KLUB MAMUS Z KATOWIC

mnie wesele też sie nie zwróciło, ale w sumie to nasi rodzice za nie płacili.......więc co dostaliśmy to i tak cieszyło bo było dla nas :) za zebrane pieniadze pojechalismy do Paryża :) i kupilismy do domu drzwi drewniane :)

Kurcze coś mi się dłuży dzisiaj w pracy :( Nie ma nikogo???

a mnie dzis czas strasznie szybko biegnie przez tą późną pobudkę:) Patryk szaleje i energia go rozpiera a ja gotuję obiadek dla męża:) Za oknem nawet się wypogadza więc może uda nam się zaliczyć jeszcze jakiś spacer:)

ja jestem chwilke to chetnie Cię przytule :D

U mnie dziś bez sprzatania...a na obiadek fasolka po bretońsku z kajzerką :)

zal mi bylo mojego bączka wiec poszlismy na spacerek nawet cieplo bylo:) pochodzilismy sobie dopiero w drodze powrotnej zmoklam jak kura... alek trzymal moj parasol uparcie zreszta folii nie rozlozylam bo zapomnialam no wiec musialam sie poswiecic i moknac.... Teraz moje dziecie spi a ja niewiem co robic?? napewno czeka mnie umycie podlog i prasowanie .... hmm kupilam sobie bob ile se go gotuje:)

mniam lubie bób ale troche się to to gotuje - aż do miękości...godzinkę....w osolonej wodzie.....???? tak strzelam....

a po ile jest bób ja też chce. Pyniu dziękiza przytulenie:D

ja też ostatnio miałam bobek- wtedy co Wam pisałam że w całym domu było czuc :D teraz to bym kukurydze zjadłaz masełkiem i solą ...taką słodką i soczysta mniaaam

kurde no przstańcia bo jeść mi się chce (naszczęście mam chałwę :D)

chałwe powiadasz..... to mi sie teraz zachciało świezutkiej chałki z masełkiem i solą :D

heheheh wiecie co tak pachnie ten bob ze gotowa bylam gryzc surowy :) no to sasiedzi mi pozazdroszcza hehehehe 6zl kg wzielam pol kg. maz ma urlop i nocuje u tesciow :( zyjemy sobie zatem z Alusiem sami.... bez tatusia ktory ciezko pracuje...dla nas Alus do mnie dzis mowi w kuchni: Mamo daj ziupy:) jejku ale sie wzruszylam tak pieknie to brzmi az serce mieknie.....i jak tu nie dac tej miesczki zupy glodnemu dziecku?

Kurcze ale się zsłodziłam. Jeszcze półgodziny:) Jutro mam zajęcia plastyczne z dzićmi ale nic nie przygotowałam. Będe improwizować, a może nikt nie przyjdzie:P Kiedyś mi się więcej chiało. ale teraz nie mam czasu na przygotowywanie w domy tzn. wycinanie, zbieranie materiałów, kupownie ngród. Teraz jest Michał:D

A tak apropo to chyba mi wali równo:P Ostatnio pomyślałam że fajnie byłobu mieć jeszcze jedną dzidzie, za 5 - 6 late:D Niezła jestm co , ciągle mówie że Michał będzie jedynakiem a tu takie myśli. Ale pewnie mi przejdzie:) No a w razie czego to chciałabym dziewczynkę- byłaby Pola :) Dobra nie ważne bo mi naprawde odbja:P

jem sobie bób:) ktoś chce??

cisza:(

cisza bo to pewnie pora kąpielowa :) ....własnie okąpałam Ale, lezy słodko w łóżeczku i zasypia przy kołysankach, a ja czuwam :)

a moje dziecko wyspalo sie od 16.00 do 19.00 spoko nie ?? mysle ze wczesniej niz 23.00 nie zasnie

Olkaa - niestety nie bardzo moge coś na ten temat powiedzieć bo ja nie miałam wesela. Dwa miesiące temu byliśmy u kolegi na dwudniowym weselu ale kupowaliśmy prezent (elektryczną krajalnice) oraz Adam wiózł pare młodą do ślubu autem MłodaManumiu - bobu bym chętnie skosztowała bo nigdy nie jadłam Ale narobiłyście mi smaka chałwą i kukurydzą - mniammm

