Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

:) JESTEM ponownie :) jaki krem polecacie na rozstepy , jest to moja pierwsza ciaza i czytalam ze jak wczesniej zacznie sie smarowac brzuszek rozstepy nie wystapia czy warto zainwestowac w dosc drogie kremu Musteli czy wystarczy tanszy FISSAN jakie macie doswiadczeniaa

hej ja ostatnio ciągle narzekam. Na mdłości może i służy sen,ale ja niestety nie mogę z tego skorzystać. Bo jak wczesniej pisałam, mam 2,5 letnią żywą córeczkę. Poza tym oprócz tych mdłości, zgagi i totalnego rozbicia doszły mi jeszcze od wczoraj okropne bóle pleców (dolna część) i ból gardła. Bolała mnie jeszzce głowa i w końcu wzięłam Apap, bo już nie mogłam wytzrymać tych bóli pleców i głowy. Ale co mam brać na gardło. Psikam Tantum Verde, ale to jest miętowe i robi mi się niedobrze. Poza tym nie wiem jak często mozna to stosować. Próbowałam jeszcze płukać solą emską,ale też niezbyt dobrze mi to wychodzi ze względu na mdłości. Może Wy coś poradzicie, bo strasznie drapie mnie w gardle.

no to się wpisuję :) : Nick ...........Imię ............Miejscowość....Wiek.....Data porodu nikolla80.......Monika..............Kraków..........26........04.04.2007 hooda..........Ania..................Katowice........29........02.04.2007 Ania75.........Ania..................W-wa.............31.......10.04.2007 Izawik.........Iza...................Poznań.............29.......02.04.2007 flowerska.....Ewa..................Londyn............28........12.04.2007 margolcia1....Beata...............Białystok..........25............?????? monika79.......Monika............Skierniewice......27........12.04.2007 mx2............Ania.................Gdynia.............24.........08.04.2007 aga*25**......Agnieszka........Legnica............25.........06.04.2007 Paulka123....Paulina............Kraków............20.........12.04.2007 maziaaa......Marzena...........Bielsko.............24.......??????? 21.............Monika........Krynica zdroj..........21........02.04.2007 LightBlue......Anka..............Oława..............25..........18.04.2007 koala-79.....Jola...............mazowieckie.........27.........18.04.2007 Doroteczka...Dorota..............Siedlce............24.........21.04.2007 Kasiulek123...Kasia...............W-wa...............26........30.04.2007 gotia...........Goska.............Cypr.................28.........01.04.2007 eveline23......Ewa.............Gdansk................23........21.04.2007 sarita...........Iza..............Bydgoszcz...........24........17.04.2007

Witam ponownie Przyszłe Mamusie!!! :-) Ja do tej pory nie mam żadnych mdłości ani zapachy mnie nie drażnią ani nic takiego, tylko piersiątka mnie boląąąąą Myślicie że jeszcze mdłości mnie dopadną?( jestem w 5tc) w sobote juz skończy się 5ty i zacznie 6ty tydzień.... 21 - chętnie zjadłabym takie super leczo koala - 79 -- ja też bym się skusiła i na ten barszczyk, może się przyłożę i ugotuję, hihih ;-)Moja koleżanka która ma już 5cio letniego synka mówiła że jak miała mdłości rano to jadła pare herbatników i popijała szklanką mleka i to jej pomagało. ja tez chce sobie kupic jakis balsam ale nie wiem jeszcze jaki, musze sie wybrac do apteki moze cos mi doradza. moze skuszę sie na ten krem Fissan, który poleciła Koala - 79 :-) trzymajcie się mocno mamuśki!!!

Izawik - ja tez mam [askudne bole plecow- takie ciagnace a czasem mnie wyraznie krzyz boli. na razie jednak wytrzymuje bez proszkow przeciwbolowych, pozdrawiam.

Paulka przepraszam - to Evelline bolaly plecy. ale ciesze sie ze Ciebie nie bola.

Cześć dziewczyny ja jestem w 6 tygodniu i już mnie dzinsy uwierają . Chyba się rozejrzę za czymś bardziej wygodnym bo te obcisłe rzeczy muszę już odłożyć na wyższą półkę. Samipoczucie u mnie byle jakie , nie mam smaku na jedzenie, zgaga także występuje, ale mdłości jeszcze nie mam. A może mnie nie dopadną ? Nie wiem. Pozdrowienia dla wszystkich mam.

ja zaczynam wariować - ciagle niucham bo coś mi smierdzi i nie moge sprecyzowac co :) wczoraj kłóciłam się z lubym , irytował mnie jak diabli - i w koncu zrozumiałm - jego perfumy !!!!! musi biedak z nich zrezygnowac bo się pozabijami heh -- zaznaczam że to ja jestem agresorem ;) Ukojenie prznosza mi winogrona - wyjadam srodek bez skórki i pestek ubranka też już przyciasne- niby waga taka sama ale piersi o numer większe i brzuszek jakiś ciągle wzdęty .

