ODCZEPCIE SIE OD MŁODYCH MATEK !!!!!!

temacie**** APEL DO MŁODYCH MAŁOLAT..SZANUJCIE SIĘ......

Ja urodziłam mając trzydziestkę na karku prawie i żałuję, ze tak późno. 18-tki matkami? - normalka, a nasze matki ile miały??? Mniej więcej tyle samo, więc gadanie, ze pełnoletnia kobieta to dziecko, które decyduje się na dziecko jest zaściankowe. Mam koleżankę, która ma 20 lat i już drugie dziecko. Jest cudowną matką, a jej mąż wspaniałym ojcem (jest od niej starszy o rok). Nie pitolić mi tu, ze młodość zaprzecza byciu dobrą matką, bo to się ma w sercu. A do tego nie trzeba mieć \"odpowiedniego\" wieku. Jednakowoż czuję się oburzona faktem, ze jako trzydziestoletnia matka zostałam wrzucona do jednego worka z innymi ograniczonymi równoletnimi matkami :-o

I ja tez się sie z tym zgodze

nie kazdym się tak układa,niektore,a raczej przewaznie atakie panny z dzieckiem utrzymije się z zasilkow z opieki spolecznej.

Czy czasem autorka nie chlusta jadem?:D:D:D Kto się czepia, ten się czepia. Różnie bywa w życiu.

figazmakie- - a nasze matki ile miały??.. to chyba, że twoja tak wsześnie zaczęła seks, bo moja byla starsza

Wszystkie te "mądre" pewnie zaczęły po ślubie jak skończyły 30.Wszystkie peqwnie miałyście po 16 lat i partner był przypadkowy,ale wam akurat się udało nie wpaść.

eh mylisz się i to bardzo. haha

dlaczego twierdzicie ze mlode matki sa dupodajkami??!! A sami kiedy zaczynaliscie seks?? Jakos nie wierze ze po 20 r.z. Wychodzi na to ze te co wpadly sa dupodajkami,a te ktore nie wpadly to kurwy..bo tak wczesnie zaczely..zalosne.. Zwyczajnie, jak w wielu sprawach,nie powinno sie generalizowac.

Ej, nie mądrz się tak, bo w Twoich wypowiedziach widać, że sama jesteś taką matką, która dawał dupy i teraz nie potrafi napisać czegoś bez błędów, cytuję :Bo kompletnie tego nie rozumie, jakie wy kobiety jesteście nie tolerancyjne, czy ona was się czepiają Ze wy jesteście za stare na dziecko, no kurde to normalnie śmieszne, wtrącać się w cudze życie". Pisze się "Bo kompletnie tego nie rozumiem..." NA KOŃCU "M". Trzeba było zająć się lepiej nauką. NAUKA< NAUKA< NAUKA, to podstawa. Każda może mieć dziecko w wieku 18 lat, więc co się czepiasz 30 latek. To tak jakby było trudno dać dupy mając nascie lat. Różnica jest taka, że ONE MYŚLĄ O PRZYSZŁOŚCI A NIE O SWĘDZĄCEJ CIPCE.

niematka - A sami kiedy zaczynaliscie seks?? Jakos nie wierze ze po 20 r.z.... no wlasnie, te co dają w wieku 16-18 lat myślą, że wszystkie kobiety w tym wieku dają, oj grubo się mylicie, nie każda dziewczyna w tym wieku jest tak rozwinieta do przodu w seksie

Trzeba było zająć się lepiej nauką. NAUKA< NAUKA< NAUKA, ZGADZMA SIEEEEEEEE :) Różnica jest taka, że ONE MYŚLĄ O PRZYSZŁOŚCI A NIE O SWĘDZĄCEJ CIPCE. BRAWO HEHE DOBRZE NAPISANE.....

