Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Paula - swietnie!!! Widzisz kobito..masz dzielna córcie, ktora zwalcza robaki-wkretaki! Ciesze sie, ze wszytsko jest dobrze!!!!

kapikapi - może faktycznie idzie zabek duzymi krokami!! Moja Kamcia chyba bedzie łysa i bezzebna jeszcze dluuuugi czas!! Zbieram sie powoli... zamiast do corci pedze do fryzjera... postanowilam obciac wlosy...i z blondu robie sie brunetka..ciekawe jak mi wyjdzie! buziaki

kapikapi - może faktycznie idzie zabek duzymi krokami!! Moja Kamcia chyba bedzie łysa i bezzebna jeszcze dluuuugi czas!! Zbieram sie powoli... zamiast do corci pedze do fryzjera... postanowilam obciac wlosy...i z blondu robie sie brunetka..ciekawe jak mi wyjdzie! buziaki

Hej dziewczyny, przepraszam Was od razu za moja ignorancje wynikajaca z braku mozliwosci sledzenia wszystkiego na biezaco:-( Mam nadzieje,ze najpozniej w grudniu doczekam sie internetu i wtedy znow bede z Wami, bo teraz jestem troche wyobcowana;-) Skaladam gorace zyczenia wszystkim ubieglotygodniowym jubilatom i solenizantom- duzym i malym:-) Izawik, wspolczuje ospy, ale u nas niestety tez pojawilo sie zagrozenie, bo synek jednej z dziewczyn ktora tu poznaam jest wlasnie chory na ospe. Wnikliwie obserwuje Bartka i modle sie aby go to nie dopadlo. MaMani, bardzo sie ciesze,ze wyniki Mani wyszy dobrze. Ewelina, dzieki za link, mam nadzieje,ze w koncu uda mi sie to zalatwic, bo dzis w przychodni pani stwierdzila,ze nie trzeba numeru NHS tylko nazwisko GP i adres przychodni, a tego oczywiscie nie mjialam, bo kazala mi przyniesc nuamer NHS. Malo szlak mnie nie trafil,ale na szczescie Bartek jest juz zarejesrtowany. Dzieki za zdjecia, sa fantastyczne, powiedz mi tylko jak udaje Ci sie tu jezdzic Waszym wozkiem:-)??? Mnie cholera bierze na zakupach:-) Doroteczka, Ania i Sylwia rowniez wielkie dzieki za zdjecia. Ale dzieci sie zmieniaja!!! Sylwia bardzo ladnie wygladalas na slubie!!!! Na tematy karmieniowe sie nie wypowiadam, bo sama caly czas kombinuje jakby tu ustawiac posilki,zeby Bartek przespa noc- jak narazie za Ciny mi sie to nie udaje. Ubieglej nocy dalam mu o 19 cyca a potem o 21 kasze i pobudki byly o tych samych godzinach co zwykle:-( Wogole ostatnio bardzo niespokojnie spi w nocy a ja chodze wykonczona. No i fajie,ze zdecydowalioscie sie na zakup domu. Jezeli macie taka mozliwosc to decyzja jest swietna, bo faktycznie lepiej spalacac swoj kredyt niz placic komus. Tez chcialabym poslac Wam jakies fotki ale poki co brak mozliwosci! Za to jak wysle Wam za pare miesiecy to nie poznacie mojego synusia, ktory smiga na czworo po pokoju:-) Bawimy sie razem w ganianego na czworakach:-) Niestety przez zeby Bartek jest bardzo marudny:-( To chyba tyle-jeszcze raz przepraszam Was,ze nie jestem w stanie komentowac wszystkiego-choc wiele tego nie ma-balam sie,ze bedzie gorzej, ale za to Doroteczka kilka stron wstecz podniosla statystyke:-):-):-) Buziaki dla Was i malenstw!!!!

