Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewypoczeta

niektóre dzieci są niewychowane

Polecane posty

Gość niewypoczeta

Własnie wróciłam z pracy, chciałam trochę odpocząc, a tu przed blokiem chlopiec ok. 5-6 lat stoi i się drze już z 15 minut ..... mamo.... mamo... mamo.... itd. Czy wy rodzice nie umiecie zrwócić swoim dzieciom uwagę, ze pod blokiem w ten sposób nie powinno się zachowywać. Przecież jak biegają całymi dniami to równie dobrze może spokojnie pójść na 2-4 piętro do domu a nie krzyczeć. Też wychowałam 3 dzieci, obecnie są już na tyle duże, że w ten sposób się nie zachowują, ale nawet jak były małe to zawsze im zwracałam uwagę, ze nie wolno wołać mnie z okna, ma przyjść do domu i mi powiedzieć co chce. Ani też ,że stanie pod oknem i krzyczy mamo, bo chce aby mu coś rzucić np. piłkę. Absolutnie w ten sposób zabraniałam. Przecież w bloku nie mieszka tylko jego rodzina. Mieszkają małe dzieci, które może spią po południu, mieszkają także osoby chore lub starsze, które wymagają odpoczynku. Po drugie tez sami rodzice wymagają zwrócenia uwagi. Mamy pod blokiem ławkę, która jest ciągle zajęta przez matki z małymi dziećmi 2-4 lat i to jak zejdzie się tych mam kilka to niejednokrotnie jest tych dzieci łącznie 8-10. Wiadomo, że dzieci biegają, krzyczą. To jest normalne. W tej chwilijest bardzo ciepło i z tymi tak malutkimi dziećmi siedzą do godz. nawet po 22. Sąsiadka już zwróciła im uwage, że ma małe dziecko, które o 20 idzie spać, ale przy takim krzyku ciagle się budzi i płacze, ponieważ mieszkają na 1-szym pietrze. Sa też jak w/w osoby chore, starsze i naprawdę ten krzyk jest dośc głośny. Przecież jest plac zabaw typowy dla dzieci. Czy rodzice małych dzieci zapominają, ze w bloku nie mieszkają sami, a może poprostu są niewychowani. Uważają siebie za pępek świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no teraz ja powiem
dokłądnie! przeciez jest tyle parków gdzie mogą chodzić z dziecmi ja przed przeprowadzką mieszkałam na parterze i ojciec wołał córke z podwórka alarmem samochodowym, i tak pare razy dziennie samochód wył, więc rodzice tez mają czasami nieźle nasrane :o ale dzieci w bloku było dwoje-reszta to same starsze ososby więc w miare był spokoj. za to teraz mieszkam na nowym osiedlu, gdzie mieszkają tylko młodzi z dziecmi- w kazdym wieku. mieszkam na 4 pietrze więc nic nie słysze, ale cholera mnie bierze kiedy sie do klatki schodowej dostać nie moge bo przed nią lezy z piętnaścioro dzieci i gra w karty np. maja plac zabaw nieco dalej nie mogą sie tam bawić?? tylko przesiadują dniami na klatkach schodowych!!! i nie to ze siedzą dwie kolezanki tam siedzi cała banda 12nastolatków!!!! grają w karty, albo coś tam rysują czy graja w pokoemony, pies przez nich nie chce na spacery wychodzic bo się boi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -0la37-
wy to najlepiej byście chciały ,żeby dzieci w klatkach pozamykać. to by wam pasowało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinna
Nikt nie mówi ci o zamykaniu. Teraz tak mówisz bo masz małe dziecko (ci). Zobaczymy jak będziesz starsza, z pewnymi dolegliwościami chorobowymi czy tak będziesz reagowała. Jak ktoś nie umie dostosować się do mieszkania w blokowisku, niech kupi sobie prywatny domek, tam jest podwórko i może robić do woli co zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollinna
ola37 - i ty jesteś matką. Szkoda tylko dziecka, bo zapewnie też będzie tak egoistycznie wychowane jak matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racjaaaaaaaa
ollinna--------------->chodzi o zasady, gdyby tak każdemu pozwolić robić co się chce to byłby jeden wielki bałagan, a wyobrażasz sobie szkołę z taką gromadą, co to wszystko im wolno???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pięcio latka
w zyciu ni puściła bym mojego synka samego na podwórko.... nawet w przepisach prawnych jest, że pozostawianie dziecka do 7 lat bez opieki to wykroczenie! i zgadzam się krzyczenie pod blokiem czy zabawa poza placem zabaw, tuż pod oknami, są uciązliwe szczególnie dla starszych ludzi..... chciałam jeszcze zauważyć, że problem ten jest kompletnie ignorowany przez dzielnicowych czy spółdzielnie mieszkaniowe...... ale tak z drugiej strony ostatnio ja prawie 30 letenia baba.... też tak krzyczałam pod blokiem mojej mamy, bo kompletnie wysiadł im domofon i do nikogo nie można było zadzwonić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uspokójcie sie histeryczki
