Taki sobie sam jestem -

:-) napięcie rośnie, a powinno opadać???? Skoro zagadka rozwiązana, ech.....jaki dobry weekend to był :-) Na serio spać mi się nie chce iść. Nie żebym dosyć miał życia realnego, ale dzisiaj czuję się jak w jakimś odrealnionym swiecie. A jak słusznie zauważyła \'powiedz proszę\' jutro rano trzeba wstać. Ale i tak nie pójdę.......

Dlaczego mądrzy faceci mieliby się bać mądrych kobiet? Jeśli są mądrzy i jeśli je pokochają to...to dlaczego mieliby to robić? Często kobiety mylą jednak (chyba) dwa pojęcia - bycie mądrą - bycie niezależną i samodzielną do granic możliwości A mężczyźnie potrzebne jest do szczęścia poczucie, że jest ostoją i pomocą dla swojej kobiety. Choć czasami więcej w tym górnolotnych słów facetów (że niby chcą pomagać), niż czynów...ale to już inna bajka.......

Aga78=> nie można w ten sposób stawiać pytań. 10 mądrych nie będzie sie bało, a ten 11- bedzie sparalizowany strachem, bo niesmiałym facetem jest bardzo.

czy to prawda Pikanderze że z Ciebie to ranny ptaszek?:):)

pikander ma rację mężczyźni boją się samodzielnych kobiet, a nie mądrych. Ale to i tak uogólonienie

uogólnienie*

Aga 78 myśli chyba o tym, że faceci lubią panny z brzuchem na górze, którym można zawrócić w głowie kartą kredytową w kieszeni. Nie ważne czy kiedykolwiek czytały jakąś książkę...choćby to były \"tylko\" Muminki.... Wiesz, różne typy kobiet i różne typy mężczyzn. Swój trafi na swojego. Jedni myśłą głową, inni portfelem, jeszcze inni dyskoteką w Świnoujściu. Tak więc niektórzy faceci unikają kobiet \"myślących\", inni znowu chcą z kobietą porozmawiać. Myślisz, że wzyscy faceci są mądrzy? Otóż nie :-))))

To idzie w obie strony ;) niestety

powiedz proszę---> ranny ptaszek?? Chyba tylko gdy ktoś zmusza :-) Wciąż niepewna swej pewności??

To prawda:) sprawa jets zlozona z tym baniem. Poza tym przemadrrzala i takaoschla to nie kobieta. To prawda on i ona musza sie wypelniac:) Zagadka rozwiązania, ale napiecie które urosło jest w nas i tak fajnie nascyca:) Nascya juz na stałym poziomie:) cudowne uczucie:) Dalej jest ciekawie, chce się juz tuz obok by był:) Chce sie aby ten moment, ta rozmowa trwała wieki. Tak miła jest ze chce sie by była nie z dali a wlasnie tak blisko slyszalna:) cos jak na spcaerku, kominku, herbacie;) blisko, tuz obok nas i w nas:) Oj lubie meczyc, ale nie az tak. Rano trzeba wstac, a tu oczka nie spią. daje do myslenia, daje do szczescia. miłe bardzoo:) Ale okrutna nie jestem i niehc oczeta ida spac:)

Pikander mnie ignoruje:(i to słusznie chyba:(bo ja tu nie na temat:(i nie pasuję do klimatu:(:(:(:(:(:(:(

Dzięki za odpowiedź. Coś w tym jest.Hha. Właśnie. Może o to chodzi. Może. A moze nie. Może właśnie zbyt samodzielnych, cokolwiek to zbyt znaczy... ---> Pikander - pokochają, jeśli wcześniej nie uciekną;))) bo się boja przecież;). No dzięki w każdym razie

ja Cię ignoruję??? No wiesz.... :-) czytaj dokładniej!

eeee tam! wcale nie myślę że wszyscy faceci są mądrzy:) ale jak spotkam kogoś mądrego, że oczy otwieram z zachwytu szeroko i głos tracę, to ostatecznie okazuje się .. no wlaśnie...

wodna_lilia---> śpij dobrze :-)

a no bo jak pisałam nie wyświetliła mi się Twoja opowiedź...

spij i snij;) a rano zobacz mnie w kawie:) 101 buziolków :* ;) oboje wiemy dlaczego:) I co z tego ze zagadki rozwiazane, jak mamy swoje kolejen:) super:)

Aga78 a może Ty \"braki odpowiedzi od faceta\" tłumaczysz tak właśnie sobie: że to jego wina, bo boi się mądrej...co znaczy w ogóle mądrość u Ciebie?

---> Pikander: a nie wykluczam że masz rację:) niestety;)

wodna_lilia ---> oj mam nadzieję uśmiechnąć się nad poranną kawą. Nim zacznę ten \"realny aż do bólu dzień\" i nim spotkam tych \"zmęczonych aż do bólu ludzi\" na ulicy........

Aga sama oczekuje odp. na swoim topiku

ale nie uzywam określenia wina;) określenia tego uzywam raczej w odniesieniu do siebie.

00:00 a tu mowilam o twoich oczkach:) nie moich:) masz racje, jeszcze leniwy i ciągliwy poniedziałek, tak taka relanosc az do bólu, szara, bez usmiechu. Ale my bedziemy usmiechnięci, nasze dusze i usta:)

no tak Lilia....ja pisałem przecież, że spać nie będę dzisiaj (bo ta noc do innych nie jest podobna) - no więc myślałem, że to Ty biegniesz w objęcia Morfeusza ;-)

Nie nie biegnę:) wiem, co pisałes, dla nie ta noc inna, piekniejsza:) również:) Ale ja chocbym chciała, to za niedługo musze iśc, prąd i te sprawy;) wiesz o co chodiz:) A ja chciałabym, chciała:) być a na spacer nocą superr rozmowa nocą taka jak ta, piękna:) I też nie wiem czy usnę:) Morfeusz, hmm wolałabym w objęcia Pikaderusza;) za ścianą tyle tajemnic dla mnie, rękopisy i inne ciiii.... tajemnica;)

czyżby ktoś się tutaj zakochał?;)

aaaa, tak;) a założyłam nowy topik, bo co wam będę głowe zawracać;) fajnie tu macie. trzymanko, papa

mais Qui:) a jak fajnie bedzie, wszedzie tam gdzie oboje bedziemy:) wszedzie, nawet na spalonej sloncem trawie:)

No tak...zakochani mówią po francusku :-) Się udzieliło naszej drogiej rozmówczyni, oj się udzieliło... a ja patrzę sobie przez okno i wszyscy już śpią, a mokrą ulicą to nawet kot szary nie biegnie. No i wszyscy się chyba martwią tym, że jutro trzeba wstawać. A ja nie :-) Nie mogę się doczekać jutra. A może będzie takie dobre jak dzisiaj?

jutro będzie takie jak je sami pomalujemy. Jak mamy w sobie kolorowe barwy i taki bedzie swiat:)