trwała ondulacja włosów

Taki efekt osiągniesz wałkami a nie trwałą... robię trwałą juz od 10 lat, miałam skręt lekki, nagrubych wałkach, na małych wałkach, na włosach długich i krótkich, jak się je odpowiednio pielęgnuje to nie ma problemu z ich wyglądem i ze zdrowiem włosa... Ale nigdy nie ma pewności co dokładnie wyjdzie na włosach, więc lepiej nie nastawiać się na to, że pójdziemy ze zdjęciem do fryzjerki i wyjdziemy właśnie z taką fryzurą. Radzę iść do dobrego zakładu ze zdjęciem - fryzjer MUSI obejrzeć Twoje włosy i dopiero na tej podstawie powie, jaka trwała nadaje się dla Ciebie i jaki będzie efekt końcowy. Na forum nie masz szansy się tego dowiedzieć.

Cześć dziewczyny:) Ja również zastanawiam się nad zrobieniem trwałej ondulacji. Moje włosy z natury nie układają się w żaden konkretny sposób, ale podatne są raczej na skręcanie niż na prostowanie. Już od długiego czasu około 2 lat praktycznie codziennie układam włosy lokówką(jakoś nie akceptuje się w wersji "wyprostowanej"), specjalnie mocno to ich nie zniszczyło chociaż super zdrowe też nie są-trochę mi wypadaj- stosuję różne odżywki itp i jakoś tam moje włosy sobie funkcjonują, ale nie wiem czy mimo wszystko w ten sposób nie niszczę ich bardziej niż gdybym po prostu zrobiła sobie trwałą ondulację. No i kręcąc lokówką po pewnym czasie fryzura mi się trochę rozpada mimo,że utrwalam ją lakierem. Jak myślicie czy nie lepiej by było gdybym jednak zdecydowała się na trwałą? Bardzo Was proszę o radę

Chciałąbym sobie zrobic trwałą bardzo mi sie podobają !!!!!

Przedwczoraj zrobiłam sobie trwałą i jestem baardzo zadowolona :) Mam krótkie włosy (proste zachodziły za połowę ucha), cienkie ale gęste. Trwałą fryzjerka zrobiła lekką, 5minutówkę na wałkach dużych i średnich. Jeżeli nic z nimi nie robię to mam loki. Włoski wogóle nie zniszczone, nie wypadają, są lśniące, bardzo łatwo się układają, co ciekawe zrobiły mi się nawet bardziej miękkie :) Wydaje mi się że problem w robieniu trwałej leży w doborze czasu i chemii do typu włosa i odpowiedniej pielęgnacji po - czyli odżywki i produkty do włosów kręconych. Podsumowując - nie żałuję, zapuszczam włosy na długie i jak podrosną to znowu zrobię sobie trwałą, ułatwiła mi życie i nie zniszczyła włosów :)

Witajcie! Ja dwa miesiące temu zdecydowałam się na trwała. Pomimo lęku po czytaniu forum i słuchaniu niedoświadczonych fryzjerek, zdecydowałam się! I co? I nie żałuję. Mam delikatne loki. Żeby nie mieć baranka trzeba wybrać odpowiednią grubośc wałka. To doradzi fryzjerka. Ja mam 4 gubość i wyszły delikatne fale. Minęły dwa miesiące i włosy wyglądają jak na początku. Nie puszą się, poneważ rozczesuję je tylko po umyciu i grzebieniem. Nakładam piankę do loków, która pomaga nadać im sprężysty wygląd. Dziewczynom któe chcą mieć ładne loczki, polecam!Tylko pamiętajcie, że to nie schodzi-to odrasta. Włosy nie są zniszczone. Jest jeden warunkek-nie mogą być wcześiej rozjaśniane. Także brunetki i naturalne blondynki-do dzieła!

Cześć , jestem chłopakiem i mam 16lat a chciałem zrobić sobie trwała.Wiem to trochę dziwne ale mam długie włosy które przetłuszczają się dzień po umyciu i robią się straszne loki tylko na końcówkach ;/ .Chciałbym zrobić sobie trwałą ponieważ falowane jak i loczki są mniej podatne na przetłuszczanie z czego wiem bo ostatnio sprawdzałem to karbownicą i dlatego że bardzo mi się podobają czupryny. Ale chciałbym mieć falowane wyglądające naturalnie włosy , pytałem nawet mamę czy mógłbym se zrobić xd nie zaprzeczała :D . I jeszcze jedno kiedy już dużo odrosną nowe włosy to czy te fale które były wcześniej zrobione będą normalnie wyglądać z nowymi ?? I czy to będzie dobry pomysł. :D

