Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

21, ja z pazurkami mialam tak samo. Mokra bylam jak szczur, a rece mi sie trzesły jak pijaczynie:-) Teraz jest lepiej, ale mistrzynia nie jestem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kohannah, nie wiem czy masz taka mozliwosc zeby dostac gdzies tantum rosa do podmywania, u mnie zdziałała cuda, bo kilka dni po porodzie nie bylam w stanie wstac z fotele, a te nasiadowki bardzo mi pomogly, efekt byl juz nastepnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy uzywacie do higieny noska lub przzy katarku wode morską? jesli taka jaka polecacie STERIMAR czy DISNEMAR? i czy ktoras z was ma takie cudenkoo jak Frida do noska opłaca sie kupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar79
Maja ma katarek i wydzieline z noska rozrzedzam sola morska albo Nasivin kropelkami a po kilku minutach wyciagam czyms podobnym do Fridy z tym ze koncowke wkladam do odkurzacza (oczywiscie na najmniejszych obrotach) Zwykla gruszka dla mnie jest za slaba nigdy nic nie udalo mi sie nia wyciagnac z noska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doroteczaka
kohanah a co ty jesz z tym makaronem i ryzem???? poradz cos bo mam juz dosc tego co ja jem.....a na makaron mam chec ale nie mam pomyslu na jedzenie i to takie ktore nie zaszkodzi Weronisi.... a jak to jest z mlekiem? pijecie? jecie platki z mlekiem? bo ja od dzis zaczne jesc platki....ale nie wiem jak to jest....glupieje bo nie wiem co mi wolno a co nie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WICA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!! Justaaaaaaaaaa moze maly sie nie najada Twoim pokarmem? Jesooo wkoncu zasnal od 8.30 do teraz walczyl ze snem, nie wrzeszczal az tak bardzo ale trzeba bylo go nosic, jak polozylam do lozecka o wiecznie podawalam smoka bo mu wypadal a przy nim sie uspakaja. Aga dokladnie dlugi weeknd sie zbliza i oczywiscie pogoda sie spieprzyla!!! Ja nadal dokarmiam butla trudno chyba nie kazdemu jest dane pelne karmienie piersia :( Nocka minela wzglednie maly budzil sie co 3 godz jadl i zasypial aaaaa i przy okazji musial sie zesrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga25 ja tez mam tantum rosa ale ja sobie to rozpuszczam w wodzie i polewam sie pod koniec pobytu pod prysznicem....a jak ty robisz te nasiadowki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka trzymaj sie dasz rade!!!! ja tez przechodzilam chyba depreche wiecznie beczalam teraz jest juz lepiej DASZ RADE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a jak podgrzewacie pokarm?? wkladacie butelke do cieplej czy garacej wody?? no i ile odciagnac zeby maly mial na kolacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PO JAKIM CZASIE ODPADL WASZYM MALUSZKOM PEPUSZEK? polewaluscie go tylko spirytusikiem, czy podnosilyscie do gory i cos tam czyscilyscie? ja narazie polewam ale chyba jutro zadzwonie po pielegniarke zeby sprawdzila czy dobrze sie goi....bo cos mi tak dziwnie wyglada, bo na wierzchu niby juz suchy a jak go lekko uniose to taka maź tam jest i nie wiem czy on nie zaczyna sie mazac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
równo po porodzie -2tyg i pępuszek odpadł :) namoczonym gazikiem 5 razy dziennie- wycierałam wszystko co można po odchyleniu kikutka- wszystkie mazie i paprochy musiał być wyczyszczone - jest teraz sliczniutki rózowy :) PAulka - hmm to jeszcze nie depresja - ale huśtawka nastroju mnie się wydawało przez dwa dni ze jedynym wyjsciem dla mnie to wyjechac jak najdalej - że nie dam rady - to nie jest to czego chcailam - Mąż i dziecko mnie nie kochają heheheh teraz chce mi się śmiać z tego ale momentasmi było kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolla dzieki za odpowiedz w sprawie