Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość giorgia1982

gdzie mogę znaleźć pracę po filozofii???

Polecane posty

Gość absolwentka filozofii
pracy mozna szukac raczej w starozytnej grecji niz rzymie, bo to jest kolebka filozofii:P a widac umysly scisle sa zbyt mocno scisniete, aby pojac nauke tak "ogolna". kto nie studiowal nie wie, ze uczono nas tam i logiki i psychologii, ćwiczono retorykę i ludzie mimo braku "konkretnej" wiedzy sa obyci w roznych kierunkach i latwo dostosowuja sie do wszystkiego bo maja zwyczajnie bardzo elastyczne i pojemne umysly:P ja moge uczyc sie ekonomii, informatyki, ale mnie to nie interesuje, chce pracowac z ludzmi i wkurza mnie traktowanie z gory. jestem w stanie nauczyc sie wszystkiego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawe...................
No ciekawe czy jesteś w stanie nauczyć się wszystkiego. Ja jestem szczera i przyznaję się, że nie do wszystkie się nadaję. A po ekonomii równie dobrze można pracować z ludźmi. To, że ktoś skończył ekonomię wcale nie oznacza, że zostaje zamknięty gdzieś w ciemnym pokoiku i nic innego nie robi tylko liczy liczy liczy. Generalnie po ekonomii można robić naprawdę dużo rzeczy, tylko może absolwentom ekonomii jest łatwiej, bo podobno są dość dobrze postrzegani przez pracodawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raszu
Z zamiłowania jestem filozofem choć jeszcze chodzę do szkoły, a filozofia jest tak specyficznym kierunkiem że nie możesz chodzić gdzieś do biura co dzień na 8 rano tak nie możesz pracować, bo nie masz odpowiednich kwalifikacji. Próbuj pisać eseje, książki w domu :) Czasami siadam przy biurku z białą kartką przed sobą i pisze co mi przyjdzie do głowy. Może pomyślisz o Doktoracie, hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kognitywistka
A cóż to za bezsens??? Pokutuje wciąż widzę przekonanie o tym, że jak filozof to tylko siedzieć, książki pisać, nie nadaje się do niczego innego, tylko do dumania i nic nie robienia...No, ewentualnie doktorat;);) Filozofia również może być pragmatyczna, nowoczesna i dająca podłoże do zdobywania nowej wiedzy. Aha jestem przykładem, że po filozofii można siedzieć w biurze osiem godzin;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psyche_alo
Mam ogromny problem! Wybieram właśnie kierunki studiów... (wiecie po maturze, czas wybrać kierunek ;|). Myślałam o inżynierii środowiska, bo ten mgr inż;) ale nie wiem czy dam radę ;| jeszcze filozofia i socjologia. ale powiem szczerze boję się praktyk na socjologii? czy ktoś z Was może mi naświetlić na czym one polegają? filozofia - jest w ogóle praca dla filozofa;) w Polsce? a kierunki humanistyczne są teraz mało przyszłościowe tj. psychologia, politologia, pedagogika;|, historia i filologia polska-w szkole nie mam zamiaru uczyć;) macie jakies pomysly? proooosze ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, że filozofię powinien studiować każdy. to podstawa weszelkiej wiedzy, świetne przygotowanie do innych studiów na przykład. Dawniej filozofia była przedmiotem w liceum, szkoda że dziś tak nie jest... ja skończyłam filozofię, ale na trzecim roku zaczęłam inny kierunek, równolegle z filozofią, bo wiedziałam, że z samej filozofii wiele chlebka nie będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żaba19
Cześć! Właśnie tak się zastanawiam czy studiować tą filozofię czy nie.. Chciałabym bardzo, ale niestety domyslam sie jak wygląda życie po tym kierunku. Brak pracy i jeszcze brak pracy..A studiowanie filologii polskiej? Jaki ma sens? Łatwiej z pracą? Nie sądzę. Chciaż z drugiej strony wszystko zależy od podejścia człowieka do tematu, od jego inwencji twórczej :) Jak ktoś wcześniej pisał to żaden kierunek nie daje zawodu do ręki, więc chyba warto jednak zaryzykować i studiować filozofie(?). Tak sobie myślę, że fajnie było by zostać na uczelni i uczyć innych historii filozofii :) Ale na to pewnie maja szanse tylko najlepsi studenci, prawda? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość administratywistka
ja wlasnie koncze studia i nasuwa mi sie kilka "zlotych mysli" dla osob, ktore teraz wybieraja sie zdobywac wyzsze wyksztalcenie;) z perspektywy humanistki: po 1- jesli nie macie talentu ani zainteresowan w naukach scislych nie wybierajcie "na sile" kierunkow techniczno-przyrodniczych, ekonomicznych itp. wybierajcie pod katem tego, co was interesuje i z czym chcecie miec kontakt przez najblizsze 3-5 lat. inaczej bedziecie sie meczyc. po 2- jesli decydujecie sie na kierunek, po ktorym nie ma konkretnego zawodu (np. wlasnie filozofia, socjologia, turystyka) to nie ludzcie sie, ze po jego skonczeniu z miejsca dostaniecie wymarzona prace nie majac doswiadczenia ani zadnych umiejetnosci dodatkowych. kierunki humanistyczne daja duze mozliwosci, perspektywy, ale trzeba umiec je wykorzystac i juz w trakcie studiow zdobywac doswiadczenie. mozliwosci jest mnostwo: praktyki, staze (platne i bezplatne), normalna praca w niepelnym wymiarze godzin - to wszystko nas rozwija. plus nauka jezykow obcych i bedzie naprawde dobrze. po 3- dobrze, jesli macie wizje, co po takich kierunkach chcielibyscie robic. wiem, ze po skonczeniu liceum trudno o to, ale moze na 1,2 roku zacznie wam cos switac. kiedy jestescie juz ukierunkowani mozna dobrac sobie odpowiednie fakultety na studiach, zdobywac kierunkowe doswiadczenie. po 4- na studiach humanistycznych najwazniejsze jest miec na siebie pomysl, wiedziec w jakim sektorze chcesz pracowac, w jakiej branzy. jesli chcesz skonczyc studia, ktore nie daja konkretnego zawodu i mowisz "a potem pomyslimy", to z duzym prawdopodobienstwem zasilisz szeregi bezrobotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka ekonomii...........
\"uważam, że filozofię powinien studiować każdy\" chyba sobie żartujesz ja bym chyba musiała studia rzucić jakby mi kazali filozofię studiować miałam na 4 roku filozofię i to był dla mnie KOSZMAR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaello
Wiecie czym się różnią pracownicy McDonald's ubrani w czerwone koszulki od tych w niebieskich. Ci w czerwonych to studenci filozofi, a ci niebiescy to już magistrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Michaelo
Ty zapewne w m'donaldsie czyścisz kilble...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martys
może w dziele Seneki "O życiu szczęśliwym" znajdziecie odpowiedź na soje pytania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Recenzent
Ja uważam, że warto być filozofem choćby z tego względu, że jest się Panem lub Panią własnego losu. Nie ma to jak szerokie horyzontalne spojrzenie na własną egzystencję i otoczenia. Choć w dzisiejszej Polsce nie panuje niestety moda na mądrość, może t się kiedyś zmieni. W tej sytuacji inteligentni Polacy muszą poszukiwać sobie alternatyw zarobkowych, choćby taka jaką ja oferuję. Cieszę się, że mogę jednak udowodnić tym samym co niektórym, którzy uważali że filozof nie potrafi być człowiekiem aktywnym czy nie znajdzie miejsca pracy. Otóż my filozofowie nie musimy żebrać o chleb, bo to uwłacza naszej godności i moralności osobistej nawet gdy nie posiadamy wiele. Ale jednak posiadamy coś, co jest w cenie, co jedynie z pozoru tylko można kupić: mądrość. Wszyscy filozofowie z tego forum: nie załamujcie się, bo znajdziecie pracę wszędzie gdzie tylko chcecie, nie macie zawężonych specjalności, możecie pracować na rożnych ciekawych stanowiskach. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eN
Gdzie znajdzie pracę filozof? Wszędzie tam gdzie pracodawca ceni logiczne myslenie. Koledzy po tych kierunkach 1. Jeden wyjechał do niemiec i pracuje w poradni filozoficznej ( u nas to jeszcze nowość) 2. Trzech pracuje w reklamie, w tym jeden ma swoja włąsna agencje. 2. Kolejny pracuje w redakcji. 3 Nastepny w portalu internetowym , ma swój dział w temacie "zjawisk nadprzyrodzonych" 4. Jest Etykiem pracuje gdzieś mając styczność z psychologia eksperymentalną 5. dwóch z roku zostało na uczelni, gdzies tam wykłądają po swiecie logikę. 6. kilka osób pracuje w placówkach oswiatowych Reszta byc moze pracuje w Mc Donaldzie ale to swiadczy raczej o nich samych a nie kierunku studiów. pozdrawiam Szczęśliwy copywriter, absolwent filozofii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irosław
