Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

niepamietam czy mialam recepte bo to mi zalatwiala siostra, napisze do niej i sie zapytam, dam ci znac. Ciekawe czy ja moge sie seksic? Moj Bartus to spi w lozeczku wiec niemam problemu, mama baczka naucz Igunie spac w lozeczku przeciez takie piekne jej kupilas :) To evanika jest ostatnia z kwietniowek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soophiee my juz mamy nasze dzidzusie:-) Zostala nam tylko jedna ciezaroweczka, a moze juz nie? Czas szybko leci i juz bedzie wrzesien i Wasze wrzesniowe dzieciaczki! Powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka, tak mi sie wydaje, ze juz tylko evanikaa zostala 2 w1, aby jak najkrocej:-) Ja z seksikiem mialam poczekac na kontrole u lekarza, ale wybieram sie dopiero za tydzien, a niecierpliwa jestem. Nie krwawie juz, nic mnie nie boli wiec nie widzialam przeciwwskazan:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie długo sie nie odzywałam, ale pocieszcie Evanikę, że ja też jestem jeszcze 2 w 1 i też mam wrażenie, że urodzę w czerwcu ;) Żadnych skurczy, czuję się świetnie, chodzę na długie spacery, sprzątam, skopałam cały ogródek i nic. Bardzo Wam zazdroszczę, że już jesteście po i tulicie swoje maleństwa. Pewnie bardziej się uaktywnię jak przyjdzie na świat moje maleństwo, bo teraz Wasze problemy jeszcze mnie niestety nie dotyczą :( Pozdrawiam wszystkie, a w szczególności Evanikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
dzikei za rade na temat tantum rosa , nie sadze zeby mozna to bylo znalezc w Uk , no chyba ze zle szukam ... mama przywiozla mi z Polski nadmanganian potasu takie male fioletowe tableteczki rozpuszalne w wodzie - podmywam sie nimi znaczy po umyciu plukam sobie krok , podobno odkazaja i ulatwiaja gojenie Wydaje mi sie ze widze juz mala poprawe odkad szwy sie wchloneloy i nie kluja juz tak bardzo ... teraz dla odmiany wszystko swedzi jak cholera ( takie swedzenie na granicy bolu ) Ale daje rade ! Mowia ze jsk swedzi to sie goi heh. U mojego Antosia zauwazylam ostatnio jakby za malo kupki potrafi zrobic ze dwie w nocy i jedna na dziej ( tak juz od dwoch dni) nie wiem czy sie martwic , w koncu karmie go piersia wiec nie powinno byc problemu ... a do tego mam schize na punkcie diety odpowiedzniej dla karmiacych wiec powinno byc ok. Dzis znow przychodzi polozna wiec zapytam ... narzie pozdrawiam i zmykam bo mi sie synus budzi i w polsnie szuka cyca heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wicia wielkie gratulacje Evanika i Janika78 trzymam mocno kciuki zeby dzisiaj wreszcie nadszedl wasz dzien:) A co z Aprilka? Ja mam dola:( Chrzciny byly super msza byla sliczna Ksiadz mowil krotko ale rzeczowo i wtedy mnie wzielo.Mowil przede wszystkim do chrzestnych ze ma nadzieje ze wiedza jaki teraz ciazy na nich obowiazek,i ze wcale nie mowi tu o rowerach ,laptopach czy innych prezentach na wreczane na roznych uroczystosciach dziecka ale o ciaglej pamieci o tym dziecku o nieustannej modlitwie za niego i jego matke i o pomocy dla matki w wychowaniu tego dziecka.No i oczywiscie sie poryczalam ze \"tatus \"sie nie zjawil.:(A jak przed chwila obejrzalam zdjecia Gabrysi z chrztu i jak ja trzyma tato to ryczalam jak glupia i teraz tez rycze .Ja jestem chyba jakas nienormalna zamiast sie cieszyc tym co mam to rycze jak widze pelna rodzine,oby to bylo tylko chwilowe. Potem mala ale bardzo przyjemna i fajna imprezka w domciu:) Dzisiaj odjechala moja kuzynka ze Szczecina z dziecmi(jej cora zostala chrzestna-i bardzo wziela sobie do serca to co ksiadz do nich mowil ,bo wczoraj tylko mialam mala na rekach aby ja nakarmic) Dzisiaj umowilam Vikunie na kontrolne badania sluchu na 7 maja.Oby wyszlo wszystko dobrze. Do konca maja musze zdobyc zaliczenie z 5 przedmiotow ,oby mi sie to udalo. Caluje was wszystkie mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudamaxi jesteś bardzo dzielna i podziwiam Cię za hart ducha. Wierzę, że