pepuszka, kurcze to ja ze to robie!!!! bo jak odchyle pepek to tam jest cos takiego brazowego ale nie suchego, tak jak wczesniej pisalam taka brazowa maź, dzisiaj jak mala wstanie to jej to odchyle i wyczyszcze jesli bebe umiala, ale pielegniarke i tak zawolam a co tam, niech sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulka dzieki za info dotyczace pepucholka!!!! tak bede robic....on na wierzchu jest juz taki suchy ale tam pod spodem nie, bede tak czyscic jak mowilas.....ale ja sie boje ze jak go odchyle dp gory to go wyrwe!!! no sprobuje!! dzieki wielkie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka nie wyrwiesz, tylko musisz uważać.JA też robiłam tak jak mówiła Paulka i w 10 dobie odpadł kikutek i teraz iga ma piękny pępuszek. CO do huśtawki nastroju to przechodziłam to w piątek. Pokłóciłam się z wszystkimi. Mam też już dosyć, ale nie dziecka, ale męża, rodziców, dziadków i siebie :-( Mam nadzieję, że mi przejdzie, bo dziś znów nie odzwywam się z M i mam dosyć go, bo zachowuje się gorzej niż Iga :-( Wczoraj zaczęliśmy sezon grillowy. JA najadłam się, ale dymu, bo przecież kiełbasek nie mogłam :-( Ale i tak było fajnie. Pierwszy gril, który skończył się o 19, a nie tak jak zawsze 24, 1 w nocy. Trzebabyło jechać kąpać Igę :-) Moja Igusia wcina cyca i na noc i rano dokarmiam ją butelką. Jak dam jej butle to potrafi spać 3godziny, a po moim cycu maksymalnie wytrzymuje godzine, po czym następną godzinę ją karmię. Nie wiem co z tym moim pokarmem. Ostatnio porównywałam z koleżanką co jemy. Bo myślałam, że może źle się odżywiam. Ale jemy to samo i jej dziecko wygląda jak na budyniu chowane, a moja chuda dupka nie rośnie. Wczoraj evenika pisała, że leży w szpitalu i narazie nic się nie dzieje.I czeka. Ma nadzieję, że nie będzie rodzić w maju. izawik i rudamaxi jak tam po chrzcinach??? Ja nadal nie wiem kiedy będziemy chrzcić maleńką. Myślimy o czerwcu, ale jeszcze nie wiemy. Teraz znów nam się sytuacja spieprzyła, bo mój M zwolnił się z pracy, bo było już beznadziejnie dla niego, no i dla nas też i znów szuka pracy. Teraz my myślimy nad wyjazdem na Wyspy. Namawiają nas na to znajomi. I teram musimy się zastanowić. Aga pewnie teraz zacznie Wam się prawdziwie rodzinne życie po powrocie Jarka. Tatuś będzie szalał na punkcie Bartka :-) Zuzanka nie stresuj się, że dokarmiasz Bartusia. Ja też dokarmiam. Nappisz ile wypija Bartuś z butelki? Bo moja Iga 60ml rano i wieczorem. Moja Iga własnie usnęła tatusiowi na brzusiu a ja chwilkę mam wytchnienia. Cały czas męczą Igę te zaparcia. Mam nadzieję, ze jej przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama baczka moj Bartus pije 80 ml to teraz bedziesz niala meza przy sobie :) Paula zaraz otworzysz sklep z wozkammi :) Ciekawe czy evanika urodzila :) rudamaxi i izawik jak po chrzcinach? Cos nasze niektore dziewczynki sie nie odzywaja :) Aga pusc tego Jarka wkoncu i przyjdz cos napisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej -giniemy !! nie mogłam nas znaleść - myslałam ze wykasowali jak kiedyś innne topiki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny tak mi szkoda mojej Igi. juz tydzien mamy problem z kupkami.odkad dalam jej mleko z butli to biedna nie moze zrobic kupki. tak sie prezy. biedactwo. nie chce jej aplikowac codziennie czopkow, bo boje sie, ze sie przyzwyczai i potem bez tego to juz wcale sie nie wyprozni. teraz stosuje ostatnia metode- ja zjem powidla sliwkowe i zobaczymy czy ja ruszy po nich. mam nadzieje. dziewczyny, ktore rodzily naturalnie- sexiłyscie sie juz z mezami???bo u mnie mija 6 tydzien i mam juz taka ogromna ochote, a boje sie, ze bedzie bolec. jak to jest??? ja mam ochote, ale nie wiem jak to zrobic przy idze, jak ona nie chce lezec w lozeczku. ciekawe jak evenika