Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

zuzanka ja robilam ten zabieg prywatnie u okulisty-kosztowało mnie 200 zl.małej od urodzenia ropiało oczko.nie moglam byc z nia w trakcie zabiegu a mała tak płakała ze ja pod drzwiami myslałam ze oszaleje-maz mnie trzymal zebym tam nie wpadla i jej nie wziela w trakcie zabiehu.trzymały ją trzy osoby zby sie nie uszała a lekarka taką wielgachną igłą przetykała jej kanalik łzowy.po zabiegu oczko ropaiło nadal i lekarka kazala przyjsc drugi raz na powtorke ale ja po poprzednim razie postanowilam przeczekac i odpukac na razie jest ok.zobaczymy co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jak musisz zrobic ten zabieg to lekarka tlumaczyla mi ze najlepiej jak dziecko jest malutkie bo je łatwiej utrzymac-dziecko musi byc calkowicie unieruchomione bo kanalik jest tuz przy oczku a igla naprawde okropnie duza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello!!! evanika piszesz ze w niedziele spicie do 11!!! jeju ja przy mojej Kluseczce to nie moge tak spac....bez wzgledu na dzien.... ja jeszcze nie myslalam o kolczykach dla niuni ale jak pomysle ze po przebiciu uszek bym musiala jej je przemywac to mi sie odechciewa....bo moja kochana corcia i tak jest placzliwa i marudna....albo juz rozpieszczona noszeniem na rekach..a przy przemywaniu tez by ryczala... koalka trzymam kciuki za zdrowie twojej mamy 🌻 justaaa ja tez jeszcze nie chrzcilam Kluseczki ja chyba tez musze kupic takie nosidelko!!!! ale jak mi sie mala przyzwyczai do noszenia w nim to wogole w wozku nie bedzie chciala hihi...ale z drugiej strony to juz nie chce wiec niczym nie ryzykuje..... kapikapi twoja Natalka po prostu miala pewnie zly dzien...albo ja nne dzieci wkurzyly hehe :-] no i pochwala dla mezusia za obiadzik... kar ta salatka z tunczykiem to jest super moj P to na kazda imprezke ja robi....pycha...tylko ze my jeszcze dodajemy kukurydze i papryke slodka w proszku... a zamiast konserwowych ogorkow - kiszone....ale musze sprobowac z konserwowymi :-) sliczne zdjecie z dzieciaczkami.... a jeszcze inna dobra salatka tez z kurakiem to: podwojna piers z kuraka tez gotowana w przyprawach np vegety, puszka czerwonej fasoli, puszka kukurydzy, 5 jajek, musztarda, majonez, sol pieprz.... ja tez nie wiem jak smakuje syrop klonowy moja mama nie umie pic z trojprzeplywowego smoczka!!! co robic? wlasnie przeczytalam ze rudziutka nie lubi fasoli oj juz nie bede kasowac tego przepisu....kurcze ja trzymam kciukasy za spotkanko z lubym..... aaa555 jeju ale z ciebie ranny ptaszek!!!!! wspolczuje twojemu maluszkowi przekluwania kanalika... zuzanka nie martw sie wytrzymasz to przekluwanie kanalika u swojego bobasa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyne co jest w tym pocieszajacego to ze trwa to bardzo ktortko ze 3 minuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ranne ptaszki! ooo własnie usłyszałam, że Kami mi sie budzi! wiec pisze szybko. brrr az mnie ciarki przeszły jak czytałam o tych kanalikach... Doroteczka moja Kama tak jak twoja córcia tez (tak mi sie wydaje0 jest rozpieszczona przez noszenia na raczkach. Kolczyki naszej niuni mamy zamiar zafundować na pierwsze urodziny... uciekam do mojej Kami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz mi sie beczec chce na sama ysl o tym kanaliku :( Bartus slodko spi, pogoda do dupy, pije sobie kawke 21 a co z przepuklina jednego z dzieciaczkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej nie wie jak mam sprawdzic jaki smoczek ma ta butelka...bo mam taka ale nie wiem jak szybko mleczko