macie pomysły na garderobę ? numer wieksze ? ja myślę o spódnicy nie na sztywnym pasku - do tej pory nie chodziłam w kieckach ale teraz wydaja się oki i wiecie doszło do mnie że nie bedziemy kisić się w ciagu najwiekszych upałów - koleżanka miała termin na początek września w tamtym roku wiec od czerwca przez lato - MaKABRA

Ja ciagle marudze bo nie moge w pracy usiedziec. Wszystko mnie wkurza bo bez przerwy jest mi niedobrze. Nawet nie wiem na co mam ochote, chyba na nic. W dodatku moj maz postanowil ograniczyc palenie i lazi wkurzony co mnie jeszcze bardziej denerwuje. Kurcze mi sie zacyna 10tydz ale na razie oprocz piersi to nic mi sie nie powiekszylo. Ani brzucha nie mam wiekszego moze troche na dole mi sie powiekszyl ale jakos nie czuje ze ciuszki za male sa. Moze dlatego ze ja zawsze ciut wieksze kupowalam :). Jak ja bym zjadla ogora kiszonego i kielbaske mmmm, ale najblizszy sklep jest 3000km ode mnie. Moze znajomi mi przywioza za tydzien.

Ja dziś miałam okropną noc. Obudziłam się o 3 i nie dałam rady zasnąć. Rozbolał mnie brzuch i oczywiście zaczęłam się zastanawiać czemu tak mocno i zaczęły mi się te myśli kłębić w głowie. Tak przeczekałam chyba do 5 , po prostu koszmar. Dobrze że już z brzuszkiem ok, bo takie bóle trochę mnie martwią.

a mnie ostatnio kolezanka ochrzanila, ze chodze w jeansach bo uciskaja i dala mi 2 pary materialowych. nie wiem - moze naprawde juz nie powinnysmy. ginekolog jej tak powiedziala. ja tez juz mysle o zakupach :-)

ja na razie nie wybieram się na zakupy ubraniowe bo wszystko co mam na mnie pasuje. Moim zdaniem najważniejsze jest aby nic nie uciskało brzucha a z jakiego to jest materiału to chyba już mniej istotne. Poza tym myślę że za kilka miesięcy to dopiero trzeba będzie zainwestować w ciuchy jak już nic nie będzie pasowało i do tego będzie zima więc wydatki na ubrania większe.

A jutro idziemy na wesele do znajomych i mam już przygotowaną ekstra kieckę. Całe szczęście że jeszcze nie przytyłam bo szyłam ją sobie zanim jeszcze dowiedziałam się że jestem w ciąży :)

Cześć dziewczynki Ja mam wesele 16 września, ciekawe czy mój szanowny biust zmieści się w \"starą\" kieckę. Mój ulubiony stanik już mnie porządnie uwiera. Spodnie te ciaśniejsze już odłożyłam do szafy na sam spód. Coś luźniejszego by sie chyba [przydało. Jeszcze nie ciążowego ale jakieś właśnie może spodnie z materiału. hmmm Chyba wyciągnę Miśka na małe zakupy. U mnie samopoczucie jak codzień od dwóch tygodni. Niedobrze mi. Mdli. Nic się nie zmieniło. W piątek za tydzień mamy sobie wyjechać na trzy dni ze znajomymi. Ale się trochę tego boję. Że zepsuję całą zabawę moimi mdłościami i złym samopoczuciem. Jakoś musze ich na to uodpornić.

Doroteczko - to zadna regula, wiec moze Cie minac calkowicie, ale mnie dopadly mdlosci w polowie 7 tygodnia i nasilaja sie. Teraz jestem w 8. Wlasnie sie tez nad ciuchami zastanawiam, to, ze juz sie na zakupy wybrac musze to oczywiste, moze nie jest to jeszcze brzuch ale chodzilam tylko w jeansach a teraz wszystkie ugniataja. Mam juz jedne dresy, wygodne bo biodrowki ale to takie domowe szmatlawce. A boje sie, ze kupie jeansy a za 3 tygodnie znow mnie beda uwierac, bo nie da sie znalezc takich z workiem na brzuchu. Pochodze i pomierze, moze beda jakies, w ktorych sie poczuje dobrze, moze jakies naprawde niskie biodrowki bylyby rozwiazaniem. Hmmm Materialowych spodni mam kilka par, ale nie nadaja sie do adidasow, w ktorych ostatnio chodzi mi sie bardzo wygodnie. Wczoraj zbawieniem na wieczor po calym dniu mdlosci okazala sie slaba herbata z mlekiem i do tego tost z dzemem. Tez spalam bardzo zle, nie moglam sie ulozyc. Poza tym nie moge sie przyzwyczic do wstawania na siku. Zdecydowalismy dzisiaj rano o malym przemeblowaniu, bo musi mi sie latwiej schodzic z lozka i zle mi sie spi przy sciane. Dosc marudzenia. Fasolka rosnie a ja dalej czekam na wiesci od poloznej, bo juz nie moge doczekac sie usg. Trzymajcie sie, odwiedzam Was co rano i tez sobie poprawiam humor, ze nie ja sama sie na kwiecien szykuje

