Endoskopia - odczucia osob, ktore mialy to badanie

Ja w ostatnim miesiacu mialem trzy badania endoskopowe: Gastroskopia przy znieczuleniu miejscowym, czyli psik psik i rurka do srodka przez buzie przy przytmnosci pacjenta, wiec troche nie przyjemne bylo, ale do przezycia... Kolonoskopia przez odbyt przy narkozie, wiec badania nie odczulem, bo sobie spalem i obudzilem sie po juz... A wczoraj mialem endokopie ECPW czyli przez buzie (cos jak gastroskopia ale głebiej wchodza) w celu usuniecia kamieni w przewodzie zołciowym i tez bezbolesnie bo przy zastosowaniu narkozy, wiec spalem... Fakt ze dzien jeszcze po czuje troche dyskomfort w przełyku ale dzieki temu badaniu udalo sie usunac kamienie z przewodu zółciowego bez koniecznosci ciecia brzucha (co niestety jest koniecznoscia czasami). Pamietajcie ZDROWIE NAJWAZNIEJSZE!!! Co was niezabije to was wzmocni i tego sie trzymacie :)

Znaczy się ja jesem dzieckiem id dostałam znieczulenie z zabiegu niepamiętam nic obudziłam się w trakcie jego trwania ale wogłule nie byłam świadoma gdzie jestem ! Po zabiegu ma się lekkie podrażnienie gardała. niestety dorosłym znieczulenia sie nie daje ;//

Ja miałem dziś badanie w angielskim szpitalu, zaproponowano mi coś co nazywa się "SEDATION" pamiętam jak tam dotarłem, jak dostałem zastrzyk, położyłem się na lewym boku, podano mi tlen, zamontowano ochraniacz nazębny potem film się urywa, coś jakby pamiętam wyjmowanie endoskopu ale jak przez mgłę i chyba wspomniałem, że to nic strasznego nie było ale w jakim języku to cholera wie. Ocknąłem się na sali po zabiegowej chyba z uśmiechem na twarzy. Dostałem wodę, herbatę i jakieś herbatniki do zjedzenia bardzo smaczne były. Poleżałem trochę, poobserwowali mnie i pozwolili pójść do domu. To co się ze mną działo pozostanie dla mnie tajemnicą :)

Ja miałam kiedyś tez gastroskopie i .. no cóż, miło nie było. Rok temu natomiast miałam endoskopie ale kapsułkową. Bez porównania! Połknęłam trochę większą tabletkę z kamerką i ona załatwiła sprawę. Fakt, badanie trochę trwa ale nie czujesz nic, chyba, że sobie wkręcasz :P Kapsułkę wydalasz "normalnie" i wieczorem już nic nie pamiętasz. Nie wiem czy to jest refundowane tylko bo ja robiłam prywatnie w poznańskim Certusie

Witajcie tez mialan endoskopie. Balam sie strasznie bo slyszalam same negatywne odczucia. Jestem szczupla i drobna. Wiec myslalam ze bede czuc wszystko jeszcze bardziej. Badanie u mnie wygladalo tak. weszlam i lekarz przeprowadzil ze mna wywiad czy na cos choruje jakie leki biore czy jestem w ciazy i jak u mnie z krzepliwoscia. Dostalam do podpisania dokument ze jestem swiadoma powiklan ktore moga wystapic choc to sie dzieje u 0.05.% badanych. Potem pielegniarka spryskala mi jakis srodek do ust- zadzialal momentalnie. Nie czulam gardla ani nic dookola. Polozylam sie na stole na lewym boku dostalam ustnik i sie zaczelo. Najgorszy etap jak trzeba to polknac. Probowalismy 2 razy i za tym drugim dopiero sie udalo. Ciezko panowac nad przelykaniem jak sie ma gardlo znieczulone i cisna ci rurke. Potem to juz jakos idzie. Dojezdza ta rura gdzies w dolne partie brzucha bo czulam ten wezyk jak mi jezdzi tak nisko. Badanie nie boli ale jest mega mieprzyjemne. Masz odruch wymiotny co chwile ale zamiast zygac to wylatuje samo powietrze. Ja bylam zdenerwowana i badanie trwaln z 3 minuty. Ale lekarz powiedzial ze jak bym sie tak nie bala to poszlo by szybciej. Po badaniu jeszcze trzyma to znieczulenie z godzine. Nie moglam mowic jesc pic slina mi leciala bo nie czulam gardla. Wieczorem juz wszystko bylo ok czulam sie dobrze nic nie bolalo. Mysle ze duzo zalezy od lekarza moj byl bardzo fajny. Mowil mi co wlasnie oglada i zagadywal jakies glupoty ;) a Pani pielegniarka trzymala za reke hehe

dobrze, że tak krótko trwa badanie.

