Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

rudamaxi i ja do ciebie macham powiem ci jeszcze ze to dzieki tobie tak czesto zagladam na ten topic bo bardzo mi sie podoba twoje podejscie do zycia jestes wspanialą matką i to ze jakis tam Joe tego nie docenia to tylko jego strata i swiadczy jakim jest gówniarzem a ty znajdziesz jeszcze prawdziwą milośc a nawet jak nie to masz cudowne dzieciaczki ktore darza cie najwiekszą miloscią jakiej nikt nie jest w stanie dac sorry troche mnie ponioslo, mialam nie komentowac waszego zycia

sorki rudamaxi mialo byc tak dawno nie pisalam na kafe :)

witam! ogromniaste buziaczki dla Jasia i Marysi z okazji ukończenia 6 m-cy:) dużo zdrówka i spełnienia marzeń:) oczywiście życzonka ślę również do mamy baczka z okazji 3 rocznicy ślubu. i żeby następny bączek był podobny do mamusi:) Paulko a nie będzie Ci ciężko na dziennych studiach z takim maluszkiem? pamiętam że u nas zajęcia były na I roku dosłownie od 8 - 20 tej od pon - pt. było bardzo ciężko samej a co dopiero z takim maluszkiem... mykam bo niunia woła do mnie \"ej! ej!\" chyba się wkurzyła że przy kompie siedzę...:)

Ja tez przyłączam sie do życzen dla naszych pierwszych \'kwietniowych\" dzieci! Wszystkiego naj z okazji półroczku!!!! I dla Magdzi z okazji rocznicy slubu! Mąż pewnie Cie zaskoczy!:-) rudamaxi nie ma za co! A jak cos to dzwon!!!

Aha i pdglądaczko, dzieki jeszcze raz! Mi co prawda Pani doktor kazała zupki podawać 2 razy dziennie, ale do niektórych rad na bank sie zastosuje!

Paulko i jeszcze chciałam zapytac czy konsultowałaś tę kaszkę manną z pediatrą? do niedawna produkty glutenowe podawało się dopiero po skończeniu 10 m-ca. teraz w nowym schemacie żywienia niemowląt można wprowadzać gluten od 7 m-co. twoja Mancia skończyła dopiero 4 m-ce a to trochę za szybko wg mnie. pisałam pracę lic. o chorobie trzewnej i ja przynajmniej bym tak nie ryzykowała...

Wielkie buziaki dla dzisiejszych solenizantów..duzo radosci i usmiechów proszę dawać mamie!! Madolina...oby wiecej rocznic.. A jak zapomni, ubierz się sexy wieczorem, pokokietuj męzulka a jak sie napali, idź spać i dodaj, że rozbolała cie głowa... a pozniej dodaj - wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! Moja Kama dzisiaj po prostu przegieła, przegina do tej pory.. O 6:30 wziełam ją na przewijak, a ona dalej spała mi na przewijaku, zmieniłam pieluche, położyłam koło siebie...ocknela się w poszukiwaniu cycka... tak sobie jadła i jadła i zasnęła..o 7:40... zasneła i śpi do tej pory... Ciekawe czy to normalne...przespała cała noc, jak duże dziecko. OD 21-6:30...gdybym jej nie przewineła mozę i spałaby nadal... Nie wiem czy sie martwic czy cieszyc.... Teraz jej sobie sniadanko, popijam kawke i ciagle sie zastanawiam czy to jej dzisiejsze spanie nie jest spowodowane czyms o czym nie wiem...

No to wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia pół roku dla Marysi i Jasia. Dla Karolinki z okazji wejścia w 5. miesiąc życia. Oraz dla mamy baczka z okazji 3 . rocznicy ślubu. Maja pobiła dzisiaj rekord w spaniu. Spałą bowiem od 20.30 to 6. Ale ja oczywiście w nocy poszłam sprawdzić do niej czy wszystko w porządku bo już zaczęłam się niepokoić. Teraz znów śpi. justaaa ale miałaś przeżycia z Szymkiem. Najpierw ci się dusił a potem prawie spadł. Powiedz mi czy on siedział w foteliku czy w gondoli? Muszę też bardziej uważać. Rudamaxii smutno bez Ciebie. Wracaj szybko! Evanika .Powiem ci, że ta niania elektroniczna jest tak czuła, że szok. też już się przyzwyczaiłam do tych szmerów. Ale w nocy są nie do zniesienia!

evenika ja miałam to samo wczoraj z Igą. Przespała mi 3/4 dnia a potem całą noc z jednym budzeniem do jedzenia. Dziwne dla mnie to było. Ale moze to przez pogody???