ZGADZAM SIĘ

ja chce cos napisac, ale tak spokojnie miałam 18 lat gdy zaczełam współzycie, z moim chłopakiem którego myslałam ze kocham nie zabespieczalismy sie, ok NASZ BŁAD, to był mój pierwszys chłopak z którym sie kochałam bo czułam ze to juz moze na dejsc, stosowalismy stosunek przerywany, raz chłopak nie zdazył zaszłam w ciaze... po 5 miesiacach po zajsciu w ciaze, rozeslismy sie z chłopakiem, jednak to nie była miłosc, mylilismy sie i czy to ze mam dziecko czy o ze zaszłam w ciaze mysi znaczyc ze jestem kurwa dupodaja zrobilismy bład nie zabespieczajac sie, wiem i kiedy zobaczyłam test ciazowy załowałam tego, ale teraz ciesze sie ze tak sie stało bo kocham swoje dziecko, urodziłam macja nie spełna 19 lat uwazam sie za dobra matke, dałam dziecku wszystko, byłam dla niego najlepsza jaka mogłam byc wiec prosze niektóre kobiety, opanujcie sie w waszych wypowiedziach, nie kazda młoda matka jest taka nie kazda jest zła, i taka jak wy myslicie, dlaczego osadzacie kogos jedna miarka bardzo mnie zabolało to jak czytałam niektóre wypowiedzi, zrobiły mi sie strasznie przykro ok nie jest sukcesem urodzic dziecko w wieku 18 lat, tak samo jak w wieku 20 czy 30 lat ale czemu w wieku 20, 30 lat jest sie normalna mata a czemu w wieku 18 zaraz kurwa dziewczyny przykro mi ze kazda oceniacie tak samo ja byłam narnolmajniejsza dziewczyna pod słoncem, i to ze urodziłam dziecko w tak młodym wieku nie znaczy ze byłam dupodajka, nie potoczyło sie tak jak chciałam, trudno, zyłam z tym ale bez przesady zeby ktos tak mnie okreslał to naprawde przykre... co do mamy Joanny brodzk, ktos napisała ze to były inne czasy inna epoka jak ja urodziła, FAKT inna epoka bo tam to juz wogóle nie do pomyslenia było ze dziewczyna w wieku 17 lat zachodzi w ciaze a co do chylinskiej, jedna matka tak przezywa maciezynstwo inna inaczej, ja tak jak i wiele młodych dziewczyn przezyła i przezyje je najlepiej jak moze, wierze w to prosze, przemyslcie to co pisałam... bo wcale nie jest tak jak wy piszecie, chcecie im poprostu dogryz i najlepszym sposobem sa na to zdania które piszecie pozdrawiam... pa

ok mamy sie "odhebac od mlodych matek bo co nas to obchodzi za co beda zyly" A moze ja nie chce zeby za kase z moich podatkow utrzynywac tych nierobow bo laskawie zdecdowalysie urodzic??? powinnam sie cieszyc ze nie usunela tylko ze zdecydowala sie urodzic?? a dlaczego? skoro te laski i tak sa juz przegrane i w 90% za roku urodza drugie...same sie nie wyksztalaca wiec skoro ne nie beda miec wyksztalcenia to ich dzieci tym bardziej CALA SUNNY ( najmadrzejsza mloda matka ;) ) sam przyznala ze jej matka ja wczesnie urodzila (chyba ok17-19 roku zycia) i to chyba potwierdzenie jak ja jej rodzice wychowali - niedaleko pada jablko od jabloni... MLODE MATKI Z WPADKI wy sie zastanowcie czym, wy sie szczycicie!!!!! to powod do placzu nie do radosci i powinnyscie dawac przestroge innym dziewczyna a nie szczycic sie swoja glupota i bezmyslnoscia!

a potem idzie takie rodzic , nie ma o tym pojecia co i jak, jak sie do sspzitala przygotowac, placze i mame wola.... a wasi faceci wtedy pija (oczywiscie z radosci z narodzonego potomka) !!! to jest dopiero zalosne!

racja

a jak na pierwszej stornie przeczytalam o wierze w boga i ze bog zabrania aborcji to nie wiem czy doczytalyscie "ta ksiazke " do konca ale tam jest napisane ze rowniez zabrania dawania dupy przed slubem!!! wiec jak sie trzymamy biblii to trzymajmy sie wszystkich faktow a nie tylko tych ktorych nam wygodnie!!!

