Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

a tak wogóle to gdzieś się straciły kwietniówki 2008

oooooooooo jak to napisalam to zaraz sie pojawil :) moze nono tam zawita jako mamusia

Light udanej zabawy! Pobaw sie za mnie! Mnie za to w niedziele czekaja imieniny babci... impreza bedzie na calego;-)

Winko!!! och ja wypije sobie za chwilke Lecha alkohol free i bede udawac ze jest w pełni alkoholowy! pusciłam wam fotki i filmik....

evanika tylko sie nie upij :)

hehe... dzisiaj mialam tez nalot czarownic (moich 2 przyjacolek), pierwsze co zrobiły wchodzac do mnie to pytanie.... kiedy konczysz karmic cyckiem? bo omprezki nam sie chce!!! ojjj moje babsztyle!!! najsmieszniejsze jest to ze lech free smakuje jak prawdziwe piwko i gdyby mi nikt nie powiedział, ze nie ma alkoholu...to po wypiciu 5 buteleczek byłabym na bank pijaniutka! ;)

Evanikaa, a ten Lech wpływa tez jakos na laktacje,czy tylko karmi? Ja ostatnio wypiłam pol redsa i byłam pijana:-)Zdjecia juz obejrzałam, mama i córa super laski! Teraz sciagam filmik.

Karmi, karmi - bo jak sie karmi trzeba pic karmi!

Filmik tez juz widziałam-rewelacja! Wysłałabym Wam mojego plujka, moze jutro cos nakrece to puszcze do Was jak bede potrafiła. Wiecie co juz pojde, moze skocze jeszcze do sklepu po karmi:-) Dobrej nocki!

evanika jaka laseczka z ciebie zauwazylam moim detektywistycznym okiem ze masz tatułaz :)

boshhheeee co za blad tatuaz

alinko dziekuje za wklejenie zdjec :) justaaaaaaa wspolczuje, a podawalas mu moze wode koperkowa? moze to pomoze. Bartek od 2 dni nie zrobil kupala mam nadzieje ze nie skonczy sie to bolem brzucha i wrzaskiem

Ech ..a no mam mam... detektywie! Zrobiłam sobie jakies 8 lat temu - tuz po egzaminie z prawa. Och co to były za czasy... ech

ja codziennie rano pdaje Bartkowi wode koperkowa

mama baczka a Ciebie gdzie wcieło? napisz cos fajnego bo jak piszesz to zawsze sikam ze smiechu :) usmialam sie jak pisalas ze czytalas forum \"wielkie kutasy\" :) i ja juz tam niewiem czy przypadkiem ich nie ogladalas :)

justaaaa może podaj espumisan w kropelkach. Mojej Kamie to pomogło. Ale co dziecko to inna reakcja. Jednemu pomaga drugiemu nie. Nie zaszkodzi spróbować. Może przed karmieniem podaj mu przegotowana wode!

evanika, rewelacyjne zdjęcia i filmik. Powiem Ci w wielkiej tajemnicy, że mam tatuaż dokładnie w tym samym miejscu...;)

To narazie macie kilka starych zdjec w albumie, bo nie zabralam ze soba waszych maili. Obiecuje poprawe ;) http://flowerska.fotosik.pl/albumy/236272.html

Dziewczyny jeszcze raz przepraszam za mega rozmiar zdjęcia na blogu.I dziękuję za komplementy dla Marcelka.Co tu ukrywać rosnie mi przystojniak.A oczy ma po mamusi;) Muszę Wam powiedzieć,że chyba uzależniłam się od Karmi.Szczególnie tego kawowego.Nie ma dnia,żebym nie wypiła.A dzis to nawet poszły dwa.:)

Paula, Ruda - ładniutkie te fotki. Troszke boli mni ekark od wykręcania głowy.. hahaha... sliczne. Jestem juz po 2 piwkach bezalkoholowych i wlączył mi sie angielski humorek. Może ja jestem jakas dzika, ale nie czułyście sie skrępowane pierwszym spotkaniem. No wiecie. Człowiek rozmawiał ze soba tylko na forum a tu rach ciach i spotkanko. Mi sie tez marzy poznać was w realu, i mam nadzieję, że kidys mi sie uda... a tym czasem w moim dziwnym nastroju kładę sie spać. Moj G za chwilke wróci z pracy, ale na pewno jak szybko przyjedzie tak szybko wyjdzie i wyskoczy do mojego brata, który przyjechał tylko na weekend. wiem, wiem piatek a ja tak wczesnie do wyrka, ale musze troszke odespac. aaaa ja tez jestem uzalezniona od karmi. Codziennie leci jedno, zawsze karmelowe aaa w lodówce mam nawet swoja karmipółkę! buziaki kochane!

