Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

mika - nie ma tego złego.... pamietaj słoneczko. Lekarze cię poobserwuja i szybko do nas wrócisz. Dobrze, że poszłaś do lekarza i w pore zainterweniowałaś.. Czytałam was jak opowiadałyście o artykule z olivii baby i poleciałam do kiosku kupic sobie ja do poczytania.. zrobiłam sobie kawkę inkę i chyba położe się na chwilkę żeby w spokoju sobie poczytać... jak tylko skończę podzielę się z wami moim refleksjami haha jakie to głębokie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 głowa do góry ja teraz tez mam zakaz sexu:(:(:(:ale w sumie od jakiegoś miesiąca jak mi sie zaczęła ta szyjka rozwierac i założyli mi krążek a tak wczesniej to wcale sobie z mężulkiem nie żałowalismy. Z tym sexem w ciąży różnie bywa jedni nie mają wówczas na niego ochoty a inni wręcz przeciwnie:) my raczej zaliczalismy się do tej drugiej grupy no a teraz niestety ze wzgledu na dobro dzieciaczków musimy sie pohamować chociaż wcale nie jest łatwo;)wiec mężus teraz tez troszke poszkodowany,ale nie powiem jest dla mnie bardzo czuły,zawsze przytuli,wycałuje a jakie super masaże robi hohohohoh:) wiec ja czasami staram sie też jakos mu ten post umilać na inne sposoby;) ja dzis tez zdecydowanie dopisuje sie do listy leniuchujacych ze względu na chorobe córci no i na swoje kiepskie samopoczucie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, fajna tu jest cenzura, mysza nie wyrazaj sie leniuchujacych, no wiesz!!!Az trzeba bylo gwaizdke wsatwic, bo to takie brzydkie slowo zawiera:-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrociłam juz z lepszym humorem(bo sie wyryczałam za wszystkie czasy) i z postanowieniem,że jak znowu wpadne w taki okropniasty dół jak miałam przez kilka dni, to poprostu nie bede pisała na forum, zeby i wam się to nie udzielało....A jak poczytałam , to co wcześniej pisałam, to ogarneła mnie czarna rozpacz :) mika82 i bardzo dobrze,że idziesz do szpitala. Po to tam ci ludzie są,żeby służyc pomocą.Wiem z autopsji,ze to nic przyjemnego, ale zawsze to lepiej jakbys została w domu i nie daj Bog miało by coś się stac. Głowa do góry. Pamiętaj,ze jesteśmy z Tobą i odezwij się jak wrócisz z powrotem do domu :) mama bączka melduje,że choinka rozebrana, ale się nadenerwowałam, bo mam takie maluteńkie bombki, i jak juz je włozyłam do paczki rozsypały sie po całym pokoju, na szczescie się nie potłukły, ale musiałam sie sporo nagimnastykowac, aby je wszystkie pozbierac do kupy :D Ja od powrotu ze szpitala też nie miałam seksa, i nie wiem co bedzie dalej :( Zobacze co powie mi ginekolog na wizycie w srode. Wracając do gazetki \"baby\", to przyznam się,że wczesniej ją omijałam szerokim łukiem, ale teraz wiem,że warto ja kupowac, chociaz by dlatego,ze napisano w niej o proszkach do prania , o pieluszkach. Wogóle jest tam sporo ciekawych artykulów. Hmmmm dziecko pojawi się juz za jakis czas a ja nadal jestem zielona w wielu sprawach jak trawa na wiosne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze tylko 30 min i zmykam do domku. Tak piszecie o swoich facetach to i ja się wypowiem. Mój mąż jest bardzo kochany. Zawsze mnie przytula i jak jest mi źle to pociesza mnie jak umie. W domu też bardzo dużo mi pomaga a odkąd jestem w ciąży nie wymaga ode mnie bym cokolwiek robiła w domu, bo wie że czasami mam już wszystkiego dosyć. Tylko masować moich bolących kości mu się nie chce bo twierdzi że mu niewygodnie i szybko się nudzi (ale czasami go trochę do tego zmuszam ;) ) Ale ja mam jedną receptę na takie dobre relacje - dużo szczerych rozmów o moich potrzebach. Od początku naszej znajomości nie był on nigdy zbyt wylewny i romantyczny, ale jeśli mi czegoś brakuje w naszym związku to staram się zawsze o tym rozmawiać na bierząco bez zbierania negatywnych uczuć. Tylko w momencie kiedy z nim rozmawiam i powiem mu o tym co mi nie pasuje prowokuję go do tego by on też mi powiedział co ja mogę zmienić w sobie by było mu lepiej w naszym związku. Uważam że ponad połowa udanego związku to szczera rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOO i jeszcze zmontowałam nowa stronke :D Tylko ta reklama jest wkurzająca :o Prosze o odpowiedz( w miare mozliwości) Wiadomo jednorazowe pieluchy są drogie. Więc jak bede z Karolka w domu, to bede używała tez pieluch tetrowych. Chciałabym sie dowiedziec, co oprócz pieluszki i tej ceratki trzeba??? W moim \"mądrym\" ;) poradniku dla młodych rodziców napisane jest ,ze do przytrzymaywania piluszki potrzebna bedzie agrafka!!!! Boshe, a jak się dziecku stanie krzywda??? Moze lepiej kupić kilka par takich malutkich majteczek??? Co by ta pieluszka sie nie przesuwała i zawartość nie roznosila się po całym łózeczku itd??