Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Czesc wszystkim:) Jestem (a raczej bede) kwietniowka 2008 ale postanowilam sie do Was wkrasc, bo mam powazny problem - wybor ginekologa. W dodatku to problem palacy - ginekolog (z przypadku) do ktorej poszlam potwierdzic ciaze kazala mi zrobic badania i USG ok. 10 sierpnia - wiec juz niedlugo. W zwiazku z tym chcialabym wybrac jakiegos lekarza. Zdaje sobie sprawe, ze trzeba bedzie robic to prywatnie, bo przez ZUS mozna zastac sie w kolejkach a i jakosc uslug pozostawia wiele do zyczenia:( Czy ktoras z was moglaby polecic mi lekarza, albo chociaz klinike gdzie mozna wykupic abonament i miec juz zagwarantowane i wizyty i badania i, ewentualnie, porod? Dodam ze mieszkam w Warszawie. Z gory dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda_lala zapytam tesciowa o sposób na wieksze uszko, bo na ostajace Bartka znalazła, kazała mu plastrem przyklejac;-);-);-):-) Kar ja tez zycze Ci wszystkiego najlepszego, duzo szczescia i cierpliwosci do dzieciaczków 🌼 --nie ma to jak spózniony zapłon:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona czytałam Cie na kwietniowkach i nawet napisałam do Ciebie:-) A Twoj problem moze pomoga rozwiazac dziewczyny z Warszawy, bo jest ich tu kilka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona_ jesli ktos nie planował ciazy to zawsze sa na poczatku mieszne uczucia ja rowniez je miałam, ale tak jak juz Ci pisałam teraz jestem szczesliwa,ze mam taka kochana istotke jak jest moj synus! A ja narzekam ciagle i dziewczyny tez musza o tym czytac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izawik, ja zagladam co jakis czas Bartkowi do buzi, ale nie widze zabkow,mam wrazenie ze ma opuchniete dziasło ale tam gdzie jest trojka i ciagle pcha tam reke i tak smiesznie miesza palcem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba poczytam Was troche, bo przekonuje sie do wlasnej ciazy jak czytam o Waszych maluchach mietolacych paluszkami w buziakach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehehehehehe Boziu jak Was czytam to nieraz się cieszę, że nie mam teściowej. Współczucie. Ale izawik pocieszę Cię, że moja mama jest jak Twoja teściowa, jak Iga zaczyna płakać to nie z nudów, tylko dlatego, że ją coś boli, albo ma kolkę. Ale teraz powoli zaczynam się już z tego śmiać. Chociaż mi ciśnienie podniesie. Ale nie obgaduję mojej kochanej mamci, bo biedna prosto po pracy przyjechała i zabrała mi trochę Igusię do aprku na spacerek, bo taka ładna pogoda. Ja miałam popracować, ale mi się nie chce narazie, tym bardziej że przyjedzie marcina siostra( ta w ciąży przy końcówce) i pewnie przegadamy pół dnia. aga z Bartiego naprawdę Kubica. Niezły z niego sportowiec, bo wysoki mówiłaś jak koszykarz, tatuś przepowiedział mu karierę piłkarza, a on woli auta. Prawdziwy facet. Chociaż moja Igula ostatnio już prowadziła samochód i to taki prawdziwy. Szłam z wózekiem od mamy do M siostry ( a one mieszkają na jednym osiedlu), a marcin posadził igacza na kolanach i jechała z tatusiem. A jaka dumna przy tym była. Dziś moja Iga taka spokojna i grzeczna. Byłam z nią jeszcze troche w parku i z koleżanką co ma córkę o m-c starszą i Nela tak cały czas płakala, a Iga do niej agyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona - bardzo polecam prof. Jerzego Leibschanga, cudowny czlowiek,a przede wszystkim specjalista (przyjmuje na Jana Pawla 35 ,w Junonie i Iatrosie); godna polecenia jest rowniez dr Anetta Karwacka (przyjmuje w Invimedzie wizyta+usg transwaginalne) - tylko czasami jest przepracowana ;)na najwazniejsze usg wysyla do dr Wieslawy Mlynarczyk (przyjmuje tez w Babkamedica i Medicoverze) - sympatyczna kobieta, mam nadzieje,ze pomoglam choc troszke,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justaaa jak Twojemu synkowi podoba sie ta pozycja to niech tak sobie jezdzi narazie, bo ja jak posadziłam tak Bartka jak Ty Szymka to tylko go wkurzyłam i zaczał sie bardziej szarpac w wozku i musiałam go całkiem posadzic. Nie siedzi przez cały spacer, moze tak z 15-20 