Bede Kame obserwować.... Dziewczyny, chyba moje\"szcerze mówiąc\" wydało im sie szczere, bo od 27 sierpnia idę do pracy. Pierwszy tydzień będzie taki zapoznawczy, czy mi bedzie pasowac i im...ale luzik... aż mam motylki w brzuchu. Teraz tylko mam obawy!!! Jak ja mam karmic Kamę?? Jakie mleko kupić, jakie proporcje, jaki smoczek? Chyba w piatek bede musiała podejść do pediatry, ale co taka kobieta, która ma 1000 dzieci pod opieką mi poradzi??

saczere gratulacje evanika!:)

poradzi poradzi. moja bratowa jak wprowadzała sztuczne mleczko po czwartym miesiącu Wiktorkowi to lek kazała dać najpier 1 opakowanie mleczka poczatkowego a następne już takie po 4 m-cu (czyli w jej przypadku najpierw NAN1, a potem NAN2).

evanika no to gratulacje!!!!

Haj babeczki ja w pracy az mi mozg paruje evanika a co bys se nie dala rady, kurna co ja mam sie tylko w robocie meczyc, ach no zapomnialam Magda jeszcze pracuje mx3 wszystkiego najnaj dla maluszków magda kup sobie dzisiaj jakies seksi ciuszki, baty i heja podgladaczka fajne rady lightblue dobrze sie zrozumialysmy smsowo :) fajnie ze nas czesciej odwiedzasz justaa szymek to fak terrorysta, a herbatke pije ci z butli? sarita ja tez slyszalam ze kaszke manne powinno sie podawac po skonczonym 7 mioesiacu ale niby lepiej po 10 Dziewczyny tzn kar, mamabaczka, evanika jak ja wam zazdroszcze przespanych nocek, niemam w sumie co narzekac ale jednak Bartek budzi sie 2 razy. Ja sie zastanawiam czy to normalne ze Bartek tak malo spi w dzien on tak zasypia na 30 min i sie budzi i tak ze 4 razy w dniu Dobra zabieram sie za robote, trzeba cos poksięgowac

No wiec: - dla blizniakow serdeczne zyczenia zdrowka na ich 6 m-cy - dla mamy baczka gdyby mezus zapomnial w co watpie tez calusy na rocznice - dla evaniki z wyrazem podziwu, bo ja juz zdziczalam i takiej sytuacji sie obawiam, chyba nie dalabym rady z zadna rozmowa a juz na pewno nie tak skutecznie Jak ja bym chciala doczekac nocy kiedy moj malec obudzi sie raz! Ze nie wspomne o przespaniu calej. Dzis byly jak zwykle dwa nocne karmienia :( A na dodatek nie wiem jakim sposobem dwa usikania sie po pachy, musialam go przebierac w srodku nocy bo pampersy zawiodly albo sikawka mojego tomusia jakas pod wysokim cisnieniem ;) Justaaa nic mi do gowy nie przychodzi co ci poradzic, myle, ze pomeczysz sie jeszcze troszke i szymek sobie wszystko ustabilizuje. Od jakiegos czasu walkujecie temat diety maluszkow a ja nadal w tej kwestii zielona, tym bardziej, ze jakby sie wczytac dokladnie to kazda z was podaje wszystko inaczej i od innego miesiaca. Moze na czwartkowej wizycie zapytam pediatry co robic. Tomus w niedziele skonczy 4 miesiace i narazie je mleko i popija herbatke na trawienie. Powoli odstawilam piers, wlasciwie jeszcze dam mu dzis wieczorem i na tym koniec.

nie moge patrzeć jak cukrujecie rudej maxi a pewnie myślicie inaczej

evenika a nie mówiłam, że nieraz wydaje się ze było się beznadziejnym a kto ś inny inaczej na to patrzy. Ja miałam identyczznie. Myślałam, że wyszłam na korka, jak zaczęłam z nimi po angielsku gadać,a oni do mnie za chwilkę zadzwonili, że mnie biorą. Co do karmienia Kamy, to musisz jej zacząć dawać mleko \"2\" bo ona już 4 miesiące ma prawie. Zobaczysz przyzwyczai się pić modyfikowane, a przecież jak będziesz w domu to możesz jej cyca dawać. Tak więc szczerze mówiąc GRATULUJĘ ;-)

Moja Iga znów śpo ;-) Idę się szykować bo muszę jechać dziś do MOPS-u odebrać zarąbiste rodzinne, aż całe 48 zł. Kurna w głowie roi mi się od pomysłów co za taką kasę mogę kupić. I tak wymyśliłam że starczy mi aż na 2 gazety po 7,50+ 6 soczków +4 deserki i paczkę chusteczek pampers. Jak szaleć to szaleć ;-) ;-) ;-)

