Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

papaja głodówka to w czystej postaci, albo: sucha (nawet bez płukania zębów wodą) mokra urynowa itp z zastosowaniem diety np. soków to jest pewna odimana postu ale nie głodówki jeżeli jesteś gotowa to możesz za moią i innych radą przejść głodówke wodną na poczatek 7 dni (bez wchodzenia i wychodzenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomi, nie na wszystkich głodówkach się dobrze znasz, tak jak każdy z nas. Jest jeszcze w-o. Dr Dąbrowska tak o niej pisze: Dieta warzywo-owocowa jest rodzajem głodówki, która ma na celu uruchomienia trawienia wewnętrznego (endogennego). Organizm w pierwszej kolejności trawi nadmiar tkanki tłuszczowej (odchudzanie) oraz tkanki schorowane, zniszczone, zmutowane. Dieta w pierwszej fazie doskonale oczyszcza organizm z toksyn i metali ciężkich przywracając w naturalny sposób całą "machinerię" organizmu. Leczy wiele schorzeń. Dodaje tez,że ona działa tak samo, jak ta bez jedzenia, tylko zamiast dwóch tygodni trwa trochę dłużej, ale jest porównywalnie skuteczna. Nie mówię nie, ale muszę trochę przytyć, to dla mnie też jest ważne. Makler, zjadłam na śniadanko makrelkę w oleju +placki jajeczno-serowe. Pochwal się, co jadasz na śniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danke, podziwiam Cię za siłę i mimo wszystkich problemów takie podejście do życia :) Chyba dużo przeszłaś, co tam te nasze przepychanki w porównaniu do takich doświadczeń... Trzymam za ciebie kciuki i nie daj się nigdy czarnym myślom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papaja, ty o 6.10 już po śniadaniu? Dobrze masz z tymi pysznościami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis na onecie - naukowcy stwierdzili, że rak ma związek ze stylem życia (palenie, picie, odżywianie). Łał, odkrycie roku!!! Dobrze, że im się w końcu udało do tego dojść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MonaL taka moja karma :D, tyle musiałam w d....ę dostać żeby zobaczyć jak dobrze rano wstać i żyć i cieszyć się życiem i mieć ciągle jakieś plany.Ciągle miałam żale do wszystkich tylko nie do siebie , a dzisiaj żyję na luzie , udzielam wszelkiego pocieszenia każdemu kto tylko chce :D:D:D Jestem wcześniej urodzona ale chodzę jak bym miała piórko w d....ie , wogóle nie myślę o swoich problemach bo kto ich nie ma :O pozdrowionka miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papaja to jest kwestia nazewnictwa jeżli dla ciebie dieta dąbrowskiej jest odmianą głodówki, no oczywiście nie ma z tym problemu ale dla mnie to nie jest głodówka dostarczenie jakich kolwiek płynów po za wodą, czy uryną a nawet mycie zębów (w przypadku głodówki suchej) powoduje reakcje, które się nie osągnie zgodnie z zamierzeniami stosowania typowych głodówek nie wiem czy czytałaś małachowa "lecznicza głodówka"? tam można znaleźć wiele odpowiedzi na pytania dotyczące stosowania głodówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do papai:)
Jeśli mogę się wtrącić do śniadania - za duża mieszanina na tym śniadaniu, po co? Po co obciążać rozregulowny w pewnym sensie organizm taką pracą. A nie wystarczyłaby makrela w oleju zagryziona sałatą, papryką, ogórkiem konserwowym? czymkolwiek warzywnym? Po co aż 3 rodzaje białek do przerobienia? - ryba, jajko, ser - właśnie optymalni z sąsiedniego tematu tak się raczą. W drodze do zdrowia - to ta trudniejsza/pomylona troche opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do papai:)