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Light ja uzywalam pieluszek tetrowych do 1 m -ca po urodzeniu Mateusza i powiem ci szczerze ze jak liczylismy koszty jednych i drugich to wyszlo prawie na to samo fakt tetrowe podobno lepsze na bioderka ale pamietaj musisz miec ich duzo, i przy praniu trzeba je gotowac poza tym jak maluszek sie zsiusia to przebierasz go calego czasami lacznie z koszulka bo nawet jak masz ceratke to zawsze cos wyleci :(, a co do agrafki to nie uzywalam podpatszylam jak to robily babeczki na oddziale one skladaly to na zasadzie \"koperty\" mam nadzieje ze dobrze to okreslilam ale koniec ktory byl na wierzchu wsuwalam miedzy brzuszek a pieluszke a maly wygladal jak wojownik sumo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Light pamietaj tez ze jak maluszek sie urodzi i sie \"oczyszcza\" wewnatrz to pieluszke zmieniasz mu nawet ponad 10 razy bo od smolki bardzo szybko podraznia sie skora poza ty w jednorazowke siusiu zrobi np 2 razy i nie ma wilgotnej skory a w tetrowke tylko raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niestety miałm chwilowe problemy z kompem - akbym sie już i bez niego nie nudziła dziewczynay co do sexu - tez mam zakaz - nic i tak sie do tej pory niezle sprawialismy -z małą 2 tyg przerwą - więc nie było tak zle. M wytrzyma - ale jak usłyszal że p porodzie 6tyg min i nic- to troszkę pobladł :P dopytał sie kolegów jak to jest - pobladł bardziej - podobno oni i tak nie mieli ochoty - bo byli niewyspani partnerki tez zaprzątnięte dzieckiem . heheehheh - coż na nasz pierwszy raz po planuje coś extra :) zrekompensujemy sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil_a jeszcze raz dzieki :) Uciekam coś zjeść. Jeszcze nie wiem co to bedzie, bo cały dzien, jak nigdy mam zgage :P Jakbym nie wrociła, to dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki ja raczej też bym odradzała uzywania tetrówek,ja tez miałam takie ambitne plany,ze bedę uzywała tetrowych,ale szybko zrezygnowałam:)w pieluszce tetrowej dzidzia duzo szybciej moze odparzyć pupę niz w jednorazówce,owszem miałam z 20 pileuch tetrowych ale uzywałam ich do innych celów poza tym jesli chodzi o pieluchowanie to zakłada się pieluchę jednorazową i miedzy nózki wkłada się jeszcze złożoną tetrowa i na to body czy śpioszki i tez się ładnie trzyma. My na dobry poczatek kupiliśmy wielka pake pampersów new born i spisały się super natomiast później te większe rozmiary nie były juz tak fajne moim zdaniem a poza tym strasznie drogie,wiec ja kupowałam takie we fioletowych paczkach w tesco ale najczęściej z biedronki \"dada\" te jakos najbardziej nam pasowały,wiec polecam spróbujcie ,bo naprawde nie wszystko co jest w biedronce to jest najgorsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolla nie przejmuj sie nie jest az tak zle wierz mi, a co do sexiku to tez nie narzekam na brak :) i nie mam zakazu bo lekarz mowi ze jest wszystko ok a moja dzidzia wali mnie dzis po pecherzu ze musze co chwila latac do wc:( jak tak dalej pojdzie to tam sie przeprowadze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witam, alle dzisiaj dalyscie mi wycwike, tak pislalyscie o tej gazecie ze polecialam do kiosku i oczywiscie nie bylo, niebylo w prawie zadnym bylam juz taka zmachana i weszlam do ostaniego kiosku w cieszynie przy granicy z Czechami i prosze bardzo kupilam gazete :) a dodam ze to kiosk raczej dla czechow niz dla polakow. Co do seksu to niema zakazu i zastanawiam sie jak dlugo mozna sie