Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sandritka

Samotnośc mnie przytłacza Szukam przyjaciół ...drugiej połówki...

Polecane posty

chciałabym,żeby rozmowa i wypisanie się mogło Tobie dużo dać....inaczej nie potrafię Tobie pomóc choć bardzo bym chciała. Hmm a może już po tym co tu napisałeś czujesz,że coś Ci to dało i już mniej tego potrzebujesz?Ale nawet jak tak będzie to nie opuszczaj topiku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciałbym byś źle mnie zrozumiała, bo w końcu masz swe życie, rodzinę. Jednak dla mnie znajomość, nawet bardzo luźna i bez żadnych zobowiązań jest ważna i nie zapominam o takiej w momentach ogromnego przypływu optymizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) nie zrozumiałam tego źle i wiem o co Ci chodzi bo mam tak samo. Trochę trudno mi zrozumieć jednak,że ktoś taki jak Ty nie ma przyjaciela przy którym może się wygadać?Wydajesz się bardzo mądrą,miłą osóbką i dlatego się dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z resztą co ma do tego moje własne życie??gdy się chce to można zawsze znalesc czas aby kogoś wysłuchać,pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problemy dnia codziennego, problemy rodzinne, młodzieńcza depresja którą przechodzi chyba każdy, zamknięcie się w sobie, nieśmiałość, brak akceptacji własnego wyglądu, niemiłe przeżycia z przeszłości dotyczące kontaktów z rówieśnikami... Wiem, jestem inny i dziwny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jesteś dziwny.........miałes tylko być może więcej nieprzyjemnych zdarzeń i przeżyć. czy chcesz o tym napisać?można Ci w jakś sposób pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym mieszkał aktualnie w innym miejscu pewnie byłoby mi łatwiej. Nie widziałbym twarzy osób które dokuczały mi w dzieciństwie, nie krążyły by legendy na temat mej trudnej przeszłości w kwestii kontaktów z rówieśnikami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem........ i rozumiem też że pewnie nie chcesz o tym mówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak...ale są też bolesne sprawy o których być może nieraz nie potrafi się mówić choćby się bardzo chciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, święta prawda. Szczegółów nt. wyżej poruszonego wątku zdradzać nie będę. Zbyt bolesne doświadczenia z przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę poruszać KAŻDY temat. Naprawdę każdy. Nie jest to dla mnie problemem. Jedynie czasami niektórych szczegółów nie chce się pamiętać i pisać o nich. Jednak żaden temat nie jest dla mnie obcy i nie wart poruszania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak,to forum publiczne..... a czy kiedyś komuś o tym mówiłeś?pomogło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wiem o co Ci chodzi....... mowisz,że nigdy o tym nikomu nie mówiłeś,więc dlaczego teraz chcesz tego \"wypisania\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałem komu. Z tematu samotności wkroczyliśmy w kwestie moich przeżyć z dzieciństwa. Troszkę wspomniałem o tym temacie Eli (o niej pisaliśmy parę ostatnich stron).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm rozumiem,że nie masz... jak mogę Ci pomóc?????czy w ogóle mogę? szkoda,że tacy fajni ludzie jak Ty przeżywają takie chwile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomagasz, piszesz ze mną i wspierasz duchowo. Gdy będziesz kiedyś mogła odezwij się na e-mail'a :) Czasami na publicznym forum nie chce poruszać wszystkich tematów które mnie trapią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpisałem ale zarazem mykam do łożeczka. Wielkie dzięki za dzisiejszą rozmowę. Miłych, spokojnych snów i do zobaczenia jutro ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×