Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

A i jeszcze Wam się pochwalę jakiego mam fajnego gina. Dał mi całe opakowanie witamin (co prawda 15 szt.) centrum materna (dla kobiet w ciąży) i powiedział, że są lepsze od feminatalu, ale o wiele droższe, także wybiorę te i wrócę do feminatalu. Ale miły prezent (on pewnie dostał je od jakiegoś przedstawiciela handlowego ), a ja skorzystam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja o maternie słyszalam od wielu kobiet ze bardzo bardzo duze dzieci po nich sa, rodza sie ponad 4 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojego męża w rodzinie wszystkie dzieci, które się rodzą nie ważą mniej niż 4200, także i tak już jestem w grupie wysokiego ryzyka hehe. Ale oby nie, bo dziękuję takiego klocka urodzić (moja chrześnica ważyła przy porodzie 4800) i urodziła się normalnie. Ale szwagierka porozrywała się nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusiu baczka-----> hihihi wiec nie masz innego wyjscia jak tylko cierpliwie czekac na nastepne usg :D Troche mnie przestarszylas tym ze twoj gin powiedzial ze nie wolno masowac brzuszka... bo ja to robe 2 razy dziennie jak wmasowywuje kremik przeciw rozstepom :O To jak mam to inaczej robic jak nie masowac?! ewita2510-----> nadal ruchow nie czuje i troche sie martwie :( Wszedzie w necie pisza ze to juz sie wyraznie czuje te kopniaczki... niektore kobiet nawet w nocy sie budza bo tak ich malenstwa dokazuja! A u mnie nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie ta margolcia?! ...tez miala dzisiaj wizyte i jestem ciekawe co tam u niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita2510
Aprilka pytam dlatyego ze ja jestem w połowie 200 tygodnia i tez nic nie czuję.Przychodza mi do głowy najgorsze myśli. Cały czas się wsłuchuje ale oprócz bąbelków nic nie czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musimy byc dobrej mysli zeby maluszek za bardzo sie przez nas nie stresowal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo bączka - cieszę się, że z maleństwem wszystko jest dobrze i że maluch się nie nudzi w brzuszku! Ja jutro zobacze moje maleństwo. Ciekawe czy mi też wywinie taki numer i schowa to co chciałabym zobaczyć. Ja też czasem sobie brzuszek masuję, ale tak delikatnie żeby poczuć czy pzrypadkiem mój mały brzdąc daje jakiś znak o sobie. Aprilka - ja teżnie czuje ruchów, czasem wydaje mi sie, że to własnie to. Jeszcze przyjdzie na nas czas żeby poczuć kopniaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewita2510
Staram się, ale czasami jak mnie najdzie zwłaszcza jak sobie poczytam różnych historii w necie to popadam w czarną rozpacz. Starsznie sie boję.Wizytę mam dopiero 14 grudnia. Jak ja wytrzymam tyle czasu. A ciekawe co u Margolci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, wiem ze wczesniej wyslyalyscie do siebie zdjecia. Czy i ja moge liczyc na fotki? Oto moj mail isabelle84@vp.pl Rowniez odesle swoje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też dopisuję swojego maila.. tak na wszelki wypadek candy7@o2.pl fotki - a jakie fotki sobie wysyłacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobiety :) 21, trzymaj się dzielnie... toż to nie pora na takie ceregiele... no powiedz dzieciom by sobie żartów nie stroiły i nie chciały wcześniej wyjść niż im się liczy, jesczze nie teraz.... Trzymam kciuki. Acha, moja lekarz powiedziala, że jak bym miała twardniejący brzuch, to mogę no-spę łykać bez problemów do 3 szt na dobę. WIęc tak, zmieniłam lekarza na takiego, co to przyjmuje w szpitalu (miasto obok.. ale to nic). Powiedział mi, że moja poprzednia lekarz, to jego koleżanka. Dowiedziałam