poradzisz sobie znakomicie nie tylko z dzidzią, ale też z egzaminami, a co do pełnej rodziny, to czasem bylejaki \"tatuś\" tylko ją psuje, a nie wzbogaca, więc jeśli \"tatuś\" się nie poczuwa to jego strata. Z wiekiem pewnie przypomni sobie, że ma dziecko, które mogłoby się nim zająć na starość, ale wtedy najczęściej już za późno na zbudowanie więzi - szkoda, że faceci rzadko o tym pamiętają, a potem się dziwią, że lądują samotnie w domu starców i nikogo nie interesuje jak się czują. Nie piszę tego o Twojej sytuacji, bo jej za bardzo nie znam, ale z obserwacji z mojego otoczenia. Trzymam kciuki i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Janika ja strasznie nie lubie sie uzalac nad soba a przede wszystkim dreczyc innych tym ze mi sie nie uklada strasznie chcialabym ciagle chodzic z podniesiona glowa ale ostatnio juz naprawde nie daje rady i chociaz wam musze pomarudzic ,by chociaz troche wyzucic tego z siebie co mnie boli.Jezeli bedziecie mieli mnie juz dosyc to mi powiedzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello!! izawik ja tez poprosze o zdjecia z chrzcin....jeśli moge.. rudamaxi wiem ze nie było ci łatwo ochrzcić Malutka bez jej ojca, ale zobaczysz wszystko dobrze sie ułoży, bądz dobrej myśli....najważnijsze ze dzieci zdrowe i ze maja silna mame!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZY MACIE W ŁÓŻECZKACH PODUSIE? KŁADZIECIE OD POCZATKU MALUSZKI NA PODUSIACH? JA WLOZYLAM NARAZIE PODUSZKE POD MATERAC.....ALE SAMA NIE WIEM.......KURCZE KUPILISMY KOLDRE 100/135 I JEST TAAAAKA WIELKA I W LOZECZKU DZIWNIE WYGLADA, NARAZIE PRZYKRYWAM TAKIM KOCYKIEM-KOLDERKA BO JEST CIEPLO......CHYBA POWINNISMY KUPIC MNIEJSZA KOLDRE......BO MAM POSCIEL A WCALE TEGO NIE UZYWA MALENKA, TO ZNACZY NIE SPI W TEJ POSCIELI ......HIHI POSLALAM WAM ZDJECIA MOJEJ KLUSECZKI!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka moja Vikunia ma poduszeczke taka bardzo mala a wlasciwie to jest namiastka poduszeczki:) Paulinka bylam dzis na naszym blogu ,chochlik pomieszal cos w mojej dacie porodu urodzilam 3.kwietnia:) Probowalas wklejac znowu zdjecia na blogu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wszystko wolno wolno sie stabilizuje i wraca do normy moj tomus ma dwa oblicza czasem sie usmiecha, grzecznie spi i je a czasem pokazuje taki charakter, ze nie potrafie sobie z nim dac rady strasznie luszczy mub sie jeszcze skora, schodzi calymi platami, smaruje oliwa z oliwek bo po johnsonie bylo zaczerwienienie w dzien moj krolewicz nawet ladnie spi ale najgorsze sa wieczor tak od kapieli do 23 -24 jest jeden bek i nic mu nie pasuje; codziennie padam po takim koncu dnia i jeszcze zrobilo mu sie paskudne zakazenie przy jednym paznokietku, najpierw byla tam skorka, ktora zzolkla a dzisiaj rano zauwazylam ropke i infekcje, ale polozna kazala tylko przemywac pepek tez mu juz odpadl mnie do szczescia brakuje tylko doprowadzenia swoich wlosow i paznokci do porzadku i troche wiecej od[pornosci psychicznej bo nie latwo sie pogodzic z faktem, ze nie jest sie taka idealna mama jaka chcialo sie byc TRZYMAM KCIUKI ZA TE JESZCZE NIE ROZPAKOWANE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar79
izawk czy zrobilas cos z hemoroidami??? mnie tak boli tylek ze siedziec nie moge. Nie wiem do jakiego lekarza mam sie zglosic w zyciu nie mialam z tym problemu, a teraz prosze guzy mi sie porobily... masakra Moi chlopcy wracaja dzis z Polski i nie moge sie ich juz doczekac Czy ktoras moze zaklada sobie spirale? ruda lala moze Ty??? ja myslalam o Mirenie ale nie jestem na 100% pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... może najpierw o chrzcie.. My nie mieliśmy chrzcin na mszy tylko sam sakrament chrztu i dlatego cała ta ceremonia trwała jakieś 20min. gabrysia była bardzo spokojna, nawet wtedy gdy ksiądz polewał jej główkę wodą swięconą. Dopiero rozpłakała się przy wyjściu z kościoła. Ale jak znalazła się w wózku to zaraz się uspokoiła i