO WTEDY BIESIADOWANIE PRZENIESIEMY DO NAS A NARAZIE KOŻYSTAMY Z UPRZEJMOŚCI RODZICÓW PISZESZ O CHRZEŚNICY DOSKONALE CIĘ ROZUMIEM JA MAM 5 CHRZEŚNIAKÓW I WSZYSTKIE SĄ SUPER ALE DZIECI BRATA POPROSTU SAMA SŁODYCZ I NAJCHĘTNIEJ TO ODWIEDZAŁABYM ICH CO DZIEŃ NIESTETY WIDZE ICH MNIEJ WIĘCEJ RAZ W MIESIĄCU I WTEDY TO NADRABIAMY ZALEGŁOŚCI W SOBOTE MAM WŁAŚNIE URODZINKI MŁODSZEGO WCZORAJ ZAGOLOPOWAŁAM SIĘ TROSZKĘ WESZŁAM NA ALLEGRO I BYŁY TAKIE CUDNE SUKIENUSIE ŻE NIE MOGŁAM SIE OPRZEĆ I ZACZEŁAM LICYTOWAĆ ALE NIESTETY NIE MIAŁAM PODGLĄDU DO KOŃCA AUKCJI NO I SIĘ NIE UDAŁO MOŻE I LEPIEJ BO OBIECYWAŁAM SOBIE ŻE NARAZIE JESZCZE SIĘ WSTRZYMAM NO ALE JAK ZOBACZYŁAM TE CUDENKA AŻ SIĘ CZŁOWIEK ROZMAŻYŁ TAK MIĘDZY NAMI JEST NIE WIELKA RÓŻNICA W CZASIE TO FAJNIE BO NASZE MALUSZKI BĘDĄ RÓWIEŚNIKAMI I JAK KIEDYŚ BĘDZIEMY SIĘ SPOTYKAĆ NP W ŁEBIE TO ŁATWO NAWIĄŻĄ KONTAKT CIESZE SIĘ ZE DZIEŃ ZAPOWIADA CI SIE CIEKAWIE ŻYCZE SMACZNEGO I UDANEGO DNIA PS. NIE MOGŁAM ODPOWIEDZIEĆ OD RAZU BO MIAŁAM ZEBRANIE BUZIAKI I DO JUTRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Przepraszam,że dopiero dzisiaj się odezwałam ale jak wczoraj dałaś mi sygnał to mnie już w domu nie było. 5 chrześniaków:)dużo:)ja mam narazie 2:)to faktycznie czasami można się pogubić i mieć problem z prezentami:)mój chrześniak od brata syn zaczyna łobuzować.Skończył 3 lata i prawie wszysto wymusza płaczem.No ale musimy być twardzi i nie pozwolić mu na to.Wczoraj wymusił w sklepie lizaka,a w domu ma całe pudełko lizaków i oczywiście w ryk.Dostał klapsy,popłakał,nikt nie zwracał uwagi na niego i mu przeszło.Było mi go strasznie żal,bo chciał na ręce do mnie a ja nie mogę.Pozatym nie pozwolili mi się rozczulać nad nim:(no ale musi zrozumieć,że wszystkiego nie może mieć(że każde jego życzenie nie będzie spełniane).Bardzo mi się podoba jak go wychowywują i wiem,że nie pozwolą sobie wejść na głowę.Bo jak oglądałam super nianię to oczy mi wyszły!Nie chciałabym mieć takich dzieci.No ale wszystko przed nami:)zobaczymy jak to będzie:) Właśnie był u mnie brat i zaraz zabieram się za sprzątanie i gotowanie.Czeka mnie tym razem samotny weekend,odwiedzę babcie,może upiekę ciasto?mój mąż pracuje:(i jestem sama z dzidzią:(w przyszłym tygodniu mam usg połówkowę.Trochę się boję ale jednocześnie nie mogę doczekać bo może poznam płeć dziecka.Oczywiście mam dylemat bo lekarz nie widzi wskazań do echa serca dziecka ale jak chce to go zrobię.Mąż też uwarza żeby nie robić.Ja mam mieszane uczucia bo jakby było coś nie tak to nie darowałabym sobie tego.No i chyba zadecyduje sama,że poddam się badaniu. Biorę się za robotę dopuki nie ma chałasu!bo jak się zacznie to uciekam na 2 p:)buziaki i udanego weekendu:)pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO WITAM MUSZE PRZYZNAĆ ŻE PODEJRZEWAŁAM ŻE JESZCZE ŚPISZ JAK TO MÓWIĄ GŁODNEMU CHLEB NA MYŚLI TYM BARDZIEJ ŻE OSTATNIO MAM PROBLEM ZE SPANIEM W NOCY CZĘSTO SIE BUDZĘ JAK NIE DO ŁAZIENKI TO CORAZ TRUDNIEJ ZNALEŚC MI DOGODNĄ POZYCJĘ A OD PARU DNI A RACZEJ NOCY PRZEBUDZAM SIĘ TAK OKOŁO 2 I MAM WRAŻENIE ŻE JESTEM WYSPANA I MAM TAKIEGO PAŁERA A POTEM RANO CIĘŻKO MI STAĆ PONOĆ MAŁA BARDZO DOKAZUJE PODCZAS MOJEGO SNU JA JAK ZASNE MOCNYM SNEM TO TEGO NIE CZÓJE ZA TO MĄŻ MÓWI ŻE MALUSZEK STARA MU SIĘ NERKI POODBIJAĆ JEŚLI CHODZI O BADANIE TO OCZYWIŚCIE DECYZJA NALEŻY DO CIEBIE MOIM SKROMNYM ZDANIEM WARTO JE ZROBIĆ BO POPIERWSZE NIE JEST INWAZYJNE DLA DZIECIĄTKA A MOŻE WIELE POWIEDZIEĆ O STANIE JEGO ZDROWIA A PO ZA TYM NAPEWNO CIĘ USPOKOI I DA KONFORT PSYCHICZNY Z TEGO CO PISAŁAŚ TO MIAŁA BYŚ JE ROBIONE PRZEZ SPECJALISTÓW Z KATOWIC A ONI NAPRAWDE SĄ DOBRZY W TYM CO ROBIĄ POMIJAJĄC TO TO WARTO SKONSULTOWAĆ SIĘ Z INNYM SPECJALISTĄ I UPEWNIĆ ŻE MALEŃSTWU NICZEGO NIE BRAKUJE ALE DECYZJA NALEŻY DO WAS GDYBYŚCIE SIE ZDECYDOWALI I OKAZAŁOBY SIE ŻE MACIE MOŻLIWOŚĆ ZOBACZYĆ MALUSZKA W 3-J WYMIARZE TO ZOBACZYSZ JAKIE NIESAMOWITE WRAŻENIE WYWRZE TO NA TWOIM MĘŻU JA RÓWNIEŻ ZACZYNAM OGLĄDAĆ TEN PROGRAM O WYCHOWYWANIU DZIECI I POWIEM ŻE PO PIERWSZYM ODCINKU BYŁAM W SZOKU ŻE MOŻNA MIEC TAKICH TERRORYSTÓW W DOMU JA MAM WIZJE WYCHOWANIA SWOJEGO MALEŃSTWA ALE CO Z TEGO WYJDZIE CZAS POKAŻE JEŚLI ZAŚ CHODZI O DZIECIACZKI BRATA CZY ZNAJOMYCH TO WYCHODZE Z ZAŁOŻENIA ŻE RODZICE SA OD WYCHOWYWANIA A JA CZYLI CIOCIA OD ROZPIESZCZANIA I STARAM SIE NA MIARE OCZYWIŚCIE MOŻLIWOŚCI SPEŁNIAĆ ICH JESZCZE TAKIE MAŁE MAŻENIA A NAJPIĘKNIEJSZYM