Evanikaa, czekam na efekty Twojej metamorfozy, a moj Bartek tez lysolek;-)

kapi ten pan z ktorym rozmawialam to jednak nie producent tylko sprzedawca ale bardzo sie przejał i kazal mi spakowac łozeczko w piatek przyjedzie kurier i odbierze odemnie stare łozeczko a przywiezie mi nowe. my wlasnie wrócilismy z serwisu cyfry wiecie co? ja to mam naprawde pecha!!! dekoder okazal sie zepsuty i z wielka laska nam wymienili na nowy ( jest rok gwarancji na dekoder a my go mamy zaledwie 4 tyg a oni juz problemy robia) ciekawe czy ten bedzie dzialal... panowie którzy przyjechali ( spoźnili sie tylko godzine :-o) potem cos mi pomajstrowali przy antenie cos wymienili i pojechali po czym jeszcze mi kazali zawiesc dekoder do serwisu bo jest zepsuty i robi zwarcie. przyjezdzam do serwisu a pan na mnie krzyczy ze panowie mi złe costam w antenie wymienili i mam za to zapłacic... i tu skonczyla sie moja cierpliwosc... dobrze ze mania jeszcze malutka bo takich slow nie powinna słyszec :P:D:D ale za to dostalam nowy dekoder a pan mnie przeprosil i powiedzialam ze juz do nich nie jadne ( juz 2 raz bylam za pierwszym razem 10 dni temu mi powiedzili ze to napewno nie dekoder i ze przysla fachowcow ale musze czekac 10 dni) Ja na paliwo wiecej strace niz ta pieprzona cyfra jest warta. Powiedzialam ze jak ten dekoder tez bedzie uszkodzony to poprostu oni niewywiazuja sie z warunków umowy i ja nie płace im i odstepuje od umowy. Zobaczymy wlasnie sie programy instaluja :) agus fajnie ze piszesz :) mam nadzieje ze bartus jednak nie zlapie ospy! choc plamki sa widoczne nawet do 2 tyg od momentu zakazenia wczesniej jest ból gardla katar i gorączka i te objawy mozna pomylic z grypą/ przeziebieniem (ostatnio to miałam na zajeciach) takze go obserwuj dokładnie!

Aga fajnie, że się odezwałaś i że u Was wszystko dobrze. Zdolny ten Twój Bartuś skoro już raczkuje. Iza do kina chodzimy po 15 bo wówczas i my i dzieci jesteśmy akurat po obiadku. Karmię ją jeszcze przed wyjściem i zostawiam deserek na wierzchu w razie czego.

kurcze ale się wystraszyłam !!!1 Zostawiłam Maksa w foteliku po karmieniu na moment. Wróciłam z kuchni a tu serweta się przesuwa z cukierniczką i herbatą - sekundy a mały by sie poparzył . Od dzisiaj o obrusów !!!!! Nie przewidziłam że takie rzeczy moga go już kusić EHHH wszystko trzeba przewidywać.

flowereska dziękuję za zadjęcia. Tomuś niezły kawaler. Zazdroszczę tego krajobrazu i miejsca do spacerów. Suuper.

Evanika nie dopatrzysz sie w tomku mnie, tatus kwiatkowski na 100% Aga ciesze sie, ze wszystko ok. Jakbys negocjowala z mezem zalozenie neta i zakup laptopa to dzwon do mnie, ja mu wytlumacze jakie to potrzebne jak sie jest tylko samej z dzieckiem przez caly dzien. A co do wozka to chyba kwestia przyzwyczajenia bo mnie sie gorzej jezdzi w polsce - to zawsze jest zjazd z kraweznika. Chociaz co do sklepow to fakt - sa takie w ktorych sie w ogole nie mieszcze i jeden typ autobusow - akurat jezdzacych pod moim domem - w ktore tez nie daje rady wjechac. Takie uroki. Byle do lata, zmienimy wozek na parasolke i bedziemy smigac.