bzykac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja mała kopie mnie w najdziwniejszych sytuacjach.. nawet jak siedziałam sobie w wc... no ladnie tego bym się w życiu nie spodziewala. Przeczytałam o \"styczniówkach\" i rzeczywiście pozazdrościc takich kontaktów i przyjazni. Jest dużo prawdy w tym co piszą, w sumie wiemy to z autopsji, bo same dzielimy sie wszystkimi problemami. Nabrałam wielkiej ochoty na kisiel z tartym jabłkiem..pełna zapału ruszyłam do kuchni a tam brak kisielu...a mi sie nie chce wychodzic z domu.. o kurcze...własnie sprawdziałm swoje konto w banku... skubani w pracy przelali mnie za malo wyplaty..kurcze ale sie wkurzyłam... dostarczyłam zaswiadczenie ze jestem w ciazy zeby miec 100% płatne a oni mi przelali 80%... ale jestem wsciekła!! jutro zadzwonie i sie dowiem..ale az sie zagotowalam..a dla nas w tej chwili kazda zlotowka jest wazna a tu taki zonk... niby 300 mniej ale 300 zl jest nam potrzebne... wsciekła to mało powiedziane!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanikaa, nie martw sie jutro napewno sie wszystko wyjasni. tez bym zjadla kisiel,ale nie mam wiec zaspokoje moj apetyt samym jabłuszkiem. Za to na stypie najadlam sie jak bak, tyle tam pysznosci roznych bylo i wreszcie udalo mi sie załatwic moje potrzeby fizjologiczne:-) Ale ulga:-) Moj Bartek dla odmiany ostro pcha sie pod żebra, a szczególnie pod prawe;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka jak nie ma przeciwskazan to nie martw sie do kiedy mozna tylko korzystaj:-) Ja pewnie dopiero przed porodem bede mogla jak juz nic nie bedzie Bartusiowi grozic,zeby pszyspieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka- podrzuc mi troszke plissssss taka mam ochote...... plissss nerwy mnie zzeraja...kurcze nie moge napatrzec sie na moje konto w banku, mega sie zdolowalam.... jak mogli mi przelac za malo kasy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie zadowole jabłkiem, bo szczerze mowiac mam wieksza ochote na bita smietane juz od kilku dni:-) Jakbys miala zuzanko to poprosze:-) Panika-Evanikaa:-), nie martw sie zobaczysz wszystko sie wyjasni, pewnie jak zwykle ktos sie pomylił. Jutro załatwisz tą sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wczoraj mezus zrobil kisiel z owocami i bita smietana :) pycha a d**a wtedy rosnie:) Aga z checia podrzuce:) bo smietane jeszcze mam wogole to ostatnio mam straszna ochote na slodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kamila, czekam z niecierpliwoscia:-) Ide siepolozyc, bo mialam dzien pelen wrazen, brzuch mi czesto twardnial,ale tak jak podejrzewalam zwiazane bylo to z zaparciami, bo od kiedy sie załatwiłam mam spokój z twardnieniem:-) Maz mi pisze piekne smsy, a ja i tak jestem zła,ze go nie ma. Bardzo mi go brakuje. Flowerska gdybys gdzies wyczaila fajne, niedrogie ciuszki dla dzidzi to daj znac, poinformuje mezunia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bita smietane tez mam :) evanika ale pomysl pozniej jak dostaniesz wyrownanie o te 300 zl to jaka bedziesz bogata a tak to bys szybko wydala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge ochłonąć chodzę po domu i sobie klnę...masakra jakaś..mojej przyjaciólki mama do mnie zadzwoniła, ktora jest kadrowa i mnie uspakajała ale nie łatwo mnie uspokoić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki, Dzisiaj polatalam troche, wiec poczytam Was jutro (a zaleglosci mam ojjjj wielkie), napiszę co u nas i zmyknę do łóżka. Od pogrzebu jestem ułóżkowiona... wszystko teściowa tak fatalnie zaplanowała, że przestój przed kapliczką na cmentarzu (w tym zimnie!!!) był godzinny przeszło. Rozchorowałam się, kaszlę i chrychlam, zużywam pakę 100-kę jednorazowek na dobę. Byłam dzisiaj u lekarza. Wyniki krwi mam dobre, ale przezornie mam brac Tardyferon (chyba tak się nazywa, jeszcze ulotki nie czytałam), przez te chorobisko mam kiepskie wyniki moczu i Urinal do brania. Na wizycie dowiedziałam się, że nasze dzieci mają po 1,5 i 1,4 kg i że są jeszcze stanowczo zbyt małe do rodzenia, więc znów - leżenie i wypoczynek. Pan dr zmierzył mi ciśnienie trzy razy i już chciał mnie wysłać do szpitala na swój oddział.... chyba oszalał. Powiedziałam mu, że mierzę sobie w domu ciśnienie i nigdy nie mam powyżej 140 / 90.... (podobno dolny wynik miałam powyżej 90), odroczył mi szpital i zapisał jakieś świństwo w tabletkach na uspokojenie, przy stanach lękowych - totalnie ogłupiające i zakazujące prowadzenia pojazdów i niewskazane w czasie ciąży.... 