Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moniśka74

MAMUSIE Z WROCŁAWIA

Polecane posty

rudamaxi - a skąd jest Joe? czy ty bidulko cały czas jestes sama? Mój chłopak przyjechał z irlandii jak byłam w 8mc i tak się cieszyłam, że już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to strasznie smutne, co piszesz. Na pewno nie jesteś głupia, to się zdarza tak często, ale czy on się wypiera czy cię zwodzi a może musi to przetrawić, wiesz niektórzy faceci potrzebują więcej czasu.naprawdę cie podziwiam, że tak dobrze sobie radzisz - dwoje maluchów i jeszcze studia - niesądze żebym ja dała radę, tym bardziej, że studiowałam przez trzy lata prawo i wiem jak trudne są egzaminy. a twój syn jest już duży i pewnie widzi jak się poświęcasz, ile dla niego i siostrzyczki robisz i napewno jest z ciebie dumny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właściwie to sama nie wiem czemu, już taka narwana jestem. zakochałam sie w greku i chciałam jechać do Grecji, to raz, a dwa, że studiowałam zaocznie, żadnych znajomości, stwierdziłam, że to chyba i tak nie ma sensu i szkoda pieniedzy. Może kiedyś jeszcze wróce, nie wiem. A jeśli chodzi o krwawą baśkę to był to akurat to był jeden z nielicznych przypadków, że zdałam. Wracając do twojej sytuacji - jak sobie poradzisz bez niego tzn. czy mama ci pomoże, rozumiem że teraz nie pracujesz a on - przysyła ci przynajmniej pieniądze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rdamaxi - nie wiem czy jeszcze tam jesteś, ja juz zmykam,jutro będe tu cześciej zaglądac. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boszzzz nie mam sily jadlam to co Konrad i od 2 w nocy umieram mam takie rozwolnienie ze ledwo juz chodze nawet nie mam sily wziasc mojej kruszynki na rece,dobrze ze jej ani konradkowi nic nie jest. Mama pomaga mi jak moze ,mimo swoich lat jeszcze pracuje ale moze od wrzesnia juz zrezygnuje z pracy wtedy ja bym wreszcie z checia gdzies poszla,jak mam placic jakiejs nisni to lepiej niech to bedzie babcia. Joe od grudnia jak tylko wyjechal to przysyla mi pieniadze otworzyl mi fundusz i z niego mam co miesiac wyplacane pieniadze. Ale nowy news to na 30 lipca Joe ma wykupiony bilet.I oby z niego skorzystal wreszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to trzymam kciuki, żeby przyjechał i mam nadzieje, że wam się ułoży.a jakie miałaś plany? pojechać do Stanów? tak chyba lepiej bo tutaj to dużo nie zarobi. Mój wójek, starszy już facet właśnie wrócił do Polski, po 25 latach, chciał cos znależć bo się zakochał w babeczce z warszawy, mieszka u niej, prace znalazł ale niezbyt jest zadowolony mimo, że zarabia 600zł dziennie to tam więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
watpie bysmy byli razem ,juz chyba nie moglabym mu zaufac.a pozatym jeszcze rok studiow przede mna.Ale jakby mnie zaprosil to chetnie bym poleciala bo zawsze chcialam zobaczyc Wielki Kanion:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość just28
Cześć dziewczyny w końcu jestem. U nas już wszystko w porządku mała zdrowa, tylko niedawno napędziła mi niezłego stracha bo spadła mi z łóżka. Położyłam ją spać obstawiłam całe łóżko to łóżeczkiem, to kołdrami a ona i tak spadła. Całe szczęście że sobie nic nie zrobiła i na strachu się skończyło. A wogóle to cały tamten tydzień był do bani. Poszłam do fryzjera żeby zrobić coś z włosami no bo szykują się wesela w rodzinie no i wczasy a tu babsztyl jeden zaproponował mi lekką trwałą. Tak mi zamotała że się zgodziłam ale po kilku dniach efekt tej trwałej jest mizerny, część włosów pokręconych a część prostych. Normalnie wkurzyłam się na babę dzwonię do niej a ona mi na to że to pewnie przez to że karmię piersią. Myślałam, że ją trzasnę przez ten telefon (ale przed zabiegiem jak jej o tym mówiłam to powiedziała że nie widzi problemu). Dlatego jutro idę reklamować tą usługę mam nadzieję że wywalczę kasę. Naprawde myślałam że to dobry salon, długo go wybierałam bo przeważnie chodziłam do osiedlowych no ale zachciało mi się odmiany i teraz jestem zła sama na siebie. Tak więc dziewczyny nie polecam fryzjera w Quattro na Legnickiej. Przepraszam rozpisałam się wiem, że macie poważniejsze problemy niż mój fryzjer. Rudamaxi naprawdę nie zazdroszczę Ci sytuacji w której się znalazłaś, ale trzymaj się będzie dobrze zobaczysz. Moja