A ja pracuje w zawodzie. Tłumaczę teksty filozoficzne na jezyk polski a od niedawna i angielski. Wsześniej byłem publicystą z dziedziny etyki http://krakow.gumtree.pl/c-Praca-marketing-media-pr-Praca-dla-absolwentow-filozofii-W0QQAdIdZ281149090 Filozofia uczy konstruktywnego, kreatywnego i logicznego myslenia. Jeżeli nie umiesz wykorzystać wiedzy i tych umiejętnosci w praktyce to szkoda bylo tych 5 cieżkich lat.. zamiast prestiżowych studiów trzeba było wybrać zawodówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natashhhka
ja też bo w szkołach wykładam etykę wos i filozofię ;P Prowadzę kursy z tego zakresu oraz szkole pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milena G
Moja koleżanka pracuje w muzeum ziemi wschodu czy cos takiego w każdym badź razie głownie opowiada tam o filozlofii, historii i religii indii no i wiedzę ma właśnie ze studiów ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eN
Na studia (szczególnie takie) idzie sie dla wiedzy a nie po zawód. Od zawodów są zawodówki ew szkoły policealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej zdecyduje sie na jeden
jak mozna wybrac tak denne studia????????? jeszcze zrozumiem socjologie, psychologie, choc to tez debilizm ale filozofia? to chyba jako hobby a nie lokata na przyszłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menel z ławeczki
//eN Na studia (szczególnie takie) idzie sie dla wiedzy a nie po zawód. Od zawodów są zawodówki ew szkoły policealne// A po pieniądze ? Do mnie ? , na ławeczkę ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Menel z ławeczki
//Filozofia uczy konstruktywnego, kreatywnego i logicznego myslenia. Jeżeli nie umiesz wykorzystać wiedzy i tych umiejętnosci w praktyce to szkoda bylo tych 5 cieżkich lat.. zamiast prestiżowych studiów trzeba było wybrać zawodówkę. // Oooo i wreszcie mądre słowa !!! A nie lament :O , studia skończyłem !!! magistrem jestem !!!! I nikt mnie nie chce :( żENADA !!!MAGISTRY ZA DYCHĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skromnie poważny
Co filozof ma w Polsce do działania i roboty Jak tu filozof jeden od drugiego lepszy do filozofowania głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A u nas filozof
wymyśla nowe produkty w firmie, znaczy w koncernie w sumie. Jest mi to obojętne czy to filozof, czy nie. Się sprzedaje, my zajmujemy się sprawami technicznymi i szafa gra. No nie sam wymyśla, ale jednak, FMCG i makdonaldyzacja też potrzebują filozofów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentolog9350953090
a co jest takiego fajnego w polsce??? masz aspiracje to wyjedź. polska to "dziwny" kraj z którego co mądrzejsi chcą wyjechać... ja po studiach również chcę wyjechać. jeszcze nie wiem gdzie. ale po co miałbym tu zostawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no gdzie
moja przyszła bratowa to kończy, tylko że słucha radia na stancji, a nie szuka pracy.tymczasem kończy 5 rok studiów i co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eN
To jest proste. Jak jesteś debilem to możesz skończyć 15 kierunków mozesz mieć magistry, inżyniery i doktoraty i siedzić na dupie, bo w życiu nie umiesz zrobić NIC. Filozofia rozwija myślenie, skoro ktoś po takich studiach rozkłada ręce znaczy że wybrał zły kierunek, bo myśleć już wcześniej nie umiał. Nie masz pomysłu na siebie to wybierz zawodówkę, bedziesz piekarzem czy mechanikiem to pracy Ci nie braknie.Studia wyższe takie jak filozofia wybierasz ze wzgledu na to że chcesz pogłębic swoją wiedzę, dokształcić sie a nie zrobić kurs zawodowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×