PODZIĘKOWANIEM JEST ICH UFNOŚĆ SZCZERY UŚMIECH I SŁOWA KOCHAM CIE CIOCIU NO JUTRO WIELKI DZIEŃ TRZECIE URODZINY MALUCHA WIĘC SZYKUJE SIĘ ZJAZD RODZINNY TROSZKE PRZYKRA SPRAWA ŻE WEEKEND ZOSTAJESZ Z DZIDZIĄ SAMA ALE JAK CIE ZNAM ZORGANIZUJESZ SOBIE CZAS TYLKO PAMIĘTAJ ŻEBY SIĘ NIE PRZEMĘCZYĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tym badaniu zadecyduje sama i raczej je zrobie.Jak już wcześniej napisałam,że nie darowałabym sobie gdyby było coś nie tak a ja to zbagatelizowałam.Mąż powiedział,że oczywiście pojedzie ze mną i będzie przy mnie co kolwiek postanowie. Własnie przypomniało mi się,że chciałam zapytać się czy masz już jakąś kurtkę na zimę?Ja mam z tym problem bo dopiero co kupiłam na jesień i czuje że w listopadzie się już nie dopnę(to nie jest ciążowa).Więc jeśli brzuszek tak szybko rośnie to w zwykłej też długo nie pochodzę i zastanawiam się nad kupieniem typowo zimowej kurtki dla kobiet w ciąży.Ale nie wiem gdzie i za ile.Muszę obejść sklepy u nas ale może znasz jakieś strony internetowe z kurtkami?Może kupiłaś już coiś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KUSIA BADANIE NIE WYKAŻE NICZEGO ZŁEGO BO MALUSZEK JEST CAŁY I ZDRÓW I PROSZE TRZYMAJMY SIE TEJ WERSJI ALE JAK BALSAM NA SERCE DZIAŁAJĄ SŁOWA LEKARZA KTÓRY PRZEPROWADZA TO BADANIE I WYMIENIA WSZYSTKIE NARZADY I STWIERDZA PRAWIDŁOWA BUDOWA ZRESZTĄ SAMA SIĘ O TYM PRZEKONASZ JEŚLI ZAŚ CHODZI O ZIMOWE KURTKI TO JESZCZE SIĘ NIE ROZGLĄDAŁAM NARAZIE MAM NA CHŁODNIEJSZE DNI CIEPŁE POLARKOWE PONCZO ALE JAK NARAZIE I OBY JAK NAJDŁUŻEJ NIE MUSZE GO UŻYWAĆ COŚ SIĘ WE MNIE POPRZESTAWIAŁO CZYTAJ KRĄŻENIE WZROSŁO I DZIĘKI TEMU ZE ZMARZLUCHA PRZEISTOCZYŁAM SIE W GORĄCĄ DZIEWCZYNE I MUSZE PRZYZNAĆ ŻE TAKA SYTUACJA MI ODPOWIADA JEŚLI ZAŚ CHODZI O KUPOWANIE W SKLEPACH CIĄŻOWYCH TAKICH KURTEK TO WYDAJE MI SIE ŻE CHYBA NIE ZABARDZO JEST SENS BO ONI ZDZIERAJĄ STRASZNIE A I NIE WYGLĄDAJĄ TE CIUCHY ZASPECJALNIE JA MAM ZAMIAR KUPIĆ CIEPŁĄ ODZIEŻ W TUSZYNIE PRZY OKAZJI JAK BĘDĘ NA WIZYCIE KONTROLNEJ PS FAJNIE TAK PATRZEĆ JAK BRZUCHO ROŚNIE CO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak masz rację,zdzierają bardzi i dlatego nie ubieram i raczej nie będe ubierać się w takich sklepach.Tylko,że największy rozmiar jaki mogę kupić to xl bo w tym jeszcze jakoś mogę wyglądać.Jestem niska,mam krótkie ręce(wszystkie rękawy za długie w rozmiarze s a co dopieto w xl).Jak kupiłam tą na jesień to wziełam xl bo xxl to już wyglądałam fatalnie.Kołnierzyk za szeroko,ramiona(kurtki) sięgały jakieś 4 cm za moje,czyli zwisały no i rękawy totalnie za długie.Więc co to dopiero będzie na zimę a ja jestem zmarzluchem i to wielkim.Dlatego też staram się coś znależź może na allegro tak do 100 zł ale w to wątpie.A jak nie to pozostaną mi zakupy tam gdzie ostatnio. Wracając do tych badań to ja je zrobie na 100%,przekonałaś mnie i bede miała czyste sumienie.Dobrze ja już wracam do zajęć,obiadek się gotuje i czeka mnie jeszcze łazienka i prasowanie. Życzę udanego weekendu,przyjemnego urodzinowego spotkania rodzinnego:)i do poniedziałaku:) ps.W Niedzielę 15.10. nasze dzieci aniołki mają swoje święto.Nie wiem czy słyszałaś ale od 3 lat(ja obchodzę od 2) jest święto dzieci utraconych.Więc wysyłam im buziaki od nas-rodziców❤️❤️ Oczywiście zapalę znicze❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OCZYWIŚCIE ŻE SŁYSZAŁAM ALE BARDZO DZIĘKUJĘ ZA PRZYPOMNIENIE JA DOŚĆ CZĘSTO JERZDZE DO MOJEGO ANIOŁKA TO NADAL MI POMAGA TAKA CHWILA ZADUMY I FIZYCZNE ZAPALENIE ZNICZA JEŚLI ZAŚ CHODZI O TĄ KURTKĘ TO MOŻE JESZCZE SIĘ NA JAKIŚ CZAS WSTRZYMAJ ZA PARE TYGODNI BĘDZIESZ JUŻ BARDZO OKRĄGLUTKA I MOŻE WTEDY ZNAJDZIESZ COŚ DLA SIEBIE ZRESZTĄ AGUŚ W TYM BŁOGOSŁAWIONYM STANIE TRUDNO ZNALEŚĆ COŚ W CZYM BEDZIEMY WYGLĄDAĆ FAJNIE ZWŁASZCZA JAK CAŁE ŻYCIE JEST SIE SZCZUPŁĄ OSOBĄ CHOĆ NIE NARZEKAM I MUSZE PRZYZNAĆ ŻE JAK PATRZE W LUSTRO I WIDZE TEN SWÓJ BRZUSZEK TO SAMA SIĘ MORDKA ŚMIEJE MOŻE UDA CI SIE ZNALEŚĆ JAKIŚ FASON KTÓRY BEDZIE OK PO ZA TYM TO JAK JUŻ ZACZNIE SIĘ OSTRA ZIMA TO TY JUŻ BĘDZIESZ NA TAKIM ETAPIE CIAŻY ŻE NIE W GŁOWIE BĘDĄ CI SPACERY GRUNT BYLE BYŁO CIEPŁO WIESZ JAK BY MÓJ MĄŻ PRZECZYTAŁ TO CO CI TERAZ NAPISAŁAM TO BY NIE UWIERZYŁ ŻE TO JA SAMA SIE ZADZIWIAM MIAŁAM CI SIE ZAPYTAĆ JAKIE CIASTO MASZ ZAMIAR ZROBIĆ BO ZA MNĄ OD RANA CHODZI PTASIE MLECZKO GDZIEŚ W DOMU MIAŁAM NA NIE PRZEPIS MOŻE UDA MI SIĘ GO WYDRZEBAĆ BO WIESZ PO PIERWSZE