nioo Paula - a tak pozostanie odwiedzanie przejazdem.... dobra zmykam bo mnie znowu cos wciągnie i nie będę mogła sie od netu oderwac. Jutro muszę wygladać na wyspana i nie opetaną przez szatana. Muszę wywrzeć dobre wrażenie na księdzu! Buźka

heh czec ciociu Paulino:) Mam pomysl mozesz mi zgrac wszystkie zdjecia co robilas na plytke? Wlasnie ogladalam z mama te co wkleilas na fotosiku:)Sa swietne Evanika trzymam kciuki za jutrzejsza rozmowe:)

Witam po dluuugiej przerwie. :) Troche jestem do tylu ale raczej nie nadrobie tych wszystkich stronek ktore zapisalyscie takze jak cos to moge nie byc w temacie. Nareszcie mam neta :D Troche mi go brakowalo. Teraz Tomus spi a ja buszuje :) Wstawilam nowe zdjecie mojego szkraba takze mozecie sobie zerknac. Wszystkie pewnie spicie takze odezwe sie jutro ( znaczy sie dzisiaj :P ) Pozdrawiam. Buziole :*

justaaaaa - polecam plantex, Tomciowi pomaga :)

WSTAWAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja znowu od 6 na nogach, boshe kiedy ja sie wyspie. Mika wczoraj o Tobie wlasnie myslalam. Pisz no tu zaraz co tam u Was slychac? To Ty palilas papierosy przed ciaza? Pytam bo jestem ciekawa czy przypadkiem nie wrocilas do nalogu :)

Witam. Ja tez juz na nozkach. Tak to ja, nalogowy palacz :P Gdyby nie Tomcio to pewnie bym zaczela palic a tak to trzymam sie dzielnie :)

co u nas slychac? hmm ... w sumie to wszystko po staremu z tym ze mlody rosnie jak na drozdzach na spanie nie mam co narzekac, moj szkrab jak zasnal wczoraj ok 22 tak otworzyl dzisiaj oczka przed 7 rano, teraz troszke pojadl i znowu spi :) mam nadzieje ze to mu sie nie zmieni

Witam.. cześć mika - jak jesteś online, nie bedziesz mogła powiedziec że ci sie nie chce do nas zagladac... Moja Kama czasem wariuje. Wczoraj ślicznie spała od 21 do 6 rano a dzisiaj... najpierw 2, pozniej 5, pozniej 7.. a teraz lezy na macie ubrana, umyta i sie zabawia. Cieszę się, że karmię piersią bo jakbym miała szykować jej za każdym razem butelke byłaby mocno niewyspana. Za chwilke przyjdzie moja mama zajmie sie Kama przez czas jaki spedze u księdza. aaaa i mam juz dość tej pogody. Raz słonko (jak wczoraj), a dzisiaj deszczowo i pochmurnie. ech.... nasze kochane lato! Uciekam do Kami, mojej marudy!

hej evanikaa Powiem Ci ze tez dzisiaj rozmyslalam na temat karmienia i stwierdzilam ze gdybym dawala malemu butle to juz chyba dawno bym zwariowala. Czasem tak glosno domaga sie jedzenia ze az sie boje zeby sasiedzi nie oskarzyli mnie o znecanie sie nad dzieckiem i jak pomysle ze jeszcze przygotowanie mleczka troche by mi zajelo to juz na bank pozbawili by mnie praw rodzicielskich ;) a tak to podlaczam malego do piersi i jest bloga cisza (no procz mlaskania) :)

Ja juz nie wiem co mam z moja corcia robic....nie chce lezec w wozku wcale!!! jak ja uspie na rekach i poloze w wozku to ok....ale jak otworzy oczka to tylko z 5 minut polezy i sie popatrzy.....wczoraj z miasta nioslam ja na rekach....synek siostry ciotecznej mojego P pchal wozek!!!!! a ona wyla!!!!!!!! bo to nie jest tak ze jej jest obojetnie jak sie ja trzyma na rekach!!!! musi byc w pozycji pionowej pleckami przytulona do mnie!!! czasami probuje ja przetrzymac w wozku czy gdzies tam jak lezy.......ale ona drze sie w nieboglosy!!! robi sie bordowa z placzu i wymiekam!!!!! biore ja na rece bo juz potem zastanawiam sie czy cos jej nie dolega!!!! chyba zrobie jej usg brzuszka i moze badanie krwi.....moze cos jej jest? sama nie wiem...........potrzebna mi zaklinaczka dzieci!!! wczoraj to myslalam ze bede ryczec w miescie razem z nia!!!!! a ludzie tylko sie GAPILI!!!!! myslalam ze bede jezyk pokazywac!!!!!! wkurzali mnie.....zastanawiam sie czy to jest mozliwe zeby ona juz tak sie przyzwyczaila na rekach?? i jest uparciuchem i dlatego tak placze bo chce dopiac swego.......nie wiem ide ja przewinac bo ma chyba niespodzianke w portalach!!!