trochę refleksji:) chleb razowy sprawdza się /nie szkodzi przy diecie niskobiałkowej, ubogiej plus duży wysiłek fizyczny. Przerobione na własnym organiźmie, zgadza się. Natomiast razowe pieczywo najbardziej uszkadza śluzówki, najmniej - pieczywo/maka max oczyszczona, biała. Osoby z chorym układem pokarmowym NIE siegaja po ciemne pieczywo, nie służy im. Więc GLUTEN uszkadza śluzówki(wszystkie). Natomiast jeśli chodzi o sposób żywienia to UMIAR jako podstawa, nie mieszanie paliw czyli albo tłuściej i mniej węglowodanowo, albo + duży wysiłek FIZYCZNY - spala sie wszystko, albo chudo a więcej węglowodanów. Czytelne, proste, genialnie proste. W praktyce przekłada się to na jedzenie warzyw nieskrobiowych w dowolnej ilości, dowolne białko, nie za dużo, tłuściej - tłuszcz syci, leczy, ułatwia przyswajanie witamin etc, czasem chleb, fasola, kasza.., czasem owoc. Ostrożnie z mlecznymi, one też robią dużo złego w organiźmie z powodu NADUŻYWANIA. Czyli NIE ŚMIETANIE 30% CODZIENNIE do kawy, chociaż śmietana i masło najmniej szkodzą. Organizm właściwie żywiony prowadzi, pokazuje. Proste bez zawracania głowy To powyżej to cytat - aktualny + uwaga "jesli chce sie być zdrowym SZYBKO to w imię odciążenia organizmu 1 rodzaj białka na dobę, w tym może być z powodzeniem dzień na białku roślinnym:) Dla ułatwienia: mleczne to WSZYSTKO co pochodzi z mleka z masłem włącznie w początkowym okresie. Dieta optymalna w codziennym wydaniu to faktycznie optymalne jedzonko, jeśli pojawia sięchęć na jedzenie to jest to PRAWDZIWE uczucie głodu. Nie ma się ochoty na nic przetworzonego, na drożdźówki, ciastka, lody etc. Smaki są INNE. Je się niewiele, do syta, sytość przychodzi szybko, być może dla postronnych monotonnie, no bo TYLKO jajecznica z 3 Żółtek na śniadanie zagryziona ogórkiem + kawka to dla kogoś innegoza mało i za nudno. Po takiej jajecznicy) lekko ściete doskonałej jakości żółtka na sprorej ilościmasła/smalcu dają sytość i ciszę w organiźmie do 15godziny(zjedzone ok 7 rano). Jeszce jedna mała uwaga- naoptymalnej niekoniecznie musi być góra mięsa, z powodzeniem jajka, ryby, CZASEM mięso albo wcale - co kto lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do papai
powyżej - przepraszam za literówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przybierz może jakiś nick bo jak chciałbym Ci odpowiedzieć "do papaii" to papaja pomyśli że do niej i będzie nieporozumienie:) a chciałbym Ci powiedzieć że dobrze gadasz a papaja niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
llucy Te zasady to masz przećwiczone na sobie ? a jak tak to jaką miałeś dolegliwość, czy są to zasady w/g .... kogo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papaja :) wlasnie zjadlem pol miseczki kaszy jaglanej z lyzka miodu 2 lyzkami rzepakowego 2 lyzkami slonecznikowego (lniany sie skonczyl i musze kupic) i 2 lyzeczki kakao i takie cos na pol dnia mi starcza zamiast kaszy czesto inne...ryz... platki zbozowe chlebek ze smalcem, albo z ogoreczkiem czy pomidorkiem i kieliszkiem olejow bez zbytniego kombinowania jesli jakikolwiek pokarm dostarczasz... to nie jest glodowka, nawet jakby to byly same soki czy sama salata... to juz nie jest