A ja dzisiaj byłam na usg. Po tym jak mi w zeszłym tygodniu lekarz powiedział, ze nie widzi zarodka, miałam koszmarny tydzień. A dziś okazało się że mój dzidziuś ma 9mm, bije mu serduszko i wszystko u niego ok. Wielkość świadczy o 7 tyg ciąży. Według ostatniej miesiączki to 8 tydz, więc wszystko w normie. Odetchnęłam. Niestety mnie też gdzieś od tygodnia męczą potworne nudności i brak apetytu. Jedyne co zjadam \"nie na siłę\" to papierówki, winogronka i śliwki z mojego ogródka. Przed chwilą wmusiłam w siebie bułkę z masłem i kiełbasą podsuszaną, ale czuję, ze już mi podchodzi do gardła. Jak to przetrzymać???

Margolcia ja ostatnio regularnie budze sie o 3,4 w nocy i dwie godziny nie moge zasnac...a na 10 do pracy chodze,wiec wstaje jak zombie :) Poza tym sie zastanawiam nad pozycja spania-zawsze spalam na brzuchu i teraz tez mi tak najlepiej,ale nie wiem czy to dobrze...? Ogolnie gdzies tu wyczytalam,ze przy tylozgieciu macicy nawet dobrze na poczatku na brzuchu,ale nie chce uciskac brzucha zeby nie zaszkodzic. Wczoraj zaczelam piaty tydzien :) A dzisiaj po raz pierwszy rano na prawde zwrocilam cale sniadanie.Wczesniej mnie mdlilo,cofalo a teraz na calego...

Co do ubran to ja z jeansow nosze ostatnio tylko moje biodroweczki,reszta materialowe albo spodniczki-w nich najwygodniej :) Mysle,ze jeszcze za wczesnie na zakupy typowo ciazowe,ale jak to milo od czasu do czasu sobie kupic cos ladnego...Ja zawsze z zakupow wracam z jakas bluzeczka.To chociaz troche poprawia mi samopoczucie :) Oczywiscie najbardziej denerwuja mnie piersi.Przeczytalam jakies poradniki dla kobiet w ciazy i jak przeczytalam,ze piersi w ciazy osiagaja swoj docelowy rozmiar w 16 tygodniu to sie przerazilam!!! :P A tak wogole to wczoraj w rozmowie tel. z moim lubym uslyszalam pytanie \"jak sie czuje twoj brzuszek\" :) Usmialam sie do lez...Chyba sie jeszcze nie przyzwyczail do mysli ze to juz nie tylko moj brzuch tylko nasze dzieciatko w brzuchu :)

Hej, Jestem tylko na chwileczkę. Non stop leżę i biorę leki, po 3 dniach dopiero zeszłam do komputera na 5 min. Jeden pęcherzyk się odkleił i musi przykleić, a krwiak pod nim wchłonąć. Mamy bliźnięta :) Z nimi w porządku, widziałam ich cudne bijące szybciutko serduszka. Mój mężczyzna się śmieje, że ze mną ciężko mu było spać, bo się rozpycham, a teraz nas czworo w jednym łóżku :D Pozdrawiam Was, dbajcie o siebie.

A jeszcze co do smarowania, to ktos mi poradzil oliwke dla dzieci. Na poczatku z niesmakiem pomyslalam o tlustej mazi, ale teraz te oliwki sa lekkie i nie lepiace, moze to jest jakies rozwiazanie. Bo narazie nie mam zadnego specjalnego kremu, po prostu mleczko Nivea.

mx gratuluje!! Rany, ale ja Ci zazdroszczę! Ale tak pozytywnie zazdroszczę. Też chciałabym bliźniaki. BAAARDZOOO! Wiem, ze to dwa razy wiecej pracy i wydatków. Ale to takie super. Leż dużo Kochana, dbaj o siebie i zdrowiej nam szybciutko. A Twój ukochana niech dba o was. Ale super! Eveline Przy tyłozgięciu najlepiej na początku spać na brzuchu. Ja miałam takie zalecenia. Tak w ogóle to ja słyszałam że na brzuchu można spać do momentu aż nam to nie przeszkadza. Bo później to wiadomo, nie można inie wygodnie. Bo jak zasnąć na piłce pod brzuchem z pupą w górze...