SMACZNE PO ZA TYM TAKIE DLA BLĄDYNEK NIE DO PIECZENIA WIĘC ZAWSZE WYCHODZI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...ptasie mleczko,mniam uwielbiam ale sama jeszcze nie robiła,chyba wolę kupione;)a ciasta piec nie będę bo nie mam dla kogo a sama przez 3 dni nie zjem bo aż tak bardzo słodkiego mi się nie chce.Czekam aż przyjadą nasi przyjaciele i wypróóbuje na nich nowy wypiek:)Ostatnio na urodzinach mojej mamy bratowa zrobiła takie przepyszne ciasto,że mąż był zachwycony i kazał mi takie coś upiec.No ale to będzie mój pierwszy raz;)jeden przyjaciel przylatuje z Londynu w przyszłym tygodniu,więc chyba zrobie:) już pisze przepis:) Jabłecznik z bezą 3 szkl mąki 5 jajek 25 dkg margaryny 1 proszek do pieczenbia 1 szkl cukru 4 łyzki cukru pudru 2 cukry waniliowe 1 łyżka kakao 8 dużych jabłek 1 łyżka cynamonu 10 dkg rodzynek Mąkę wymieszać z proszkiem do piecznia,cukrem pudrem i wanilowym.Dodać margarynę i żółtka.Wymiszać,posiekać nożem,zagnieść.Do 1/3 ciasta dodać kakao(na kruszonke).Ciasto do lodówki na 1 godz.Jabłka obrać pokroić w cząstki,podsmażyć z 3 łyżkami cukru na wolnym ogniu(powstanie masa z cząstkami jabłek)można dodoać cynamon9jeśli lubisz bo ja uwielbiam).Z 5 białek ubić pianę,do dobrze ubitej piany dodać szklankę cukru,ubijać az cukier się rozpuści.Ciasto wykładamy na blachę(to białe).Następnie nakładamy zimną masę jabłkową,na góre pianę z białek i potem kruszonke kakaową.Piec 200C przez 35 min:)smacznego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRZMI PYSZNIE I PEWNIE TAK SMAKUJE MOŻE KIEDYŚ WYPRUBUJE BO JAK NARAZIE TO JAKIEGOŚ LENIA W SOBIE MAM I ZAZWYCZAJ TO JEST TAK ZAPLANUJE SOBIE POPOŁUDNIE A JAK PRZYCHODZE PO PRACY TO KŁADE SIE I ODPOCZYWAM A POTEM DZIWIE SIĘ ŻE Z KONDYCJĄ CORAZ GOŻEJ A JEŚLI CHODZI O KUCHNIE TO MUSZE PRZYZNAĆ JUŻ PORAZ KOLEJNY ŻE JA TO TAKI ANTYTALENT JESTEM NO CUŻ ZROBIĆ MOŻE JAK ZOSTANE MAMĄ TO POLUBIE TAKIE DOMOWE ZAJĘCIA A TYM CZASEM PO PRACY CHYBA WSTĄPIE DO JAKIEJŚ CUKIERENKI NA MAŁE CO NIECO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj po długim weekendzie:) Pewnie aż się do pracy nie chciało iść?:) U mnie tym razem spokojnie,bez wrazeń.Byłam w Sobotę u rodziny.Odwiedziłam ich bo n ie widzieliśmy się od pogrzebu(czyli ponad 2 lata).No ale wszyscy są wyrozumiali i bardzo się ucieszyli jak mnie zobaczyli:)mówili,że tak ładnie wyglądam:) i że ciąża mi służy.Ponoć wyglądam ładniej niż za pierwszym razem.No i większośc uwarza,że to chłopak:)a mi to wszystko jedno:)oby szczęśliwie się skończyło:) Wiesz obeszłam wczoraj większość sklepów dla kobiet w ciąży i nikt już nie szyje kurtek dla kobiet w ciąży(na zimę).Więc pozostaje mi kupno nazwyklejszej kurtki.Narazie mam z zeszłego roku i do listopada się w nią zmieszcze:)ale potem to kupie już nową. Zaraz zaczynam piec ciasto,te o którym ostatnio pisałam i ciekawa jestem czy wyjdzie:)zobaczymy:)a potem idziemy na obiad na miasto bo mam ochotę na pyszny obiad domowy z takiej fajnej stołówki(sprawdzona od lat),gotują tam same pyszności:)zamawiam ziemniaczki duszone z golaszem i kompotem i surówką,wezme chyba dwa rodzaje:)dopiero co zjadłam śniadanie a już myśle o obiedzie.Widać już jak tyje na buzi,brzusio rośnie a dzidzia ma znowu spokojne dni:)no ale wiem,że wszystko gra:) Życzę miłej pracy i takiej pięknej pogody jak u nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I JA WITAM PO PRZERWIE POGODA JAK NARAZIE POPRAWIŁA SIĘ BO NIEDZIELA I PONIEDZIAŁEK TO BYŁY BRZYDKIE I ZIMNE DNI NO CÓŻ POWOLI TRZEBA SIE PRZYZWYCZAJAĆ JEŚLI CHODZI O DNI WOLNE TO JA JE SEDZIŁAM MILUTKO W SOBOTE NA URODZINKACH BYŁO CIEPLUTKO WIĘC WYKOŻYSTALIŚMY TO I CHYBA JUŻ PO RAZ OSTATNI GRILOWALIŚMY W TYM ROKU A NIEDZIELE SPĘDZILIŚMY TRADYCYJNIE U TEŚCIÓW NAROBIŁAŚ MI SMAKA TYM PRZEPISEM DO TEGO STOPNIA ŻE ZMUSZONA BYŁAM UDAĆ SIĘ DO CUKIERENKI PO JABŁECZNIK BYŁ PYSZNY PLANOWAŁA W NIEDZIELE POJECHAC NA CMENTARZ NIESTETY POGODA NIE POZWOLIŁA BYŁ OKROPNY ZIMNY WIATR WIĘC UDAŁO NAM SIE DOPIERO WCZORAJ ODWIEDZIĆ NASZEGO ANIOŁKA NIE WIEM CZY CI WSPOMINAŁAM ALE MAMY W SOBOTE WESELE WIĘC KOŻYSTAJĄC Z WOLNEGO DNIA POCHODZIŁAM ZA PREZENTEM ALE JAKOŚ NIC MI NIE WPADŁO W OKO ZERO POMYSŁU MOŻE TY MI COŚ PODPOWIESZ WIESZ ZASTANAWIAŁAM SIE NAD SERWISEM OBIADOWYM ALE TO CO WIDZIAŁAM TO BYŁY ALBO TANDETNE ALBO TAK CHOLERNIE DROGIE ŻE CHYBA WOLELI BY KASE SAMA NIE WIEM CHOĆ PREZENT TO TAKA PAMIĄTKA NA DŁUŻEJ CIESZE SIE ZE ŁADNIE WYGLĄDASZ A JESZCZE BARDZIEJ ŻE DOBRZE SIĘ CZUJESZ OBY TAK DALEJ A JAK TAM REMONT JUŻ ZAKONCZONY MASZ CHWILE SPOKOJU TYMAM KCIUKI ZA PLACEK OBY CI SIE UDAŁ MAM NADZIEJĘ ŻE ZNAJDZIESZ CZAS JESZCZE DZIŚ I BĘDZIEMY MOGŁY POKLIKAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie robię przerwę przed wyrabianiem ciasta:) Ja też niedawno robiłam prezenty weselne(na dwa wesela) ale na żadnych nie byliśmy ze względu na upały.Kupiliśmy takie serwisy kawowe.Muszę przyznać,że sama bym taski chciała bo był bardziej nowoczesny i ładny:) jeśli przyszli młodzi wolą kasę to ja bym dała kasę.Zawsze mogą sami coś sobie kupić bo jednak ciężko jest trafić w czyjeś gusta.A pamiątką napewno będzie karta ze ślubu,ja mam do tej pory:)i co jakiś czas wspominam.No i oczywiście kaseta i zdjęcia:)to było 5 lat temu:)powtórzyłabym to jeszcze raz;) Jeśli chodzi o remont to jest cisza.Chyba zepsuł im się sprzęt ale do mieszkań jeszcze nie weszli!!!!Ja mam tylko nadzieje,że przed świętami nam zrobią.Ah nawet nie chce o tym myśleć. Ok wracam do mojego ciasta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KUSIA JEŚLI CHODZI O PREZENT TO ONI NIE MAJĄ NIC I PEWNIE WSZYSTKO IM SIE PRZYDA A OKASIE MÓWIŁAM BO TE SERWISY KTÓRE MI SIE PODOBAŁY TO BYŁY POWYŻEJ 1000ZŁ A ZA TAKIE PIENIĄDZE TO MOGLI BY JUZ COŚ BARDZIEJ PRZYDATNEGO SOBIE ZAFUNDOWAĆ JA RÓWNIEŻ DOSTAŁAM PIĘKNĄ PORCELANĘ TAKI CUDNY SEWIS DO KAWY ŻADKO GO UŻYWAM ALE CO SPOJŻE NA NIEGO TO POWRACAJĄ MIŁE WSPOMNIENIA MAM NADZIEJĘ ŻE NIC NAM NIE WYPADNIE I BĘDZIEMY MOGLI CHOĆ NA KILKA GODZIN POJECHAĆ WIESZ JAK BYŁO DALEJ DO TEGO ŚLUBU TO JAKOŚ BARDZIEJ MI SIE CHCIAŁO A TERAZ JAKOŚ OCHOTA MNIEJSZA ALE ZA TO ZABAWA BĘDZIE SUPER JESLI ZAŚ CHODZI O REMONT TO MYŚLE ŻE NAPEWNO UWINĄ SIE PRZED ŚWIĘTAMI A PRZYNAJMNIEJ SZYBCIEJ SIĘ Z TYM UWINĄ NIŻ Z MOIM INTERNETEM BO JEŚLI CHODZI O NEOSTRADE TO TEN TEMAT JUŻ NAWET NIE JEST ŻENUJĄCY JA JUŻ JESTEM WŚCIEKŁA PS KOMURKA MI SIADA WIĘC MOGE NIE USŁYSZEĆ NASTĘPNEGO SYGNAŁKU MAM NADZIEJĘ ŻE TAKOWY JESZCZE DZIŚ BĘDZIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kropuś. Bardzo Cię przepraszam,że wczoraj nie było już sygnału.Miałam dużo roboty z tym ciastem a potem poszliśmy na miasto zjeść obiad.Tak zleciał nam czas,że jak się zorientowałam to była już 16.Ciasto za to wyszło wspaniałe!no może nie jestem teraz skromna ale naprawdę udało się.Troszkę przesłodziłam jabłka ale za to je się małe kawałki:)bo takie słodkie.Dodałam troszkę wiecej cynamonu,bo go uwielbiamy z mężem:)no i mąż zachwycony:) Wracając do tego remontu to ja już mam dosyć(a jeszcze nie zaczeli).Wczoraj sąsiedzi zbierali podpisy że nie zgadzają się na remont i myśmy tego nie podpisali.Wiesz większość ma weyremontowane łazienki a my na 10 p mamy bardzo niskie ciśnienie wody w łazience.W kuchni się troszkę poprawiło,bo wymieniliśmy już rury ale i tak jest niskie.Rozmawiałam z fachowcem i wniosek taki,że to w całym pionie są stare rury i jak tego sie nie wymieni to dalej tak bedziemy mieć.A w łazience to wieczorem leci sam wrzątek,czasem nawet prania nie mamy jak zrobnić.Oczywiście wszyscy sąsiedzi mają suoper cisnienie-nawet Ci pod nami.No ciekawa jestem bo nie sprawdziłam u sąsiadki a u nas jest bardzo kiepsko.No i musimy się zastanwoić czy to podpisać bo sąsiedzi czekają na naszą decyzję do dzisiaj.Oczywiście nie podpiszemy bo sami sobie zaszkodzimy i nadejdzie taki dzień,że w ogóle wody nie będzie.No i tak jesteśmy postawinie pod ścianą przez sąsiadów.Pewnie się wściekną bo muszą mieć podpisy wszystkich lokatorów.Oczywiście teściowie też nie podpisują bo oni na własny koszt wymieniali i mają gotowe i czekają tylko do podłączenia.Więc sama widzisz,że mamy nie wesoło.Potem będą źli,że przez nas robią remont.Najleprze jest to,że w piśmie napisali,że nikt z lokatorów nie ma problemu z wodą i poco wymieniać!nawet nie konsultowali tego z nami!i my mamy cos takiego podpisać?!jakbym znała sąsiadów na 11 p to pewnie poszłabym do nich bo oni dopiero muszą mieć problemy z wodą!jestem zła na tą całą sytuację!dlatego już mi się odechciewa remontu! My znowu mamy piękną pogodę:)jest chłodno ale słoneczko świeci:)jestem dzisiaj sama ale umówiłam się z koleżanką z pracy i będę na bierząco:)ciekawa jestem co u nich:) a jutro idę na wizytę na 8,30 i będziemy mieli usg.,oj bardzo się boję,mam nadzieje,że wszystko ok bo dzidzia coś spokojna od 2 dni