i aprilka. napisze esa do eveniki, moze jest juz mama a my nie wiemy.kurcze naprawde okaze sie, ze ona urodzi w maju. i kwietniowe dzieciaczki zaczely sie w lutym, a skoncza w maju :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Bylam dzisiaj u lekarza i okazalo sie ze Bartus ma skaze bialkowa :( uczulony jest chyba na mleko krowie. Bylismy dzisiaj zrobic zdjecia Bartusiowi do dowodu bo nawet do Czech nie mozemy jechac a mieszkamy w miescie przygranicznym. Mama baczka moj maly tez mial problemyz kupka i pediatra przepisal mi cukier mlekowy ktory mu podawalam teraz wszystko sie juz unormowalo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to nie jest glukoza, to mi w aptece specjalnie robili, mi to pomoglo i teraz sra jak najety, przez jakis czas stosowalam lakcid tez fajna sprawa. Cukier mlekowy dodaje do mleka do butli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evenika nie urodzila. nie ma jeszcze skurczy. mowi, ze nic sie nie dzieje i jak tak dalej pojdzie, to nie urodzi w maju, ale w czerwcu ;-) trzymamy kciuki, zeby jej szybko poszlo. a i macie oczywiscie caluski od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, moja iga spi mi oczywiscie na drugiej rece, a ja z nudow poczytalam co wypisywalam tuz przed porodem. kurcze, ja go wyprosiłam sobie, tak bardzo juz wtedy chcialam urodzic. zobaczcie jeszcze evenika i to nasze 9 miesiecy sie zakonczyło, teraz rozpoczelo sie cale zycie z naszymi skarbami. mam nadzieje, zycze Wam i sobie oby nasze malenstwa byly przede wszystkim zdrowe, nastepnie grzeczne i zeby wyrosly z nich porzadni ludzie :-) a narazie, zebysmy mialy sile cieszyc sie z kazdego ich usmiechu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm - ja się dołaczam do powyszego pytania chociaz dopiero 3 tg po i zainteresowania zero - troszke sie martwię - bo raczej byłam \" wysoko temperamentna \" ;P a tu taka zmiana co do kupek u nas wielkie walki - masowania kompresu - wzdęcia - kupka co 1.5 doby wczoraj wypiłam herbatkę z koperkiem - i były dwie heheh teraz zaczynam wierzyć że mam moc sprawcza - zacznę ja pić dwa razy dziennie i zobaczymy. nie wiem jakie to ma przełozenie ale przynajmniej mi to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! My juz jestesmy w trojeczke, Jarek wrocil wczoraj i mam chwile dla siebie:-) Aha i wczoraj drugi raz stracilam dziewictwo:-) Bylo dokladnie taksamo jak za pierwszym razem, na poczatku troche bolało, ale myslałam ze bedzie gorzej. Stresa mialam takiego jakby to mial byc rzeczywiscie moj pierwszy raz:-) izawik dzieki za foteczki, Gabrysia taka elegancka a Ty wygladasz jak nastolatka:-) 21 ja Fridy nie mam ale slyszalam,ze mimo niezachecajacego wyglady jest bardzo praktyczna i sprawdza sie lepiej niz gruszka Doroteczka, na poczatku pilam mleko, ale teraz dolewam tylko do kawy albo herbaty, platki tez jem. Wogole staram sie jesc prawie wszystko i obserwuje jak maly na to reaguje. Nasiadowki:-)chodzilo mi o to samo co napisalas. Jak juz sie umyje to rozpuszczam tantum w misce i mocze chwilke cipke, tzn moczylam, bo juz nie mam takiej koniecznosci:-) Pepek Bartkowi odpadl ok 10 dnia po porodzie. Niczym nie czyscilam, polewalam tylko tym fioletowym, dopiero jak odpadl kikucik polozna kazala mi wyczyscic pepuszek patyczkiem do uszu. Zuzanka, u mnie ze smokiem jest to samo i wogole widze,ze nasze Barki zachowuja sie podobnie, bo my tez wczoraj mielismy problemy ze spaniem w dzien:-) Mamo baczka, o seksiku pisalam juz wczesniej, nie boj sie nie bedzie tak zle. my poczekalismy az Bartus zasnie u siebie w łozeczku i do dziela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy juz zaraz bedziecie mieć dzidzi, a my dopiero we wrezśniu. trzymajcie sie ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×