Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sandritka

Samotnośc mnie przytłacza Szukam przyjaciół ...drugiej połówki...

Polecane posty

;)...Dobrej nocy,ja też już mykam i pisz jeśli tylko bedziesz chciał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów lawina słów którą ominełam. Niestety wczoraj nie miałam wlączonego kompa-miałam gości poprostu. Dopiero teraz włączyłam i czytam jak wielkim i bardzo dojrzałym człowiekiem jestes wodniku , bardzo miło i przyjemnie czyta mi się Twoje wpisy a co do problemów z ojcem-to uwierz mi że jeżeli Cię nie bije, nie szantarzuje, nie terroryzuje psychicznie to jest spoko. Ja miałam okropnego ojca-pisze miałam bo nierzyje już 11 lat. Alkohol go wykonczył. Na grób niechodze, bo od dawna mówiłam że go nienawidze, że za dużo krzywdy mi wyrządził w życiu , żebym teraz miała isć do niego i zapalić mu znicz ? Nigdy w życiu ! ! ! Każdy z pozostałej rodziny już się do tego przyzwyczaił że mam takie zdanie a nie inne. I wszystko jest OK ! Także jak się domyślasz wodniku nie Ty jeden masz takie problemy. Ja jeszcze musiałam z butelkami chodzic,sklep był czynny od 13.00,pakowałam buteleczki bo TATUŚ mi tak kazał, szłam je odać a pieniążki za buteleczki musiałam dac tacie na następny alkohol . No . . .. . . .. .Ja też nie miałam słodko będąc małą dziewczynką ! Później doszły inne problemy,śmierć mojej siostry ciotecznej-miałam wtedy 15 lat, ona 13. Każdy mnie obwiniał za jej śmierć-chodziło o przypilnowanie . Pojechałyśmy nad wodę. Ja się tylko pluskałam bo do dnia dzisiejszego nieumiem pływać. Ona umiała . Weszła do wody i już z niej niewyszła . Później płacz, policja, itd. Plama na sercu została. Obwiniam się za dodziś. Czy nadal myślisz wodniku o smierci ? ? ? ? ? ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierz mi niejedno w życiu przezyłam, niejedno widziałam , i jak to mówią inni : CO CIE NIE ZABIJE TO CIE WZMOCNI i to jest prawda !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będe później , tylko żeby mnie nieomineła znów lawina pięknych słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i spokojnego dnia wszystkim życzę. Humor nie może być inny w tym momencie (ojciec, samotność, tęsknota za Elą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestań tęsknić za Tą złą kobietą z całym szacunkiem ale chyba jest niewarta tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wodnik----nie potrafisz...i jeszcze jakiś czas ten stan potrwa.Pomyśl jednak,że gdybyś z nią jeszcze jakiś czas był (piszę jakiś czas,bo po jej charakterze tak wnioskuję,że nie byłby to stały związek)to jeszcze bardziej byś cierpiał.Wiem,że brzmi to okrutnie ale ona się Tobą bawiła,zachowała się tak jakibyś nic nie znaczył jeśli nawet nie chciała o tym porozmawiać.....pomyśl,ze z nią byś cierpiał,nie mówię już o braku zaufania.Jeśli nie doceniła Twojej troski o nią,nie wytłumaczyła Ci dlaczego tak postąpiła to ciesz się,że nie masz już z nią kontaktu!Obróciło by się to przeciwko Tobie....i wiem,że Ci trudno,że cierpisz,tęsknisz ale wiem też że za jakiś czas zrozumiesz,że mimo wszystko dobrze się stało.....ale to za jakiś czas,teraz leczysz serduszko i życzę Ci,żebyś je wyleczył jak najszybciej:) Spróbuję zjawić się pod wieczór,zobaczę czy mi się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️wolfik a u Ciebie jak dziś nastrój?Ja cały dzień miałam udany,błam na spacerku a teraz jakiś dziwny smutek mnie dopadł...nie wiem dlaczego ale spróbuję go zwalczyć dobrą herbatką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Było coprawda przykro trochę bo taka ładna pogoda dzisiaj była ale no cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tak wysypany że biedronka przy nim to pikuś. Całe ciało nawet ma na języku, powiece . . . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dużo ładnych,pogodnych dni będzie więc nic straconego:) ja się dziś za to tak naspacerowałam,że nie mam siły na nic,ale to pozytywne zmęczenie:D i równocześnie naładowanie swoich akumulatorów energią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wyobraź sobie,że ja to przechodziłam jak już miałam 22 lata:O To była masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z dwojga złego Twoje dziecko będzie to miało za sobą choć teraz biedaczysko musi się nacierpieć. hmmm wodnik gdzieś zwiał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutno mi się robi jak pomyślę,że ktoś tak uczuciowy i wrażliwy często musi dostać po głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flirtuje?....sądzę że nie.To nie taki charakter po którym wszystko natychmiast spływa jak przysłowiowa woda po kaczce....tak myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w sumie to masz rację ale moje zdanie to takie , że prędzej czy później znajdzie kogoś innego , a o tamtej niebędzie myślał tak nalogowo jak to teraz robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie...coś pusto się zrobiło ja na ok pół godz.też muszę zniknąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×