jest i jakoś mnie to martwi.Rusza się i kopie(nawet w bardzo dziwnych miejscach),że czuje w środku ale nie czuje pod ręką(chyba jelita).Wiem,że czasami kopniaki były silniejsze i częściej,w sumie to narazie 2 dni.W nocy i nad ranem to daje koncert popisowy:)ale mimo wszystko się boję. Znowu się rozpisałam a najwyrzszy czas aby się umyc i ubrać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM PRZEPRASZAM ZA ZWŁOKE ALE MIAŁAM TROSZKE PRACY JEŚLI CHODZI O REMONT TO JA NA WASZYM MIEJSCU NIE OGLĄDAŁABYM SIE NA SĄSIADÓW TYLKO PATRZYŁA NA SWÓJ INTERES TAK JAK ONI Z TEGO CO MI MÓWILI MOI TEŚCIOWIE TO JAK SPÓŁDZIELNIA PRZEPROWADZA REMONT I NP KUJĄ ŚCIANĘ TO PÓŹNIEJ MAJĄ OBOWIĄZEK DOPROWADZIĆ JĄ DO WYGLĄDU Z PRZED REMONTU CZYLI POKRYWAJĄ KOSZTY ALE NIE MAM POJĘCIA CZY TO WYNIKA Z UMOWY MIEDZY LOKATORAMI CZY TAKIE JEST PRAWO NIE INTERESOWAŁAM SIE TYM BO JAK WIESZ JA MIESZKAM W DOMKU ALE WIEM ŻE POWYMIANIE INSTALACJI SANITARNYCH WZROŚNIE WARTOŚĆ NIERUCHOMOŚCI WIĘC TYLKO SIĘ CIESZYĆ Z REMONCIKU OCZYWIŚCIE JEŚLI CHODZI O OSOBY KTÓRE JESZCZE NIE INWESTOWAŁY W REMONCIK A TE POZOSTAŁE BĘDĄ WIEDZAŁY ŻE JAK MAJĄ ZAMIAR COŚ MODERNIZOWAĆ TO NAJLEPIEJ ZA WCZASU DOWIADYWAĆ SIE O PLANY SPÓŁDZIELNI ZNÓW POWRACA TEMAT RUCHÓW MALUSZKA A JA PORAZ KOLEJNY BĘDE CIĘ PRZEKONYWAĆ ŻE TWOJE MALEŃSTWO MA SIE DOBRZE A TY POPROSTU NIE WSZYSTKIE RUCHY WYCZÓWASZ O CZYM SIE PRZEKONASZ NA JUTRZEJSZYM BADANIU MOGŁABYŚ SIĘ NIEPOKOIC GDYBYŚ ICH NIE CZUŁA WCALE A TAK TO MALEŃSTWO DAJE CI JESZCZE CZAS NA SILNIEJSZE ODCZUCIA JA GDZIEŚ CZYTAŁAM ŻE NAJBARDZIEJ ODCZUWALNE SĄ ZABAWY MALUSZKA MIĘDZY 24 A 28 TC I Z AUTOPCJI MOGĘ STWIERDZIĆ ŻE TO ŚWIĘTA PRAWDA WIĘC JESZCZE MASZ KILKA TYGODNI ALE SKORO TO CIĘ WCIĄŻ NIEPOKOI POROZMAWIAJ NA TEN TEMAT ZE SWOIM LEKARZEM JESTEM PEWNA ŻE ON CIE USPOKOI CIESZĘ SIE ŻE CIASTO SIĘ UDAŁO I MĘZOWI SMAKOWAŁO WIDOCZNIE MASZ DAR WIĘC GO ROZWIJAJ U NAS POGODA TAKA SOBIE W NOCY WYRAŹNIE BYŁ PRZYMROZEK ALE TERAZ JET JUŻ OK CHOĆ NA SPACER SIĘ NIE WYBIERAM MAM NADZIEJĘ ŻE CHOCIASZ W SOBOTE BĘDZIE CIEPLUTKO I SIOSTRA BĘDZIE MIAŁA MOŻLIWOŚC POROBIC ZDJĘCIA ŚLUBNE W PLENERZE SUPER ŻE BĘDZIESZ MOGŁA SPOTKAĆ SIE ZE ZNAJOMYMI Z PRACY PEWNIE JUŻ TO ROBISZ DZIEŃ MINIE WESOŁO ZAPOZNASZ SIE Z NOWYMI PLOTECZKAMI I ODERWIESZ SIE OD ROZMYŚLANIA NAD JUTRZEJSZYM DNIEM USZY DO GÓRY PAMIĘTAJ JA ZACISKAM ZA WAS MOCNO PIĄSTKI ALE TO TYLKO TAKA PROFORMA BO JESTEM PEWNA ŻE WSZYSTKO BĘDZIE SUPER EKSTRA GDYBYŚ JUŻ DZIŚ NIE MIAŁA CZASU TO PAMIĘTAJ ŻE JA Z NIECIERPLIWOŚCIĄ BĘDĘ CZEKAĆ NA RELACJE Z JUTRZEJSZEJ WIZYTY JAK TO DOBRZE ŻE MASZ JĄ Z RANA NO I OCZYWIŚCIE MAM PYTANIE CZY MĄŻ BĘDZIE Z WAMI POZDRAWIAM I CZEKAM NA WIEŚCI JA WCZORAJ BYŁAM U FRYZJERA ZROBIŁAM KOLOR I JAKOŚ SIE LEPIEJ CZUJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam już po wizycie:) Wszystko jest dobrze.Dzidziuś rozwija i rośnie prawidłowo:)ale niestety nie udało się zobaczyć płci:)za wcześnie i faktycznie nie było nic widać.Chociaż wydaje mi się,że lekarz już cos widział ale nie chciał powiedzieć bo mógłby się pomylić.Ja widziałam dwie małe plamki i skojarzyłam to z jajeczkami ale nie było widać siusiaka:)lekarz też nie widział dokładnie.Powiedział,że może w 26 lub 28 tc:)Najwazniejsze,że dzidziuś zdrowy.Sprawdził serduszko,objętość głowy,brzuszka i kość udową i wymiary prawidłowe i waga 400 g:) Niestety czuję się dziwnie,byłam w pracy i jestem strasznie zazdrosna o nową koleżankę.Poznałam ją dzisiaj,sympatyczna.Ale zdenerwowoała mnie bo rozmawiałayśmy o nowych strojach i miałam też mieć szyte ale już się zaokrągliłam i szefowa nie dzwoniła po mnie.Zdenerwowało mie to bo miała dzwonić a nie zadzwoniła.Więc nie szyją mi ubrań:(ja powiedziałam,że mi mogą uszyć na rozmiar 38 a jakby co to sobie zmniejsze na 36.A ta nowa na to,że oj to nie wiadomo jak ja będę wyglądać bo to się tyje i biodra są większe.Ona ma już dziecko i wie najlepiej!Więc ja na to,że wiem,że schudne bo jestem maniaczką fitnessu i ćwiczyłam 5 razy w tygodniu.A ona ,że po porodzie to się nie chce,jak jest dziecko to już się nie ma czasu itd.powiedziałam,że jestm umówiona z koleżankami na Kwiecień 2007 do nowego klubu,który jest na dniach otwierany:)a oina na to,że nie będę chciała zostawić dziecka albo nie będę miał z kom,a ja już teściów mam umówionych!kurcze tak mnie wkurzyła,tak jakby chciała żebym była gruba!tylko moja koleżanka mnie popierał i mówiał,że u mnie to szybko