facet musi byc wysoki,jesli nie jest to tragedia!

Serio? Jak do tego doszedłeś/doszłaś?

zgadzam się ze wszystkimi ocenami na temat niskich. Ja mam 171 cm wzrostu i wiem że jestem do niczego i nie marzę o dziewczynie. Co prawda jestem z kobietą którą kocham i wyższą ode mnie ale wiem że nie jest ze mną szczęśliwa i zdradza mnie na lewo i prawo. Ale rozumiem ją bo sam bym nie chciał związać się z taką osobą jak ja - jednym słowem kurduplem

Tell me more pisz pod własnym nickiem ;)

A mnie sie wydaje ,ze wzrost nie ma takiego znaczenia. Z tego zo tu napisano ,ze chodzi najbardziej o to jak sie taka para prezentuje na zewnatrz dla innych .A co mnie interesuje jak wygladamy dla innych. Zreszta wielki facet to jest mniej mobilny,zwykle malo ruchliwy.Ijeszcze to ..maly ma duzego .

Teraz pójde do drugiej Liceum i w mojej klasie jest aż pięciu chłopaków ktorzy mają tak ok 160cm czy oni jeczcze urosną? Czy mają szanse urosnąć przynajmniej do 170cm. Czy taka już ich uroda i pozostaną niscy?

Lubię wysokich chłopaków, bo można im robić loda i nie trzeba się schylać.

a jakie to ma znaczenie? albo ktos jest fajny, albo nie, wzrost nic do tego nie ma

ale bezsensowne uogolnienia wprowadzacie

ja nie lubie az takich wysokich facetow...

bez urazy ale jestescie beznadziejni ja mam faceta mojego wzrostu jest jak najbardziej orporoconany a do wysokich z chudymi długimi nogami mam obrzydzenie. Takie tyki ble. Po za tym co z tego ze jest niski jesli jest i tak dla mnie najwspanialszy na swiecie. Mówi sie ze nie ocnia sie faceta po wyglądzie to co teraz przyszła moda na wzrpst? żalosne. Po za tym opinia innych jak wyglądaja jest najmniej wazna najwazniejsze jest jak sie ze soba czują. Jak to mawiała pewna super osoba któa kiedys znalam. Kiedy szukasz tej osoby zapytaj siebie czy jak kiedys zgasnie światło i będzie całkowita ciemnosc bedziesz miała o czym rozmawiac z tą osoba bo nic innego nie pozostanie... pozdro

mój faceci jest niski ale ja tez nie jestem zbyt wysoka i co z tego? taki wielki dwu-metrowy facet moze miec problemy z kręgosłupem.. heheh po co komu przygarbiony facet? poza tym nie zawsze moze spełniac sie słusznosc ze wysoki facet ma duzego penisa bo może sie okazać ze jest odwrotnie i niski facet może miec sporego penisa( mój tak ma i sie ciesze bardzo;-) poza tym ile ludzi na swiecie tyle ideałów....trudno wszystkim dogodzić...

zaczyna sie od 180 cm a kończy na 190. Większośc kobiet tak myśli i nie ma co udawać że jest inaczej !!!!

idealny facet ma to "coś" :) i wcale nie musi mieć min te 180cm wzrostu :P, znam parę facetów co mają min 180cm a są :o także niski facet też jest ok :P