3 x po 1 t. dziennie. Chyba oszalał, że to wezmę... Zapłaciłam za leki coś koło 100 i jak poczytałam co to za świństwo to mnie wzięło.... chyba dopiero mam wysokie ciśnienie. Cóż, stwierdziłam, że co rano i wieczór zbadam sobie ciśnienie i jak dalej będę miała poniżej 140 / 90 to wyrzucę te tabletki w kominek. Ostatnio porobiłam już końcowe zakupy i mogę śmiało powiedzieć, że jak by trzeba było iść do szpitala, to jesteśmy gotowi i ja i dom na przyjęcie dzieci. Tylko ubranka poprac i poprasować. Metki już powycinałam, ale jakoś do pralki mi daleko. Kupiłam Lovelę proszek i płyn, ale z tego co wiem, dobrze jest i tak zrobić ponowne płukanie samą wodą, albo nawet dwa razy jeszcze poza praniem. Ok, trzymajcie się cieplusio w tą paskudną pogodę... (a miało zimy nie być... samochód to mi tańczył na zakrętach- letnie oponki). Jutro Was przeczytam dokładnie :) do juterka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewuszki!!! Aga czytałam o tej Twojej stypie, na której byłaś i uśmiałam się trochę bo przypomniała mi się stypa po moim dziadku. Ja też mam taką walniętą rodzinkę i szczególnie mój tata jak sobie wypije to opowiada jakieś durne kawały i wszytskich rozbawia. I pamiętam po pogrzebie mojego dziadka była najpier stypa w lokalu, a potem grill u moich rodziców na podwórku i pamiętam jak mój ojciec krzyczał \"zdrowie dziadka\" (którego pochował 3 godziny wcześniej). Boże ale ja się z głupich rzeczy śmieję. Ale akurat aga mi o tym przypomniała. Pochwalę się, że dostałam dzisiaj kojec. Złożyliśmy go i jest taki uroczy.Myślałam, że będzie troszke mniejszy, ale jest bajerancki. Grają melodyjki, jest takie fajne światełko w łóżeczku, które mruga w różnych kolorach i jest taki masaż wibracyjny i można założyć biguny. Także jeszcze dokupimy tylko jakiś porządny materacyk do niego i Igunia łoże ma gotowe. Cieszę się bardzo. Co do pieluszek, to ja na pewno będę używała pampersów, ale wczoraj jak byłam u babci to nasłuchałam się jej rad, że mam używać pieluszek tetrowych itp. Idę zaraz na m jak miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ostatnio jak była u mnie koleżanka to zwróciła mi uwagę że nie powinnam zakładać nogi na nogę. I zapytała czy nie słyszałam o tym przesądzie. Powiedziałam,że nie, ale nie chciała mi powiedzieć, o czym mówi ten przesąd. A dzisiaj wyczytałam w tej oliwii, że jak trzyma się nogę na nodzę, to można zgnieść dziecku główkę. Rozwalają mnie te głupie przesądy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noga na nogę -rozsądnie nie zakładać - bo jeszcze utrudnia powrót krwi ż zył kobnczyn dolnych - i żylaczki moga się pojawić dzięki za te ciasta - będę się produkować jutro - :) i tak zaczęłam gotować z nudów i o dziwo ktoś to nawet czasem zjada eheheh a zapowiedziałam kiedys męzowi jeszcze przed slubem aby nie miał wątpliwości MNIE W KUCHNI NIE ZOBACZY HEHE :P znowu jestem sama - mam czas na tęsknienie - i wspominanie historii naszej znajomośći . M jak każda wrazliwa dusza nic nie pamięta. albo jakies dziwne rżeczy - nie wie gdie bylismy na jakiej imprezie - ale dokładnie opisał mi mój stanik sprzed roku - kolor fason i co było wyhaftowane !!! :) - poszłam sprawdzic- grzebałam w szufladzie -rzeczywiście miałam go tylko raz wtedy - sama o tym dawno zapomniałam :P zaczynam pisać cos na kształt -księgi pamniętnika - dla potomnych niech Niespodzianka wie jakich \"super rodziców \" ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo wam dziekuje... przyszlam tylko doczytac to czego nie widzialam od 17.00 i egekt jest taki, ze jest 21.30 a ja zamiast isc sie kapac gotuje kisiel poziomkowy. Aga25 a gdzie jest dokaldnie twoj mezus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×