glodowka tylko jest bardzo restrykcyjny (glodzacy cie) post...wyniszczajacy glodowka to glodowka pijesz tylko wode albo uryne, bo suchej... to nawet ja bym sie obawial znaczy... te 3-4 dni to jeszcze jest dosc bezpieczne... ale po przekroczeniu pewnej granicy odwodnienia....juz sie nie odwroci procesu... i umierasz takich rzeczy sie nie robi dla sportu ani bez kogos kto jest z tym obyty w stopniu bardzo dobrym tak do andii na turnus pojechac i pod jej kontrola i lekarza... to jeszcze by mozna dluzsza sprobowac glodowka to calkowity spokoj dla ukladu pokarmowego... i wszystko tym mozesz wyleczyc, co nie jest zwiazane z dolegliwosciami ukl pokarmowego...typu... uszkodzenia... nadzerki... bo jesli pracuje to nie ma jak bo to co ty masz to...ranki w jelitach a ze tam ciemno cieplo wilgorno i pelno go*wna i bakterii... to jakim sposobem rana ma sie w takich warunkach zagoic? nie ma najmniejszych szans tluszcz... moze on tak wyscieli jelita ze zacznie sie proces gojenia ran... a probuj :) ps papaja a po tym co ostatnio wcieplem... myslisz ze pan dr kwasniewski klamie? czy tylko zataja niektore niewygodne mu fakty? i czym sie kieruje w tym wzgledzie? zatajanie tych niektorych rzeczy czy przeinaczanie faktow na swoja strone sprawia ze staje sie w moich oczach malo wiarygodny jesli klamie w jednym i drugim... to czy nie klamie tez w trzecim i czwartym? to podlega ocenie kazdego... kto chce w to wejsc ja unikalem tluszczy jak moglem cale zycie i mialem drobne problemy ze skora jak zaczalem pic te troche lyzek olejow... i stosowac uryne na cialo... problemy sie skonczyly mi starczy po miesie nawet z zielskiem nie czuje sie tak komfortowo jesli ozna tak powiedziec... jak po weglach zlozonych z zielskiem i odrobina olejow to mi cos mowi jak kto inny czuje inaczej... to niech robi to co czuje...uwaza za lepsze dla swojego ciala zywienie ciala nie jest prosta sprawa ci co robia to dobrze...zyja dlugo i zdrowo :) ci inni... raki wylewy zylaki cholesterol miazdzyca pekajace naczynka zatoki wrzody.......................................... niema jednego uniwersalnego sposobu przepisu jestesmy wszystkozerni hehe i sie rozwijamy i adaptujemy caly czas bo jak to jest ze po danym cyklu przystosowawczym....niektorzy moga przejsc.... i zywic sie swiatlem? najbardziej extremalny przyklad ale mozliwy wielblady na pustyni tez dlugo nie jedza i nie pija.... ale czerpia energie i wszystkie potrzebne skladniki do jej uzyskania z zapasow tluszczu z garbow :) goryl... samym zielskiem sie zywi a jaki potezny i umiesniony jestesmy wszystkozerni (a ostatnimi czasy hehe smieciozerni ;) ) i na sile udowadnianie ze tylko w jednym kierunku mamy isc... jest sztuczne a nie ze sztuczne jest zywienie japonczykow bo co to znaczy w jego mniemaniu sztuczny styl zywienia ja bym tak powiedzial o kims kto je fastfoody....ciasteczka... biale pulchne gabczaste chlebki wafelki.... tooo jest sztuczne :) tak jak bredzenie! w jednym miejscu ze mieso ryb jest malowartosciowym zrodlem bialka a w innym wychwalanie jako najdoskonalsze zrodlo bialka rozdwojenie jazni? czy pomieszanie zmyslow a moze tak kreci ze sie zakrecil? papaja... poczytalas...zdecydowalas... zrob....miesiac dwa....powiesz :) na pewno wszyscy beda bardzo ciekawi osiagow i przezyc bo samymi jajkami tez moge sie zywic jeden dzien i