się też, że muszę się liczyć z tym, że bez względu na to, czy nie będę miała komplikacji, rozwarcia, skrócenia szyjki... to i tak on mnie bierze na oddział równo miesiąc przed terminem, co wypada na początku marca..... obserwacja i bez zdania sprzeciwu... Doznałam wstrząsu, bo nienawidzę szpitali, słabo mi od zapachów ich kuchni... i chyba o sezamkach i owocach będę żyła do czasu rozwiązania. Dowiedziałam się też, że mam jedno łożysko na tylniej ścianie bardzo nisko... ale jeszcze nie jest duże więc jeszcze nie ma cech przodowania. Jak tylko zejdzie ciut niżej.. cesarka na 1000%, a on uważa, że zejdzie. W sprawie przelotu samolotem, dowiedziałam się, że muszę się liczyć z tym, że przy bliźniętach jest podwyższone ryzyko przedwczesnego porodu i że jadę (lecę) na własną odpowiedzialność. Lekarz mi nie może zabronić. Ale jak zapytałam, czy łożysko może narobić problemów podczas lotu, albo coś innego za 3 tygodnie, to powiedział, że on by się na razie tego łożyska nie czepiał. Więc lecę.....trzymam wszelkie nadzieje blisko serca, że wszystko będzie dobrze. No, w poniedziałek usg 4d, dowiem się pewnie kogo noszę :) Dzieci mam położone główkami do góry i twarzyczkami do siebie, plecki na zewnątrz mojego brzucha, a nóżki na dole... z resztą czuję po pęcherzu jak sobie ze mnie jaja robią, i latam jak najęta do kibelka. Brzuch smaruję Gerberem, ale też codziennie szoruję go szorstką gąbką firmy Syrena (coś chyba takiego). Od dawna się tym myję, więc nie stanowi to różnicy w odczywaniu... a dowiedziałam się, że i dzieciom nie zaszkodzi, bo gruboskórne (z przewagą tłuszczyku) ze mnie stworzenie. Jak się dowiedziałam, głaskanie też nie zaszkodzi... (kremem i dla przyjemności własnej i dzieci :) Wy tu o smaczkach, Wigilii... ja spędzę ją sama z mężem i pewnie zrobię trochę makiełek, pierogów i jakąś rybę, jakieś ciacho i po świętach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki Ale poszalałyście. Nie było mnie kilka dni, a czytania że ho ho! Ale dobrze, dobrze. Cieszyt mnie to bardzo. Ale tyle napisałyście o tych twardniejących brzuchach i skurczach... Ja też tak czasami mam i wydawało mi się to normalne. Tereaz już sama nie wiem. Trochę zaczęłam sie bać. Najczęsciej mi się to zdarza jak wstaję. Na razie porafuję sie no-spą, ale jak nie pomoże to idę do gina. Ruchami chyba nie macie się jeszcze co przejmować. Ja w pierwsej ciąży też długo nie czułam. A pod koniec wszystko mi Szymouś odkopał. :) W pierwszej ciąży można czuć dużo później ruchy a tym bardziej przy łożysku na ścianie przedniej. Z masowaniem to już sama nie wiem. Mi lekarz mówił żeby masować jeżeli ciąża nie jest zagrożona. I czasami mi się zdarza pogłaskać. Mnie dzidziuś już kopie. I czuć to wyraźnie. Też mam łożysko na przedniej ścianie i to moja druga ciąża. Czasami uda mi się wyczuć ruchy ręką. Jutro wraca Misiek, pewnie będzie non stop trzymał mi rękę na brzuchu hi hi. Ja też poproszę o zdjecia kolka-25@tlen.pl Dziś przychodzi do mnie bratowa,pomaluje mi włosy a w sobotę mam Szymona urodziny więc porobię sobie zdjecia i wam powysyłam. Zaraz znajdę tabelkę i ją uzupełnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK......IMIE......WIEK......TERMIN........TC....KG+.....MIASTO.........PŁEĆ.....IMIONA....WAGA przed c..wzrost maamonka....01.04.07....21....+8........warszawa......? Aska_kit...01.04.07........21.....+6........Warszawa....niespodzianka 21...........02.04.07.......21......5.........Krynica.......2 chłopców...51kg..160cm izawik.......02.04.07......23......0.........Poznań.........?..........53.......168 mika82......03.04.07......21.....3,5........