Hej, mam do Was pytanie. Wiem, że jest już 5 stron, ale nie chce mi się tego wszystkiego za bardzo czytać... No a więc. Opowiem historię swoich włosów z 2010roku. Zacznę od Wakacji. W lipcu pofarbowałam sobie włosy na czerwono (farbą szfarckopf bodajże z wbudowanym rozjaśniaczem), ale, że mam włosy naturalnie koloru ciemnego brązu, to strasznie szybko włosy mi ściemniały. W końcu się zdenerwowałam i kupiłam rozjaśniacz joanny. Rozjaśniłam włosy i nałożyłam czerwoną farbę. Włosy oczywiście wyszły krwisto czerwone, ale niestety nie dokładnie w tym odcieniu, który chciałam. Kupiłam więc farbę koloru ciemnego brązu. Efekt? Czarny. Więc znów trzeba było rozjaśnić. Znów poleciałam do sklepu, kupiłam rozjaśniacz joanny i tym razem pofarbowałam na złocisty brąz. Nie wiem jakim cudem po 2 miesiącach kolor zrobił się taki... Ni to brązowy, ni to rudy, ni to czerwonawy... Taki do du... Ale nie o to chodzi. Po 2 rozjaśnianiach moje włosy stały się tak sianowate, że codziennie muszę je prostować, żeby się błyszczały i jako tako wyglądały. Jednak jest to trochę uciążliwe. Powypadały mi i z gęęęstych kudełków zrobiły się nieco mało reformowalne kosmyki dziwnokolorowych włosów. Ostatnio była impreza. Pożyczyłam sobie od siostry lokówkę. Włosy bo skręceniu wyglądały olśniewająca. Loki trzymały się 3 dni. No ale tak... Kręcenie trwało 2 godziny. I teraz w tygodniu będę co 3 dni wstawała o 5 rano, żeby skręcić sobie loki? Niebardzo. Dlatego myślałam o trwałej ondulacji. Lecz po moich przeżyciach związanych z rozjaśnianiem włosów trochę boję się aż tak ryzykować. Więc proszę o radę. Tylko taką, która mnie na coś konkretnego naprowadzi. Z góry dziękuję. Pozdrawiam.

hej... ja mam trwałą już od 2010r. od konca roku szkolnego czyli już 8msc. osobiscie jestem zadowolona i nie zaluje.. mówiono mi, że nie bedzie mi sie dlugo trzymac... natomiast mam do tej pory.; ) fakt faktem na poczatku mialam bardzo ladne nie mialam zadnego baranka na glowie ale ladnie mi sie ukladaly...;] teraz rowniez nie jest zle... ale juz urosly mi wlosy i kreca sie ale tak juz nie od nasady...; | szkoda bo wole siebie w lokach niż w prostych..;] tak wygladalam na początku.;] znaczy w rzeczywistosci lepiej ;] po za tym jezeli chce ktos sobie zrobic loki to u fryzjera/ki ktora znacie i jest napawde w pozadku ;] bo innej bedzie wisialo jak wyjdzie i jak bedziesz wygladac ;[ a i wlasnie wlosy wypadaja, ale nie az tak tragicznie.. moze na poczatku tak wiecej ale zalezy jakich uzywasz szamponow,odzywek itp. : ) podsumowujac ja nie zaluje, a w zyciu trzeba sprobowac wielu rzeczy ;) .pozdrawiam.

Baki powiedzcie mi ile kosztuje zrobienie trwałej ? Ile utrzymuje się efekt ?

Hej!!! witam was dziewczyny .... Mam kręcone włosy do ramion jednak od dłuższego czasu włosy bardziej mi się kręcą od spodu , na zewnątrz są bardziej proste... Myślałam o trwałej ;-) W przeciwieństwie do innych nie chcę ich prostować... Doradźcie mi !!!

Dobrym rozwiązaniem dla niektórych Pań mogą okazać się nowoczesne uzupełnienia włosów. Zapraszam wszystkie Panie, które zainteresowane są takim sposobem . Nowe technologie zapewniają bardzo naturalny wygląd, włosy nosi się 24/dobę, można je wysoko upinać, kręcić, czesać w każdą stronę. W razie pytań lub chęci obejrzenia naszych zdjęć i materiałów proszę pisać na adres: sylvie2@onet.eu secrethair4u@onet.eu NR TEL. 663-052-323 http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=7474 864 POZDRAWIAM ----------------------------------- SECRET HAIR 4 U

po przeczytaniu wiekszości opini mysle ze nie warto i nie bede probować. Dziekuje i pozdrawiam:)

hej dziewczyn trwała jest super. ja zrobiłam sobie dwa lata temu i polecam innym jeżeli maja włosy podatne na kręcone:) nie wartu co tu sie zastanawiać, ja prostuje włosy prawie codzienni ale podczas wilgoci lub deszczu nic nie pomaga nawet najmocniejszy lakier:/ pozdrawiam. PS: jak wyjdę od fryzjera to wciepnę zdjęcia ;p