sunęła. No i prawie przespała całą imprezę,bo obudziła się dopiero po 3,5h. Akurat po to by mieć małą sesję zdjęciową z gośćmi którzy tylko czekali na to aż się obudzi :-) No i w domu byliśmy już przez 22,a o 22:30 dzieciaki już spały. Ciąg dalszy był niespodziewany bo ....pierwszy raz po porodzie sexiliśmy się :-) Trochę się bałam, jak przy pierwszym razie :-D Ale zupełnie niepotzrebnie ;-D Tak więc mamabączka chyba możesz zacząć działać. W każdym bądź razie masz moje przyzwolenie ;-) rudamaxi-bardzo mi przykro że jednak J. nie dojechał na chrzest swojej córki. Co za palant! Rozumiem że może być Ci przykro,ale faktycznie to prawda, że jeżeli ojciec ma być do kitu i miałby być tylko ot tak sobie to lepiej żeby w ogole go nie było. wiem że łatwo mi tak mówić, ale nie umiem Cię inaczej pocieszyć. Nie wiadomo też, może gdzieś tam czeka na Ciebie facet którego przeznaczeniem jesteś właśnie Ty i Twoje kochane dzieciaczki.Trzymaj się tej myśli i uwierz w siebie :-) kar-ja smaruję moją dolegliwość Posterisanem i już mnie tak nie boli. Ale i tak muszę chyba coś z tym zrobić,bo mi się to nie podoba. Podobno są jakieś zabiegi ale muszę się jeszcze dokładnie dowiedzieć. Zresztą najpierw muszę odwiedzić jeszcze ginekologa. Położna przy porodzie powiedziała mi że zrobiła mi się duża nadżerka i ciekawi mnie to mój gin z tym zrobi. aga- dzięki za komplement (że wyglądam jak nastolatka). Bardzo się cieszę tym bardziej że gdy tydzień temu miałam 30-ste urodziny to ktoś mnie zapytał jak to jest mieć 30 na karku. Ale chyba nie jest tak xle,bo znajoma której nie widziałam jakieś 3 lata stwierdziła że nie wyglądam na osobę która urodziła 2 dzieci :-) takie komplementy podnoszą mnie na duchu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje ci izawik Moja niunia na poczatku mszy sie krecila ale jak ja wyciagnelam z wozeczka to sie uspokoila i caly czas sie rozgladala a w momecie kiedy ksiadz ja zaczal polewac wode zrobila duze oczka a w momecie kiedy zaczal jej delikatnie wycierac glowke zasnela i obudzila sie dopiero w domciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, sorki ze nie odpisalam ale nie mam nic na koncie a jeszcze nie wychodzilam dzis do sklepu, zeby naladowac, ale interesujaca Cie sprawe juz opisalam i Izawik tez sie dolaczyla:-) izawik-nie ma za co, a naprawde tak mysle, wygladasz swietnie! rudamaxi,zobaczysz dol Ci przejdzie, bo wierze, ze tochwilowe zalamanie. Napewno musialo byc Ci przykro:-( Ciesze sie,ze Wasze chrzciny sie udaly, ja jeszcze nie mialam nawet czasu zeby pogadac o tym z Jarkiem, ale mysle ze zrobimy w maju. Janika,przepraszam ze zapomnialysmy o Tobie, ale gdzies wcielo pierwsza tabelke i sie troche zagubilam:-( Trzymam kciuki za szybki i latwy porod!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapikapi gdzie twoj maz wstawil zdjecia???? bo z checia bym obejrzala ale nie wiem gdzie sa.... izawik sorki ze pytam ale czemu nie chrzciliscie niuni podczas mszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
wlasnie wrocilam ze spacerku synek zasnal pieknie wiec mam cwilke dla siebie jesli chodzi o szwy to rozpuscily mi sie po 10 dniach i cale szczescie bo nic nie moglam zrobic nie mowiac juz o siedzenieu nawet na miekkiej podszce teraz nadal boli , nadal siadam z problemami ale juz mnie przynajmniej te wezelki nie kluja heh myslalam ze posiedze troche na kompie i nadrobie zaleglosci ale chyba nic z tego spanie mnie mozy chyba sie zdrzemne i tak na forum cisza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
a ja myslalam ze to ja mialam straszny porod jednak w porownaniu z twoim ... nic juz nie mowie wspolczuje choc teraz pewnie sie to juz nie liczy masz dzidziusia w domciu i tylko to sie liczy a rany sie zabliznia juz niedlugo zdrowiej i n abieraj sil kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaa
ostatnio pisalam ze moj Szymek jest caly czas glodny i karmie go co chwile , teraz juz wiem ze jest to tzw, kryzys laktacyjny ktory wystepuje w 3-6 tygodniu i 3 miesiacu, przeczytalam ze moze trwac kilka dni i pozniej wszystko wraca do normy. tylko ze u mnie to juz trwa conajmniej 4 dni!!!!! a synek dalej glodny, dlatego chcialam sie zapytac czy ktoras z was przechodzi lub przechodzila cos podobnego a jezeli tak to jak dlugo to trwalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) padam na pysk:( mala spala przez caly dzien z 3 h i teraz wkoncu zasnela dziekuje za zdjecia - Izawik, Nikolla wygladacie rewelacja :) a babelki rosna i sa przesliczne:) co do pepka to Wiktorii jeszcze nie odpadl ale juz sie odkleja, ale to co najbardziej u niej mnie martwi to jesj bardzo sucha skorka:( kapie ja w oilatum i smaruje kremem na chwilke jest ok a pozniej zaczyna sie luszczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa ja chyba tez to teraz przechodze:( w nocy mala budzi sie raz i musze odciagac pokarm za to w dzien caly czas przy cycu (cycki mi odpadaja ) i ciagle jest glodna ja jak juz nie moge wytrzymac to na poczatku jak nie mialam odciagnietego pokarmu to robilam malej 30 ml mleka modyfikowanego teraz dostaje to mleko ktore odciagne w nocy i zauwazylam ze jak wypije z butli to sie uspokaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doroteczka-pierwsza wersja chrztu była taka że podczas mszy (nawet ksiądz się dziwił bo stwerdził że większość chrzci jednak osobno). Potem z mężem przedyskutowaliśmy to jeszcze raz i stweirdziliśmy że trochę za późno jest msza (18:00). Msza skończyłaby się po 19 i cała reszta wtedy też się przeciągnęła a ja nie chciałam za długo siedzieć z dzieciaczkami w lokalu. Wiktorię też tak chrzciliśmy ale z innego względu. Chciliśmy ją w lutym i było zimno więc nie chcieliśmy trzymać maleństwa w zimnym kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
Witam wczesnie rano , ale i czasem tak bywa jak malec glodny heh dzis ladnie przespal noc z jedna przerwa o 3w nocy n apiers i prezwijanie wiec wstal duzo wczesniej a ja razem z nim kamil_a - mysle ze nie masz sie co martwic sucha skorka ... moja Tygrys luszczy si ejak waz , skora schodzi mi z calego cialka , wyglada strasznie , we wszystkich faldkach skory i zgieciach ma doslownei platy suchej skory ... polozna i lekarz mowia ze to normalne , ze Malec musi zrzucic skorke heh a potem wloski z cialka i bedzie ok nie martw sie wiec wogole smaruj nawilzaj to tyle co mozesz zrobic a ja mam pytanko ... macie jakies znanae domower bezpieczne dla malenstwa ( karmie piersia ) sposoby na zaparcia ? koszmarne zaparcia ! Wyprozniam si e( sorki za szczegoly ) raz na 3-4 dni albo i nawet nie i to juz nie jest smieszne i boli heh ... pomocy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justaaa ja mam tak do tej pory, że Iga chce być cały czas przy cycku. Przez cały pierwszy miesiąc to cały czas cycek i okazało się, że mimo tego, że tyle jadła to nic nie przytyła i lekarz przepisał mi melko, aby dokarmiać ją rano i wieczorem. I tak robię, ale mimo to ona też cały czas chce być przy moim cycu. Ja myślę, że traktuje mojego cycka jak usypiacza, zabawkę itp. Ale w ciągu tygodnia moja niunka przytyła 300 g, a w ciągu poprzedniego miesiaca nic. Także wielki sukces. Tak się cieszę. Kohanah ja też cały czas walczę z zaparciami Igi. Masaże brzuszka nie pomagają. Wczoraj pojadłam powideł śliwkowych i też nic nie dało. Tylko czopki na nią działają, ale tego nie powinno się stosować. Dziewczyny mówiły o cukrze mlekowym, ale jak karmisz piersią to to się nie nadaje, podobno możesz Ty wypić herbatkę z kpoerki i że dziecko zrobi kupkę, ale ja nie sprawdzałam. spadam. Moja niunia leży w leżaczku bujaczku już 20 min i nie płacze. w szoku jestem !!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
mamo baczka - chodzilo mi raczej o moje zaparcia ... maly wyproznia sie calkiem przywoicie heh znaczy nieprzyzwoicie smierdzi ale jakos to znosze ... ah ta milosc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×