Łódź............?..............67,5.........169 aga*25** ... 04.04.07......21......5.........L-ca.............? nikolla80 ...04.04.07...... 23. ..+4.5 ..... Kraków ........ 70 ... 174 Cm Krzyka.......04.04.07.......23....+3.........Lublin........dziewczynka? 54 164 mx3..........08.04.07.......20....+5,5.......Gdynia.........? Ania75.......08.04.07......21......2..........W-wa...........dziewczynka...64kg....170cm Paulka123..Paulina...20...11.04.07.......20......3..........Kraków........?... Gabryś, Marysia....70...160cm flowerska....12.04.07......22......+6..........Londyn......niespodzianka..69kg....167cm Moli...........12.04.07.......22....+3,5.......................? zuzanka14...13.04.07.......21......0,6.......Cieszyn......SYN 85kg.. 174 muszka11.....13.04.07......21......5.........W-wa..........?......60kg....174cm Doreta........17.04.07.......18.....1..........W-wa sarita.........17.04.07........20.....5.........Bydgoszcz......córcia......59kg......172cm justaaaa.....17.04.07........20..,..3,5.......zach-pom.......chłopiec...55........170 LightBlue....17.04.07........19.....5.........Oława...........?...88.....178 koala-79....Jola.....27.....18.04.07....21.......3.......Węgrów.........dziewczynka?...Hania...73....170 Aprilka .......18.04.07.......21.......7....wielkopolska.....???......58...165 margolcia1...20.04.07.......20......6........Białystok......chłopiec......57kg....172cm Doroteczka....21.04.07......19......2........Siedlce..........??.........57kg.....ok.165cm Kiwiusia ........22.04.07......17.....-4........W-wa...........? agawaa.........25.04.07.......18.....+1........Gliwice.......2 chłopaki mama bączka...25.04.07......19.....+5.......P-ków Tryb.....?.....63 kg...166 cm Ewita2510......27.04.07......20......5........Łódź.............?60kg.....172cm Janika78........28.04.07......15....1,5........W-wa...........? Wica............29.04.07.......15......3........W-wa............? evanikaa.......23.04.07.......18.....+4......Stargard........?......59.......165

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawdzam, sprawdzam...ale mega zdjecie chyba wysłałaś bo poczta odbiera sie i odbiera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK, ja też posłałam :) Czekam na rewanż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narazie skrzynka pusta, ale mam nadzieje ze juz leca ;) Ok, ja uciekam do wyrka bo wydaje mi sie ze za dlugo juz siedze przed komputerem. Jutro sprawdze poczte :) Milej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm, ja pewnie dalej siedzę przy kompie, bo mam nadzieję, że mąż na chwilę się włączy... powiedział, później, więc czekam. Ogólnie bardzo późno chodzę spać... czytam do 1, czasem 2 w nocy... jak kładłam się ostatnio normalnie, to dwie noce budziłam się koło 4-5 rano i do 7 nie spałam.... a tv nic, oczy zmęczone i czytać się nie dało - męczarnia. Chyba zadzwonię i się dowiem czy bedzie, inaczej skoczę do wyrka z książką... buuuu szkoda, że nie z mężem :( W razie opcji wyrko... dobrej nocki życzę i papapaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mx3 nie jesteś sama, jak coś to wpadaj do mnie, poleżymy razem hehe ( oczywiście to propozycja koleżeńska, bez żadnych zbereźnych) ;-) Ja też właśnie czekam na telefon od mojego mężocha. Jutro czeka mnie wyprawa do mojej firmy i do ZUS-u bo cos mam pochrzanione w papierach i dlatego mi kasa nie przychodzi z zusu. Muszę iść wyjaśnić, a tak mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pusciłam fotki... a tym czasem lece sie położyc i rozgrzać wyrko mojemu mężulkowi. Miłych snów. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i miałam poprawić tabelkę: NICK......IMIE......WIEK......TERMIN........TC....KG+.....MIASTO.........PŁEĆ.....IMIONA....WAGA przed c..wzrost maamonka....01.04.07....21....+8........warszawa......? Aska_kit...01.04.07........21.....+6........Warszawa....niespodzianka 21...........02.04.07.......21......5.........Krynica.......2 chłopców...51kg..160cm izawik.......02.04.07......23......0.........Poznań.........?..........53.......168 mika82......03.04.07......21.....3,5........Łódź............?..............67,5.........169 aga*25** ... 04.04.07......21......5.........L-ca.............? nikolla80 ...04.04.07...... 23. ..+4.5 ..... Kraków ........ 70 ... 174 Cm Krzyka.......04.04.07.......23....+3.........Lublin........dziewczynka? 54 164 mx3..........08.04.07.......20....+5,5.......Gdynia.........? Ania75.......08.04.07......21......2..........W-wa...........dziewczynka...64kg....170cm Paulka123..Paulina...20...11.04.07.......20......3..........Kraków........?... Gabryś, Marysia....70...160cm flowerska....12.04.07......22......+6..........Londyn......niespodzianka..69kg....167cm Moli...........12.04.07.......22....+3,5.......................? zuzanka14...13.04.07.......21......0,6.......Cieszyn......SYN 85kg.. 174 muszka11.....13.04.07......21......5.........W-wa..........?......60kg....174cm Doreta........17.04.07.......18.....1..........W-wa sarita.........17.04.07........20.....5.........Bydgoszcz......córcia......59kg......172cm justaaaa.....17.04.07........20..,..3,5.......zach-pom.......chłopiec...55........170 LightBlue....17.04.07........19.....5.........Oława...........?...88.....178 koala-79....Jola.....27.....18.04.07....21.......3.......Węgrów.........dziewczynka?...Hania...73....170 Aprilka .......18.04.07.......21.......7....wielkopolska.....???......58...165 margolcia1...20.04.07.......20......6........Białystok......chłopiec......57kg....172cm Doroteczka....21.04.07......19......2........Siedlce..........??.........57kg.....ok.165cm Kiwiusia ........22.04.07......17.....-4........W-wa...........? agawaa.........25.04.07.......18.....+1........Gliwice.......2 chłopaki mama bączka...Magda....16.04.07......20.....+7.......P-ków Tryb.....?.....63 kg...166 cm....?...... Iga, Tobiasz Ewita2510......27.04.07......20......5........Łódź.............?60kg.....172cm Janika78........28.04.07......15....1,5........W-wa...........? Wica............29.04.07.......15......3........W-wa............? evanikaa.......23.04.07.......18.....+4......Stargard........?......59.......165 łooo rety ale ta tabelka teraz zagmatwana, nie wiem czy coś nie pogiełbasiłam. Ale przytyłam już 7 kg. Poprostu masakra. Od jutra obiecuję, że odżywiam się zdrowo. Żadnych cukierków, czekolad i tłustego żarcia bo jak tak dalej pójdzie to dobije 100 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiwiusia
Fajnie, że macie stetoskopy. Też muszę jednak zakupić. Dlaczego nie wolno masować brzuszka ? Tego nie wiedziałam. Ja masuję co wieczór jak się smaruję oliwką. Myślę, że to smarowanie pomaga, bo znam dziewczyny, które smarowały brzuch i nie zrobiły im się rozstępy, za to zapmniały o nogach i tam rozstępy im się porobiły. Więc chyba coś jest w tym smarowaniu. Wydaje mi się, że najlepsza oliwka, a tych kremów to boję się używać, bo one zawierają nie wiadomo co, a to przenika przez skórę do krwi. Niby nie chce się wierzyć, ale jak sobie zwichnęłam kostkę to się okazało, że niewiele rzeczy mogę na to przyłożyć - bo na kremach i żelach był zakaz używania w ciąży. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Życzę dużo zdrówka i tym które czekają na mężów jak najkrótszych dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×