bedzie wyplywalo z tej butelki...bo z malej takiej butelki 150 ml to powoli....a z 250 moze szybciej, jak myslicie? czy z reguly w butlach o wiekszej pojemnosci sa smoczki ze zwiekszonym przeplywem plynow? nie wiem jak to nazwac hehe http://www.amazon.com/Evenflo-Comfi-Angled-Nurser-9/dp/B000GCL4HA/ref=sr_1_6/103-8137417-8718262?ie=UTF8&s=hpc&qid=1185779162&sr=1-6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudamaxi do tej salatki z kurczakiem to dodaje tylko pol piersi, sama nie wiem czy w koncu kura ma 2 piersi czy jedna. Jesli ma 2 to dodaj 1 piers, a jesli myslisz ze ma 1 piers to dodaj pol :-) Czy Joe to dzisiaj przyjezdza???? Troche masz jeszcze do zrobienia, moze nie zostawiaj wszystkiego na pozniej, bo musisz przeciez byc wypoczeta i wygladac bosko! U nas w nocy znow bylo tak goraco, ze nie dalo rady spac. Musialam otworzyc okno, przykrylam Maje kolderka a jak poczulam ze jest mi zimno to szybko przymknelam okno. Mialo byc chlodniej a tu nic. Na tym moim zdjeciu z dziecmi to jestem wymalowana przed wyjsciem do restauracji bo inaczej to moglabym was wystraszyc. Ide dzisiaj do fryzjera z dwojgiem moich urwisow. Dobrze ze to jest u nas na dole w domu, to chociaz Kuba pobiega sobie na podworku. Zuzanka nie sluchaj, ze ten zabieg tak boli. Zrobia to szybko i po klopocie. Borowanie zeba tez boli a nie powiedziane, ze wszystkich tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj jak ja bym chciala zeby moja Kamcia sama zasypiala. Ona nawet jak jest zmeczona to sama nie usnie. Dzisiaj jade na rozmowe w sprawie pracy. Tak jak wczesniej chcialam isc do pracy tak teraz juz mi sie nie chce. Macierzynski mam do 2 wrzenia, wiec mam jeszcze troche czasu. Ale sama mysl juz napawa mnie strachem. Szkoda, ze macierzynski nie trwa rok!!! Tak czytam was i inne fora i zaczynam sie zastanawiac jak to bedzie wygladalo jak ja zaczne podawac Kamie cos innego niz cycus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podaje tylko piers i doslownie nic innego. czekam do 5 sierpnia i zaczne podawac sok z brzoskwinii a potem inne soczki. Ja juz odkurzylam cala chate, umylam podlogi i czekam az wyschnie. W miedzyczasie Maja mi usnela. W ogole bardzo duzo mi spi w ciagu dnia. Obudzila sie rano o 7.30 i juz od pol godz spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika ja robie atk jak mi powiedziala izawik - cycus na kolacyjke, potem podnosze do odbicia, rozbudzam i klade do lozeczkam. jak placze to znow ja podnosze, tule policzek do policzka i znow klade. Az w koncu zasypia. Wiewm, ze nie powiino sie juz jej wyciagac nawet jak placze no ale tu zrobila ustepstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kar - zazdroszcze... musze chyba bardziej stanowczo podejsc do sprawy usypiania, bo mnie to wykończy. Codziennie jest ciągnięcie cyca, pozniej jego trzymanie i odkładanie do łózeczka. Od razu sie budzi i znowu chce sobie trzymac cyca. Wczoraj zakomunikowałam mojemu G, ze chyba zaczniemy wspolna walke z usypianiem. ja dam jej cyca, a Grzesiek bedzie ja usypial, jak nie bedzie chciała lezec w łózeczku. A na domiar wszystkiego placz Kamili jest wrzaskiem a nie placzem, dlatego miekkne i ja wyciagam, a jak juz ja wyciagne to ona miele jezorkiem i drze sie, że chce trzymac cycka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa5555