bedzie git (troszke do ciebie pije plywak ;) :) ale nie zlosliwie.... ciekawosc mna kieruje ) ale ile dni tak wytrzymasz i bedziesz chwalic ten najdoskonalszy produkt zywieniowy? tomi ja i tak duzo...na zapas kombinuje :) naczytawszy sie o mms.... akurat w tym wypadku...wole to odlozyc...moze na kiedys moze na .... nigdy bardzo nie lubie wymiotowac i juz bardziej dla sportu i sprawdzenia wole wystartowac z glodowka niz z mmsem pewne granice mam :):) nie lubie rzeczy malo przyjemnych :):) czysto fizycznie treningowo sprawnosciowo... do upadlego :) od czasu do czasu bo nie ma nic lepszego nad to jak padniesz na pysk po pompkach czy cwiczeniu brzucha.... i bol miesniowy minie... i w takim... niebycie w blogim spokoju mozesz polezec na podlodze hehe lubie to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszke w jednym pomieszalem calkowita glodowka na wodzie urynie uleczy wszystko z jelitami zoladkiem owocowo warzywne sokowe juz nie...bo jest tresc pokarmowa drazniaca dlatego dabrowska swoich problemow pewnie nie zaleczysz, nie zaleczylas a przez slabe rozgryzanie...w tym i np chlebka z maki gruboziarnistej...mozna pogorszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papaja starakosc twierdzi ze blonnik uszkadza jelita przepraszam bardzo ale... zasady tombaka o nielaczeniu wegli i bialek...odstepach picia wody.....rozgryzaniu pokarmu przed polknieciem az do postaci plynnej to jest/powinna byc biblia.... jak 10 przykazan wyryte i bez odstepstwa stosowane jedz tak... i sprawdz jaki masz stolec zaloz rekawiczke jednorazowke i sprawdz tam ten blonnik ktory to ma hipotetycznie dzialac jak szczotka ( hehehe pewnie ryzowa) wymiatajac i uszkadzajac jelita jesli twoj pokarm nie uszkadza ci delikatnej sluzowki w ustach to i nie uszkodzi ci dosc mocnych jelit przeca w jelitach zwierzecych kielbasy kiszki sie robi/robilo i o jest mocne diabelstwo to lwasnie byle jakie jedzenie, nawet bym powiedzial....byle jaki sam proces samej konsumpcji sprawia pozniejsze fermentacje gnicie... gazy....zabijanie dobrych, rozplenianie sie zlych.... rozrosty grzybiczne.... ktore to wlasnie wytwarzajac toksyny i inne kwasy...uszkadzaja te jelita i tworza sie rany... pamietajac caly czas o ...kiepskim srodowisku... rozwijaja sie...syfy rozne glownie nowotwory zaczynaja sie od jelita grubego...pozniej czesto watroba dlatego podstawa dbac o jelito i watrobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) następne oczyszczanie planuję na połowę stycznia,więc kto chętny,to proszę się dołączyć. Makler,fajnie,że wróciłeś:),lubię Cię poczytać. MonaL. No tak,Huna...u mnie zadziałała w odwrotny sposób: poczytałam link od Papai o siarze z krowiego mleka,było m.in o hemoroidach,myślę:nie mój problem i oj,ale zrobił się mój.:( Teraz już lepiej:)Siła myśli. U mnie w dalszym ciągu okropny śluz,taki jak katar,klejący i krew:(No,nic obserwuję,zrobiłam lewatywę z uryny. U mnie na śniadanie dziś była szynka(swojska)+chleb waza i kawałek masła,ale to takie odstępstwo,bo zwykle jem waza+dżem własnej produkcji. Od wczoraj stosuję kurację z 30 cytryn(ze starszą córką). Janoity:) Tomi:) Jarosław:) Starakość:) Papaja:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falstart, zjadło mi odpowiedź. Teraz skrótowo: zasady przećwiczone i owszem na sobie. To mój optymalny sposób i w efekcie