minut, bo jak sie juz naoglada robi sie senny i usypia:-) Zuzanka siedzi sobie własnie na piwku z kolezanka a jaj R zajmuje sie Bartusiem, ale jej zazdroszcze:-) Iwona_ mowiłam,ze ktos pomoze:-) Wracam przed telewizor:-) Dobrej nocki i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... wpadam tylko na chwilke... Szczepienie nr 2 mamy juz za soba! Weszlismy we trójkę do gabinetu, a tam inne niemowlę miało szczepienie...My powolutku rozbieramy nasza gwiazdke,a tamto dziecko zaczelo taaak niemiłosiernie plakac (dostalo 3 szczepienia), że ja zaczełam robić sie miekka i miałam lzy w oczach..Moja Kami usłyszała placz i sama zaczeła plakać juz przy rozbieraniu. Koszmar... nie krzyczała tylko na rekach... Dostala szczepionke, pozniej cycka... i zasneła sobie w foteliku. dzielna dziewczyna! Tydzien temu bylam z nia na kontroli po przeziebieniu i wtedy ważyła 6 kg, po tygodniu 6,300 - w moim mleku sa chyba drożdze... Tak ładnie przybiera... teraz musze sie przyznać, ze od jakiegos czasu mam problem z usypianiem Kami. Zasypia tylko przy cycku, jakja odkładam śpi 5 minut i sie budzi. Tak ciagle, mi juz brakuje sil i cierpliwosci. Wczoraj uspialam ją 2,5 godziny po czym moj G musiał ja nosic na rekach i dopiero o 22 zasnela. Tak juz od jakiegos czasu. Nie wiem co mam robic..... Lece bo sie obudziła, znowu musze ja ponosic, a ona bedzie sie wyrywała i chciała cyca...ja zmiekne i jej dam.... i tak mozna w kółko!! tylko, ze ja już wyglądam jak cień człowieka.... lece....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga z Tego co wiem na wyspach jescze za karmienie piersia nie karaja hehe :) Co to tesciowych to faktycznie bogu dziekowac, ze widzimy sie 3 razy w roku... Inaczej byloby groznie. A tak to jakos zawsze te 2 tygodnie wytrzymuje. Odwiedzilismy dzisiaj z moim chlopem naszego ulubionego sphinxa, bylo super. Babcia bawila malego ale jak zwykle byl bardzo grzeczny. Zaczyna sie juz swietnie smiac na glos i uparcie mi siada sztywno, jest baaardzo silny. Najlepsze jest to, ze 2 tygodnie temu nie radzil sobie eszcze tak dobrze z grzechotkami i gryzakami a teraz wywija nimi we wszystkie strony. No i nie ma mowy o pozostawieniu go na chwile na lozku, nawet duzym bo bryka i sie przesuwa i przekreca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! A my dzis cały dzień poza domem.Przyleciała z Włoch siostra mojego M i mama.Ona ma 2 dzieci-pochodziłyśmy po dworku i placach zabaw.I szybko zlecial dzionek.Boże o ile to jest lepiej jak ma sie z kim wychodzić i pogadać.Lubię moja szwagierkę.I tesciowa tez jest ok.mały u niej na rękach jak zaczarowany.Zaproponowała mi,żebym odciągnęła mleko i poszła gdzieś na jakieś balety z jej córką.A ona zostanie z małym.:) Nie wyszukuje wad u Marcelka,tylko twierdzi,że jest piękny:) Co sie oczywiście zgadza.Także ja nie narzekam. Szwagierka nawiozła mi ciuchów dla mnie,zabawek i ciuszków dla Marcelka. Gdyby nie ona,to bym poszła z torbami.A tak wszystko mam od niej.Do końca życia jej się za to nie odwdzięczę.I jeszcze od 3 dni przychodzi do mnie i mi gotuje obiady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo! ruda? co jest??? jakie nie pasuję??? pasujesz!!! i tu i do majówek i do realnego życia :) no! wysmarkaj nosa i spójrz w lustro :) z uśmiechem!!! pasujesz? no pewnie, że tak :D ja to dopiero nie pasuję... na szczęście tylko do swoich bluzek :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaki z samego rana... Kami jeszcze śpi. Tak jak Piotruś Kapikapi przespała cała noc, no i jeszcze śpi. Byłam w szoku jak obudziła się o 6 rano.... ojjj i ja czuje, że z lekka zregenerowałam siły. Niby godzinka dłuższego spania a jaka ulga. Jem własnie sniadanie i poczułam straszny ból zęba... jejku musze w końcu wybrac sie do dentysty.... nie moge teraz zamknąć buzi bo mi zab przeszkadza... bede chyba dzisiaj chodziła z opuszczona szczęką. Rudamaxi - powariowałaś kobito.. Juz mi sie tu uśmiechac.... Glowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