Zuzanka - moja Kama w dzien spi jak mucha...po 15-30 minut, czasem na spacerku jak sie uda jej zasnąc to przespi moze godzinke... Ciekawe czy moja mama poradzi sobie z takim nieśpiochem jakim jest Kama. Mam nadzieje, że po paru dniach nie powie mi \"Idź w cholerke - poszukaj sobie innej niani\".... nic bidula nie zrobi w domku. Moj tatko i bart beda chodzic glodni i tez beda na mnie psy wieszac... flowerska - ja tym bardziej jestem zielona... moja Kama tylk cycus i cycus.. a jak wejda butle, soczki, deserki, zupki, obiadki...aż starch sie bac... Dzieki dziewczyny za gratulacje... w piatek jak mi sie uda podejde do mojej pediatry i wypytam dokladnie jak mam Kame karmic... a teraz lece zajac sie moja córcia... ojjj już mi sie płakac chce!!

evenika będzie dobrze, zobaczysz. Mała przyzwyczai się do bycia z babcią, a Ty spokojnie będziesz mogła chodzić do roboty. Na początku będzie ciężko wprowadzić jej to wszystko do jadłospisu, ale jak już zacznie wcinać inne rzeczy to będzie ok. Nie martw się Misiu, poradzisz sobie. co do tego mojego męża to pomysł eveniki jest dobry, ale znając mojego M to zaraz będzie bardzo zmęczony wiec na nic nie będzie miał ochoty ;-) A co do tych biczów zuzanka to kurcze przydałby się taki ale ja wstydzioch jestem i do sex shopu nie pójdę ;-) Chyba, że se sama taki ukręcę,ale nie mam pomysłu z czego, hmmmmmmmmm Ale u mnie zrobiło się gorąco. Jadę po ten wózek, a jak znów nie będę potrafiła go złożyć to się pochlastam. Zadzwoniłam do szefa i zrobiłam sobie wagary na dziś i na czwartek, bo wtedy miałam jechać dp firmy popołudniami, ale tak jakoś nie mam ochoty, bo po wczorajszym dniu padłam. Cały dzień z Igą, potem przeprawa wózkiem przez całe miasto, potem rozmowa z moją bratową (ta którą wyzałam od kundy itp.) no i potem robota, w domu robienie kolacji staremu, potem szykowanie go w trasę, czyli prasowanie łachów, szykowanie kanapek, termosów itp., robienie prania, potem rozwieszanie. Itp, itd. byłam ze zmeczenia cała czerwona i padłam na pysk o 22 a zasnęłam po położeniu się dosłownie w 2 minuty.

Light napisz potem jak tam zakupy, chodzisz jeszcze do lumpeksików??? czy nie masz czasu? Ja byłam wczoraj z Igą na ręku (przesada), ale szłam z nia wózkiem i weszłam do takiego gdzie była dostawa. Wyciagnęłam sobie fajną czarną bluzeczkę, taką na jakąś elegancką kolacyjkę, taką troszkę wizytową, ale fajną. Cena 3,50 ;-) bo leciutka była. No ale z Iguśką to nie miałam jak przeglądać, wiec tak tylko po łebku. Mam ochotę dzisiaj też zajrzeć do takiego jednego lumpiku, no ale zobaczę jeszcze. Jak mi Iga uśnie w aucie w foteliku to pojadę i wezme ją w fotelik, a jak nie uśnie to nie jadę a śpioch śpi i śpi