Dziewczyny, macie moze namiary na jakiegos dobrego fryzjera w warszawie, gdzie robilyscie trwałą z DOBRYM ;) efektem? Troche boje sie isc w ciemno a gdy zapytam sie mojej fryzjerki czy potrafi to nie sadze, zeby zaprzeczyla.

ostatnio czytałam na stronie salonu magia w poznaniu że jest nowy rodzaj trwałej ondulacji jest to ponoć bezpieczna trwała bo nie łamie włosów a efekt utrzymuje się do 6 tyg. i po tym czasie można ponownie zrobić sobie en zabieg, byłabym zainteresowana ale chciała bym wiedzieć jakie wrażenia macie po tym zabiegu? tzn. ja wyglądają włosy po tym zabiegu?

Witam. Trwala robie w domu przy pomocy kolezanki. Dotychczas robilam wydaje sie na wal kach srednich, ale teraz mam watpliwosci. Moze ktos mi powie jaka srednice ma walek cienki , sredni i gruby. Bardzo dziekuje za pomoc.

ponawiam pytanie o fryzjera w warszawie :p

dwa miesiace temu zrobilam trwala i byl to najwiekszy blad w zyciu!mialam piekne grube ciemne proste wlosy za lopatki a teraz mam jakis wyplowialy braz i okropne siano do ramion zamiast cudnych loczkow a wlosy wychodza mi garsciami!zastanowcie sie dobrze czy aby napewno tego wlasnie chcecie?jak tylko sie rozwidni biegne po plyn joanna i skorzystam z rady kolezanki,moze uda mi sie choc troche naprawic blad

ja mam podobne wlosy do twoich przed trwala.. gdzie robilas?

Witam drogie panie :) Zastanawiam się nad trwałą ale moim celem nie jest nadanie włosom objętości... mam ich aż za dużo... sięgają mi mniej więcej do 2/3 pleców... mimo że są takie grube i długie to są dość mocne ale rozdwajają mi się końcówki... z natury są lekko falowane a po rozczesaniu są proste jest ich brdzo dużo(puszą się)... myślałam o trwałej która pomogła by mi jakoś ogarnąć moje włosy... ale bardzo boję się o ich stan po i o wykonanie przez fryzjera... a jeszcze dodam że włosy myję mniej więcej co dwa do trzech dni... jaki rodzaj trwałej byście mi poleciły i czy wgl powinnam sobie robić?

Nie rób trwałej!!! Ja mam podobne włosy do twoich, też grube i się puszą. Marzyłam o lekkich lokach, wyszedł baran ;/ włosy spalone, zniszczone. Ponad rok, bo wolno mi rosną włosy, wracam do swoich. Rok w kucyku, rok masakrycznych włosów. Nie rób trwałej, nie na takie włosy. Trwała ich nie ujarzmi, wprost przeciwnie! Idź do dobrego fryzjera, zetnij tyle, ile się da. Używaj odżywek - na mnie najlepiej działa jedwab, tak, żeby nawilżać włosy, mniej będą się puszyć.

w takim razie chyba jednak zrezygnuję z trwałej... bardzo mnie to wystraszyło... teraz śpię w warkoczu albo na papilotach (głównie tradycyjnych z folii aluminiowej) potem pianka albo lakier i trzyma się to przez ok pół dnia a potem znów się puszy... może popróbuję jeszcze jakieś inne szampony do kręconych włosów może to coś pomoże bo o prostowaniu nie mam co marzyć... po pół roku prostowania, którego nie było wcale widać tak sobie zniszczyłam włosy że dopiero niedawno udało mi się je odbudować. a z trwałej rezygnuję... nie chciałabym mieć barana albo siana dzięki za odwiedzenie mnie od tego pomysłu

Potwiedzam, plyn bez utrwalacza wygldza i prostuje wlosy(Zalezy tez jakie). Lepeij sie prostuja prostownica i dluzej sa proste i sliskie jak szklo, niszczy tez zwlaszcza rozjasniane wlosy wiec na takie lepeij nie uzywac, bo ogolnie ma tez wlasciwosci rozjasniajace...trzymany na glowie tyle co farba lub dluzej powoduje ze z wlosa wyplukuje sie wierzchnie warstwy farby lub koloru wlosa co widac podczas zmywania go szamponem z glowy:)

Trwała... nieszczęście dla włosów.. odradza. __________________________________________ Każdy znajdzie coś dla siebie - www.dyskrecja.pl

