KLUB MAMUS Z KATOWIC

Mój Tomuś włąśnie zaczyna robić kupkę i cały skupia sie w sobie wiec mam ok 15 minut dla siebie:)Zdąze wypic kawke i pogadac z Wami:) Poogladałam dzis troche tej glazury w internecie i zgupiałam bo coraz wiecej mi sie podoba ale w ostateczności i tak cena chyba przeważy. Mam namiar na fajnych młodych malarzy. Malowali u moich przyjaciół i wyszło im super. Mam zamiar też zatrudnić ich u siebie. Jakby któras z Was chciała kontakt to służe. Marchewko ja bym postawiła sprawe jasnno, ze jest taki a taki antybiotyk i chcesz ten wypróbować a nie od razu na bazie penicyliny. Możesz jej to zasugerować na zasdzie : A co Pani mysli o tym itd. Jak jest mądra to zrozumie i sama tez powinna poszukac jakiegos leku zastępczego. Relaks sie skończył,ide oprządzić Tomaszka ppapa do wieczorka:)

paprotko- sliczne plytki swego czasu z mezem tez ogladalismy plytki,kabiny ostanio okapy do kuchni :) szkoda tylko ze to co nam sie najbardziej podoba sporo kosztuje:(mnie sie podoba inspiracja lazienki z firmy tubądzin:) wejdz sobie na ich stronke bardzo podobaja mi sie wersje romantyczne:) zreszta wszystkie sa piekne:)

Jejcia ale się rozpisałyście :) Daff mały jeszcze w gondoli, ale myśle przyszłościowo i dlatego chce to kupić - tylko do cholery nie wiem gdzie i nawet nie potrafie dobrze wytłumaczyć o co mi chodzi :P Ja też marze już o lekkie parasolce ale na to to jeszcze poczekam. A kolejnego wózka który waży 10 kg nie chce. Judytko ten link się nie otwiera :( Co do glazury to się nie wypowiem bo jestem kompletnie nie w temacie i oczka mi się zamykają, więc spadam dziewczynki. Teraz trochę mniej pisze, ale muszę zacząć coś robić w domu, bo niedługo pewnie służby sanitarne zabiorą nam Michaśka za brud jaki u nas panuje :) Papap

witam!! mysico- musialbys zovaczyc jaki u nas jest balagan heheh czysto tylko bywa:) pocieszam sie mysla ze alek juz zaczyna pomagac przy sprzataniu ostatnio ide sobie z kuchni a tu bable pieknie wrzuca klocki do pudelka i nawet papcie odnosi do przedpokoju hehe jak go poprosze zeby wyrzucil cos do kosza na smieci albo brudna bluzeczke do kosza na pranie to nie ma prblemu odnosi natychmiast:) dzis pobudka o 5.45:) dobrze ze poszlam spac o 20.30 tak mnie lamalo:) paprotko- my rowniez jestesmy na etapie rozgladania sie za plytkami itp takze wrzucaj tu linki:) andziu- decyzja podjeta? odsylasz Jasia??jak daleko mieszkaja dziadki?? tez czasem bym chciala zeby moi tescie bez oporow wzieli malego na caly weekend ale moja tesciowa miewa miegreny i wiecznie \"zle sie czuje\" naoglada sie pogody a potem dostosowuje sie z samopoczuciem heheh ogolnie dobra kobieta :) w zasadzie od niedawna alek jezdzi tam czesciej i na cale dnie bo wczesniej to przezywala wszystko i nie chciala:(