optymalne funkcjonowanie tzn jasność myslenia, mało snu, zero dolegliwość, zresztą w zasadzie zawsze było ok. Początki też były u Kwasniewskiego i - podobnie jak u Maklera - odczucie, że bufonada po trosze, a poza tym mimo skrupulatnego liczenia/ważenia nie wszystkie dolegliwości ustępują. Druga uwaga - to autorytarność i brak pokory, to zapala czerwoną lampkę:) Zasady na dzień dzisiejszy dla mnie najbardziej czytelne i spójne są wyłożone u EWY BEDNARCZYK WITOSZEK Dieta Optymalna. Nie ma słabych punktów - tak oceniam. Smaczki n/t żywienia można wyciągać z PICHTWORDA, chociaż i tam przebija wszechobecny strach przed tłuszczami nasyconymi. P.S. Jestem rodzaju żeńskiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papaja... no wlasnie llucy mi przypomniala... to liczenie... tego idealnego stosunku jedzenie nie ma polegac na lataniu w waga kalkulatorem i zastanawianiu sie czy cos przeoczylas czy sie pomylilas czy to nie wydaje sie SZTUCZNE? ale ten idealny stosunek sie zmienia... czy idealny stosunek opty.... jest bardziej idealny od idealnego optymalnego pokarmu jakim jest mleko matki? mieso to mieso :) jak niektorzy mowia ze ryba to nie mieso.... to.... co? :):) owoc? warzywo? :) papaja, tez jadam nieraz rybke sama na posilek.... troche zielska dorzuce... mieszanie 3 rodzajow bialka... i to jeszcze smazone pewnie w sporej ilosci tluszczu.... niu niu niu :):):) mieso 2-4 godziny sie trawi w zoladku...dodaj sporej ilosci tluszczu...i masz pol dnia jak nic... taaaaak syta bedziesz.... pelen brzuch bez tego jedni mowia ze sie nie najedli tylko ze np rano po nocnym poscie potrzeba dla wyposzczonego ciala latwo przyswajalnych produktow dostarczajacych energie takie sa weglowodany ugotowane ziemniaczki (w skorce na parze)... puure....troche oleju.... zielska przypraw ziol i masz pyszne jedzonko i takie szybkie wegle spowolnione olejem i zielskiem (blonnik) sprawiaja ze energia ladnie jest wyzwalana bez przeciazania trzustki i wywalania gwaltownie insuliny same ziemniaczki rozgotowane i ugniecione (wstepna obrobka.... trawienie...wspomaganie go) sa szybkimi weglowodanami o dosc wysokim indeksie glikemicznym (tluszcz i blonnik to spowalnia) i nie ma porownawywania produktow rafinowanych - slodycze czy pieczywo biale... czy inne takie ...z naturalnymi produktami o wysokim IG czy wyzszym zbyt duze uogolnienia przeklamujace obraz.... manipulacje slowem...faktem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taak, idealna dieta ma przyponinać dietę dziecka - takiego niezaburzonego. Dzieci mają fazę np na jajka... przez kilka dni, dzieci zostawiaja niedojedzone, czasem nic nie jedzą. jesli im sie nie przeszkadza i nie zmanieruje śmieciowym/przetworzonym pokarmem - doskonale sie rozwijają i nie chorują. Nikt niczego nie liczy nie mierzy i waży. Prowadzi chęć/apetyt na to a nie inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler Tombak tą tabelę łączenia/niełączenia produktów zapożyczył z opracowania H.J.Reilly i Hagy Brod, The Edgar Cayce Handbook for Health, ARE, Virginia Beach 1975. I bardzo dobrze bo dzięki temu jest rozpowszechniona. Kto chce może się do niej stosować :) a i tak stosuje zasady Edgara:). matylda Huna działa w życiu człowieka, nawet jeśli człowiek o tym nie wie. Dlatego ja stosuję jej zasady bo wiem co zrobić by działała w moim