Hej wam. Dołączam się do wątku bo parę dni temu i ja zrobiłam sobie trwałą.. Wyszło okej, nawet się zdziwiłam, ale kręcone włosy pasują do mnie bardziej niż proste jak miałam do tej pory. Tylko jeden problem mam.. Następnego dnia po zabiegu włosy z tyłu głowy zaczęły się prostować..;/ Ze względu na to, że fatalnie to wyglądało dzień pozniej poszłam do tej samej fryzjerki. Mówiła, że jeśli po tym jak mi umyje włosy zaczną się kręcić to będzie wszystko dobrze, jeśli nie- trwałą powtórzy. Na moje nieszczęście, a raczej moich włosów, po myciu nadal były prawie proste. Po kolejnej trwałej na tyle głowy znowu było dobrze. A dzisiaj jest drugi dzień po zrobieniu drugiej trwałej i ZNOWU TO SAMO! Znowu włosy z tyłu się prostują- może już nie na całości ale bardziej z prawej strony.. Po bokach jest okej, są takie jak pierwszego dnia po zabiegu. Nie wiem co się dzieje.. a, że zależy mi na kręconych włosach to męczy mnie chęć kolejnego razu na to większe pasmo które się nie chciało skręcić.. wiem też, że 3 raz to będzie duża przesada, bo mojej mamie kiedyś wystarczył raz, żeby polowe włosów stracić.. Co jest grane...!?

Zrobiłam sobie trwałą w sierpniu, mimo że naczytałam się dużo negatywnych opinii, to jednak postanowiłam zaryzykować... Efekt? Zarąbisty! Szczerze. Dziwne, anie NIC a nic mi nie zniszczyło włosów, loki trzymały się ze 3 miesiące, później były leciutkie, teraz są kręcone tylko po myciu, ale jak umyję głowę wieczorem i nie użyję pianki, to rano mam normalnie proste. Loczki były ładne, zdrowe i lśniące :) Nie miałam z nimi żadnych problemów. Nie było żadnej szopy, siana nic z tych rzeczy. Teraz mam włosy takie same jak przed trwałą, nie widać, że coś robiłam, są zdrowe :D Także ja polecam. Ważne jest oczywiście to gdzie robicie tą trwałą. Ja zrobiłam u zaufanej fryzjerki, bo mama i koleżanka u niej robiły i były zadowolone. Nie chodźcie do pierwszego lepszego, najlepiej jest sprawdzić efekty u kogoś, kto był w danym salonie i podpytać. Bo nie każdy zrobi tak, żeby się nie zniszczyły. Istotne jest też to, w jakim stanie są wasze włosy. Ja zawsze miałam ładne, lśniące itp, bo nigdy nie farbowałam, nie używałam prostownicy i rzadko kiedy suszarkę. Więc nie były narażone na nic. Może też dzięki temu elegancko przetrwały trwałą :D W każdym razie ja polecam, tylko ważne jest to, gdzie się robi taką trwałą. Ja mam sprawdzonego fryzjera i napewno jeszcze za pare miesięcy powtórzę to :D Pozdrawiam! :)

Zapraszam do mnie jestem fryzjerka i pracuję w Studio Fryzjerko-Kosmetycznym i zawsze znajdę jakąś fajną promocję tylko wystarczy się umówić online do mnie zapraszam www.zapisynauslugi.pl i ja mam na imię Marta oraz zapraszam do kolegów i koleżanek na inne usługi Pozdrawiam

i też mysle o trwałej ale nie chce barana...

Witam napisz do mnie na meila i ja postaram ci coś doradzić pozdrawiam Marta

hej ;* bylam dzis zrobic sobie trwala. i ODRADZAM! mam dlugie niepocieniowane wlosy i sa ciezkie..wszystkim dziewczyna ktore maja podobne wlosy odradzam :) o reszcie sie nie wypowiadam ;** mialam nadzieje ze uda mi sie otrzymac duze fale o ktorych zawsze marzyłam..;/ ale nie wyszla mokra włoszka..;/ jedynie co to pani fryzjerka mnie pocieszyla ze teraz loki ktora bede sobie robic na nich lokowka czy tez wałki beda sie trzymac duzo dluzej wiec to jest plus bo zwykle po zakreceniu calych wlosow lokowka trzymaly sie one jakos pol dnia.. a nameczylam sie niemilosiernie bo jak mowie mam ich duzo.Aha zapomnialam dodac ze miałam bardzo zdrowe wlosy. Czy bardzo sie zniszczyły? nie widze roznicy moze pozatym ze sa troche suche :) ale jedwab i dobra odzywka i bedzie ok :) Nie polecam tego na takiego rodzaju wlosy no chyba ze pomoze wam to ze loki ktore same bedziecie robic beda sie dluzej trzymac. To moj pierwszy i mysle ze ostatni raz ;) w razie pytan piszcie ;* buziaki.