Witam!!! Mój Aniołek też kocha wczesne wstawanie dziś obudził się chwilkę przed 5 zjadł i bawił się do 7:30...teraz sobie śpi a mnie się już niechce i znów bedę cały dzień marudna z niewyspania:( Dziś odbieramy wózek i pewnie w weekend czeka nas pierwszy spacer szczególnie, że ma być piekna pogoda:) Zbieram się po tym powrocie do domu i zebrać nie mogę, a ponieważ przez 2 miesiące w szpitalu sama się \"zapuściłam\" to musiałabym umówić się z moją fryzjerką bo włosy aż proszą się o nozyczki i farbę:) Pooglądałam też garderobę jakieś nowe ciuchy by się przydały i buty ah..... Andzia już miałam Ci to napisać wcześniej bo z Twojego opisu wynika, że mieszkamy na tym samym osiedlu i niedługo wzbogacimy się o nowe tereny do spacerów jak nam skończą Amelung:) A co do synka to może go póść z dziadkami niech się maluszek trochę dotleni na świeżym powietrzu dla niego to zapewne też będzie atrakcja:) Mysica wysyłam link raz jeszcze http://www.allegro.pl/item185919592_spiworek_spiwor_do_wozka_promocja_.html nazwa sprzedawcy reksio221 , cena 59 zł, znalazłam to wpisując w dział dla dzieci hasło śpiwór. Pozdrawiam i idę na jakieś śniadanko:)

Judytko, napisz trochę więcej o Patryku. Czy to już koniec wszystkich operacji? Jak wagowo itd. Andziu, myślę, że możesz Jasia wysłać do dziadków. Odpoczniesz sobie i trochę popiszesz pracę, bo już masz niewiele czasu. Półtora tygodnia to niewiele, sama zobaczysz, jak szybko przeleci. :) Marchewko, ja bym nie ryzykowała z penicyliną, gdy jest inne lekarstwo. Możesz zasugerować lekarce i zapytać, co ona o tym myśli. Jeżeli babka jest na poziomie, to nie powinna się obrazić. Kupiłam sobie przewodnik po Karkonoszach i stwierdziam, że tam jest bardzo dużo do oglądania. Do tego mam przewodnik po Sudetach dodawany do mleka Nestle, pisany specjalnie pod kątem dzieci. Cieszę się na ten wyjazd, bo czuję się już strasznie zmęczona. Najważniejsze, żeby nie padało!

Ollka a konkretnie to do jakiej miejscowości jedziesz bo ja często jeżdżę w te okolice i faktycznie jest tam pięknie. Co do Patryka to teoretycznie z chirurgicznego punktu widzenia jest ok ale nie znaczy, że bedzie tak zawsze ponieważ komplikacje mogą się pojawiać ale im dłużej jelita działają sprawnie tym jest większa nadzieja, ze obędzie się bez komplikacji - na razie jest ok. Teraz główny problem ma gastrolog bo co z tego, ze on sporo je jak jego jelita bardzo szybko to wydalają (Patryk ma wyciętych 30 cm jelita cieńkiego), no i waga nie bardzo chce iść w górę a raczej bardziej w dół, ale w poniedziałek idziemy do gastrologa - oczywiście prywatnie bo u państwowego lekarza wizyta dopiero w srodku maja - i teraz gastrolog przepisze mu pewnie jakąś specjalną diete. Czeka nas też prawdopodoobnie jakaś rehabilitacja ruchowa bo w końcu Patryk ciagle leżał w tym 1,5 miesiaca pod respiratorem i ruchowo nie rozwija się jak inne dzieci dlatego pediatra pewnie gdzieś nas wysle a jak nie on to tez pójdziemy prywatnie...tylko chyba zacznę sponsorów szukać....Na razie tak to wyglada, najbardziej zależy mi na tym gastrologu, bo martwi mnie ta jego waga i liczę, ze nam w czymś pomoze.