aaa, to kapikapi szukala podobienstwa, sorki

aga-fajnie że się odezwałaś...a skąd Ty właściwie piszesz skoro nie masz jeszzce netu? jejuś...Bartuś już raczkuje? ale z niego mocarz :-) maMani- co do obajwów ospy to wszystko się zgadza. U nas też tak było. Najpierw katar a potem krostki. U Wiktorki był jeszzce laszel i gorączka. Gabrysi nic nowego już nie wychodzi a powstałe pęcherze powoli zasychają. nałożyłam dzisiaj Wiktorce specjalny żel odstarszający wszy. Mam nadzieję że zadziała. Tylko muszę kupić jeszzce1 saszetkę bo Wiki ma długie włosy i trochę zabrakło. Ma to działać przez 2 tyg. Pożyjemy...zobaczymy... ciekawe co u naszych bliźniąt...mx3 i 21 ostatnio się nie odzywały... kar- podeslij mi zdjęcia Sylwi ze slubu bo ja nic nie dostałam, ok?

hejka ;) mam nadzieje ze tym razem tylko raz wysle post hihih kamil_a fajnie ze juz odbylo sie otwarcie pizzerii a co najwazniejsze ze sie udalo... izawik dzieki za wyslanie lyzeczki ale tak mi glupio bo ja myslalam ze ja kupie...a nie dostane w prezencie....no ale dziekuje bardzo.... moja Weronisia jeszcze nie siedzi sama bo leci na boki choc juz jest coraz lepiej...i tez nie raczkuje oczywiscie.... koala-79 ale sie usmialam z tego mycia schodow.....ja musialabym umyc schody na klatce bo mieszkam w bloku wiec w domku brak schodow hihihh a pewnie sprzataczka by sobie pomyslala ze nie podoba mi sie jak ona sprzata hihih ........i jak tam po szczepieniu? oczywiscie samochod nie zostal sprzedany w sobote a w niedziele nie pojechal moj P na inna gielde bo..........nasz samochodzik nie odpalil....jak na zlosc......dobrze ze mamy jeszcze toyote yaris w garazu.....bo tak to bysmy na piechotke gdzies dalej pedzili.... rudamaxi oj dzielna jestes kobietka i dasz sobie rade z obowiazkami jak zawsze wspaniale.......tak jak izawik pisala moze pomysl o jeakiejs zaufanej osobie do dzieci..... oj izawik mam nadzieje ze corcia nie przygarnie zwierzatek......we wloski.... flowerska sliczne zdjecia...pieknie wygladacie....i cztery zabki to dopiero wyczyn.....!!!!!!! MaMani super ze Mania ma swietne wyniki......kamien spadl ci napewno z serca... izawik super zakupki zrobilas...... ja dzisiaj pierwszy raz dalam corci flipsa fajnie go jadla...MaMani od dawna dajesz Mani takie wieksze kawalki do zjedzenia? kurcze ja musze chyba juz zaczac jej wprowadzac inne pokarmy niz zupki i mleko i deserki np tak jak ty banan z biszkoptem.....? chyba tez kupimy taki spiworek do wozka... rudamaxi jak tam ogrodek? skopany? evanika jak tak wloski? wyslij fotki bo ciekawosc mnie zzera... aga 25 fajnie ze jestes.... moj maz jest do narazie do piatku na zwolnieniu bo w pracy mial maly wypadek i ma roztrzaskana rogowke....dostal krople i masc.... jutro na kontrole....mam nadzieje ze sie wszystko bedzie dobrze z oczkiem mojego P....jak sie cos pieprzy to od razu cos innego sie dzieje.....oj.....ide spac bo nie chce marudzic..... dobranoc...

Doroteczka fluidki dla meza,bedzie dobrze. Oj troche jest do kopania wiec dzisiaj nie skopalam wszystkiego ,moze jakbym kopala od rana i nie musiala sie odrywac to pewnie bym skonczyla,a tak to juztro jeszcze bede miec powtorke z rozrywki. Jutro tez ide zrobic sobie kolejne wyniki ciekawa jestem jak sytuacja po tygodniu