Nie każdy ma park w swoim otoczeniu. A place zabaw są dla dzieci a nie dla straszych osób. Gdzie mają usiaść matki? Maja sterczeć czy babrać sie w piaskownicy? Niestety - wiem, że dzieci są uciążliwe, ale takie własnie są uroki mieszkania w blokowiskach i nic na to nie poradzicie. Zawsze tak było. I będzie. Zmienicie zdanie, jak same będziecie miały dzieci. Jak się nie podoba to won na wiochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pięcio latka
ale np moja mam mieszka w bloku....pod którym nie ma placu zabaw, jest parking.... a plac zabaw jest kilkadziesiąt metrów dalej- na tym samym podwórku.... a dzieciaki i tak przesiadują pod klatką zamiast na ławeczkach przy placu zabaw i uparcie kopią w ściany piłką.... moja mam jest po kilku operacjach..... niestety zwracanie uwagi nie przynosi najmniejszego rezultatu, jedyne co mozna usłyszeć w odpowiedzi to "zamknij się głupia k****" tak są dzieci dzisiaj wychowane, a ich rodzice nie lepiej. A administracja rozkłada ręce i co tu robić? ostatnio zaczęłam nawet mamie szukać innego mieszkania, ale to nie taki proste.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale numerrr
hmm to mi przypomina moja sasiadka ktora ostatnio zrobila mi awanture bo pies szczekał w nocy... Nawet straszyla mnie policją.. Powiedzialam jej zeby wzywala napewno ukarza mojego psa mandatem ;P a pozatym oprocz mojego psa jeszcze wszystkie koty innej sasiadki bo to własnie na nie pies szczekał :P Mieszkam w domu jednorodzinnym z dużym podwórkiem a pies jest w kojcu na podwórku ... hihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnnnna
Do uspokójcie się histeryczki..... I ty jesteś matką dziecka (ci). Beznadziejny typ. Zgadza się, ze nie każdy ma park, ale są place zabaw i tam dzieci mogą się bawić a matki klapnąc dupą na ławce jak nie mają ochoty stać. Matki za przeproszeniem też moga razem z dizeckiem się babrać, jak się chciało w nocy z chłopem babrac to w piaskownicy z własnym dzieckiem nie. Nie bylo tak zawsze. Zawsze tak jest jak są takie matki niewychowane jak ty, bo normalna matka rozumie każdego. Mam dzieci moja droga i staram się jak najmniej być z dzieckiem pod blokiem. Po to płacę do spółdzielni czynsz, po to mi spółdzielnia zrobiła min. i dla mojego dziecka plac zabaw i tam z nim przebywam. A jeżeli ty nie umiesz się dostosować do życia w blokowisku to zamieszkaj w buszu. Tam przynajmniej na widok goryla byś wtuliła pysk. Przepraszam normalne matki. Ttez jestem matką ale post tej wariatki mnie zdenerwował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uspokójcie sie histeryczki....
Ale jesteś pierdolnieta....... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pięcio latka
tak mi odpowiedziała, kiedyś maka chłopca którą poprosiłam o to, żeby zwróciła uwadę synkowi, aby bawił się na PLACU ZABAW a nie tuż pod oknem mojej chorej mamy.... niestey, czego tu wymagać od dzieci, skoro rodzice taki poziom prezentują.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewypoczeta - nic nie poradzisz na to że przed blokiem jest ławka a makom polkom nie chce sie ruszyć dup i robić z dzieciakami coś ciekawszego niż siedzenie i ploty. Co do hałasu - tak to już jest że mieszkanie niżej ma swoje wady, ja mieszkam na 4. pietrze i nie jest tak zle z hałasami ale za to musze wchodzić po schodach. Wszystko ma swoje wady i zalety, z wychowaniem/zachowaniem dzieci jest coraz gorzej (mam porównanie chociazby z \"moimi\" czasami bo jestem nauczycielka) więc zeby miec upragnioną cisze trzeba mieć chyba domek wolnostojący takie czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uspokójcie sie histeryczki....
Moje dziecko bawi się na placu, a nie pod oknami. Umiecie czytać????? Bo chyba nie!!! A to że nasze osiedla są zaprojektowane tak a nie inaczej to nie wina biednych matek. Trudno kisić dziecko w domu, bo komuś przeszkadzają jego zabawy na podwórku. Zastanówcie się, co wy piszecie!! Mam się przejmować tym, że kogoś boli głowa, kiedy jest lato, wakacje, gorąco i kupa dzieciaków biega w miejscu DLA NICH przeznaczonym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uspokójcie sie histeryczki....