Judytko ja mieszkam na Bocznej :)) o tak Amelung piekny robią i piaskownice i fontanna Jasiek z tatą wczoraj już tam szpiegowali Chyba spakuję Jaśka i w niedzielę zrobie mu papa. Mama mówi żebym sobie odpoczęła, ma być ciepło w tygodniu on chce na plac zabaw a mnie się ciężko siedzi na tych ławkach itd no i Olka ta moja praca...czas goni

Judyto, zdaję sobie sprawę, że zawsze będziecie drżeć o zdrowie Patryka, ale póki nie ma w planie jakis operacji, to chyba dobrze. :) Wystarczająco dużo przeszliście. Mam nadzieję, ze gastrolog powie, że wszystkow porządku i całkowiete zdrowie to tylko kwestia czasu. :) Jedziemy do Szklarskiej Poręby, nigdy tam nie byłam, dlatego bardzo się cieszę. Trochę przeraża mnie wizja drogi z moim małym wiercipietą, ale jakoś musimy to przeżyć. Pewnie nawet jeszcze nie dojedziemy do Gliwic, a już będą pytania czy jeszcze daleko. Kupiłam Krzysiowi kolorowa kamizelkę, nawet mu sie spodobała i stwierdził, że wygląda, jakby cos naprawiał na drodze :o To chyba nie było ironicznie :o Andziu, pisz pracę póki czas, bo potem może być róznie. Jak juz napiszesz, to poślij mi do przeczytania. Pamiętam, że miałaś jakiś straszny temat, może jak przeczytam, to trochę mi się rozjaśni w głowie. Kochane, co z naszym spotkaniem? Może ustalimy jakiś wstepny termin na maj?

oto Olafcio 2 tyg temu http://img295.imageshack.us/my.php?image=olafitko7mcy3rv4.jpg miesiac temu http://img243.imageshack.us/my.php?image=olaf6mcy1tydz11ad0.jpg a tu jak mial 5 mcy http://img99.imageshack.us/my.php?image=olaf0902078oe0.jpg :):):)

Jasne pośle Ci chi chi zasniesz po dwóch kartkach :)) Spotkanie tak tak!!! Najlepiej przed 20 maja co bym sie jeszcze dokulała z brzuchem :))

hehe a moj Olaf spi calutka noc:) dzis przespal 11 godz!!!

Judytko to nie to co szukam :( pewnie i tak nie znajdę. Wierze że już w domciu Patryk szybko nadgoni. Kurcze tyle przeszłaść - poprostu należy wam się aby teraz było z górki, i napewno już będzie :) My dziś byliśmy z Michałem na pobieraniu krwi i była jakaś nieudolna baba - robiła to tak długo że w końcu się rozpłakał :( Co do spotkania to jestem za - chyba że wyjadę do rodziców. Tylko ja jestem uzależniona od męża, który weekend będzie miał wolny, bo z Michałem nie za bardzo chce iść (ostatnio jakieś płacze orządza w wózku i muszę go nieść i pchać landarę :P, a poza tym jak wózek stoi to też nie za barzdo mu się podoba) Ja będe w następnym tyg. więdziała jaki ma grafik mężuś. Noa ale wiem że nie możecie być ode mnie uzależnione więc się umówcie a ja jak będe mogła to się dostosuje.

Mysica, u nas to dopiero byl koszmar z pobieraniem krwi...najpierw malego pokluly wszedzie ale nie chcialo leciec wiec musialy z główki...:( ja na weekend majowy chce wyjechac do mamy, moze zostane tam dluzej! nie moge sie doczekac, Kamienna Gora jest moim ukochanym miasteczkiem:)

Daff, fajny ten twój malutki. :) Ale chyba źle opisałaś zdjęcia, bo na tym ostatnim wydaje mi się najstarszy. Gdzie jest Kamienna Góra? Mnie najbardziej pasowałby 19-20 maj. Piszcie wasze propozycje :)

daff- Olafek ma rozbrajacy usmiech fajny z niego facet heheh i to zawiadackie spojrzenie :) caluski!! zapomnialam w ktorych Wojkowicahc mieszkasz? tych za Grodzcem prawda?/ olkaa- a co ty tak spieszysz sie z tym spotkaniem ?? daj mi troche schudnac :) w koncu zebralam sie i jakos mi idzie to oczywiscie zart wiecie kogo nam tu jeszcze brakuje?? chimery!! i jej slodkiej laleczki:) Judytka wrocila i daff :)

Mamuniu - podaj jakiś szacunkowy termin. Na grudzień jednak się nie zgadzam :p Ile chesz schudnąć?