chciałam się przywitać z Wami zaraz pędzę do kuchni...wyczarować cos z niczego ;-) bo mam niespodziewanych gości dzisiaj a niestety na zakupy nie mogę wyjść. Jestem niewyspana ostatnio,bo Gabunia gorzej spi w nocy. Chyba wszystko ją swędzi :-( Doroteczka- nie masz powodu by czuć się głupio, przecież ja nie pisałam że chcę sprzedać tylko komuś dać bo i tak tego nie wykorzystam. No a szkoda żeby się zmarnowały ;-) Miał pecha Twój mąż ale chyba to i tak szczęście w nieszczęściu że nic poważniejszego się nie stało... evanikaaaa-nie trzymaj nas w niepwności bo nas ciekawość zżera ;-) przyslij nam swoje obecne zdjęcie.... Karina- wychodzi na to że nie spotkamy się tego 1 listopada. Gabrysia będzie pewnie co prawda po ospie ale nie chcę jej od razu po takiej chorobie ciągnąć na cmentarze. A jak długo zamierzacie być w Janowcu? A może nas odwiedzicie u nas? Gabrysia nie będzie już prawdopodobnie zarażać. Jakby było inaczej to dam znać,bo nie chcę Was narażać. kapikapi- jaka rozesmiana i radosna ta Twoja córcia :-D Gabrysi ciężko zrobić takie zdjęcia,bo ona jak widzi aparat to robi wielkie oczy bo jest ciekawa co to będzie;-) a Piotruś w otoczeniu pięknych dziewczyń ;-) co to za impreza?

Witam... jestem odmieniona...brazowe wloski, krótkie włoski...generalnie rewelacja! Kamcia nie dała mi dzisiaj pospac..nie wiem dlaczego..moze zabki jej wychodza! Wczoraj dostała pierwszego chrupka kukurydzianegi i wiecie co... wciagneła go bez mrugniecia okiem..smakowal jej..bawila sie nim! Cudownie! aaaa i od wczoraj moja córcia pierwszy raz piła z kubka niekapka...ooo i jaka miala przy tym nieziemski ubaw...i co mnie zdziwiło..od razu wiedziała do czego służy kubek! Mówie wam, az sama sie zaskoczyłam! Mam dzielna dziewczyne! Bezzebna i łysa ale dzielna!

aaaa i nie mam aparatu..do dnia dzisiejszego jest kaput..a szkoda szkoda..bo wygladam calkiem inaczej!!

Doroteczka - szczesnie w nieszczesniu.. Dobrze, ze twojemu mezulkowi nie stalo sie nic powaznego!! Matkoooo nie ma co jak sie nie doczytam to bede na kazdy post odpowiadac pojedynczo hehe buzka..wracam do pracy!

hej hej izawik twoja starsza corcia to prawdziwa modelka!!!!! super zdjecie...a malusia to jak biedroneczka.....ale slodziutka...i zeby widac na zdjeciu....;) czym czyscicie wozki...np. budke? zeby nie bylo zaciekow....

hej dziewczyny ja wlasnie dałam Mnai pierwszy raz zupke z zoltkiem zjadla pol miseczki. Nie będę jej wciskać na siłę. Dam jej może później. Doroteczko ja mam taką budnkę że czyszcze ją normlanie wodą z proszkiem i potem spłukuje. Nie ma żadnych zacieków bo budka jest tak jakby troche z ceraty zrobiona. Doroteczka moja tez nie chciała jeść wiekszych kawałków ale wczoraj troche zjadła. Mania z kupka niekapka pić nie umie. Może kiedyś się nauczy. Kurcze ale ja cyrki wymyślam zeby ona jadla zupe. Bajki jej puszczam w tv, śpiewam, robie z łyżki samolocik... efekt jest taki ze ona cala brudna i ja też ale chociaz troche zupy zje :) Wasze tez takie niejadki?

doroteczka- śliczna ta Twoja Werka. I ten zadarty nosek :-) Ma takie same pieluszki ( w słoniki i misie) jak Gabrysia. maMani- Gabrysia teraz jak ma ospę też nie chce jeść ,zwłaszcza zupek. Ale zawsze odczekam trochę albo dam jej cyca a obiadek później i jakoś wtedy go zje. Mam nadzieję że to minie po chorobie. zuzanka-100 lat, 100 lat, oczywiście w szczęściu, zdrowiu i miłości...chyba dobrze pamiętam że dzisiaj są Twoje urodziny? Gabrysia przechodzi samą siebie. Śpi od 9:15. Dawno jej się to nie zdarzyło. Owszem 2 h to śpi, przynajmniej raz dziennie. Ale 3 h? Sprawdzałam czy oddycha ;-)