Ale narobiłyście mi smaka od rana. Też zjadłabym sobie chałkę, ale z dżemem albo miodem. :) Dzięki za rady odnośnie kopert. Tylko czy ja z Krzysiem jestem parą ;) A może liczyć za półtora osoby? A Krzysiu wczoraj wziął tablicę i napisał wielkimi literami LPR. :o Skąd u niego takie prawicowe sympatie? ;)

olkaa- no niezly ten Krzys:) ja mysle ze jak dasz 400zl to bedzie ok 500 to juz super:)takie koperty sa mile widziane:) w koncu srednio za osobe placi sie 130zl a polowka kosztuje 50zl ( tak mysmy placili za dzieci) NAm wesels robili rodzice chociaz tescie do konca trzymali meza w niepewnosci po to zeby sobie odlozyc co nie co:) potem sypneli kasa ze tak powiem uff bo martwilismy sie ze bedziemy musieli cos pokryc z weselnych. Moja mama wywiazala sie bez zarzutu z maminych obowiazkow heheh i jak na samotna (sorki za powtorzenie) mame, kobiete zrobila nam z siostra super weselicha!!! ja mialam w restauracji bo tak chcialam z mezem ... z mojej strony bylo zaledwie 20 osob od meza 50 kazdy placil za swoich ...reszta do podzialu:) moja mama byla z tego zadowolona ja tez zreszta wszyscy :) slub i wesele wspominamy z łezka w oku tak bylo slicznie no i sesja w Świerklańcu ... romantycznie.... Ja mialam tylko jednen dzien poprawiny w domu jak na restauracje zostalo mnostwo jedzenia!!!!!wiec bylo przy czym ucztowac:)ja mialam dekoracje w kolorze bialo zoltym:) Za to siostra miala wesele tradycyjne :) na ktorym szalelismy dwa dni!!!! przy pelnych stolach... dekorcja niebiesko - biala bardzo ladnia!!dekoratorka sie postarala ( ja z mezem stroilismy sobie sami z druzbami) Jedno jest pewen siostra miala super zespol ktory niesety u nas nie mogl grac bo juz mial zajety termin:(dlugo by tak wspominac !!! pogoda dopisala zarowno mnie w sierpniu jaki i siostrze w pazdzierniku:) Alek od wczoraj sisia do nocnika czyzby przelom??? nie zmuszam go wcale siedzi na nim co chwile i nawet przed chwilka sam mowi mama sisac i siada na niego.... oczywiscie chwale go ile wlezie i dostal smaczna nagrode kakao w koncu to od nas zalezy co nazwiemy nagroda:)na pewno dzialaja na niego slowa ze tata tak slicznie siusia heheheheheh

Wstałyśmy o 5.30 . Pobawiłyśmy się zabawkami , Ala już pięknie włada grzechotnikami....łapie je w rączki, potrząsa i wkłada do buzi :D......a teraz szykuje sie druga drzemka.......chciało by się rzec dłuuugaaa :D

młoda mamuniu - moja siostra noc poslubna spedziła w pałacu kawalera w świerklancu :D

a ja w mieszkaniu tesciow

A my jedziemy na wesele do Kołobrzegu. To dopiero 13 października, ale ja lubię sobie wszystko zaplanować wcześniej. Nie wiem, jak to wszystko będzie zorganizowane, chyba dadzą nam się przespać po całej nocy podróży. Dziś idziemy do Comfortu kupić wykładzinę z ulicami. Czy któraś z was kiedyś kupowała wykładzinę? Czy mam kupić \"na styk\" czy zostawić kilka centymetrów luzu?

olkaa- z ulicami?? do pokoju Krzysia?? lepiej kupic troszke dluzsza niz krotsza prawda:) no ale ja sie nie znam ......

No wlasnie, ja sie też nie znam. Ale boję się, żę jak kupię za długą to się powygina i będą ulice z górki i pod górkę. Albo po bokach będzie zachodziła na listwy. :( Ratunku! Dlaczego zawsze muszą sie pojawić jakieś głupie problemy? :( Może z tym nocnikiem to faktycznie przełom? U dzieci jest różnie - niektóre załapują momentalnie, inne niby umieją, a jeszcze całymi miesiącami trafiają im sie wpadki. Fajnie byłoby gdyby Alek faktycznie zrezygnował z pieluch. Ulga dla portfela :)

Cześć:) na dzień dobry mnie rozbawiłyście Mysica i Marsjanka o chałwie a Ollka i Pynia o chałce:)) A ja teraz jem słonecznik w miodzie i piję kawkę:) Może ktoś mi potowarzyszy:)

Nie no pogoda do duuu..... a my same w domciu dziś i trzeba by było wybrać się do sklepu błeee a tu pada i pada. Właśnei słyszę że Lena znowu produkuje złotko do pieluchy matko ta to potrafi

Aneta a wiesz dlaczego pogoda jest taka kiepska...bo się umawiałyśmy na spacer to przez nas poprostu...Mój skarb już nie spi i domaga się \"klepania\" po klawiaturze:)