Witam witam sliczne panie!!! Czytalam Was dzisiaj i wczoraj tak na szybko wiec pomimo tego ze jestem na biezaco to wrocilam do mojego ostatniego postu i czytam jeszcze raz zeby Wam troche odpisywac na pytanka zeby nie bylo ze omijam jakies wazne temaciki.......hihihih moja Nika przytyla przez 6 tygodni 1600 to zle? to za duzo? justaaaaa jejku wspolczuje przezyc z synkiem......ja bym spanikowala chyba jakby mala mi zaczela purpurowiec przez zachlysniecie..........wlasnie co wtedy trzeba robic? slyszalalm ze na bok sie przekreca....zeby nie podnosic pionowo dziecka.... podgladaczka moze sie zaczernisz z tym albo innym nickiem....bo widze ze czesciej bedziemy cie molestowac pytaniami........fajnie ze napisalas dzieki....a i jeszcze jedno jak gotuje marchew w wodzie to jak juz sie ugotuje to z ta woda do blendera przelewam ? wiem glupie pytanie!!!! a wody ile? tyle tylko zeby pokryla warzywa? moja niunia dzisiaj wypila 80 soczku jablkowego......bo przez jakis czas jej nie podawalam bo chyba od niego miala jakies krostki...teraz sie okaze czy to od jabluszka.... evanika ja tez wszystkie jadlospisy malych urwisow kopiuje hihihi Sylwia wracaj.... Gosiu czemu nic nie piszesz.....tesknimy... czemu podajecie vit c? mi nic pediatra nie mowila.......trzeba? Paulka fajne te kierunki studiow....a ja napewno nie pogodzilabym studiow z moja Kluska!!! ruda lala jak po szczepieniu? myslicie ze moge podac malej zupke jarzynowa od 4 miesiaca? dopiero dostaje marchewke a tam jest i pietruszka i cos tam jeszcze.... Aga 25 kurcze naprawde nie pamietalam zebys pisala cos o noszeniu dzieci .....ale napewno to czytalam.......przepraszam hihihi ale czasem czytam w zawrotnym tempie i wtedy cos mi moze umyka.....a co do wieku pediatry to kiedys byla moja pediatra....ufam jej.....nie wiem ile ma lat ale nie jest ani mloda ani stara....... justaaaaa no musisz dotrzymac slowa danego ksiedzu i zero bara bara!!!!!!!!!!!!!! a i wiem co to znaczy jak sie niesie dziecko i pcha wozek!!!!! ;-( Jas i Marysia wszystkiego milusiego i naj naj....... jeju kiedy ja ochrzcze mojego anioleczka........;-( kurcze kiedy moja panna przespi cala noc?!!!!!!!! mamo baczka u mnie 18 sierpnia minie rok jak zobaczylam 2 kreseczki na tesciku...ale ten czas ucieka...... gratuluje rocznicy slubu.....zrob tak jak ci radzi evenika.....podraznij meza a potem palulu..... sarita moja pediatra tez mowila zeby niedlugo zageszczac zupki kasza manna.... ale moze ona jest starej daty.......hihi chyba aga 25 mialas to na mysli pytajac sie o jej wiek hihiihi Karolinka gratuluje rozpoczecia 5 miesiaca zycia... evanika super ze znalazlas prace....

a ja sobie gadam sama do siebie, blebleble

mama baczka ja mam wieeeelka o nie nie mam PRZEOGROMNA ochotke na wyskok do szmateksu hihiihhi czytaj pewexu hihih ale nie mam kiedy i jak....a z niunia nie da rady.....bo jak ja wezme na rece to ok ale wozka nie zostawie przed sklepem bo boje sie ze jak wyjde to juz go nie bedzie....... zaczynaja mi ocieplac blok.....dopiero rusztowania dzisiaj stawiaja...mam nadzieje ze zdaze wymienic okna....

ja to z wózkiem na chama zapakowuję się do sklepów bo też przed sklepem nie zostawiam bo pewnie bym już wózka nie zobaczyła

oj to ja mam dobrze, bo jedna pani w sklepie (lumpie) bierze do siebie Maje a druga zerka czy wózek nadal stoi przed sklepem

kar to masz dobrze. A na Węgrzech też są lumpiki??? właśnie sprzedalam na allegro tunikę ciążową za 49 zł. Ale fajowo ;-) Muszę w ogóle wystawić aukcję na zestaw ciuchów ciązowych, bo mam ich pełno, zawadzają tylko w mojej szafie, a nie zamierzam narazie zachodzić w ciążę ( w przeciwieństwie do mojego M, który truje mi dupę, abyśmy sobie strzelili jeszcze jedno i byłoby z glowy-oszalał). Musze tylko porobić zdjęcia tych ciuchów, a nie mam jakoś ochoty. Cholera leciał samolot (bo ja obok lotniska mieszkam) i obudził Igę. Więc jadę . papap

doroteczko pisz za siebie ze tesknisz za gosia bo mysle ze nie wszystkie sie z tym zgodzą

a chcialam sie Wam pochwalic jeszcze jaka mam zdolna corke- potrafi swoje imie od tylu wymowic, caly czas gada \"agi\", co odwrotnie znaczy iga, hehe, ale sobie to wymysliłam ;-)

Doroteczko wody tak troszke wiecej niz nad warzywka bo sie wygotuje i najpierw miksuje warzywka i ewentualnie miesko jak jest a pozniej dolewam tej wody do odpowiedniej do karmienia konsynstencji aaaaaaaa i zadne pytanie nie jest glupie, ja tez kiedys bylam mloda mamusią i o wielu rzeczach nie mialam pojecia, troszke dowiedzialam sie od znajomych, troszke od rodziny, troszke od lekarzy a do reszty sama doszlam :) najwazniejsze zeby nie dac sie zwariowac i pozwolic dziecku samodzielnie oddychac aaaa i nie brac do siebie wsyztskich rad bo wtedy mozna bardzo szybko zwariowac a czesciej pokłocic sie z kims kto ich udziela np. z tesciową ktore sa ZAWSZE mądrzejsze od synowych Ps. zeby nie bylo ze pomarancze atakują to sie zrobilam na czarno