Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pikander

Taki sobie sam jestem -

Polecane posty

Gość i nic na to nie poradze
a ja jestem sama i strasznie mi z tym ciezko a najciężej ze nie potrafie tego przełamać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikander
ale ja nie lamentuję.... ja sobie tak piszę o mnie, o tym co czuję i że sam jestem i że jestem tak blisko, by się w Niej zakochać chyba....:) ale Ona już wyjechała i zobaczymy się znów kiedyś, gdy przyjdzie chęć. ale fajny taki stan, gdy się uśmiechasz na myśl o Kimś, nawet jeśli ten ktos właśnie wsiadł do pociągu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nic na to nie poradze
i bedziesz sie tak ciagle usmiechał az stanie sie to juz mniej fajne:( sorki za to lamentowanie ale ja mam np dosyc takiego zycia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale fajny taki stan, gdy się uśmiechasz na myśl o Kimś, nawet jeśli ten ktos właśnie wsiadł do pociągu. ---- na samą mysl o Nim, nawte jak dziela miasta:) tak to zaciwiergolenie:) tak trzyamj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikander
Nie wiem co będzie jutro.... Dzisiaj się uśmiecham i to jest ważne, że jest mi teraz dobrze :-) Tak wielu ludzi nigdy tego nie poczuje, choćby przyszło im mieć sto żon i sto domów stworzyć - takiego fajnego uczucia, gdy ktoś śpi za Twoją ścianą, a Ty śnisz o tym Kimś I JUŻ - ja nie mam dosć tego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nic na to nie poradze
a nie chcesz wiecej??? to Ci wystarcza??ze ona jest za scianą a nie obok Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
->Pikander człowiek - zagadka coraz to ciekawsze się robi ;) nie daj się dziewczynom prosić tylko wklej emilkę swą ;) jutro zobaczysz, że skrzynia będzie pełna :D i Twój nastrój się poprawi ta cholera poszła spać - ściana go woła..a niech to ;( śpij pieronie, ale jutro się melduj ! pozdr :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikander
majtanie nogami jest fajne.....mam wrażenie że siedzę na pomoście i majtam sobie nogami nad jeziorem! i dałem Jej swoją poduszkę jedną z wielu :-) I dziś jak głupi nawiedzony 16 latek przytulę się do tej poduszki haaaaaaaaaaaaaaaaaaa - teraz mi to do głowy przyszło haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa mądry to ja nie jestem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie można
przeczytać coś Twojego? jesteś pisarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikander
tak, Ona dziś spała na ścianą i to mi wystarcza. Najgorzej gdy człowiek wpada w pułapkę "więcej-mało-daj-ja-jest źle".... wtedy nie ma mowy o miłości! A ja lubię czuć uczucie jak rodzi się powoli gdzies tam za ścianą...nawet jeśli nigdy nie wykiełkuje z tego nic sensownego to jednak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pikander nastrajasz jak nic:-)Aż mi sie humor polepszył w ten deszczowy dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjemnie jest uśmiechać się nawet wtedy, gdy nie ma takiej osoby. Uśmiechać warto się do swoich marzeń, do ludzi na ulicy..tak po prostu bez żadnych zamierzonych intencji. :)bo jak mawiał Makuszyński - \"Uśmiech, to pół pocałunku\", a jeśli ktoś odda Ci uśmiech, to już wiesz, jak ciepło robi się na sercu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra ale czy Ona istnieje naprawdę? czy to Twoje pragnienie by była za ścianą :( kurna nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikander
Piszę sobie po nocy "do szuflady" ;-) Można przeczytać rękopisy i komputeropisy gdy się śpi u mnie za ścianą ;-) Albo bloga...gdy ktoś zna adres ;-) Ale to nic wielkiego, moje amatorskie wypociny.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nic na to nie poradze
oczywiscie ze to ma isc powoli i wtedy jest najpiekniejsze ale ja chce miec kogos przy sobie a nie za scianą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikander
tak Mumi, Ona istnieje. Gdyby to było moje marzenie, to nie wyjechałaby dzisiaj z peronu, najsmutniejszego z peronów świata :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nic na to nie poradze
i nie mam tu na mysli jedynie fizycznego bycia za scianą bo ta sciana to metafora....ja musze BYĆ z kimś tu i teraz czuc drugą osibę czuc jej bliskość nie tylko fizyczną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm rękopisy:P to mnie zaintrygowało:) hmm moze sie do nich dorwę:) tak dla Ciebie, daj do oceny pod pseudo to bedziesz wiedziec, ze nie:) ze to nie amatroskie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie można
a gdy się nie zna adresu i nie jest się za Tą ścianą? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikander
---> i nic na to nie poradzę - a może za dużo u Ciebie tego "Muszę Chcę"???? gdy się nie zna adresu i nie jest się za ścianą to...to...to :-) to trzeba liczyć na ślepy los, że coś gdzieś kiedyś...no, rozumiecie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nic na to nie poradze
ale jeśli tego nie bedzie to nie tylko czy wtedy to moze byc prawdziwa spełniona pełna miłosc działająca w obie strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na intuicje;) na Anioły co mimo nie szukania, znajfuja blog:) Aha rozumiem, jak spi sie u Ciebie to za scianą i fajnie jest, mozna poczytac tez cos:) Moze razme? tak przy swietle lampki, swiecy:) hmm romantycznie:) sciana:) super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa to smutne jest :( uczucie na odległość, pielęgnowanie tych cudnych chwil razem, ale osobno, przeżywanie jeszcze raz i jeszcze raz, codziennie, te rozstania, to wykańcza :( bu az do następnego spotkania, czemu u Was tak jest, nie mozecie być blisko, Ona czuje tak samo jak Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nic na to nie poradze
-----> mumi---i o to właśnie mi chodziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pikander
Bo miłość chyba nie rodzi się z oczekiwań, tylko z dawania......Łatwo mówić dzisiaj? Chyba nie.... A uczucia na odległość - jeszcze bardziej trudne. Ale Mumi, ja nie mogę jeszcze mówić o uczuciach do Niej. To znaczy uczucia są, to wiadome, bo dzisiaj bym nie uśmiechał się na ulicy jak wariat, ale... ale cos wisi w powietrzu. To znaczy mogłaby być dla mnie albo miłością, albo przyjacielem, ale...ale no właśnie dzisiaj wyjechała.... i znowu wpadnie w swoje życie, w swój świat. Może czasem o mnie wspomni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej 1 i 2:) Nie ma nic piekniejszego jak to, ze osoba ukochana jets przyjacielem - czytaj doradzi obiektywnie, rozumie, jest taka bliska, scalona. To rzadkosc:) tak na odleglosc trudno sie pielegnuje, ale wlasnie milosc jets motorem dzialani i tego ze doza by byc blisko, sa na to sposoby, wiel jak pokazuje zycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×