mx gratulacje!!! Blizniaki...ja bym chyba nie podolala :) Lez duzo,wypoczywaj i duzo szczescia zycze. Koala usmialam sie do lez :) Niestety mam szalona wyobraznie i wszystko co ktos mowi od razu widze jako obraz...I jak tak sobie wyobrazilam spanie na pilce z pupa w gorze :))) ha ha ha :) Milego dnia kobietki

Wiecie co, zjadłam dziś na śniadanie serek waniliowy. I chyba gożej to się jeszcze nie czułam. Takich mdłosci jeszcze nie miałam. Chyba nabiał mi nie sprzyja...

ja wchłonęłam dwa talerze pieczarkowej -- pychotka :) * *** z pupą w górze na piłce - do tej pory sie uśmiecham **** gratuluję bliżniąt !! zastanawiam isę czy mozna chodzic na fitness ?

jaaa podobniee dwa talerzee pomidorowejj i co jakis czass i chodze i lyzeczkaa z garczkaa podjadammmmmmmmm jej jak to sie skonczyyyyyyyyy:)

witam wszystkie dziewczyny :-D ja czuję się jak zwykle fatalnie. Niesamowite bóle pleców, drapiące gardło. A do tego mój gin powiedział mi że lepiej żebym to przetrzymała i nie brała zadnych leków,bo w pierwszym trymestrze to niewskazane. Biorę tylko Tantum Verde i Septolete. No i męczę się. Raz zaparcia, raz biegunka. Koszmar...A do tego mam strasznego doła. Mielismy być nad morzem. Tak czekałam na ten wyjazd. chciałam odpocząć,tym bardziej że moja córcia dosłownie nie odstępuje mnie na krok i najchętniej to przywiązałaby się do mnie. C osię położe to skacze przy mnie,siada na mnie gdzie popadnie i ciągnie mnie za rękę żebym wstała. Mozna zapomnieć o leżeniu. No i jeszcze mój mężuś jest chory i też leży. Dlatego nie pojechalismy nad morze. A dzisiaj mamy 5-tą rocznicę ślubu i nawet to mnie nie cieszy. Nie mamy tego nawet jak uczcić bo oboje nie mamy apetytu ani ochoty na cokolwiek. Jestem taka przygnębiona :-( A tak ciężko wyrwałam męża z pracy. I zamiast odpoczywać nad morzem, to on biedny kuruje się. Odchoruje swoje i wróci do pracy.A ja znowu to samo...Czasami mam dość...

Izawik- bardzo mi przykro z powodu niezrealizowanego wyjazdu, do tego jeszczeeeeeeeeee ta rocznicaaa proponujee ci sie zrelaksowacc na dobrze Ci to wyjdzieeeeeeee ja zycze Tobiee w dniu tego swietaaaaaaaaaa abys byla zawsze usmiechnietaa , calej twojej rodzincee zyczee szesciaa ja etz jestem przygnebionaa , sama nie wiem czym , ale jestem chodze po domu cokolwiek zjem , to w brzuchu mnie uciska po prawej stronie , nie wiem co to sa wzdeciaa i zgaga bo nigdy tego nie mialam wiecc mozee to toooo sama nie wiem co chceeee jestem ogolnie senna codziennie chodze spac tuz po 20

Czesc Mamuśki :D ja tez jestem wciaz senna-przesypiam cale noce (oprocz przerwy na siusiu-zawsze pomidzy 3 a 4 rano...mam tak juz od ponad tygodnia). potem w ciagu dnia ok 14 zaczynaja zamykac mi sie powieki. ciesze sie, ze dostalam zwolnienie-moge sobie spac kiedy chce ;) wczoraj spalam od ok 14.00 do 17.45 i obudzialam sie tylko dlatego, ze jakas baba krzyczala mi cos pod oknem :/ a o 21 lezalam juz w lozeczku ledwo przytomna. teraz juz tez ledwo widze. jesli chodzi o kremy-moja znajoma rodzi za miesiac i stosowala od poczatku mustele i nie ma ani jednego rozstepu-az nie moglam oczom uwierzyc! inna-bedzie miala blizniaki, termin luty-tez stosuje ten krem i jest zadowolona chociaz ponoc ma drazniacy zapach... troche sie przerazilam-u mnie w aptece kosztuje jakies 80zł!!

pytalam dzis w apteceo sposo b na bolace piersi-pani zaproponowala mi oliwke dla dzici-co o tym myslicie?