spadnie waga!No nie wiesz jaka jestem zła.Moi koledzy zaczeli mi wrózyć z łańcuszka;)i wyszło,że dziewczynka;)ale się uśmialiśmy;)Tak mi szkoda,że w pracy nie jestem,tak mi ich brakuje:(oczywiście pochwalili mnie,że ładnie wyglądam:)dotykali brzuszka i w ogóle.Och i teraz jestm strasznie zazdrosna o tą nową koleżankę.Szefowa też mnie pochwaliła,że ładnie wyglądam i fajnie mi sie z nią rozmawiało.Ale mimo wszystko tęsknię!bo ja taki pracoholik jestem! Ale się wygadałam co:)pewnie bez ładu i składu:)ale mam tyle emocji w sobie,że szkoda gadać.Ciężko mi słowa dobrać:)Pozdrawiam buziaki:) zaraz włączę sobie kasetę z udziałem dzidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM SŁONECZKO NAWET NIE WIESZ JAKA TO FRAJDA CZYTAĆ ŻE WSZYSTKO JEST OK I DZIDZIA PIĘKNIE ROŚNIE NO TERAZ MOGE POWIEDZIEĆ A NIE MÓWIŁAM MAM NADZIEJĘ ŻE WSZYSTKIE WĄTPLIWOŚCI ZOSTAŁY ROZWIANE I TERAZ TO MOŻESZ JUŻ ŚMIAŁO SIE CIESZYĆ A MOŻ BYŁ NA WIZYCIE KOLEŻANKĄ Z PRACY SIĘ NIE PRZEJMUJ LUCKA ŻECZ ZAZDROŚĆ A ONA MOŻE POPROSTU MA TAKI SPOSÓB BYCIA A PRAWDE POWIEDZIAWSZY TO MI SIĘ WYDAJE ŻE TO ONA TOBIE ZAZDROŚCI BO ONA JEST PRZECIERZ TYLKO NA ZASTĘPSTWIE JEŚLI ZAŚ CHODZI O SZYCIE STROJU TO DUŻO CZASU UPŁYNIE ZANIM BĘDZIESZGO ZAKŁADAĆ I JESTEM PEWNA ŻE TO BĘDZIE ROZMIAR 36 A NARAZIE TOP CIESZ SIĘ CHWILĄ I PRZYPOMNIJ SOBIE JAK BARDZO NA TO CZEKAŁYŚMY WRACAJĄC DO WIZYTY DOSTAŁAŚ JAKIEŚ WITAMINKI BO JA WCIĄŻ NIC NIE BIORE NO I INTERESUJE MNIE CZY ZDECYDOWALIŚCIE SIE NA BADANIE ECHA SERDUSZKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż był z nami na Usg i wszystko iwdział jak lekarz tłumaczył.Był zawiedziny,że nie poznał płci dziecka:)ale jeszcze się dowie:)prosił,żebym się upominała na każdym kolejnym usg:)oczywiście zdecydowałam się na echo serduszka i dzisiaj mam dzwonić do lekarza po 20 po numer telefonu i umawiać się na wizytę bo to już pora a tam się czeka.Jutro już będę dzwoniła.Mam tylko nadzieje,że jej sprzęt będize lepszy tzn.ten kolorowy bo na nim lepiej widać.Zresztą wszystko jedno oby serduszko było zdrowe. Tak masz rację.Czekałyśmy z utęsknienie na ta chwilę i jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwe i tylko dziękować Bogu,że obdarował nas tym cudem!Szczęściary z nas,że mamy pod serduszkami nasze kolejne dzieci:)a nasze aniołki czuwają nad rodzeństwem:)ja poprostu najnormalniej w świecie jestem zazdrosna.Wiem,że to złe uczucie ale jakoś nie mogę się go pozbyć.Wczoraj nie widziałam się z koleżanką z pracy bo pracowała wdo 16(wpadła im impreza i musiała zostać dłużej).Umówiłyśmy się na przyszły tydzień.Ja tej nowej życzę wszystkiego dobrego i żeby dobrze się jej pracowało.Zresztą wiem,że też jest kobietą po przejściach(facet zostawił ją jak dowiedział się o ciąży).Widzisz każdego spotyka coś nie przyjemnego w życiu:( Ja narazie jestem pełan optymizmu:)bałam się tego usg ale to każda się boi i to naturalne.A jak wyszłam od niego to kamień z serca spadł:)i mamświetny humor.Przyjechał nasz przyjaciel z Londynu.O 14 jedziemy na ryby razem,wezme ciasto bo jeszcze troszkę zostało(a upiekłam dla niego)no ale mężuś wyjadł prawie wszystko:)ja tak rozpisałam się o sobie,ale egoistka ze mnie!napisz mi co u Was?jak Ty i córcia się czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KUSIA JEŚLI CHODZI O ECHO ROBIONE W KATOWICACH TO ONI NAPRAWDE DYSPONUJĄ SUPER SPRZĘTEM KATOWICE PRZODUJĄ W KARDIOLOGII WIĘC NAPEWNO BĘDZIE WSZYSTKO WIDAĆ DUŻO LEPIEJ ZA MNĄ CHODZI OD RANA SZARLOTKA WIĘC ZARAZ BĘDE ZMUSZONA WYSKOCZYĆ DO CUKIERENKI ZA RÓG BO INACZEJ TO NIE BĘDZIE SZŁA MI TA PRACA PYTASZ CO UNAS MALUTKA ROŚNIE CO DZIEŃ DOKAZUJE CORAZ WIĘCEJ A NOCKI TO POPROSU JEDNO WIELKIE SZALEŃSTWO WIZYTE MAMY 7 I BĘDZIEMY PODGLĄDAĆ MALUSZKA JEŚLI ZAŚ CHODZI O MNIE TO MAM JAKIEGOŚ PRZEJŚCIOWEGO DOŁA CHYBA DOPADŁO MNIE PRzESILENIE JESIENNE ALE NIE BĘDE NAŻEKAĆ NO KOŃCZE I LECE PO TO CIASTO ZA 5 MIN BEDE Z POWROTEM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm to będziecie miały pyszną przekąskę:) Ja właśnie przygotowała surówkę z ogórków,wczoraj zrobiłam gulasz no i do tego kasza:)będzie pyszny obiadek:) Nie wiem czy będę jutro bo rano przychodzi facet zamontować nam nowy internet.Teraz mieliśmy w\" punkcie\" i umówa się skończyła i przenosimy sie do chello.Mamy też kablówkę i kupiliśmy pakiet 2 w 1(interent i kablówka) i rahunek mamy za 86 zł a pierwsze 6 miesięcy 66zł.Normalnie płacilibyśmy 60 zł za