forum jest dla wszystkich bardzo dziekuje za podpowiedzi:) tym bardziej ze odzew na innych forach nie byl zbyt duzy:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda, cos Ty jakie nie pasuje??? Kazda z nas jest inna i kazda tu pasuje! Evanikaa ja Ci radze zebys odstawiła Kame od cyca a jak chce przy cycku zasypiac to daj jej wode ( pewnie sie domyslacie czyje te złote mysli) :-);-);-) Fajnie Ci ze Kami spi tak ładnie, bo ja sie przez Bartka ostatnio nie moge wyspac. Budzi sie rano, przewraca na plecy i próbuje sie czołgac do przodu a jak nie moze to steka, jeczy i sie złosci. Flowerska dzieki,ze rozwiałas moje watpliwosci;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka co pochlało sie wczoraj a dzis sie w łózku wylegujesz???? Melduj sie tu szybko! A ja sie na jutro umowiłam na spacer z kolezanka, co prawda bezdzietna ale zawsze bedzie do kogo buzie otworzyc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej Moj maz juz jest w drodze, wroci dopiero w niedz a ja nie lubie zostawac sama z dziecmi. Nocka minela dobrze, Maja tradycyjnie wstala 2 razy. Kuba szybko poszedl wczoraj spac ale co z tego jak sama bylam tak padnieta, ze o 21.30 bylam juz w lozku i spalam. Wczoraj minal rok jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy. Bylismy na kolacji imienieninowej w restauracji z moim mezem i znajomymi a pol godz przed wyjsciem zrobilam test i dwie kreski na tescie! Niestety nie moglam sie znajomym pochwalic, bo znajoma niedawno poronila. Bardzo mi wtedy spuchly nogi i ona skomentowala to tym, ze musze byc w ciazy. Ale my zaprzeczylismy. Nie chcielismy robic jej przykrosci. Niestety dziewczyna nadal nie moze zajsc w ciaze. Bralismy ja rowniez pod uwage wybierajac matke chrzestna dla Mai, ale balismy sie, ze to moze byc dla niej ciezkie. justaa nadal nie zlozylam, bo wczoraj szybko czmychnelismy na zakupy. Jutro musze narobic salatek, moze szaszlyki tez zrobie i upieke jakies ciasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kar u nas rok jak dowiedzielismy sie o ciazy minie jutro i jutro tez minał 4 lata od kiedy jestesmy z Jarkiem razem. A to co spotkało Twoja kolezanke to strasznie przykre, dlatego tym berdziej uwazam ze ciaza i zdrowe dziecko to prawdzimy dar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi minie 14.08 jak się dowiedziałam że jestem w ciąży i był to dzień- 2 rocznica naszego ślubu. Taką nam walnęła niespodziankę, że nie zapomnę tej chwili do końca życia. A teścik, który potwierdził że jestem w ciąży mam schowany, kiedyś jej go pokażę. idę zrobić staremu śniadanie bo wyzywa mnie, że sama się najadłam, a on co ma jeść, ma się powietrzem najeść ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu a ja nie mam sie czym chwalić, bo o ciązy dowiedziałam sie w połowie wrzesnia... a wczesniej byłam na tabletkach wywołujących okresik... takie miałam bombowe cykle, że nawet Gin nie zauważył ciąży. Teraz mam mega stracha, jakies 20 minut temu pekł mi ząb (7) na poł, pionowo.. od razu zadzwoniłam do dentysty i jade na 16 do mojego sadysty. Mam mega stracha, bo boje sie co może mi powiedziec... np \"do usunięcia\".. Oczywiscei moj G zbeształ mnie przez tel, że czekałam 3 miesiace żeby pojsc do dentysty... mam strach w oczach..i w dodatku boje zamkąć buzię, bo cykam sie, że mi jeszcze jedna polowka zeba odpanie, wiec siedze z otwarta szczeka i przypominam buldoga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczy mi wychodza z oczodołow....takiego stracha ma. Zawsze chodziłam do sadysty z mini dziurkami, bez znieczulenia.. a teraz chyba zapodam sobie chyba ze cztery na raz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, na sama mysl mi ciary przeszly... ide sie zrelaksowac na spacerku...to znaczy ide do sklepiku, w ktorym nic nie ma..moze kupie cos na zupe nic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evenika to Twój sklepik chociaż otwrty bo mój ostatnio zamknęli, więc gdybym miałą liczyć na ten sklep to umarlibyśmy z głodu. Ale po co będziesz gotować, jak i tak szczęki nie zamykasz??? Kama będzie Ci gryźć? ;-) :-P :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×