Doroteczka nie ja ranny ptaszek tylko oje dziecko.niestety a co do bólu to pewnie-jak trzeba przetkac to trzeba.moze u twojego dzidzusia skonczy sie na jednym razie.bo ja sie bardo bałam ze trzeba bedzie ze trzy razy przetykac.a od urodzenia ropieje oczko u twojego dzidziusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja za to nie mam stalych por karmienia ani kapania. W ciagu dnia to tak roznie wypada, o roznych porach, a wiem, ze dla dzidziusia taka systematycznosc daje poczucie bezpieczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kar - ja tez nie mam ustalonych por karmienia.. moj bar mleczny jest otwierany na zawołanie. Od checi mojej Kami. mam za to ustaloną pore kąpieli i tego sie trzymam. Ona juz wie, ze po kąpieli jest cycek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od urodzenia ropieje oczko, raz jest tgo mniej raz wiecej, dawali mi krople i mowili ze przejdzie, a tu dupa nie przeszlo i musimy isc przetkac ten kanalik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziasiaj o 12 daje pierwszy raz zupke bartkowi marchewka z warzywami. Dajecie łyzeczka czy z butli? aga gdzie jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Zuzanka jestem 🌼 Moj bratanek tez miał ten zabieg jak był malutki i powiem Ci że mi sie wydaje, ze dziecko jak nie wie co sie z nim dzieje to zawsze płacze. Bartek przy obciaganiu skórki z napletka tez sie darł, ale ja sobie tłumaczę,ze to przciez dla jego dobra-tak samo szczepienia. NIe martw sie bedzie dobrze! U Tomka skończyło sie na jednym zabiegu. Kar naprawde sliczne zdjecie! ruda_lala ja wczoraj tak sie przeraziłam tym co napisałaś o 9 miesiecznej dziewczynce, ze u babci na imieninach nie pozwoliłam go nikomu nosić i cała imprezę przesiedział w foteliku:-) Generalnie to Bartek jest mało noszony,wiec nie sadzę ze w jego przypadku niechęć do wozka wynika z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem już w domu... rudamaxi-o której ma przylecieć J? Widzę że wszystkie jesteśmy ciekawe Waszego spotkania. Ale to jest takie dobre wścibstwo ;-) kar-byłam u teściów, często tam teraz jeździmy bo mamy rozmowy z projektantką. Teraz w weekend chyba znowu,a potem 11 sierpnia to już nad morze :-D mam nadzieję że pogoda dopisze,bo teraz jest nieciekawie. Doroteczka-z moją Gabi to było tak jak u agi. Nie było dużo noszona a jednak wózek też jej nie odpowiada. Nie wychodzę z nią na dalsze spacery, tylko obok bloku. Przynajmniej mogę ją wyciągnąć z wózka i usiąść z nią na ławce,a Wiki może w tym czasie się pohuśtać. Problem robi się wtedy gdy muszę jakieś zakupy zrobić. muszę powiedzieć że od kilku dni Gabi zrobiła się marudna. Chce pić z piersi co 2,5-3h. A wcześniej piła już co 3,5-4h. Nie wiem czy się nie najada? Ale przy piersi nie płacze i po wypiciu mleka jest zadowolona. W czwartek pójdę ją zważyć. Jeśli się okaże że znowu mało przybrała to trzeba będzie chyba zastanwoić się nad dodatkowym mlekiem. Ja deserków i obiadków też jeszcze nie daję. Próbowałam herbatki i soczki ale niestety na próżno. Robi takie same miny jak Bartuś (agi). Mam jeszcze ten smoczek z małą dziurką.Może kupię jej większy? Mój T mówi że Gabi taka marudna bo zęby jej będą wychodzić.Ale ja nie wiem czy to już. Chociaż ja podobno miałam 4,5 m-ca jak dostałam zęby a T 4 m-ce. Więc może odziedziczy coś po nas? W ogóle kiepsko śpi w dzień. Po 45min. Teraz od dziwo !!!!!!! śpi już od 11:25. A tak to 45min a po godzinie lub 1,5h już jest marudna i ziewa. I ma spokój bo ja w tym czasie bawię się z Wiki w innym pokoju. Wiktorka też tak spała,ale ona była noszona i zasypiała na rękach.A Gabi zasypia w łóżeczku. Kar-ja też ją wyciągam jak za bardzo wrzeszczy. Poza tym gratuluję sukcesu i wytrwałości . czy Wam też wypadają włosy? u mnie masakra. Jutro idę zrobić sobie badania. Zobaczymy co we mnie