hej:) zdjecie opisane dobrze, Olaf wygladal powazniej bo sie nie usmiechal:) zreszta on zawsze wygladal na starszego niz jest w rzeczywistosci:) Mieszkam niedaleko Grodźca, a w Grodźcu mamy dzialke, moze za jakies 2-3 lata postawimy tam domek..:) taka mam nadzieje Kamienna Gora jest 100 km za Wroclawiem, niedaleko Jeleniej Gory co porabiacie w wakacje?macie jakies plany wyjazdowe? my m.in jedziemy na wczasy do Janowa Lubelskiego, jezioro, alsy, stadnina koni-nie moge sie doczekac, uwielbiam jeździc konno:) to bede pierwsze wakacje Olafka:) a nie wiecie co sie dzieje u załozycielki topiku? ona miala niestety problemy z maluszkiem z tego co pamietam:(:(:(

To ja proponuje lipiec wtedy już przytargam dwóch maluchów hi hi :))

*mialo byc lasy a nie alsy;) ja musze zrzucic conajmniej 5 kg:O:O:O

dwoje dzieci??* dwoje maluchów?? a odmieńcie sobie jak chcecie :))

no do lipca to juz moze troche schudne...mam nadzieje;) spadam sprzatac, bo on rana zamiast sie czyms zajac to zagladam na kafe:)

A ja bym musiała przytyć bo przez ten szpital to tak schudłam, ze mi wszystko z pupy spada:(

dzięki dziewczyny lece teraz na usg, 3majcie kciuki zeby sie pokazalo w calej okazalosci, bo jestem juz bardzo ciekawa!! ::D :D :D

Ktoś pousuwał moje wypowiedzi :( Ciekawe dlaczego, nie pisałam nic obraźliwego :(

Daff, to jedziemy w te same strony :) Moje plany urlopowe są takie: 7-10 i 15-30 czerwiec wyjazd do Kobylej Góry 20.09-4.10 wyjazd do Tunezji I może jeszcze gdzieś skoczymy na długi weekend w sierpniu :)

http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/kobieto-w-bolach-rodzic-bedziesz,898825,2943 poczytajcie sobie:)

Marchewka- ja od jakis 2tyg ma cierpniecie i skurcze w nogach i cholwecia zasnac nie moge .W ciagu dnia zjadam chyba z 4 tyabletki magne a i tak mam skurcze. Podobnie jak ty mam dusznosci ale to raczej przez moja alergie i niestety musze uzyc wziewnego leku (nieszkodzi dzidzi) bo inaczej bym nie zasnela. Uwazam ze powinnas kategorycznie nie zgodzic sie na ten lek bo mi w szpitalu dali kroplowke na bol glowy z paracetamolem 9chyba zawsze mi sie to myli ) na ktory jestem uczulona szkoda ze nikt mi nie powiedzial !! i w nocy krtan zaczela mi sie zwezac i dretwiec jezyk nie moglam sie polozyc bo oddechu zlapac nie moglam a ze mialam katar to przez nos tez nie zabardzo ,spacerowala sobie po korytarzu cala noc do rana . Nikt sie tym nie przejal .

Fraszka to faktycznie fajną miałaś opiekę medyczną w tym szpitalu:( No i biedna jesteś z tym swoim samopoczuciem trzymaj się jakoś:) Ollkaa byłam w Szklarskiej kilka lat temu i bardzo mi się podobało choć oczywiscie turystów cała gromada ale całkiem przyjemnie:) Andzia czy Ty jesteś konsultantką tej firmy Faberlic bo właśnie obejrzałam sobie katalog fajne rzeczy zobaczyłam z serii owocowej, dobre mają te kosmetyki?

Judyto, nie przerażaj mnie tymi turystami. Ale skoro 2 tygodnie wcześniej już nie było noclegów, to czego mogę się spodziewać? Papa, miłego weekendu. Widzę, ze pogoda się poprawiła i chyba już nawet tak nie wieje.