Taki sobie sam jestem -

idę spać sama...umyję sobie jeszcze co nieco..uwielbiam się kąpać :) i pławić....nakręcę loki..muszę wydepilować nogi i wszytsko inne..ech faceci maja fajnie bo nie muszą koło siebie tyle robić :(

wiesz, my też czasami się myjemy...... co niezwłocznie uczynię, by słowom mym stała się zadość :)

Nieprawda , prawdziwi mezczyzni nie myja sie nigdy !!!!

dzisiaj tez pewnie siedzialy --> po tygodniu bród sam odpada ;) i depilacja oraz golenie z głowy :D , a i w zimie cieplej ;)

a no widzisz - ja się myję, może dlatego nie jestem prawdziwym mężczyzną. No i ciągle się przytulać muszę do tej ściany zimnej :-( Obiję ją sobie jakąś tkaniną wzorzystą, pluszową.....

ale myłem się krótko: 6 minut. jak w wojsku eee, w wojsku nie byłem (no ja na serio nie jestem mężczyzną)

Ty Pikander nie gadaj tyle tylko juz powinienes miec adresy mailowe od tych dziewczynek , do roboty albo podaj im swoj , moze one lubia takich jak Ty ;)

"takich jak Ty" ---> czyli jakich? ;-))))))))

"ciekawy, dobry i niezły człowiek..." podobno :P

Takich co sie myja czyli.... metroseksualnych :D

czyli innych, takich z treścią:) z pomysłem, inaczje by cie nie czytali czytelnicy:) uczuiowych, oj taki co uplastyczni nawet zimna siane i trzeba ja obic by była do przytulania:) z dobrym secem:) ciepłych i romantycznych:)

takich co sie myja.. czyli nurków wodnych:) ach ten marin world:)

taaaaaaak jeszcze jeszcze wlewajcie miód w mą duszę jutro rano nie wstanę, z nadmiaru tej słodyczy i lepu w mym łożu :-)

Pikander - podaj im tego maila !!!!

Adres też? Boję się ich! :-D Sam nie dam rady...

Dasz rade , ja szukam takich : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3281202

nie boj sie, wyplyn na karminowy brzeg:)

Nie chcę szukać. Widzisz, ja wierzę w to, że mnie trafi jasny cholerny piorun prosto w serce i w rozum, tak żeby zniknął, ten rozum oczywiście :-) Raz mnie już trafił, może dlatego drugi raz nie chce? Bo tak dzieje się tylko raz w życiu??? No romantyk popieprzony ze mnie, o cieżkim charakterze na dodatek, ale dobrym sercu....i tak one w to nie wierzą....

ja juz po kąpieli ..zaraz idę lulu..jutro się odstrzelę i wyruszę na spotkanie niezwykłego :)

masz rację, tak by serce, bez rozumu:) Nie to nie tylko raz tak trafia, ale trzeba wyjsc na spotkanie tego pioruna:P

no właśnie amen a teraz biegnę do łóżka, ściana czeka z łzami w oczach :-)

Amen niech sie stanie, czyli juz z tym pironem czy ta pierunicą sie spotkac:P sciana pełna łez, a moze jakies babaleki szampana:);)

Lepsze domowe winko ;-) No to do lepszego jutra.....

no i nas olał :(

czerwone jak serce wino;) To do lepszego, karminowego jutra:)

dzisiaj spała u mnie Ona :-D:-D:-D ale w pokoju za ścianą... i nie chciałbym się w niej zakochać, bo potem będę się czuł trochę źle i będę musiał sobie robic kompresy i wzdychać nad drugim śniadaniem w pracy. A to nie jest wskazane i szef tego nie lubi :-( No ale Ona dzisiaj spała u mnie Za ścianą.......... I jestem szczęśliwy tak trochę :)

przerpaszam, miałem napisać "Niej" - tak z dużej litery bo to przecież Ona :-)

jejku ale lamentujecie ......tez jestem sama

Jaka ona? Opowiedz cos więcej:-)

Ja jestem sama i nie lamentuje:-)