Witam! Dorotko - dziękuję bardzo za zdjęcia - Wercia jest poprostu śliczna! Kapikapi - od Ciebie nie dostałam fotek - moge poprosić o przesłanie?

izawik zazdroszcze. Mania spi tak co 3 godz. po pol godz czyli jej wychodzi 4 razy po pol godz do 40 min dziennie :) ale nie narzekam zawsze moglo byc gorzej :) choc nie powiem ze bym nie chciala zeby poszła spac na 3 godz :)

kapikapi-ale mi wstyd ...chyba faktycznie nie posyłałaś dawno zdjęć albo ja mam taką dziurawą pamięć. Pewnie to drugie ;-) jeszcze raz przepraszam za pomyłkę.... maMani- faktycznie nie mogę narzekać na spanie Gabrysi. Ona ma 2-3 drzemki dziennie. Wczoraj np. spała 2x po 2h i raz 45min. Dzisiaj pójdzie jeszzce raz spać, pewnie ok. 15. Nieraz jest też tak że spi 3x po 45min. Chociaż przewaznie ta dłuższa drzemka też jest. No i najwazniejsze- nie ma problemu z jej zasypianiem. W ciągu dnia spi w Wiktorki pokoju,bo Wiki i tak bardziej lubi przesiadywać w dużym pokoju. Gabrysia ma tam rozłożone łóżko Wiktorki. Kładę ją, daję smoka, pieluszkę, kładę obok lalę albo misia Fredzia i wychodzę. Mam włączoną nianię i wiem kiedy się budzi. Z Wiktorką miałam kosmos a teraz mam dobrze. Ale nie zapeszam.....

Kapikapi - fotki juź obejrzałam - bardzo dziękuję fajniutkie te Twoje dzieciaczki! z Piotrusia to widzę źe taki mały śmieszek jest :D a Natalka poprostu Ślicznotka :) jeszcze raz dziękuje bardzo i zmykam przygotowywać moją pracę do druku :) nareszcie...

sorki ale ź i ż mi się troszkę myli na klawiaturze bo w jednym programie jest tak , w innym inaczej.... papatki

tak tak doszly do mnie wszystkie foteczki i wlasnie dobie ogladam :) Śliczne macie te bobasy takie rozesmiane :) Kapi co ty masz za krzeslo z katurem?? nie spotkalam sie z czyms takim jeszcze? chyba ze to nie kaptur tylko na fotce tak wyszło. Piotrus superowski i taki juz duzy. Jak widzialam te jego pierwsze fotki z toba zaraz po powrocie ze szpitala albo te z co go Natalka trzymała to taki byl malusia :) A Natalka sliczniutka wloski ma takie ładne :) Weronisia jest słodka kurde no zjadlabym ja taki ma urok w sobie :) nie wiem przez co moze przez ten nosek taki śmieszny malutki zadarty. Boskie dziecko a Gabi ma sliczne oczy takie dlugaśne rzęsy. Szkoda mi jej że ją takie choróbsko zlapalo. Taka mala kruszyneczka. Wiki slicznie wyszła na tej foteczce. To bylo przez fotografa robione? taka sesja? Maniula zasneła a ja zaraz iide robic kurczaka w miodowo paprykowej panierce :) Filip sobie zazyczyl wiec mu zrobie ostatnio nawet grzeczny jest to niech ma :P

:D:D oj kapi no widzisz a ja ciemna masa myslalam ze to krzeselko zmylil mnie ten blat :)

czy kolor moczu zmienia barwę w czasie ciąży???

izawik dzieki za lyzeczke......juz doszla do nas.....Weronisia juz dzisiaj dostala nia zupke....