racja...płakac trzeba a niechwalic te puszczalskie

Powiem tak, nie wykluczone, że starsze dziewczyny mają więcej facetów i doświadczenia. To chyba normalne. Ale to nie o to chodzi. Chodzi o to, że taka nastolatka jakby nie wpadła z dzieckiem to miałaby również wielu chłopaków, no i miałaby szansę mieć dzidziusia z kimś kto nadaje się do życia, ale skoro myśli nie głową, tylko dupą to nie powinna się chwalić. Te które wpadają z pierwszym chłopakiem to nie mają się czym chwalić, bo przecież spaprały życie i krzywdzą dziecko oraz innych, bo potem na pomoc dla was idą nasze podatki i każdy to wam powie. Często też bywa, że to wasz udany początek kariery matczynej, a konczy się na 10 dzieciakach płaczących z głodu.

dodam, że ta młoda matka może mieć jeszcze więcej facetów niż ta starsza i często tak własnie bywa. Za dziesięc lat będziecie mieć kupę dzieciaków i każdy z innym facetem

no nie wiem bo ktos kto zaczyna w wieku 18 lat rodzic dzieci to ......

tak sie nie zabezpieczaja , wpadaja i potem mają załosne małolatki , które myślą , że miłość swojego życia poznały haha :)

w sumie to powinnismy zalozyc topic o facetach ktorzy boja sie odpowiedzialnosci i na nich jechac bo w sumie to ich wina! zrobic dziecki to nie problem gorzej potem je wychowac i utrzymac a te nieroby odcinaja sie od problemu i najgorsze dla mnie jest to ze ich rodziny to akceptuja!

moja matka urodziła mnie w wieku 20 lat i stwierdzam, że nie była dojrzała, a ja miałam przechlapane życie. Mamy teraz blizny w sercu i na ciele, których nic nie wyleczy.

mam Ewy i Justynki (młoda mama, spełniona i szczęśliwa) dostarszych matek: 1. byki też walicie (to głupi argument że jak ktoś popełnia błędy ort. to jest niedojrzały) 2. niby dorosłe a piszecie jakbyście miały 16 latek, co wasze dzieci na to, może im to przeczytacie, co tu napisałyście wstyd tylko, lepiej idźcie do kuchni gotować coś dla mężusia

czemu wy wszystko tu tak uogólniacie CHyba zadne z was nie ma racji, bo nie od wieku zależy czy sie beie dobrym rodzice czy złym Fakt ja jestem z tych dziewczyn co urodziły w wieku 19 lat, ale dziecko nie było wpadka i tym bardziej nazwiecie mnie głupią, ale nie obchodzi mnie to Ojciec mojego dziecka był moim 2 partnerem i oboje pragneliśmy dziecka może z troszke egoistycznych powodów, bo po to aby zamieszkać razem bo inaczej nie moglibyśmy być razem Dzidzia urodziła się po maturze, poszłam na studia, fakt zaoczne bo w mojej miejscowości nie ma żadnej uczelni, właśnie jestem na V roku Do tej pory jestem z moim chłopakiem, kochamy się i niczego nie załujemy I nie martwcie się nie żyje za pieniądze podatników, bo nawet zasiłku rodzinnego nie pobieram chociaż powinnam ale to inna historia A na dodatek w przyszłym roku postaramy sie o rodzeństwo dla naszej córki

jaka ja jaka popieram ciebie ja studia przerwałam, ale to dla dobra dzieci a nie dlatego że wylali mnie i skończe je jak dzieci będą chodzić, bo tak je mocno kocham, że nie mogę się od nich wcześniej oderwać

naprawde dajmy juz spokoj tym kobietkom biednym a teraz proponuje zapytac gdzie ojcowie tych dzieci>>> oni chyba tez za madrzy nie sa skoro pchali sie a wiedzieli co z tego moze byc!! MLODE CIEZARNE _ CO Z OJCAMI WASZYCH DZIECI!!! wydaje mi sie ze oni zasluguja dopiero na obelgi!

A dla odmiany inny przypadek z mojego otoczenia PAra poznała sie na początku studiów byli razem 7 lat, od roku mieszkali razem w mieszkaniu na kredyt, potem wzieli ślub i zdecydowali sie na dziecko, kiedy dziewczyna po macieżyńskim wróciła do pracy poznała kogoś i wywaliła męża z domu bo sie zakochała a on to jednak była pomyłka I co powiecie o takiej kobiecie niby rozsądna , ślub wzieli bo tak chcieli a nie bo wpadka a jednak dziecko ma teraz ojca daleko od siebie i ze względów finansowych widuje go tylko jeden weekend w miesiącu