siedzi. Do tego te bóle podbrzusza :-( za tydzień idę do gina. zerknę teraz na zdjęcia które dostałam od niektórych z Was -dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam justaaaa ja tez jeszcze nie ochrzcilam mlodego, planujemy to zrobic 14 pazdziernika, bedzie mial pol roczku i chyba nie bedzie to za pozno,chociaz moja babcia ma inne zdanie ale co tam :) zaczczelam juz podawac Tomciowi soczek z marchewki, narazie to sa znikome ilosci, w sobote dostal lyzeczke bo zawartosc drugiej wyladowala na sliniaczku, dzisiaj zamierzam dac mu 2 lyzeczki, fajne minki przy tym strzela a co do wypadajacych wlosow to tez mam z tym problem, w sobote ide na wesele, zetne krotko wloski i zobaczymy moze bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka moja córka też miała mieć przetykany kanalik. Cały czas ropiły jej oczka i jeszcze miała załzawione. Ja jej przemywałam naparem ze świetlika lekarskiego i przeszło jak ręką odją. Młodszemu synkowi oczka ropiły od urodzenia dostał maść jeszcze w szpitalu ale nic nie pomogła. I znowu zaczełam przemywać świetlikiem i po kilku dniach przeszło a już ma prawie 4 miesiące ijest spokój. Może spróbuj to są zoła jest też w kroplach ale krople podobno nie są już takie skuteczne. Życze powodzenia imam nadzieje że obędzie sie bez zabiegu:) Pozdrowienia dla wszystkich kwietniówek od kwietniówki🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka a sprobuj przemywac ozka kropelkami sulfacetamidum.wyczytalam gdzies ze pomagaja i jak po tym zabiegu zaczelam przemywac malej-chyba pomoglo.Albo to byl zbieg okolocznosci.Od urodzenia miala juz cyba z 4 rodzaje kropli zakraplanych i nic a po tym przeszlo.Szkoda tylko ze o nich nie wiedziaalm przed tym zakichanym zabiegiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa555 wlasnie tym mu zakrapiam ale nic z tego, Bakala powiadasz taka masc hm, polece dzisiaj i kupie. Kurde jestem na diecie, wlasnie zrobilam R spagetii jezu jak mi slinka leci, ja mamy tylko warzywa z wody i kawalek miesa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka-a czemu Ty na diecie? jeśli można wiedzieć, oczywiście ;-) jesli chodzi o zatkane kanaliki to Wiktorka też to miała (tylko jej oczko nie ropialo). Miałam jakąś maść (nie pamiętam nazwy) i robiłam jej masaże tą maścią. Masuje się od dołu boku noska do woreczka łzowego (czyli do kącika wewnętrznego oka). Od dołu ku górze. I przeszło. Przy Gabrysi też tak robiłam bo strasznie jej łzawiło jedno oczko. Z tym że bez maści tylko zwykłym kremem (chodzi o to by był poslizg i nie podrażnić przy masażu skóry dziecka). I też przeszło. Spróbuj może tak delikatnie pomasować. Na pewno nie zaszkodzi, a może pommoże (ładnie się rymuje ;-)) rany!!!!moja Gabi śpi już 2,5h. Dawno,oj dawno jej się to nie zdarzyło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawk- projektnantka? czyli zdecydowaliscie sie juz na mieszkanie w J?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik - moja Kama też dzisiaj jakaś senna. Spi godzinę, godzinę się bawi, 15 minut ciagnie cyca... może jest taka spokojna bo mam goscia w domu. Wczoraj w nocy przyjechał moj kuzyn z Gdańska i może pokazuje mu, że jest najspokojniejszym dzieciątkiem na świecie. Moja kochana kruszynka. Jejku, jade koło 16 na rozmowe w sprawie pracy. Taaaak mi sie nie chce. Nie chce mi sie też iść do pracy..ech ale jak mus to mus! Moja Kama dzisiaj konczy 3 miesiące. Jestem z niej taaaka dumna. Moja trzymiesięczna córcia! Muszę to dzisiaj uczcić i kupic jej jakiś prezencik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×