ide na to badanie w poniedzialek. bardzo sie boje:(

miałam podejrzenie występowania wrzodów. o samej endoskopii nie słyszałam wiele dobrego. ja badanie miałam przeprowadzane prywatnie w inter-med w Katowicach i nie żałuję, bo badanie przebiegło bezboleśnie, dostałam znieczulenie, a sam zabieg trwał może z 15 minut. Więcej o endoskopii możesz poczytać tu http://twoja-endoskopia.pl. Swego czasu na wizażu był także rozbudowany wątek o tym. Pozdrawiam.

endoskopia nie jest bolesna, jeżeli przeprowadza ją doświadczony i delikatny lekarz. mam porównanie- 10 lat temu miałam przeprowadzaną endoskoopię na kasę chorych i myślałam, że umrę z bólu. Pół roku temu zdecydowałam się na prywtane badanie w intermed w Będzinie. Dostałam znieczulenie, badanie trwało może z 5 minut. Nie ma się czego bać.

Dokładnie jest tak, jak powiedziałeś, delikatność to podstawa. Ja miałem badanie u doktora kielka, właśnie odpowiednio podszedł do tematu. Nie miałem wielkiego dyskomfortu w trakcie badania i potem żadnych dolegliwości później. Po prostu lekarz był doświadczony.

Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Dużo zależy od nastawienia pacjenta, lekarza prowadzącego badanie i jego doświadczenia. Ze strony technicznej endoskopia polega na umieszczeniu w zoładku sondy z kamerą. Więcej o przebiegu możesz poczytać natwoja-endoskopia.pl

Ja miałam endoskopię robioną tu http://skopia.pl/ i zgadzam się z przedmówcą. Może nie jest to najprzyjemniejsza rzecz na świecie, ale na pewno nie jest bolesne.

Ja miałam endoskopię jelita- kolonoskopię. Dostałam znieczulenie, ale ja robiłam badane prywatnie w intermedzie. Ważna jest współpraca z lekarzem, wtedy kolonpskopia przebiega sprawnie. Ja całe badanie przespałam, bo bylam w znieczuleniu ogólnym.

Nic strasznego mialam to badanie 4 razy i raz przez nos sonde fakt ze nieprzyjemne to jest ale da sie przezyc trwa max 3-4 minuty troszeczke cofa na wymioty i beka sie ale trzeba byc naczczo wiec spokojnie a gdy sie spokojnie lezy i oddycha nosem to nic sie nie dzieje takiego . Mi dawali za kazdym razem tabletke tzw glupi jaś i znieczulenie gardla wiec nic nie czulam ;) badanie to zniesienia nie ma sie co bac :)

Nie ma co się oszukiwać, endoskopia nie jest najprzyjemniejszym badaniem, ale dzięki niemu odkryto u mnie refluks żołądka. Możesz liczyć na znieczulenie. Dla mnie gorsze było przygotowanie do endoskopii, niż samo badanie. Jeżeli masz wątpliwości co do badania polecam lekturę twoja-endoskopia.pl

do Wanda67 - o jakim przygotowaniu do endoskopii ty mówisz. Przecież nic takiego nie ma. Po prostu jesz lekką kolację, a rano idziesz na badania. Musisz zawsze być na czczo, niezależnie, czy badanie jest w godzinach rannych , czy trochę późniejszych. Jak nie masz dostatecznych informacji na ten temat, to lepiej nic nie pisz. Na stronach każdej przychodni, czy szpitala można znaleźć tekst informujący, w jaki sposób należy się do danych badań przygotować. Informacje tego typu, jak ta tutaj należy ignorować, bo chyba komuś sprawia przyjemność straszenie innych.

Badanie miałam przed chwilą.Jak dla mnie coś okropnego ,ochydnego i obrzydliwego.Wkładają ci węża jak od pralki do gardła,cały czas masz odruch wymiotny,targa cię od wewnątrz,žygałam żółcią a nawet się posikałam.Znieczulenie nic nie daje,nawet miałam podane pół ampułki relanium.Niestety odczucie jest takie samo.Nigdy więcej czegoś takiego.Powinno być znieczulenie ogólne!!!!!!!

Moja przychodnia używa bardzo dobrych kamer endoskopowych. Dzięki czemu badanie jest bardzo dokładne. Wiem, że mają maszyny ze strony http://medicalonline.pl/g856-kamery-endoskopowe.html%20-%20kamery%20endoskopowe Cieszę się, że ktoś o to zadbał.

Jest kilka rodzajów badań endoskopowych. Ważne jest też to kto zajmuje się przeprowadzaniem takich badań. Jeżeli mieszkacie we Wrocławiu to polecam wam http://endomed.com.pl/ Tam pracują specjaliści, na których można polegać.