kablówkę i 70 za interent.Więc korzytsając z okazji zmieniamy.Szkodas,że Wy macie tyle problemu z założeniem internetu.Może spróbowałabyś w innej firmie? Zresztą jutro mam wiele roboty bo muszę posprzątać i zakupy zrobić na weekend.W niedziele goście się zjeżdżają na moje urodzinki,które są w poniedziałek.A w sobote wielkie gotowanie.Już mi się nie chce na samą myśl:)jeśli jutro się nie odezwę to życzę miłego weekendu i do sklikania we wtorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO ZROBIŁAM SOBIE MAŁĄ SJESTE ALE JUŻ JESTEM TYLE ZAMIESZANIA BYŁO Z CIASTEM A JAK PRZYSZŁO CO DO CZEGO ZJADŁAM MAŁY KAWAŁECZEK I SIĘ ZASPOKOIŁAM A RACZEJ MOJĄ KRUSZYNKĘ JEŚLI CHODZI O INTERNET TO SZKODA MÓWIĆ NIESTETY NIE MAMY DUŻYCH MOŻLIWOŚCI BO ALBO TP SA ALBO DROGĄ RADJOWĄ A NIE SŁYSZAŁAM ZBYT DOBRYCH OPINI O RADJOWYCH Z TYM ŻE JAK TAK DALEJ PÓJDZIE TO NERWY NAM PUSZCZĄ I SERDECZNIE PODZIĘKUJEMY ZA USŁUGI TP PODŁĄCZENIE Z KABLÓWKI NIE WCHODZI WGRE BO JEJ NA NASZYM OSIEDLU NIE MA I NIE BĘDZIE MIESZKAMY NA OBRZERZU MIASTA NOA OSIEDLU DOMKÓW NO NIEZAWRACAM GŁOWY BO WIEM ZE WYJEŻDZACIE NA RYBKI WIĘC ŻYCZE UDANEGO WĘDKOWANIA OBYŚCIE ZŁAPALI TAKĄ RYBE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej przerwie:) Mi czas zleciał strasznie szybko i pracowicie.W piątek sprzątanie i zakupy ,w sobotę gotowanie i pieczenie a w Niedziele przygotowywyanie wszytskiego do imprezy.Byłam tak zmęczona i obolała(kręgosłup),że aż odechciało mi się gości.Musiałam wziąć tabletkę apap bo o 15 nie mogłam się już ruszać.Ale przeszło jak wziełam i dałam radę wyciedzieć do wieczora.Lekarz powiedział mi kiedyś(już w pierwszej ciąży) że raz na miesiąc jak wezmę tabletkę(tylko apap) to nie zaszkodzę dzidizi.Ostatnio brałam jak byłam przezięboina czyli jakieś 1,5 miesiąca temu. Oczywiście był pokaz filmowy z udziałem naszej dzidzi,rodzice widzieli piąte przez dziesiąte;)a młodzi(w naszym wieku) widzieli wszystko.Mąż oczywiście twierdzi,że to dziewczynka:) Wczoraj dzwoniłam do Katowic i wstępnnie wiztyę mam na 02.11.06 ale muszę przedzwonić i upewnić się czy przyjmują 02.Rozmawiałam z samą panią doktor i przez telefon była bardzo miła i sympatyczna.Wypytała się o wszystko.Oczywiście powiedziała,że mnie przyjmie bez problemu.W internecie wyczytałam,że jest to jeden z trzech bardzo dobrych specjalistów w Polsce(Warszawa,Łódz i Katwice).Powiedziała,że mogę wszytsko nagrać na płytkę cd :) więc mam nadzieje,że będzie to takie usg jak miałaś Ty Kropuś:)że będzie w kolorze i wszystko fajnie widać,też chciałabym mieć taką pamiętkę:) A dzisiaj mam spotkanie z koleżanką z pracy o 13 i już nie mogę się doczekać:)już dwa tygodnie odkładałyśmy je aż w końcu udało nam się dzisiaj spotkać:) Zastanawiam się czy dostałas mojego maila wczoraj ale pewnie tak.Nareszcie amcie internet:)tyle o niego walczyłaś.Teraz nie musiymy kontaktować się tylko z rana:)a cały dzień;) Pomału kończę bo muszę zakupy zrobić i szykować się do wyjścia:)pozdrawiam serdecznie pa ps.a jak Wam minoł czas,jak córeczka?jak się czujesz? ostatnio pytałaś się o witaminy w ciąży,czy coś biorę,zapomniałam odpisać,tak od samego początku biorę feminatal N i jest bardzo dobry,nie mam dzięki niemu anemi,dziwiw mnie trochę fakt,że nie bierzesz nic,ale skoro lekarz nie zalecił witamin to widocznie ich nie potrzebujesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM JUŻ MYSLAŁAM ŻE ZAPOMNIAŁAŚ O NASZYCH PORANNYCH POGAWĘDKACH JEŚLI CHODZI O INTERNET TO MASZ RACJĘ PO DŁUGIEJ WALCE NARESZCIE GO MAM ALE NIESTETY Z POCZTĄ BYŁY JAKIEŚ MAŁE PROBLEMY I NIE MOGŁAM JEJ ODCZYTAĆ MOŻE DZIŚ SIĘ UDA SUPER ŻE UDAŁO CI SIĘ UMÓWIĆ NA ECHO JESTEM PEWNA ŻE SPRZęT NA KTÓRYM PRACUJE PANI DR JEST NOWOCZESNY I BĘDZESZ MOGŁA PODZIWIAĆ SWOJEGO BĄBLA TAK JAK JA NIE ZAPOMNIJ ZABRAĆ MĘŻA BO DLA NIEGO TO RÓWNIEŻ BĘDZIE NIEZAPOMNIANE PRZEŻYCIE JEŚLI CHODZI O WITAMINKI TO MNIE TEŻ TO TROCHE DZIWI ALE JA MAM IDEALNE WYNIKI I MOŻE DLA TEGO ZAMIAST PIGÓŁ MAM JEŚĆ SAMĄ NATURĘ JEŚLI MOWA O JEDZONKU TO COŚ OSTATNIMI CZASY MAM CORAZ CZĘŚCIEJ OCHOTE NA SŁODYCZE I TAK WCZORAJ ZROBIŁAM CIASTO I POWIEM ŻE CHYBA WYSZŁO BO SZYBCIUTKO SIĘ ULOTNIŁO JEŚLI CHODZI O APAP TO PAMIĘTASZ JA JUŻ KIEDYŚ PYTAŁAM O TO MICH I ON POTWIERDZIŁ OPINIĘ TWOJEGO LEKARZA JA RÓWNIEŻ CORAZ BARDZIEJ ODCZÓWAM BÓLE PLECÓW ALE TO NIC BO PRZECIERZ JUŻ MAMY Z GÓRKI KIEDYS OBIECAŁAM SOBIE ŻE NIGDY NIE BENDE NARZEKAĆ I MOGE ZNIEŚĆ DUŻO BYLEBY