zyciu dla mojego dobra :) A robiłaś jakieś zmiany w sposobie żywienia ? llucy No to poczytam tych autorów. W zasadach Edgara też nie ma liczenia... MonaL Pytałaś czy sam robię majonez, dziś odpowiem że zacznę robić, bo mi zasmakowały żółtka wymieszane z olejem słonecznikowym. Znasz może jakiś szybki przepis na taki majonez ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała uwaga: Ksiązkę EBW czyta sie trudno, jest gęsta od treści, ale...warto. Wiele wyjaśnia, uzasadnia. Dla mnie pozycja nr1. Natomiast Pichtword (drogi) pomocny w diagnozowaniu, wylapywaniu dysfunkcji, pomocny w dobieraniu pożywienia jeśli kogoś interesuje medycyna chinska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitersson
Dzięki za troskę;-) mam już trochę tych latek i nie wchodzę w coś bez wcześniejszego zapoznania..także czytam wszystko co tu jest przez Was proponowane:-) działam z ukrycia,jestem typem słuchacza ;-)wyciągam swoje wnioski,wyłapuję to co akurat mi odpowiada i z czym się zgadzam...z H20 się zapoznałem;-) Cwiczę intensywnie od trzech tyg i chce to robić z głową,stąd moje pytanie...Pozdrawiam Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitersson
Makler dzięki za odpowiedz,podążam za Tobą(40 dni głodówki);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler, a gdzie ja napisalem ze caly dzien na jajcach ???....jaja bardzo lubie i kiedys niemal codziennie 2szt na sniadanie zarzucalem, a jesli smaku nie bedzie to spalaszuje cos innego. Czyzbys sie nie zgadzal, ze jaja sa produktem niemal doskonalym ? jak dla mnie to o 2 lyzki olejow za duzo do tej kaszy dales...ale jak tak lubisz, to czemu nie.... A skoro o laczeniach byla mowa, to nie przystoi skrobie z cukrem laczyc, bo wtedy w jamie ustnej nie wydziela sie pitalina co uniemozliwia trawienie skrobi zanim wpadnie do zaladka.a w nim cukier sobie fermentuje i zakwasza czym opoznia proces trawienia skrobi i dlatego taka micha tak dlugo Cie trzyma :P ps. dzisiaj 1szy dzien na LC :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten watek jest o tyle fajny :) ... ze tutaj przypadkowi ludzie nie trafiaja... co i na wodzie utlenionej i UT sie zdarza.... a o glodowkach nie wspomne... pitersson no to ... owocnych treningow :) wreszcie porzadny kawalek wiedzy Otóż każda błona komórkowa zbudowana jest z cienkiej warstwy tłuszczu, właśnie z niezbęd- nych kwasów tłuszczowych, których nasz organizm nie jest w stanie wytworzyć samodzielnie. Przez tę półprzeźroczystą błonę do wnętrza komórek przenikają wszystkie składniki odżywcze, a w odwrotnym kierunku transportowane są pozostałości przemiany komórkowej. Wyobraźmy so- bie teraz, że pozbawimy nasz organizm owych niezbędnych tłuszczów (dochodzi do tego u jaro- szów czy osób unikających wieprzowiny i tłustych ryb). Ściany komórek pozbawione niezbędnych tłuszczów nie potrafią w należyty sposób oczyszczać się z toksyn i odpadów. i tu sie klania to co mowi dr budwig.... a teraz pan dr kwasniewski w idealnej ( czyzby lepszej i bardziej dopracowanej niz optymalnej? ) diecie wspomina w kawalku poswieconemu rybom i ich wspanialym tluszczom i wysokiej jakosci bialku, rzecz jasna wspanialym uzupelnieniem jest olej lniany o ktorym dalej nie slychac.... no ale pan dr ma....uraz do olejow roslinnych..... poza oliwa.... taaaaaak to o NNKT i omega-3 ---> ALA ktore