babcia zawsze mawiała "niem ma tego złego co by na dobre nie wyszło" ważne że maluszek zdrowy a tego faceta to bym olała niech tylko uzna dziecko. Naprawdę myślę że nie warto byłoby to ciągnąć. Takie jest moje zdanie ale poniekąd rozumiem Cię bo sama jakiś czas temu znalazłam się (może nie w takiej samej) ale podobnej sytuacji. Mnie oszukiwał facet przez 3 lata że jestem tą jedyną a tak naprawdę miał żonę o której dowiedziałam się przypadkiem. Też byłam naiwna no ale to stare dzieje i wolę do tego nie wracać. Tak więc głowa do góry będzie dobrze. silvia2 to prawie jesteśmy sąsiadkami bo ja mieszkam w Jerzmanowie kierunek lotnisko. Lecę dziewczyny bo mała wstała. Pozdrowienia dla Waszych maluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie, ależ dzisiaj jest śliczny poranek. Pierwszy raz od wielu dni Bartek przespał prawie całą noc i taka jestem wyspana. Zaraz idziemy jeść kaszkę. Ciekawe czy ktoś tu dziś zaglądnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc forumowe ciocie. my zagladamy mama pisze jedna reka a druga mnie trzyma przy cycusiu.Pozdrawiam was i wasze dzieci:)Vikunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Viki tu ciocia ania, twój kolega teraz śpi na ogródku ale zaraz będzie padać, więc pewnie się obudzi. Przesyłamy całuski rudamaxi - jak trawienie - lepiej już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciociu tu Viki mam prosbe ucaluj Bartusia ode mnie ,i mam nadzieje ze jeszcze nie ma dziewczyny:) teraz mama:) U mnie juz jest wszystko ok chyba stracilam wszystkie resztki z ciazy przez to rozwolnienie:P U nas wlasnie zbiera sie na burze ale jeszcze siedzimy na tarasie:)Mi grzmi z dwoch stron z gory i Niunia tak sobie pruka ze nie jeden dorosly by sie niepowstydzil:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane , mam taki mlynek w pracy ze nie mam jak do was zajrzeć, zebralo nam sie chmurzysko na wrockiem. bedzie buza,bedzie.... ja mam dwie coreczki, od 3 tygodni wychowuje je sama, poprostu pogonilam palanta-alkoholika - na co mnie on????????????? jak będę chciala poplakać to sobie poplacze zinnego powodu a nie z jego, jest nam teraz dobrze bez niego i nie zamierzam psuć tej harmonii- sobie i dziewczynkom.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma jeszcze dziewczyny. a my też czekamy na burzę. Tak w sumie to mieszkamy nie tak daleko od siebie ale na wspólny spacer niestety za daleko - szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka mu lubimy jezdzic :PSpacer we wrocku fajna rzecz tylko poczekaj niech sie uporam z egzaminami madasia🖐️ i bardzo dobrze zrobilas🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas standardowo wiecej grzmialo niz padalo,tragedia,moje truskawki i poziomki na krzakach zasychaja takie sucho:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co dziewczyny - leje na maxa a jak ciemno!!!! madasia - BRAWO!!! dzielna jesteś. całuski dla córeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez jest strasznie ciemno jeszcze nie leje musze zmykac po Konradka tylko nie wiem co zrobic z Vikunia bo jak zacznie lac?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia1912
Czesc Wszystkim Mamusiom:) Mam nadzieje ze moge sie przylaczyc, w sumie to nie jestem z Wrocka ale do niego nie tak mi strasznie daleko a ostatnio to wrecz bylismy codziennymi bywalcami(niestety badania mojego polrocznego malucha).Anulka05 jest wtajemniczona a na razie nie chce zanudzac.No wiec modge, prawda? Pozdrawiam bardzo barzdo serdecznie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia1912
Sorki robie jeszce bledy(dawno nie pisalam na klawiaturze);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia1912
U nas jeszcze nie padalo tylko straszylo, na razie jeszcze tu siedze. Tesciowa zajmuje sie Malym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie już po deszczu a Bartek usnął wreszcie, zaraz muszę iść robić obiad. kupiłam nowy telefon i kompletnie nie wiem jak go obsługiwać, siedzę z instrukcją i kombinuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia1912
A u nas straszy i nie wiem czy isc czy jeszce posiedziec, troche sie boje ze Wojtus zmoknie:( Co gotujesz pysznego?My ostatnio na garnuszu u mamusi tesciowej...niestety z oszczednosci. Wogole to chyba mam dola ostatnio:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×