MALEŃSTWO BYŁO ZDROWE I STARAM SIE DOTRZYMYWAĆ SLOWA FAJNIE ŻE MASZ W PLANACH SPODKANIE Z KOLEŻANKĄ ZAWSZE TO JAKIEŚ UROZMAICENIE I WESOŁO SPEDZISZ CZAS PYTASZ JAK MOJE MALEŃSTWO JAK NARAZIE WSZYSTKO OK OBY TAK DALEJ NA WESELU OKAZAŁO SIE ZE MOJE MALEŃSTWO JEST UZDOLNIONE MUZYCZNIE KOPAŁO W RYTM MUZYKI NOI TAŃCE JEJ SIĘ PODOBAŁY CHYBA ZACZNIEMY CZĘŚCIEJ PODRYGIWAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie dostałam przesyłkę-prostownice.Zamówiłam w internecie bo ceny są o wiele niższe niż normalnie w sklepie. A ja zauważyłam,że moja dzidzia rusza się jak tylko siedzę(no nie tylko ale przewaznie) lub leze a jak się ruszam chodze,podtancuje to jej się podoba.Mam nadzieje,że odziedziczy po mnie słuchanie muzyki,zamiłowanie do tanczenia i fitnessu;)ja jak jestem w domu to słucham muzyki praktycznie cały dzień:)mam % programów muzycznych i tylko przeskakuje z jednego na drugi:)muszę przyznać,że teraz jak dzidzia jest już większa to ruchy czuje praktycznie cały dzień.Te pojedyncze jak spi i jak się bawi.Najbardziej rozsmiesza mnie jak bawi się rączkami bo to tak łaskocze:)a nożkami wali gdzie popadnie i strasznie mocno:)dlatego nauczyłam się rozruzniać ruchy,tym bardziej,że lakrz powiedział,że głowka jest pod pępkiem:)i atm właśnie czuje te gilgotanie a kopniaki mocne w dole brzucha:)prawda,że to codowne:)ok lece do sklepu bo nie chce mi się nic gotować dzisiaj daję sobie wolne od gotowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA NIESTETY JESTEM POZBAWIONA SŁUCHU NO POWIEM TAK MUZYKA W TAŃCU MI NIE PRZESZKADZA ALE MAM NADZIEJĘ ŻE MALUSZEK PRZEJMIE TEN DAR PO DZIADKACH JA RÓWNIEŻ DUŻO SŁUCHAM MUZYKI ALE WIESZ TAKA NA ŻYWO TO ZUPEŁNIE CO INNEGO W PEWNYM MOMECIE ZAUWAŹYŁAM ŻE MALUSZEK ZACZĄŁ KOPAĆ RYTMICZNIE RAZEM Z PERKUSJĄ MÓWIŁAM KUSIA ŻE NIE MA SIĘ CO ZAMARTWIAĆ ŻE Z DNIA NA DZIEŃ RUCHY BENDĄ SILNIEJSZE I CZĘSTRZE CZASEM TO SONBIE MYŚLE ŻE BĘDZIE MI ICH BARDZO BRAKOWAĆ PO PORODZIE NO ALE TO JESZCZE TROCHE POTRWA UNAS PIĘKNA POGODA SIĘ ZROBIŁA NIC TYLKO SPACEROWAC SZKODA ŻE WCIĄŻ ZA MAŁO CZASU JA ZACZYNAM ODLICZAĆ CZAS DO LISTOPADA BO OD NIEGO ZACZYNAM KOMPLETOWAĆ WYPRAWKE MIAŁAM TO ZROBIĆ PÓŹNIEJ ALE MAMA MNIE PRZEKONAŁA ŻE PRZECIESZ WSZYSTKO TRZEBA POPRAĆ PORASOWAC A JAK JEST TAKA ŁADNA POGODA TO TRZEBA TO WYKOŻYSTAĆ NO I PRZYZNAM SZCZERZE ŻE NIE MOGE SIE JUŻ TEGO DOCZEKAC A Z DNIA NA DZIEN BĘDZIE MI CORAZ TRUDNIEJ WYRUSZAĆ NA PODBÓJ SKLEPÓW A SKORO MOWA O ZAKUPACH TO CIĘ NIE ZATRZYMUJE WYRUSZAJ DO SKLEPU BO POTEM ZACZNIESZ SIĘ NIEPOTRZEBNIE SPIESZYĆ A DO PIERWSZEJ JUŻ NIE DALEKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kropuś. No nareszcie i u nas słoneczko:)wczoraj przed moim wyjściem się rozpadało ale było ciepło.Byłyśmy z koleżanką na naleśnikach francuskich,zawsze brałam ze szpinakiem a wc zorraj wziełam z serem,truskawkami,bitą śmietaną i polewą czekoladową:)przepyszne aż mi ślinka leci:)a dzidzia jak warjowała po tym obiadku:)szłam ulicą i się śmiałam sama do siebie:)dzień minął nam super.Koleżanka rozwiała moje wątpliwości co do mojej zastępczyni.Myślę,że będzie dobrze:)narazie niczym się nie martwię(oczywiście chodzi mi o prace). Weszłam wczoraj na swoją wagę i troszkę się zmartwiłam.Ostatnio jak się ważyłam u lekarza 3 tygodnie temu warzyłam 54 i wczoraj tyle samo.A powinnam coś przytyć prawda?Chociaż z 1 kg?Oczywiście sprawdziłam wszystko w interencie i niby dobrze warze.W sumie to przytyłam 6 kg.Ale czemu waga nie drgnęła od 3 tygodni?Mąż mnie pociesza,że nasza waga może warzyć inaczej niż u lekarza.Może być różnica.Więc warzenie mam 2.11 i mam nadzieje,że chociaż kilo przytyję.Z dzidzią wszytsko dobrze bo przeciez miałam robione usg.W pierwszej ciąży do 26 tc przytyłam 8 kg więc chyba będzie podobnie.Ale w internecie wyczytałam,że powinnam w 5 miesiącu tyć 350 g na tydzień,łącznie 1,4 kg na miesiąc.Mam nadzieje,że moja waga jest zepsuta. Kurcze a na dodatek lekko pobolewa mnie ucho:(oczywiście już mam wate w uchu i zaraz poczytam o zapaleniu ucha w ciąży i może uda mi się zapobiec. Wiesz jeszcze zastanawiam się nad tym czy udaje Ci się spać tylko na lewym boku?Ja zasypiam na prawym,bo tak się nauczyłam ale śpie też na lewym,tylko że często budzę się naplecach.Wiem,że nie można spać na plecach,mam z tym problem bo nie kontroluje tego jak przekręcam się w śnie na plecy.A jak to wygląda u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×