to do niedawna byly zbedne bo starozytni grecy pomimo ich braku.... dozywali poznej starosci :) jaroslaw :) no widzisz :) dobre sie samo roznosi ;) jak nie edgar to tombak... llucy dzieci sa madre madroscia natury :) oddychaja brzuchem - przeponowo.... nie gadaja z pelnymi ustami, jak zjedza i papucha pusta to dopiero nastepny kes nie popijaja w trakcie i grzech najwiekszy dzieciaczkom wpychac jedzenie...gonic dookola stolu hehe na godzine jedzenie... zjadanie wszystkiego, nakladanie bez pytania... po to mamy glod zglodnieje samo przyjdzie do... korytka hiehie tylko aby rodzice czy dziadkowie nie zepsuli smaku i instynktu zachowan .... to bedzie dobrze a jak bobasy lubia na boso latac :):) rozgogolone ... sama radosc zycia... i jak do wody lgna :):) szukaja uziemienia i to rodzice i dziadkowie buduja blokady w dzieciach... jak widza psa.... nie boj sie... odganiaja... buduja strach a koty psy widza i czuja ze male....sie uczy poznaje doswiadcza i sa nadzwyczaj cierpliwe i wyrozumiale :):) sam obserwowalem az mi gesia skorka wylazila co taki bobas robil z kotką :):) a film "bobasy" ...co te male murzyniatka z psem robily hhhehehe czy mongolski bobas z kotem... tylko patrzec i sie uczyc a takie murzyniatko lepiej i sprawniej sie rozwijalo niz te wszystkie japonskie czy amerykanskie wymuskane dzieciaki z wybajerowanymi kursami i cwiczeniami rozwijajacymi znajdz takich inteligentnych swiadomych rodzicow.... ze swieca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plywak w 100% zgadzam sie ze jaja sa super i tu nie ma co dyskutowac jak ty 1 dzien na optymalnej dowaliles tyle bialka i tluszczu i bylo super to ja tez bylbym sklonny caly dzien jesc do syta jajka i tez prawdopodobnie bym mogl powiedziec po 1 dniu ze jest super :) tylko o to mi chodzilo jak to jeden dzien moze byc miarodajny :) i opiniotworczy a ja jestem pewien ze ta miseczka moze mnie tyle i tyle trzymac tylko dzieki sporej ilosci olejow (tak lubie :) taka...namiastka czekoladki ) to wegle i to wegle jutro zjem to samo bez kakao ( bo tez tluszcz) i olejow i zoladek bedzie pusty raz dwa a trzyma mnie bo dzieki olejom jest sporo kalorii weglowodany trawi sie w jamie ustnej i dwunastnicy, bialko mieso w zoladku....dlatego sa takie gazy wzdecia jak sie pomiesza i wegle i bialko i zgnilizna sie szerzy w jelitach ale... poczytam o tej...ptialinie :) az tak nie wchodzilem w temat enzymow ;) (literowke zrobiles ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maklera0000
makler niemondruj sie z tymi dziećmi jest granica porównywania jak będzesz ćwiczył to na swoich dzieciach to wtedy radź i oczywiście nie neguję zdrowego jedzenia u niemowląt, dzieci i dorosłych, żeby nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dzieki olejom jest dlugie spowolnione trawienie jesli sie miele tak jak miele... do plynnej postaci... to slina alkalizuje nawet takie zakwaszacze jak kakao dlatego tez wskazane jest takie mielenie mona chyba pisala ze do 50-70x kazdy kes to ja czytalem ze ciezko chorzy w stanach nowotworowych nawet do 300x az kilka razy pokarm zmieni smak a jak juz tak niedobre ze odrzuca... to wypluc, bo organizm juz tego nie potrzebuje niektore leki nasercowe czy tez inne... pod jezyk bo szybkie wchlanianie tu dziala podobna zasada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×