A zresztą nie będę z wami gadać. Stare kwoki, co chłopa sobie nie znalazły i nie mają się kurwa na kim wyżywać, tylko na dzieciach. Dobrze wam tak i mam adzieję, że jeszcze długo spokoju nie zaznacie :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uspokójcie sie histeryczki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pięcio latka
a ty umiesz czytać? my tu wyraźnie piszemy, o dzieciach bawiących się tam gdzie nie powinny!!!!! krzyczących pod klatkami notorycznie itp.... a nie na palcach zabaw czy boiskach szkolnych, bo to każdy rozumie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pięcio latka
a i jeszcze o tym, że nie można im zwrócić uwagi ani im rodzicom, bo od razu bluzgają tak jak ty! a przecież nikt im nie chce robić na złość, chce tylko aby mógł normalnie czuć się w swoim domu. jest taki przysłowie.... wolnośc jednego człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego! proponuję to przemyśleć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIECIE CO
ja jestem zaskoczona tym atakiem na dzieciaki.. one musza przecież gdzies sie wyszalć i wybiegać. U mnie podwórko otaczaja bloki, w środku jest tylko niewielka piaskownica i słychac wszystko, krzyki i piski... Ale to sa przeciez dzieci i mimo że mieszkam na parterze nie dre sie na matki. Kompletnie nie rozumiem... Jestescie zmeczone to kupcie sobie zatyczki do uszu lub walkmana a nie pozbawiajcie dzieci dziecinstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamo pięciolatka
Słownik sobie kup bo jak masz taką kulturę jak znajomość polskiego języka to szkoda słów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pięcio latka
rozumiem, że moja mama nie musi żyć :o wyobraż sobie osobę pod 70-siątkę, z guzem mózgu, noszącą walkmena..... u nas na prawdę nie wynika to z jakiejś fanabeii.... pod blokiem jest parking..... dalej zasiana trawka, krzaczki i drzewka piaskownica ławeczki i inne i na prawdę praktycznie nie slychać tych dzieci, jak są na placu zabaw.... tyle, że on się umawiają pod klatką mojej mamy- bo to taki wygodny punkt i ewidentnie nie chce im się przenosić na plac zabaw, wygodniej siedzieć na murku pod klatką! rozumiem, że mogłyby robić to nieświadomie.... ale po zwróceniu uwagi..... na prawdę to przechodzi ludzkie pojęcie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIECIE CO
Widzę że ty także skorzystałaś ze słownika... Gratuluję, jak udało ci się znależć hasło "pięciolatek" bez pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pięcio latka
rozumiem, że tylko poloniści mają prawo do własnego zdania ;) pisałam to wielokrotnie i napiszę jeszcze raz.... znowu przysłowie jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego!!!! nie jestem polonistą za to ekspertem w innej dziedzinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama pięcio latka
a ty jesteś polonistą, czy jesteś do niczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnnnna
Wiecie po przeczytaniu tych wulgarnych postów, być może to prowokacja, ale jeżeli są prawdziwe to teraz jeżeli usłyszę, że takie dziecko ale starsze zrobiło ochydny czyn to wcale się nie zdziwię. Najgorsze to, że to ktoś może dostać od takiego niewychowanego dziecka. Oby to tylko rodzice od nich dostawali. Także kochane wulgarne niewychowane matki, gratulacje i przyjemnego znoszenia ciosów zadawanych od swoich juz dużych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIECIE CO
mamo piecio latka Nie poloniści ale ludzie powinni znać elementarne podstawy języka, którym sie posługują. Bardzo mi przykro z powodu twojej mamy ale raczej sie nie zmieni zachowanie dzieci bo one po prostu sa dziećmi! I tyle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamo pięciolatka
"a ty jesteś polonistą, czy jesteś do niczego?" :D:D:D:D:D:D Czyli można być albo polonistą albo do niczego? A ponieważ droga mamusiu napisałaś, że polonistą nie jesteś więc....:D:D:D:D:D:D I tak na marginesie - nie trzeba być polonistą, aby pisać bez RAŻĄCYCH błędów, wystarczy być Polakiem :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WINA RODZICOW, DZIECKO ROBI TYLKO TO NA CO MU POZWALAJA I CZEGO UCZY SIE W DOMU, NIESTETY Z TYM NIC NEI ZROBISZ... NIE WIESZ CO TAM U NICH W DOMU SIE DZIEJE:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×