Hej, mam 172 cm, jestem facetem i owszem chciałbym być wyższy. Każdy ma swoje preferencje. Nie dziwię się, że kobietom mogą podobać się wyżsi. To jednak nie załamuje mnie. W najgorszym przypadku będę starym kawalerem - wiele osób jest singlami. Kupię sobię lepsze auto, mieszkanie, pojadę na kilka wycieczek, nie będę zajmował się dziećmi i uniknę kłótni z kobietą. Jednym słowem korzystanie z życia na maksa. Stracę pracę, to będę kilka miesięcy M jak Miłość oglądać i luz, nie będzie głodnej rodziny. Tylko mój głód mnie zmobilizuje, aby poszukać następnej pracy. Moje motto będzie następujące: I don't care. Mam 23 lata, podoba mi się sporo dziewczyn. Jedne chcą chodzić ze mną. Ja przebieram jak mogę. Brzydkiej nie chcę. Mam 16 cm, musi być ładna - nie ma, że się jej poszczęści. Druga rzecz: mam wysoki współczynnik: inteligencja na jednostkę wzrostu. Trzecie: czasem śmieję się ze swojego wzrostu, że dziewczyny są wy ższ ode mnie - a gdy patrzę na dziewczynę, która ma z kolei zbyt wysoki wzrost, to sobie mówię - ja mam nie zbyt dobrze, a ona, taka tyka, to ma dopiero przej*bane :) Czwarte: boje się o facetów, którzy mają dużo ciała, są wielcy, a trochę brakuje im bystrości - to tak jak wielka barka do motorówki - to pierwsze niezdarne i mało zwrotne, to drugie małe, elastyczne, szybkie Piąte: wysokich krzyż boli, krócej żyją, szybciej się męczą Szóste: wolę być niskim facetem niż być brzydką kobietą lub kobietą bez ładnych piersi

fajnie napisane powyżej ;) ale 16cm to nie powód do dumy, norma;) ja mam 165cm a mój facet niewiele więcej i w życiu nie zamieniłabym go na żadnego innego niski wzrost nie równa się mały penis - wiem z doświadczenia:), więc 16cm przedmówcy to dla mnie norma powodzenia - obyście tylko takie problemy mieli

Mi sie podobają wysocy :D

bo kurduple maja zwykle ladniejsza twarz od wysokich , dlatego maja wymagania. Taki justin timberlake czy tom cruise sa kurduplami

wiekszosc kurdupli ma ladna twarz a wiekszsoc wysokich ma brzydka . Taka prawda.

mam 165 a moj facet ma 174cm wzrostu,niby to niewiele ale mi bardzo odpowiada- nie mamy problemu przy calowaniu, ja nie musze stawac na palcach on nie musi sie schylac neiwiadomo ile hihih, no ale tak na powaznie, wzrost raczej nei ma az tak wielkiego znaczenia zeby krytykowac tych mezczyzn ktorzy nie urosli zbyt wysoko. Poza tym to nie od nich zalezalo ile urosną, kwestia genow dziedziczonych po rodzinie. Pozdrawiam kurdupelkow i kurdupelki :)

no bo tragicznie pokazac sie z pasztetem.

Ech, ja wolę wysokich.. sama mam 1,70 m i chcialabym, zeby facet byl wyzszy o jakies 10 cm nawet jak zaloze szpilki.. wiec dla mnie idealny wzrost faceta to .. no gdzies tak 1,90 :)

mam 177 cm , idę skoczyć

Dziwię się wam, że tak ważny jest dla was wzrost. Ja wolę żeby miał ładny uśmiech, miły głos. Miałam kiedyś chłopaka 192 i takiego który był niższy ode mnie (kiedy założyłam szpilki) wzrost nie jest najważniejszy!!!

a właśnie, że jest skoro tyle kobiet tak mówi, idę skoczyć

Pchełcia - usmiech i mily glos rowniez nie sa najwazniejsze. Rozumiesz co chce powiedziec? ;)

nie :O

moge miec i 1,20 ale jak bede mial duzo kasy to i tak na mnie szmaaty polecicie hehe

\"miałam kiedyś chłopaka...\" no i kluczowe słowo to miałam. Jakoś maz teraz innego i pewnie nie jest wzrosty 165 cm

A ja uważam, że kurdupli poniżej 175 powinno się w wieku lat 20 przymusowo kierować do kopalń i łodzi podwodnych. Takie gnomy nadają się tam idealnie i nie psują widoku na powierzchni.